-
Postów
249 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez the_quick
-
Jasne, nic nie musisz zdglaszac. Podlaczasz router zamiast modemu i jedziesz. Konfig jest na prawde prosty. Co do netu w GB. Neo po pierwsze jest droga w porównaniu do zarobków i oferowanej predkosci. Dwa net dziala bez zaklócen ale dzialanie TPSA nie zawsze ida z nami w zgodzie. Znam kolesia któremu odlaczyli neta, pomylili go z innym klientem który wypowiedzial umowe na neo. A przypadkowo kolege odlaczyli, 2 tygsy bez neta. TPSA tez robi problemy z przechodzenie do innego operatora, w GB jest co najmniej 10 jak nie wiecej, i nie ma problemu z przejsciem od jednego do drugiego, podstawowy pakiet mozna dostac za 10 funtow, czyli ponizej 60 zl - stawka najznizsza £5 z groszem, 2 h pracy - w Polsce nie orienuje sie ile jest ale na bank nie 2h. Wydaje mi sie ze w PL internet jest caly czas traktowane jak dobro luksuwe a TPSA najlepiej by chciala miec monopol na to.. Odpukac jeszcze nie mialem klopotów z rozlaczenie przy uzywaniu skype, ventrilo czy team speak, a zawsze gram jednoczesnie w World of Warcraft. Chemiczny nie cykaj tylko kupuj router, za £50 juz dostaniesz konkretny sprzet i jets mniej zawodny niz USB modem. Mi net lepiej dziala na routerze, mam linksys WAG200G i na prawde jest zadowolony, bardzo przejrzyste menu, i mozna ustawic filtorwanie po MAC adresach dla komputerów podlaczajacych sie wireless.
-
Modem mozesz wymienic na router z wbudowanym modemem u kazdego operatora. Nikomu nic nie placisz. za mac code Te biale pudelko z BT (BT home hub) podzieli lacze, jednoczesnie na kabel (kabel sieciowy dolaczony w zestawie) i na wireless. MAC code potrzebny jest jak zmieniasz dosatwce neta (tzw migracja) wtedy sie przelaczasz z np tiscali do BT i powinno to prejsc bez zakłocen (tylko zmieniasz login i haslo w polczeniu. Co do BT Home Hub, szczerze odradzam. Mialem kilka miechow, jak sie ciagnie cos dlugo to po prostu zwis jest po kilku godzinach (chyab sie przegrzewa) i treba restart zrobic. Nawet jak sie niczego nie ciagnie to i tak co tygsa restart byl konieczny. Mam teraz linksys i smiga 100x lepiej, a od kiedy podlaczylem to zadnego restartu nie robilem. Jakby cos jeszcze to wal smialo
-
BT ogolnie ma sporo problemy z iloscia klinetnow i skarg. Net zwalnia w peak time, bo maja za duzo ludzi na laczach. O tiscali sie nasluchalem i sam nigdy bym nie wzial. Teraz wiekszosc ma tzw unlimted ale fair usage applies - co przewaznie oznacza ze podczas peak time nie mozna sciagac, tylko w nocy, albo ze jak sie sciagnie jakas ustalona ilosc to moga speed przyciac. Mialem AOL internet dzialal spoko, speed non stop wysoko, bez limitow ani zadnej policy , ciagnalem ile fabrya dala, ale jak mialem sie przeprowadzac to mi powiedzieli ze 2-3 tygsy najmniej. Wzialem gdzie indziej i po 10 dniach byl. Sam nie wiem jakiego dostawce bym wybral teraz, moze virgin moze jakis inny. Nie ma perfect one
-
Czarna Elegantka - Revoltec Zirconium
the_quick odpowiedział(a) na SGJ temat w Zasilacze, Obudowy, UPS
Przeciez srodek jest identyczny jak w ThermalTake Swing - wierna kopia. Jedyne co revoletek zrobil to zmienil przod. -
Sprawdz firme która ta prace ci oferuje. Bo jesli to jest kolejne posrednictwo przez Polske, to juz bylo kilka takich ofert a na miejscu okazywalo sie ze nic nie ma. Czy dostales oferte na firmowym papierze, z adresem siedziby itp? Czy firma jest sklonna ci pomoc przez pierwsze kilka dni, znalezc ci zakwaterowanie itp. Zarobki mysle ze jak najbardziej w normie dla projektanta tego typu. Po prostu musisz sparwdzic wiarygodnosc firmy. Druga rzecz to sparwy bardziej osobiste. Czy szybko potrafisz sie aklimatyzowac, nawiazywac nowe znajomosci itp. Jak sam pojedziesz to na poczatku bedzies sam jak palec i czy sobie z tym poradzisz. W Polsce wlasnie nawet jesli sie dobrze zarabia to kluja w oczy inne rzeczy, rzad, us itp na kazdym kroku chca obywatelowi dowalic i tylko czekaja na jego blad. W GB pomagaja nie popelniac tych bledow, w US powiedza ci wszystko i pomoga wypelnic zeznanie podatkowe jesli masz wlasna firme (jak sie pracuje u kogos, to pracodawca to zalatwia). Wiele jest uproszczen zeby sprawic jak najmniej problemow zwyklemu szaremu obywatelowi. GB nie jest tania jesli chodzi o wynajem, czy zakup wlasnego lokum. Ceny jedzenia sa w miare ok, samochody tansze, zwlaszcza uzywane. Jesli masz w PL dobrze platna prace, szefa w porzadku, rzad nie doprowadza cie do buialej goraczki i jesli widzisz dla siebie szanse rozwoju i godnego zycia - to trzeba sie mocno zastanowic, czy jest sens, kasa to nie wszystko w takim wypadku.
-
Witam, musze kupic czlowiekowi karte graficzna do nowego kompa, komp sluzyc bedzie do obróki video i dzwieku, przezucianie z np kamery zmiana formatu, edycja itp. Czy w takich programach karta graficzna gra jakas wazna role? Nie bedzie obróbki 3d, wiec wydaje sie ze nie. Mysle ze cala robote bierze na siebie proc, ale wole sie spytac.
-
Wynagrodzenie W Dziale Helpdesk W Sektorze It
the_quick odpowiedział(a) na Mazzi temat w Ośla łączka
Ja nie wiem jak ty to robisz, jest ciut uczenia sie , nie powiem, ale na UG to luz byl na ekonomii. W ogole z ekonomii na budownictwo, dziwny skok. Robisz to co lubisz czy chcesz miec po prostu magistra? Zawsze latwiej wchodzi cos czego lubisz sie uczyc. Wiec moze zle kierunki sobie wybierasz? -
Wynagrodzenie W Dziale Helpdesk W Sektorze It
the_quick odpowiedział(a) na Mazzi temat w Ośla łączka
Dziubek, na wozku mozesz jezdzic 20 lat i moze sie nic nie zmienic. Jako programista nabierasz doswiadczenia i stajesz sie bardziej biegly - wiec jest szansa rozwoju i to duza. A co za tym idzie szansa na wieksze zarobki. Znalem typa co pracowal w domu, dostawal kod do napisania, po zrobieniu mail itd. -
Wynagrodzenie W Dziale Helpdesk W Sektorze It
the_quick odpowiedział(a) na Mazzi temat w Ośla łączka
Prawda jest taka ze programista a help desk to dwa rozne od siebie zawody. Programista (taki dobry) musi miec matme w plauszku, dosc zmudne studia i bardzop mocno leb na karku. Help desk juz jest znaczeni latwiej, da sie czlowieka w rok wyszkolic i nie musi miec skonczonych studiow zeby to robic, starczy wiedza na temat sprzetu. Wiec porównanie help desk a programista mija sie sie z celem. Prgramista zawsze bedzie wiecej zarabiac. Polska w ogole jest chorym krajem i tu bardzo malo kto docenia twoje umiejetnosci, ma byc zrobione i tyle. Przyzwyczaili sie przez ostanie lata ze ludzi jest na peczki. Rzeczywistosc to powoli prostuje, bo kupa ludzi siedzi za granica, gdzie umiejetnosci potrafia byc docenione. Place sie nie ruszyly, jeszcze. A mysle ze to sie niedlugo zmieni. bo zabraknie ludzi którzy cos umieja i znaja sie na sprzecie, za to produkuje sie na peczki ekonomistow i ludzi po kierunkach zarzadzanie czy jakas socjologia itp. Rynek pracy, mam nadzieje, ze to zweryfikuje i pracownicy beda mogli zarzadac podwyzek, zwlaszcza jak juz przepracowali kilka lat na danycm stanowisku i maja doswiadczenie. -
Wifi sa 4 rodzaje 802.11 a/b/g/n B i G dziala na 2,4GHz i sa najbardziej rozpowszechnione. A dziala na 5GHz. N chyba tez dziala na 2,4 ale pewnosci nie mam. Zaleta bi g to ze jest szybsze lacze ala wadami sa ze jest malo kanalow i wiele innych urzadzen bezprzowodowych dziala na tym pasmie i moze zaklucac. A ma duzo wiecej kanalow i mniej urzadzen dziala na 5GHz. Karty przewaznie maja oblusge b i g i taka radzil bym zakupic.
-
Prace mozna znalezc nie koniecznie od razu na zmywaku. I niech nikt nie mysli, ze dobrze ominac WRS. Kosztuje, ale zapewnia ze sie jest na legalu. I co najwazniejsze jest wymagany. Bez tego mozna miec klopoty. Chyba dobrze jest wszystko ok, bo to nie Polska gdzie sie korzysta z wszystkie co mozliwe zeby przerobic US. Tu widac za co sie placi podatki, a jak dorwa kogos za nie placenie to dowala kare i kaza zaplacic nalezny podatek (a maja duza wykrywalnosc). Szukac zawsze na legalu, wyrabiac potem NIN, bo bez tego dalej ani rusz. Kazdemu bym radzil porzadny kurs angielskiego zanim pojedzie. Jak nie jestes w stanie przeprowadzic rozmowy przez telefon, to marnie widze szanse na dostanie pracy lepszej niz zmywak - takich jest na peczki. Z angielskim mozna pracowac np jako kierowca autobusu, sami Cie przeszkola i zrobia prawko, zainteresowany musi tylko posiadac Prawo jazdy na samochod. Kazdy papier tez sie liczy, duzo lepiej wyglada bachelor czy master degree niz High School. I ostanie - bez zawodu w reku jestes bardzo malo konkurencyjny na brytyjskim (zwlaszcza Londynskim) rynku pracy. Nie chce nikogo zniechecac, po prostu trzeba sie przygotowac na taki wyjazd a nie leciec na hurra. Takich bylo pelno w maju 2004, a sporo wracalo na koszt panstwa, lub tulala sie po parkach, z pretencjami ze pracy nie dali. Sam pierwsze pol roku zasuwlame w KFC, zeby miec kase i szukac czegos w miedzyczasie w zawodzie. I znalazlem i pracuje, mozna. Trzeba miec ciute farta i cos na poparcie naszych umiejetnosci. Bo "znam sie na kompach bo tweakuje sobie w domu" na pewno nie starczy. I jeszcze jedno, pisalem juz nie raz. Na dzien dobry potrzebujesz co najmniej 500 funtow, a lepiej 1k. Za wynajem placi sie z gory i trzeba dolozyc za depozyt - a to nie jest malo. A pierwsza wyplata moze byc najszybciej po 2 tygodniach. Zycze kazdemu powodzenia i wiary w siebie. Tu mozna znalezc dobra prace i na pewno lepiej platna, a oprocz kasy GB jest bardzo wygodnym krajem do zycia
-
Mialo limity jakies 9 miechow temu. Wlasnie 40 GB. Teraz zmienili na unlimited, ale fair usage aplly :P. Pewnie dlatego ze tak lepiej jest dla BT, bo ci co mieli 40GB mogli ciagnac w peek hours. Ja zadnej zmiany umowy nie dostalem wiec jestem na 40GB
-
W indiach tylko skypty umia czytac, na niczym sie nie znaja i pewnie pracuja za miske Carry No widac wszyscy maja za duzo klinetow, a nikt nie chce inwestowac w lacza. A virgina bierzesz kabel? W sumie nie wiem na kogos sie przezuce, niby Pipex ludzie mowili ze dobry ale ostanio sie popsul, a taki ZEN to drogi nie wiadomo czemu. I wszyscy jak jeden maz maja chrzaniona Fair usage policy albo limity. Kiedys wlasnie AOL lal na to , ale chya tez juz maja. Jak ktos cos moze polecic bylbym wdzieczny. Ma ktos virgina po linii telefonicznej?
-
Sorry ze na temat broadband znowu. Mam BT broadband niby max 8mbit, ale wiadomo, ciut mieszkam od exchange. Linia moze dac max 4,5. Ale speed podczas peek hours to koszmar jest. Mialem w zeszlym tygsie przeprawe z BT , najpier form z complain, gdzie napisalem ze gniazdko ok, komp ok, ze speed kolo 17-21 spada do 400kbitow, gdzie w srodku nocy mam lekko 3,5mbita. Odpowiedz : prosze sprawdzic kompa itd, oczywiscie debil nie przeczytal tego co napisalem w formularzu. Odpowiedz byla dosadna. Jego odpowiedz ze linia jest ok, i ze powinna utrzymac 4,5. W koncu zadzwonil technik z indyjskim akcentem. Nie kumal roznicy miedzy ile linia moze support, a rzeczywistym speedem. Nie potrafil mi pomoc i zasugerowal, ze mam zadzwonic do sales i negocjowac warunki kontaktu. W sales koles powiedzial ze musze rozmawiac z technikiem (raz jeszcze). Po przelaczeniu, powiedzialem kolesiowi o co chodzi a ten sie rozlaczyl. Szlak mnie trafil i juz nie mialem sily dzwonic. Jak bralem tego neta to bylo 40gb/miech bez zadnych fair usage policy o nie sciaganiu podczas peek hours (czego i tak nie robie). Niby video. google powinno chodzic ok przy 400kbit/s ale jednak tnie i doladowuje, nie mowiac o stage6.divx.com. Sprawa jest jasna, daja za duzo ludzi na jedna lacze i tyle, a samo lacze ma za mala przepustowosc. Kontrakt konczy sie w sierpniu i od razu biore mac code i spadam od nich. Mialem AOL wczesniej na poprzednimmieszkaniu i net smigal zawsze tak samo, nie zaleznie od pory dnia. Kucyk jak masz jakas rade to chetnie przyjme
-
No z tego co piszecie to tanie linie maja sie tak samo zachowywac jak LOT czy BA. A z tego co slyszalem, to moze ci kase oddadza ale np jesli zazyczysz sobie zeby poleciec nastepnym lotem to podobno wolaja o dopalet roznicy. A sprawa zapewenienia noclegu to jakos watpie jesli chodzi o tanie linie, upgrade do wyzszej klasy w ogole nie istnieje. Mial ktos jakies perypetie z odwolanym lotem przez tanie linie lotnicze? Ogladalem tu program w TV, chyba airport i byle rozne klocki z tym A przy okazji GL z tym tesco, teraz strasznie mocno sie rozwija, i chyba jako jeden z nielicznych supermarketow placi wiecej niz minimum
-
@quziq 1. www.reed.co.uk, www.jobcentreplus.gov.uk, londyn - gumtree.co.uk tu rowniez mieszkania i kupe ogloszen drobnych. Ogolnie sporo stronek jest, wystarczy wejsc na google.co.uk i wpisac job 2. Zalezy co chcesz robic, jesli kelner, kierowca - czyli praca dosc prosta tak, praca w jakims konkretnym zawodzie - tu jezyk musisz znac plynnie i bogate slownictwo. 3. Rzadko kiedy sie to zdarza, chyba ze wlasnie robota na jakims zadupiu gdzie ciezko dojechac itp 4. Znowu zalezy gdzie bedziesz pracowac, londyn - bardzo duza, glownie restauracje puby itp, pamietaj jednak zeby liczyc glownie na swoje sily. Jesli ktos ci proponuje dobrze platna prace, lub prace lekko slabiej platna ale z szansami na rozwoj i awans to gratuluje i radze zostac. Jesli jest to 2tys i jestes zaciety, szybko sie uczysz i jestes dobry w czyms to mozesz sprobowac swojego szczescia w GB. No i glownie zalezy po co chcesz przyjechac, czy zarobic troche grosza i wrocic np po roku, czy raczej zostac na dluzej. Ja przyjechalem z mysla o b. dlugim pobycie, nawet na stale. Udalo sie, ale swoje musialme odpracowac za minimalna. Jesli chcesz na dluzej, to radze najpierw studia zrobic, chocby licencjat. Papier Ci sie przyda i w GB i w PL, a jak mowisz ze masz oferte dobrej pracy, to bedzie cie stac na oplacenie zaocznych studiow. Kazdy taki wyjazd trzeba dokladnie przemyslec i zaplanowac, zostawic sobie furtke jakby co. Anglia to kraj na prawde duzych mozliwosci, ale najlepiej przyjechac tu juz z jakas wiedza i umiejetnosciami. I trzeba sie przygotowac na fizyczna prace, na czas szukania czegos lepszego. Ale mozna cos znalezc, i wcale nie trzeba byc przebojowym jak w PL i kombinowac na 2 etatach. A teraz pytanie do ludzi ktorym tanie linie lotnicze odwolali lot - co daja w zamian, czy lot zastepczy czy kase, czy fige?
-
Dzieki bardzo, o to chodzilo :) Nie za proste, ale damy rade Update: poszlo jak po masle, instrukcja wyglada skomplikowanie ale w sumie dziala bardzo duzo automatycznie. Wiec sprowadza sie glownie do y/n i tego typu wyboru. Jeszcze raz dzieki :)
-
Czesc. Mam laptopa, do ktorego nie moge sie dostac. System wymaga od uzytkownikow zmiany hasla co 72 dni, paniusia zmienila i od razu zapomniala. Hasla administratora tez nie znam. Wiec dostac sie do systemu nie moge. Jak ktos zna sposob na zresetowanie hasla lub cos podobnego. Moge wyjac dysk i podlaczyc go do PCta, ale jak wyciagnac haslo to juz nie wiem - jakies posmysly??
-
W Gdansku w budynku Teatru Wybrzeze byl , a moze dalej jest klub gdzie natknalem sie na selekcje. Poszlismy spora grupa, chyba kolo 10 osob, jedna pare wpuscili a reszty juz nie. Pytam sie goryla co jest a on ze wlasnei selekcja. Nie to nie, wydamy kase gdzie indziej, nie ma problemu, Gdansk duzy. I jakos mu zmiekla rura i nas wpuscil. Ale wkurza mnie taka selekcja, bo klub nie byl jakis specjalny, tylko ochroniarz chcial pokazac jaki jest wladczy a ty go masz prosic zeby wpuscil - leje na takie uklady. Dresy itp spoko kumam, nie przyszlo sie w koncu na boisko grac w pilke. I moim zdaniem powinni legitymowac, ponizej 18 nie wpuszczac i tyle.
-
Jak nie znasz londka to zapomnij o byciu kierowcą, jako pomocnik to spoko. Angol dogadasz sie na luzie, chcociaz poczujesz ze jest inaczej niz w szkole. Co do NIN, na moich payslipach jest NI i osobno tax. Nationa Insurence placi sie okolo 8% na podatek chyba 17% ale nie jestem pewien. Oczywiscie trzeba odliczyc 5k wolne od podatku - zarabiasz np 15k rocznie, podatek palcisz od 10k rocznie. Skladka na fundusz emerytalny, w polsce zwanym 3 filarem 6%, ale to jest dobrowolne, bo obowiazkowa z NI leci. Ale u kazdego to moze innaczej wygladac, zalezy wszystko od firmy i jaki ma soft do payslipow. Ja pracuje od 8.15 do 16.15, kazda nadgodzine wpisuje do formularza. Wszystko zalezy gdzie sie pracuje i co sie robi. Ja pracuje w budzetówce wiec tam bardzo tego pilnuja. Podejrzewam ze w Londynie jest sporo pracy dla tzw niewykwalifikowanej sily roboczej, sporo rotacja jest. Poza juz jest trudniej. A jesli sie mierzy wyzej to tzreba sie uzbroic w cierpliwosc i wypelniac stosy formularzy. Rzadko kiedy wystarcza samo CV i list motywacyjny. Kazda firma ma swoj formularz, ktory zawiera rubryki o CV i co nas motywuje, jak i szersze informacje o sobie, czy bylismy karani, jakie kursy i jakie szkoly sie skonczylo (czasem wymog od 11 roku zycia), czasem trzeba podac wszystkie miejsc zamieszkania 5 lat wstecz albo wiecej. Niektore firmy beda chcialy CRB check albo powiedza ze po zatrudnieniu bedzie taki zrobiony pod Ciebie. Jesli wyjda jakies grzeszki moga Cie zwolnic, chociaz wiem ze na drobne sprawy (np kradziez w sklepie) przymykaja czasem oko. Licza sie tylko skazania w sprawach kryminalnych, a nie wykroczenia - nic nie bedzie o niezapłaconym mandacie. Kontakuja sie w tych sprawach z polska policja. A co do agencji, zadna nie ma prawa pobierac kasy za szukanie pracy - jesli pobiera, robi to nielegalnie. Warto jednak przeszukiwac ogloszenia drobne w gazetach i wystrzegac sie tych po polsku. Na pocieszenie dodam, ze stracic prace jest dosc ciezko. Angole nie lubia prowadzic naboru, dla nich to strata czasu. Wola zapomniec o twoich grzeszkach i kontynuowac wspolprace. Mocno trzeba narobic bigosu zeby wywalili. Wiec tylki w troki, zebrac pewnosci siebie i ruszac na podboj. Wielu sie udalo, a tym co sie nie udalo to po prostu nie byli przygotowani jezykowo/finansowo. Dobrym sprawdzianem jest wejscie na new.bbc.co.uk i poczytac artykuly, jesli rozumiesz o co chodzi to sie dogadasz. Poogladac sobie brytyjskie seriale, osluchac sie ciutke - na prawde pomaga. Radio BBC 4 ma archiwum audycji, za free. Posluchac sobie - mowia tam bardzo ladnie po angielsku. Powodzenia
-
Parki rozrywki tu sa nie tylko w blackpool, jest to dosc powszechne tu, 2 najbardziej znane to alton tower i thorpe park. Bylem w tym drugim, od razu razem z zona pobieglismy na kolejke gdzie siedzenia sa zawieszone, nie ma sie nic pod nogami jak kolejka jedzie. Po jednym przejezdzie mam dosc na cele zycie, reszte dnia spedzilismy na mniej stresujacych zabawach. Dla mnie to zadna przyejmnosc tak sie bac, bo mimo ze jest sie dobrze zapietym i bezpiecznym, nasz umysl nie przyjmuje tego do wiadomosci. Jak kolejka rzuca nami w lewo, prawo, poruszajac sie przy tyma 50-80km/h to wcale nie ejst fajnie - przynajmniej mi nie bylo. Oczywiscie jest b. duzo ludzi ktorzy lubia takie atrakcje - ja do nich nie naleze :D W zamknietych gondolach ktore tez sa dosc szybkie, czuje sie znacznie bezpieczniej. Jesli ktos pamieta stare dobre karuzele lancuchowe to taka kolejka jest daje 100x wiecej wrazen :D Bramek w UK jakos nigdy nie moglem znalezc, moze dlatego ze sms sa dosc tanie, cos kolo 10p
-
Panowie, wiec tak,za nie wypelnienie WRS wam finansowo nic nie grozi, dopiero moga zaczac sie problemy pozniej przy wyrabianiu NIN, a co za tym idzie korzystanie z bryjskich swiadczen medycznych. Pracodawca ma ciut gorzej, bo to on powinien was poprosic o wypelnienie WRS. Jesli wy nie macie, jako jego pracownicy, jemu grozi kara do 5k funtow - mozliwe ze juz sie zmienio na wiecje, taka byla jak ja placilem 50 funtow za WRS
-
Nie za bardzo rozmumiem pytania, ale jesli chodzi ci o jezyk i pisownie to wszystko wyglada ok
-
Tak sobie to czytam i tez inne tematy. Czesto jest wymieniany zawod informatyk. Bedac w UK zauwazylem ze takiego zawodou nie ma, za to sa programisci, administratorzy sieci, helpdesk/support, hardware support - czesto zwani engineers, web disener Wiec taki programista moze przyjsc po pomoc, bo on nie musi sie znac na sprzecie, to samo tyczy sie web disignera. A naprawa w serwisach, to malo ktos sie bawi w domowe kompy, a raczej w np wlasnie laptopy czy serwery - bo na tym jest kasa. W desktopie nie problem wymienic jakas czesc, ale do lapka normalna droga czesto nie mozna dostac, a jak juz serwis sie zgodzi sie sprowadzic, to maja tzw cene C i jest to 30% narzutu. Takie serwisy maja kupe roboty, z bardziej znanych AC Serwis, RAM serwis, Css serwis.
-
A ja dwa miechy temu zmienilem phona, niech to... :D Tyle ze place 15 funtow za 500 sms i 250 minut :) Co do wyjazdu jako prace wakacyjan, mysle ze moze sie oplacic, wynajmowac gdzies pokoik i odkladac kase - bo przez 3 miechy wycierpisz niewygody. Ale dobry angielski to podstawa - bez nie znajdziesz pracy. Jechac do duzego miasta, tyel ze w szkocji i irlandi maja mocny akcent czasem ciezko ich zrozumiec, zwlaszcza jak ktos nie jest obyty z anglikami. Taki wyjazd to tez inwestycja, wiec nie zapomnij zeby ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: wziasc</span> z 500 funtow - nie mowie ze wszystko pojdzie, ale tak na wszelki wypadek - bo za cos trzeba zyc szukajac pracy i gdzies trzeba spac - czynsz z gory co najmniej za 2 tygsy + depozyt drugie tyle jak nie wiecej.