Mumin

that's true, taht's true. niech sie teraz "dr mario thiessen" nie dziwi, ze nasz rodak nie chce dluzszego kontraktu.. przy takim podejsciu.. ech. szkoda gadac.

witam. od ok 2-3 tygodni posiadam czarny 2gb, nie mam zastrzezen (od czasu dokupienia sluchawek bo standardowe to dno). moge polecic panasonic rp-hje200, izolacja wbrew ostrzezeniom dobra, dzwiek w polaczeniu z fuzem boski. co do samego fuze'a. wyglada fajnie, elegancko, niemal jak zestaw z czarna e51;) jest cieniutki, w spodniach niemal niewyczuwalny. obsluga bezwzrokowa bezproblemowa. jedynie mozna czasem sciszysz co nieco przypadkiem. glosnosc ok (mozliwosc ustawienia w menu na "normalna"/"wysoka" - odkryte kilka dni temu, w standardzie "normalna"). uzywam go wylacznie do muzyki, nie wrzucam zdjec, filmow, wiec nie wypowiem sie. bateria kilka dni kilkugodzinnego sluchania. nie sprawdzalem dokladnie, ale zapowiedziane 20h sluchania muzyki jest na pewno. nie mam wlasnych doswiadczen z karta, albowiem jeszcze nie mam potrzeby zakupu. czytalem ze przy 8gb odswiezanie listy po wgraniu trwa ok 2min nawet, ale robi sie to automatycznie po odlaczeniu od komputera, wiec nie jest w zaden sposob uciazliwe. menu w pierwszej chwili nieco malo czytelne, poruszanie sie bez czytania instrukcji przez kilka chwili stresujace nawet, ale to tylko moja wina - jak do niego dopadlem to instrukcja przestala sie liczyc;) najwazniejsze, czyli dzwiek. zaznaczam, ze nie mam pojecia o fachowych okresleniach, pisze jak czuje;) w pierwszej kolejnosci, fuze jest czuly na niski bitrate. ponizej 192 ja wylapuje "plywanie" (pomimo chyba kiepskiego sluchu i z uwzglednieniem nieznajomosci kodekow-moze akurat na kiepska mp3 trafilem). generalnie z tego co mam obecnie na sluchawkach to wiekszosc jest vbr i jest dobrze. sluchalem tego, czego slucham najczesciej plus to, co chcialem potestowac, sprawdzic jak gra, jak fuze z roznymi rodzajami sobie radzi. juz na hje200, w zupelnie cichym pokoju w pustym domu, na pol glosnosci, czasem mocniej, zeby obadac jak i z czym sobie radzi. powtorze sie, sluchawki do wymiany. podaje jako przyklady to co akurat mam na playerku. najwiecej obecnie machine head, fear factory, deftones, killswitch engage, muse, faith no more, a wiec raczej ciezko. co do tego typu muzyki nie mam najmniejszych zastrzezen. nisko jest jak byc powinno, nie za duzo, nie za malo, jest tam, gdzie byc powinien, dodajac potegi brzmieniu, ale nie rozwalajac kawalkow buczeniem. dla mnie w sam raz, tak jak zawsze chcialem, zeby gralo. srednica i gora wyrazne, wszystkie "sciezki" (nie wiem jak to nazwac), czy tez instrumenty mozna latwo wyroznic, nie ma papki, sciany dzwieku, ale tez nie sprawia wrazenia, jakby poszczegolne instrumenty graly osobno i zostaly puszczone razem. nie sa od siebie odseparowane. mozna sie skupic powiedzmy na jednej gitarze i w nia sie wsluchac, podobnie z basem, garami. wokal troszke jakby przed tym wszystkim, wybija sie na przod, ale nic nie psuje. pieknie solowki brzmia, sprawdzone na MH. softy w typie myslovitz, akurat, kult - podobnie, bez zarzutu. kult z instrumentami detymi swietnie brzmi, np "lewe lewe loff". co do elektroniki, to faithless, massive attack itp, troche house'ow (np junior jack, pocker pets,roger sanchez, w zasadzie co mi sie nawinelo), trance'ow (glownie starsze ASOT AvB + dwa kawalki tiesto do piratow z karaibow, adagio w wersjach extended w celach pogladowych) - bez najmniejszych zastrzezen. rowniez bez zlewania sie, gubienia, kolejne wejscia elementow utworu wyrazne, pomimo wielosci nie przytlaczaja, nie mieszaja sie, nie zlewaja, klimat powstaje tak jak powinien, ciarki sa^^, niezaleznie czy mowimy o MA "angel", "teardrop", czy np capetown "proglifter". house jak house, glowa sama zaczyna podrygiwac i po chwili konczyny rowniez ;) z rapu doslownie odrobine, bone thugs'n'harmony, snoop dogga "drop it like it's hot", o.s.t.r. nie slucham tego praktycznie wcale, wiec trudno mi cos wiecej powiedziec, ale wszystko chyba bylo na swoim miejscu (na tyle, na ile znalem sluchane kawalki;)). z klasyki byl ennio morricone "ecstasy of gold", wagner "o fortuna", "bolero" ravela. przy "ecstasy of gold" oczy mi sie zeszklily. po prostu nie do opisania. do tej pory kilka razy tego sluchalem, a to bylo jak cos nowego. i to nie tylko przy klasyce - sluchajac na fuzie kawalkow znanych mi od kilku dobrych lat, "davidian", "none but my own", "blood of the zodiac", "teardrop", "7 words", "bored" poznaje je jakby na nowo. zachwyca bogactwem. naprawde. niestety nie mam porownania, odniesienia, choc sluchania przenosnego zaczynalem od walkmana rodzimej produkcji "Kajtek" jakies 16-17 lat temu, potem kilka innych sie przewinelo, w koncu discman i tu koniec. nastepnie dopiero nokia 5300, ktora przy fuzie brzmi jak dwusuw z trabanta przy V8 z muscle cara. nie mam porownania do innych na rynku, do innych polaczen jesli chodzi o sluchawki. polecam poczytac forum.mp3store.pl, mnostwo informacji tam znajdziesz. dla mnie player 9/10 (gdzie 10 zarezerwowana jest na wypadek gdybym trafil na cos ladniej grajacego, jesli to mozliwe :rolleyes: ). mala recenzja wyszla z tego:) przepraszam za brak polskich liter, postaram sie poprawic jak juz bedzie to mozliwe. mam nadzieje, ze ktos przez to przebrnie i komus sie przyda;) pozdrawiam.

wow.. to aż tak? :blink: nieźle.. w przypadku CAL!, z tego co kojarzę, to potrzebują mocnego źródła, chyba niewiele jest playerków, które dadzą radę. a fuze to już chyba w ogóle. więc wracam do punktu wyjścia w zasadzie ;) choć przyznaję, że prezentują się całkiem nieźle. siadam poczytać o nich co nieco. po raz kolejny dziękuję;) pozdrawiam.

dobra recenzja, z mrożącym krew w żyłach finałem;) pytanie jeszcze jedno @KHOT, co by tam nowego topiku nie zakładać. czy zamiast ksc75, albo raczej obok nich, jakieś niedużo droższe zamknięte, powiedzmy do 100-150 zł można dostać? sennki hd201 i 202 raczej odpadają (bas w jednych szalony, z drugimi inny problem - szczerze mówiąc nie pamiętam jaki). dzięki za pomoc.

wybaczcie OT, ale czy Zientarski nie rozbil przypadkiem 360 modena?

a moze klikasz za kazdym razem jak bootuje z plyty i pokazuje "nacisnij dowolny klawisz aby uruchomic instalacje..."? juz po formacie, skopiowaniu plikow i restarcie? nie podejrzewam Cie o cokolwiek, ale pare razy spotkalem sie z takim postepowaniem, co skutkowalo info o braku pliku ntdlr (na 90%) wiec pisze o tym ;) no offence. pozdrawiam.

wszystko ok, ale krytyka powinna byc skierowana do MM za okreslenie takich a nie innych warunkow promocji. nie oczekujmy od ludzi, ze beda dobrodusznie kupowac po jednej sztuce, jesli moga kupic wiecej i na tym zarobic. nie oceniajmy innych swoja miara. ludzie sa jacy sa. to, ze nazwiemy to chamstwem niczego nie zmieni, a zwlaszcza postepowania "pazernych". pretensje IMO mozna miec tylko do MM. to, ze wiekszosc czytajacych ten temat i bioracych udzial w dyskusji nie kupilaby kilku sztuk, to nie znaczy, ze inni tez tak postapowac musza. MM stworzyl im warunki do "hurtowych" zakupow - oni, Ci "pazerni" skorzystali z tego. ps. zaznaczam, ze nie bronie tych osob. sam bym tak na pewno nie postapil.

swoja droga jest tego sporo na allegro (sprawdzone wylacznie pod wplywem tego tematu wiec bez odniesienia do nieodleglej przeszlosci). zwrocila moja uwage aukcja sklepu - autoryzowanego partnera FS Polska, gdzie podobny lapek, z lepszym prockiem w cenie 1.489,00 zł, wiec oszczednosc na mniejszym poziomie juz i watpliwe, by handlowali "zdobycznymi" z MM. pozostalych, zwlaszcza swiezych aukcji nie oceniam i, nie generalizujac, nie wiaze z promocja MM. rozne sposoby ludzie maja na zarabianie, lepsze to niz inne, nie zaslugujace na uznanie, metody. pozdrawiam.

witam. bylem dzis w swojej WKU "zaktualizowac" ksiazeczke wojskowa (wpis stopnia i inne takie) w zwiazku z przeniesieniem do rezerwy (uregulowany stosunek do sluzby wojskowej) po zakonczeniu studiow i uplynieciu jakiegos tam okresu - nie pamietam nawet dokladnie ile bo cos przekrecili na moja korzysc w zwiazku z szybszym zakonczeniem. do rzeczy - babka, ktora to robila, rozpytala mnie przy okazji o "wyuczony zawod", dodatkowe kwalifikacje, umiejetnosci, gdzie i od kiedy pracuje. czy to tylko w celach ewidencyjnych czy chca/moga to w jakis sposob wykorzystac? jako praworzadny obywatel podalem wszystko bez zastanowienia, ale teraz dumam czy to bylo wlasciwe. macie jakas wiedze na ten temat? moge spodziewac sie jakiegos zaproszenia (nie mam na mysli biletu)? dzieki za info, pozdrawiam.

half life - m. in. chodzenie po kanalach wentylacyjnych, czekanie co wyskoczy zza rogu, gasnaca latarka (grajac w nocy na sluchawkach). plus pare innych miejsc i sytuacji. generalnie gra bardziej klimatyczna niz straszna, ale u mnie to bardziej powoduje przyspieszone bicie serca niz np zombiaki. do tego AvP - podobnie: noc i sluchawki, jakiekolwiek stukniecie, skrzypniecie powodowalo czasami wrecz zrzucenie sluchawek i odejscie od kompa. far cry - platformy na drzewach, pierwszy kontakt z tymi szybkimi mutantami. nie wiadomo skad i jak, pierwszy kontakt z nimi to odglos ich biegu. strach czesto pozbawial kompletnie/konkretnie refleksu.

ten brak izolacji jakos mnie nie przeraza. w domu mam pietro niemal dla siebie, zadnych halasow z zewnatrz, z domu. do odcinania sie na miescie beda doki. do domu zdecyduje sie na ksc-75. mody juz znalazlem na mp3store, ale poczekam jak przyjda i ocenie, moze mi wystarczy efekt jaki bedzie z oryginalu. a czy da sie w ksc75 polozyc i lezec na uchu? ^_^ czy bedzie to bolesne?

witam. zaciekawily mnie te akg za 45 zl. jestem swiezo po zakupie fuze'a, na etapie zakonczonych poszukiwan dokanalowek na co dzien do poruszania sie po miescie (panasonic rp-hje200). dzis troche posluchalem fuze'a w domu i chyba dojdzie rowniez jako odsluch domowy, a na pewno do czasu zakupu glosnikow porzadnych. cos bym nabyl niedrogiego i te akg wlasnie przykuly moja uwage. do tego ksc75 o ktorych mowi Khot (nie tylko na tym forum). pytanie w zasadzie nastepujace: cos niedrogiego nausznego, niekoniecznie zamknietego, do sluchania na spokojnie w domu, do cieplego odtwarzacza. jesli macie jakies udane polaczenie z fuzem, ew. z clipem, bede wdzieczny za sugestie. pozdrawiam.

z czego wywodzisz ze to "wylegarnia" i ze "na kazdym kroku jakis kwiatek"? ^_^ wizytujesz duza liczbe polskich miast by wyciagac taki wniosek? jako pochadzacy z tych rejonow przynaje, ze jest tego troche, ale bez przesady. jakby dobrze popatrzec chocby na allegro po blachach ciezko trafic cos z Koszalina/okolic. mysle, ze inne miasto mogloby nosic to zaszczytne miano :wink: edit: choc przyznaje, ze jak kwiatki sa, to niepowtarzalne B-) edit2: ten "tarpan" to nie z Koszalina raczej. stawiam na grupe kaskaderow, chyba czeska, bawiaca jakis czas temu w mielnie;D wiec koszalinski jest tylko leon, ktory jest tez softcorowy. i nie wiem czy nie jest solidnie uturbiony o ile nie myle go z innym. co nie zmienia faktu, ze wyglada niefajnie.

po kilku dniach uzytkowania najwiekszy bol to bateria:/ w czwartek rano o godz 6 wlaczylem tel po 12h ladowaniu (wiem ze nie wymaga formatowania, ale mimo wszystko to robie..) i dzis ok 13 padl.. co daje "marne" 55h.. przy srednio hardkorowym uzytkowaniu, kilka krotkich telefonow, troche instalowania, grania, sluchania muzyki na glosniku. komus tutaj przy wiekszym "obciazeniu" wytrzymal dluzej, cos ok 2,5 dnia, a i 4 dni podobno do osiagniecia przy normalnym korzystaniu. wszystko co wyczytalem nt odciazenia baterii, a wiec siec tylko gsm, skanowanie wlan wylaczone mam poustawiane, czujnik dziala, z wygaszacza nie korzystam. wtf? <_< edit: i jeszcze klawisze funkcyjne niebieskie i odpowiedzialne za mejla, kontakty itd. pomimo nieduzych palcow czasem trafie tam, gdzie nie trzeba. ale to akurat moze kwestia przyzwyczajenia..

witam. w moim 6715b co jakis czas pojawia sie niebieski piksel. na pewno nie paproch ani nic z tych rzeczy. kiedy potre to miejsce delikatnie to gasnie i wszystko jest w porzadku - dziala jak powinien. czy to jest powod do zmartwienia? z czasem moze nie zgasnac? pozdrawiam.

w poprzednim tel (nokia 5300) byla taka mozliwosc i bylo to bardzo wygodne dla mnie. i mowie tu o wylacznie blokowaniu, do odblokowania konieczna byla sekwencja o ktorej mowisz. chodzi mi o samo wlaczenie blokady. odnosnie certyfikatow, nie mam jeszcze wiedzy w tym temacie, o symbianie pojecia nie mam, ucze sie dopiero. daleki jestem od dzialan niezgodnych z umowami licencyjnymi, uprawnieniami, prawami autorskimi, bo nie wiem nawet czym jest dokladnie certyfikat. wczoraj wieczorem zaczalem bawic sie telefonem i problem powstal przy jego personalizacji. poszedlem najkrotsza droga, juz widze niewlasciwa. bije sie w piers i pytam, sa tematy bez certyfikatow?

witam. jestem od wczoraj posiadaczem e51. poki co nasunelo mi sie jedno pytanie: jest mozliwosc przypisania do ktoregos z klawiszy funkcyjnych lub nawigacyjnych blokady klawiatury? mi sie nie udalo ustawieniami w menu, choc zalezy mi na tym, zeby cos takiego bylo. jakos pelen obaw jestem wkladajac tel do kieszeni niezablokowany, z kolei ustawienie autoblokady czasowej na krotki czas jest denerwujacy. jesli korzystam z niego ot tak to co chwila musze odblokowywac klawiature. dziekuje i pozdrawiam:)

maly offtop: znacie jakis godny snowboard na pc? jakies 6-8 lat temu mialem przyjemne demko, ale tytulu zapomnialem. shaun wyglada calkiem fajnie, z checia siegne po to jesli bedzie u nas dostepne. ale zanim pojawi sie u nas, jesli w ogole, to zagralbym w cos w tym temacie. pozdrawiam.

nie do konca to samo. tepsa zmienia obecnie nazwy wszystkich uslug na "orange cos tam". ma to zwiazek z kiepskim odbiorem marki chyba tp sa. nie wiem, czy zupelnie tp sa jako marka zniknie z rynku, czy tylko do kazdej uslugi daja "slowo klucz" orange. poki co, zanim caly proces sie nie skonczy, tepsie wcale nie zalezy zeby tracic juz klientow na rzecz orange. poza tym, wlascicielem lacz jest wciaz tp sa, do tego zarzadzanie tym wszystkim od strony technicznej jest rowniez w gestii tp sa lub firm z nia wspolpracujacych (sprint?). dla przykladu, informacja uzyskana z infolinii orange. jesli zamowisz uslugie orange freedom na liniach tp powiedzmy 2mb a wezel nie bedzie w stanie tego obsluzyc, to jedyne co mozna zrobic, to rozwiazac umowe i zejsc w dol z predkoscia. jesli taka sytuacja ma miejsce przy umowie z tp sa, to maja mozliwosci i moga przystosowac Twoje lacze, zeby obsluzylo 2mb (bardziej kwestia chyba wezla, nie podlaczenia). orange zrobic tego w zaden sposob nie moze. przynajmniej na chwile obecna. wiec jeszcze do konca nie jest to jedno i to samo. odnosnie telefonicznego sprawdzenia lacza to mozliwe to bylo prawdopodobnie dzieki posiadaniu neostrady. jesli nie masz pociagnietego netu od nich, to raczej telefonicznie nie sprawdzisz, chyba ze ktos z sasiadow ma neo, to mozna sprobowac zadzwonic od niego, zeby sprawdzic jego linie. powinno byc bardzo podobnie jak w przypadku, gdybys Ty mial pociagniety dowolny net na laczach tp. pozdrawiam.

@jedras77: telefon na pomoc techniczna neostrady (to obecnie mam) i zapytnie, czy pojdzie u mnie 2 mb, bez tlumaczenia ze chce przejsc na OF. wyjatkowo uprzejma osoba sprawdzila kilka kwestii, m. in. odleglosc od najblizszego wezla, parametry mojego polaczenia (tlumienie, odstep sygnal/szum), wezel do ktorego jestem podlaczony. wyszlo niemal na pewno, ze pojdzie mi i 6mb, wiec 2 spokojnie. wszystko przez telefon. dla 100% pewnosci musialby przyjsc technik, ale przez tel dostalem 99% pewnosci ^_^ moj wezel jakos przy tym specjalnie obciazony nie jest i to, czy bedzie 1x6mb, czy 2x3 lub 6x1 nie ma chyba w moim przypadku wiekszego znaczenia. dla warszawy oczywiscie moze byc inaczej :wink: przeraza mnie podejscie do klienta w orange'u, wiec chyba zostane w tepsie. pracownik salonu zdawal sie wrecz zniechecac mnie do przejscia na ich usluge. pozdrawiam.

w orange'u dostalem info ze minimum 2 tygodnie bez netu, zwyczajowo jest ok 3 tyg, a moze byc dluzej :neutral:

jak chcesz "wykombinowac" zeby stworzyli Ci oferte indywidualna? rozmawiales juz o tym z kims?

rozmawialem dzis z pracownikiem tepsy i w prostych slowach mi powiedzial, ze jak bede chcial przejsc na freedom to tpsa bedzie w stanie to zablokowac i zmusic mnie do powrotu, na ten ostatni rok zanim zmienia zupelnie nazwy swoich uslug. sprawdzilem wiec, czy tpsa moze siwadczyc u mnie usluge 2Mb i wszystko wskazuje ze tak. 300 m do wezla, parametry super (spokojnie nawet dla 6mb). technicy z tpsa moga mimo wszystko jakos to zablokowac, cos slyszalem o jakichs blokadach, ale. "is that legal?" <_< mam czas, jestem niemal zdecydowany na OF, ale boje sie ze w listopadzie zostane na minimum miesiac bez netu, jesli "straszenie" okaze sie prawda. rozwiazanie umowy z neo->umowa z orange->odmowa tp swiadczenia uslugi->rozwiazanie umowy z orange->podpisanie umowy na neo. o zgrozo, tego chce uniknac. nie mam nawet czasu na to.. pozdrawiam

Witam. mam do podpisania w najblizszych dniach dwa aneksy przedluzajace neo 1mb na rok za 72 zl brutto, jeden na firme, jeden prywatny dla mnie. dzis dowiedzialem sie o ofercie orange, w ktorej moge miec 1Mb za mniejsze pieniadze (59zl/12 miesiecy - firma) i 2Mb za niewiele wieksze pieniadze (84zl/12 miesiecy lub 74zl/24 miesiecy - dom). zastanawia mnie kwestia nastepujaca. aneks dla firmy czeka juz w tepsie do podpisania, aneks dla mnie bedzie w przyszlym tygodniu. generalnie nie jest za pozno na rozwiazanie i jednej i drugiej umowy, ale tak jakos mam wrazenie, ze przynajmniej w przypadku firmy to malo elegancko.. druga moja watpliwosc, to TUTAJ i zakladka "opcje uslugi". napisano tam, ze maksymalna predkosc pobierania danych przy opcji na przyklad 2Mb/s to "do 2Mb/s". i tutaj pytanie, czy nie jest to wartosc jedynie deklarowana? tepsa gwarantuje predkosc u siebie, a ten zapis w orange'u mnie martwi odrobine. tylko odrobine, bo to te same lacza przecie i w zasadzie jedna klika ^_^ . regulamin wskazuje, ze jest to predkosc maksymalna osiagana przy idelanych warunkach technicznych. skoro jednak obecnie korzystam z neo1mb bez wiekszych problemow, to logicznie myslac - z orange freedom powinno byc podobnie bardzo. dzieki za wszelkie sugestie. pozdrawiam.

witam. odkopuje bo przyszla mi ochota na tosty i gofry jednoczesnie:) zastanawiam sie nad 3 w 1. dumam czy nie lepiej wziac takich dwoch sprzetow, osobny opiekacz i osobna gofrownica. bede wdzieczny za wszelkie sugestie. pozdrawiam.