FoX 13

W kwestii pogrzebu powiem tyle - szkoda, że wywołało to tyle kłótni. Może faktycznie decyzja nie jest najlepsza, może faktycznie nie zadowala większości społeczeństwa... Ale to nie nam o tym decydować! Jakbym zobaczył obok olbrzymiej kolejki oddającej hołd, grupę z transparentami "MÓWIMY NIE WAWELOWI" to po prostu... Czemu wszyscy się tak złoszczą? Czy to robi jakąś różnice przeciętnemu obywatelowi? Bo co, bo jakiś wstyd? A te wszystkie ofiary sprzed 70 lat - nikt nie zauważył, że pogrzeb tam będzie symbolicznym uczczeniem ich pamięci? Dwie osoby w tym grobie reprezentować będą setki, tych sprzed 70 lat, jak i tych teraz. Gdzieś przeczytałem, że będzie tabliczka z wszystkimi ofiarami. Mi to jest obojętne, czy Wawel, czy Warszawa, może być i Sopot, chodzi o to, że decyzję trzeba uszanować i nie robić niepotrzebnych kłótni - to tylko wychodzi nasza prawdziwa natura, od której tak bardzo chcemy uciec przez ten tydzień. Obawiam się, że po żałobie jeszcze bardziej to wszystko wzrośnie i będzie jak kiedyś. A szkoda, bo ta katastrofa skoro już się stała, powinna coś zmienić...

Zaczynam się powoli bać tej podróży, a wizja remixa totalnie wyprowadza mnie z równowagi ;P jadę w przyszły weekend, ale aż się zastanawiam czy nie pojechać przez Środe Śląską :unsure: Ale tak czy siak, kiedyś na autostradę wjechać muszę :) Bardzo celna uwaga ze zjazdami, będę pamiętał, żeby dostosować prędkość i zwolnić, ustawić się na pasie zjazdu no i spokojnie zjechać. Mam GPSA także prędkość też sprawdze ;) I zobaczymy jaki błąd jest u mnie. m4r autko będzie u mechanika parę dni także poproszę, żeby to sprawdził, bo ogólnie będzie robił mały przegląd także jak coś ma wyjść z tym olejem to wyjdzie ;) śladów nie zauważyłem :) MaciekCi koleś z filmiku w Porshe łamał przepis chyba co 100-200m :P z jednej strony podziwiam panowanie nad autem, z drugiej... głupote ;) bardziej niż to 1.

:lol2: wyobraziłem sobie sytuacje ;P ach te niesamowite maszyny i ich niesamowici kierowcy ;) Dzięki wszystkim za porady :) Teraz już raczej wiem wszystko, zostaje mi się trzymać tego i być czujnym ;) Dobry pomysł z tymi 3 spojrzeniami, lusterka lusterkami, ale faktycznie martwe pole też jest istotne. W sumie wyjazd miał być w ten weekend, ale plany się zmieniły i dopiero w następny. Mam nadzieję, że się pochwalę nienaganną jazdą :P Dzięki za rady ;) No może wszystkiego nie, ale większość z pewnością :) Z tym zwalnianiem po dużej prędkości wiem w czym rzecz, bo jadąc kiedyś drogą poza miastem 90km/h miałem to samo wrażenie ;) Powinni, ale nie zawsze to robią. U mnie akurat tego nie było, kolega miał. No w sumie tak jak piszesz, i nie tylko Ty, jazda jest jak każda inna ale są pewne ważne i cenne uwagi, które trzeba sobie wpoić i się ich trzymać, bo jednak tutaj i prędkości inne i kierowcy różni ;) Dla przykładu: jechałem z kolegą autostradą, nagle przed nami korek, zapuścił awaryjne i powoli dojeżdzał, zdziwiony spytałem dlaczego te awaryjne? "To dobra niepisana zasada: szczególnie w nocy, kiedy widzisz, że musisz mocno zwolnić i się zatrzymać, dobrze jest poinformować z tyłu tych, którzy się tego nie spodziewają i w ten sposób mogą się przygotować już z daleka" :) 140k km , nie dymi na niebieski :) A czy bierze dużo, w zimie coś tam ubywało na pewno, a teraz tak jakby sam nie wiem poczekam aż niedługo pojadę do mechanika, stan kontroluję więc obaw nie ma, ale zobaczymy co on dokładnie powie.

No właśnie rzecz w tym, że brudzi się z 2 stron całkiem inaczej :) i to z jednej strony tak gęsto, intensywnie, z drugiej tak smuży. Dodam, że bagnet wkładany jest pod pewnym kątem. Właśnie o te obroty chodziło ;) koło 120 będzie okej, zobaczę jak obroty wtedy się u mnie ustawią, przemn2 musiałbym po necie znaleźć jakąś instrukcje, ogólnie to też słyszałem, że kilkanaście minut po jeździe, bo wtedy widoczny jest mniej więcej poziom podczas pracy (no, po niej, ale mimo to zbliżony) i taki powinien być utrzymywany. No nie wiem, tyle różnych opinii i metod czytałem do tak prostej czynności, że się gubie co tak a co nie :) że na równym to wiem, na zimnym się niby powinno ze względu na to, że już wszystko spłynie do miski olejowej, ale to zaprzecza temu co napisałem wyżej z kolei ;)

Pytałem jednego mechanika o ten stan oleju, to "prawda leży po środku", no nic niedługo poproszę kogoś innego i niech oceni po swojemu. Dzięki za te rady ;) Lusterka ważna rzecz i na pewno będę tego pilnował. Nie ukrywam, że boję się prędkości, a w szczególności prędkości innych aut i wariatów, a także ich pomysłów z wyprzedzaniem itd... Raz jechałem z kimś, kto praktycznie 'siedział na zderzaku' temu z naprzeciwka. Wyglądało, że ma sytuacje pod kontrolą, jeździ po autostradach przez większość roku, ale cały czas miałem wizje, że co gdyby ten z naprzeciwka nagle zahamował. Zero czasu na reakcję. A co ze spalaniem? Autko ma 5 biegów, silnik 1.5, zastanawia mnie jak tu jechać, żeby jechać oszczędnie.

Zwracam się z nietypowym pytaniem :) a nawet dwoma. Jeżdżę już prawie rok, mam swoje autko, jest to mazda 323f. z rocznika 97. - no i jak to bywa, oleju... ubywa ;) Jednak mam problem takiej natury (ktoś, kto miał podobne auto lub ogólnie może być to tendencja pewnego rodzaju silnika, powinien być w stanie pomóc): - bagnet wiadomo, jest płaski. Wkładam go tak, aby jedna z płaskich części była po stronie silnika (tak wyczytałem na pewnym forum) i odczytuje. I teraz: po 1 stronie jest ponad max zamazanego oleju, po 2 wyraźna kreska ponad minimum. Któremu mam wierzyć? Może inaczej robić pomiary? Trochę boje się dolewać, bo może wcale nie żre tak tego oleju jak mi się może wydawać, ciągle mam problem z tym odczytem. Dolewałem już oleju troche i w sumie nic nie wyciekło, także pewne ubytki być musiały, ale... ciągle męczy mnie ten pomiar! Druga sprawa, już odnosząca się bardziej do techniki jazdy (od tego temat ;) ) - cały okres od zdania egzaminu jeżdżę i szkolę umiejętności po mieście. Nie jest to wielkie miasto, 100tys. osób, miałem okazje jechać w "dłuższą" trase 20km ;) ale aktualnie szykuje mi się Wrocław i... autostrada! I tu pojawia się moje pytanie: chcąc być jak najlepiej przygotowanym i kulturalnym kierowcą na A4, jakie podstawowe zasady jazdy po autostradzie powinienem znać? Nie spieszy mi się gnać 180km/h, ani też ciągnąć lewym pasem do oporu. Wiem, gdzie moje miejsce i jeżeli wyprzedać, to raczej tylko duże i wolniejsze auta. Natomiast co jeszcze? Dla wielu to pytanie może być dziwne, ale nic specjalnie nie wygoglowałem, a chciałbym sobie wyrobić dobry nawyk, czytając niektóre posty widzę, jak narzekają niektórzy na chociażby zachowania na autostradzie ;)

Miło, że pomogłem ;) Propo samego tematu: Codziennie na inny sposób przeżywam tragedię. Nie wiem czemu, nie wiem jak, ale zawsze mi smutno, zawsze mnie to wzrusza, tylko że od soboty do dziś na różne sposoby - jako obywatela, jako człowieka, jako mnie samego. Jestem dumny z reakcji Polaków, z reakcji Rosji i całego świata. Najbardziej mi żal, że oni tego nie dożyli. Przykro mi się robi, jak widzę teraz zdjęcia Prezydenta i jego żony, które wcześniej nie były pokazywane. Ta cała polityka, te wszystkie nagonki, żarty, żarciki... Oprócz tego, że byli parą prezydencką, byli też małżeństwem. I to jakim. Bardzo się kochali, to był przykład dla każdej polskiej rodziny, ona nie odstępowała na krok, pomagała, wspierała. Do tej pory boleję nad tym, jak niesprawiedliwy i krzywdzący był wizerunek prezydenta w mediach mainstreamowych... Pozwalam sobie wkleić kilka zdjęć, pokazujących choćby odrobinę ciepła, jakie emanowało od niego. Wykop.pl - Zobacz: Ciepłe zdjęcia Państwa Kaczyńskich

und3r i reszta, ściągnijcie i zainstalujcie Chroma, po wejściu na strone na górze spyta czy przetłumaczyć i gotowe. Ewentualnie dla posiadaczy FF tak jak kolega podał wyżej.

Najnowszy Chuck pozamiatał :) już nie pamiętam kiedy ostatni raz tak przeżywałem! ;o

Uoh, I see ;) No to dziękuje bardzo za wytłumaczenie, czuje się z tą wiedzą lepiej :D no i w końcu zrozumiałem istotę piórka i młotka ;P

No no, rozumiem ;) spadną praktycznie jednocześnie, ale np. piórko już by sobie tak o powoli spadało, booo opór powietrza je unosi. Na księżycu go brak, lecą tak samo. Okej ;) Tak samo rzucam piłkę ping-pongową i ołowianą, no i wiadomo, że ołowiana poleci 10x dalej. Ale to już chyba coś innego.. ;P

Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić, najszerzej jak się da, dlaczego piórko i młotek upuszczone na Księżycu spadły równocześnie? Tak, jak to przewidział Galileusz, dlaczegoż on miał rację ;> Wiem, że brak atmosfery, brak oporu powietrza, ale dalej nie pojmuje, że na Ziemi młotek spadnie pierwszy a na Księżycu spadną jednocześnie ;) Czyżby po prostu zasada zachowania energii, Ek=Ep, masa się upraszcza i to wszystko?

No to biorę ;) dzięki za pomoc :) zobaczymy jeszcze co z tym rantem, ale jak mówię sprawdziłem dla Twojego rozmiaru też nie podają ;) (bynajmniej na daną chwile, mogło być inaczej jak kupowałeś ;) ) Mam nadzieję, że ścieralność na przyzwoitym poziomie :) przydałoby się to na kilka sezonów, tak z 3-4 przy spokojnej jeździe.

Wygląd najmniejszy priorytet :) a są i tak ładne. Hm, dla podanego przez Ciebie rozmiaru przejrzałem w jakichś 7 losowych sklepach i nigdzie nie podają, że jest rant. Także wychodziłoby na to, że i moja 195/50/R15 82V będzie miała rant. Jeżeli chodzi o fotke to przy okazji jeśli możesz cyknij :) chętnie zobaczę i porównam, bo oponę biorę raczej tak czy siak, bo w innych też nie ma informacji o rancie, a tu wszystko wskazuje na to, że on jednak jest, dlatego porównam ewentualnie i albo się popłacze albo będzie good :) No z tymi kałużami dobra rzecz :D Aczkolwiek powiedz mi jak na suchym? Wiadomo, że lato to nie tylko amazońskie ulewy. Jechałeś nimi może autostradą? Ciekawi mnie szum i jak się prowadzi ;)

Ano to fajnie ;) Poczytałem trochę opinii no i są podzielone - niektórzy zadowoleni, inni nie, ciężko bardzo z takich opinii wywnioskować coś jednoznacznie :) Mam jeszcze takie pytanie, np. Continentale z indeksem T mają rant ochronny (na pewno, bo jest podany w opisie) natomiast z indeksem H już nie ? (brak w opisie) edit: Ok postanowione, będzie Sport 01 ;) faktycznie, opona sprzedawana od lat, sprawdzona, polecana... Nie jestem rajdowcem, na pewno mnie zadowoli :) Ponoć bardzo cicha, grunt, żeby też na autostradzie dobrze trzymała i będzie super. mastha mam pytanie, szukałem informacji o tym rancie ochronnym i tylko w jednym sklepie jest taka oponka (ma w opisie MFS), indeks V. Natomiast nigdzie indziej nie wspominają o tym (w tym sklepie za drogo, więc nawet nie biore ;) ). Jaką Ty masz ? rozmiar, indeks? Chciałbym mieć ten rant na stówke.. ;)

Też rozważałem ten model :) fakt, liczba komentarzy o nota o czymś świadczy, tutaj dali ten specyficzny bieżnik bdb. odprowadzający wodę, pewnie stąd tak dobrze na mokrym :) hm, poczytam i może faktycznie. A ma to to rant ochronny?

Ja ostatecznie wybieram między Dunlopami Sport Fastresponse i Continentalami Contipremiumcontact 2 Z tym, że skłaniam się bardziej ku Continentalom. Co o tym sądzicie? Wyczytałem, że bardzo dobra opona, że zawsze dobrze się sprawuje, cicha. No i tylko jedno mnie zastanawia - obydwie nie mają rantu ochronnego? Po czym w ogóle można to poznać albo gdzie wyczytać? Jest sens kupować bez rantu? Ważny on?

Prawdopodobnie tak będzie :) znalazłem w bdb cenie wysokiej klasy oponę Opona Letnia Dunlop SP SPORT 9000 195/50R15 ZR - – opony tanio – Opony1.pl I jeżeli będzie dostępna gdy będę na dniach kupował to biore ;)

Rozumiem ;) Czyli co, teoretycznie tylko Ci pracownicy Nokii mogą to sprawdzać? Ja np. bym nie mógł kupując telefon?

Dzięki za odpowiedź ;) Wydawało mi się to nadzwyczaj dziwne, że sprzedałem tyle telefonów, w tym kilka Nokii, i nigdy nie było pytania o IMEI a tu nagle ... i to w takiej ilości! No ale już mogę być spokojniejszy ;) aczkolwiek nie wiem po co komu ten IMEI, skoro wyraźnie mam kartę gwarancyjną sklepu, blankiecik Nokii nie podbity, także nawet nie ma co się ubiegać o gwarancję w Nokii.

Sprzedaję na allegro telefon, Nokię N81. Po jednym dniu dostałem maila, czy mogę przesłać numer IMEI, bo osoba chciałaby sprawdzić, kiedy telefon był wyprodukowany. Wydało mi się to podejrzliwe, więc powiedziałem, że ja to sprawdzę tylko żeby podał jak to zrobić. Cisza... Drugiego dnia było znowu pytanie, o cene telefonu oraz znów o numer IMEI. Dałem tą samą propozycje. Cisza... Wczoraj dzwonił gość, który pytał czy mogę podać nr IMEI, bo chciałby sprawdzić czy telefon jest na gwarancji. Odmówiłem. Dziś dzwonił znowu (nie wiem czy ten sam, bo nie przywiązałem uwagi do głosu) najpierw pytanie o cenę, potem o gwarancję a na końcu czy podam IMEI. Zapytałem więc, czemu ja nie mogę sprawdzić tej gwarancji na podstawie IMEI? Odpowiedź: bo nie jestem pracownikiem serwisu Nokii i nie mam dostępu do pewnej strony, czy coś podobnego. Co o tym sądzicie? Wydaje mi się to nader podejrzane, a może jestem tylko przewrażliwiony... Dziwi mnie fakt, że na allegro sprzedałem w ciągu lat kilka telefonów i to pierwszy przypadek, kiedy ktoś tak nachalne wypytuje o IMEI. Dodam tylko, że posiadam do telefonu dowód zakupu, jakim jest faktura VAT i do tego gwarancja serwisowa sklepu, także nie ma mowy o tym, że mogę posiadać kradziony telefon.

Tzn powiem tak, ciche byłoby fajnie, oszczędne również, ale bezpieczeństwo przede wszystkim ;) Budżet wzrósł koło 200zł, czyli wszystko do 199zł jestem w stanie wziąć, pojawił się Continental Contipremiumcontact w tej cenie, Goodyear Excellence, Goodyear Efficientgrip, kolega polecił mi Vredestein Sportrac 3 o czym pierwszy raz słysze

Hmm... No właśnie, ten rant ochronny mnie interesuje, wolałbym go mieć niżeli nie mieć ;) Zachwyt nad Toyo jest spory, ale widzę większość opinii podyktowana "oponą z szybkich i wściekłych!" także to nie argument :) Rainsport będzie lepszy na mokrym, jak mówisz ciut, aczkolwiek miałem już poważny poślizg na mokrym i mam obawy ;) jeszcze ewentualnie odnalazłem Toyo Px 4. Rozumiem, że te Toyo mają rant ochronny? Czy to wszystkie w tym rozmiarze brak rantu? Chyba się skusze... ;) O Fuldzie i reszcie nic nie napomniałeś, to rozumiem nie brać pod uwagę :) widziałem opinie, że trudno wyważyć, ale no sam tego robić nie będę ;)

Ano proszę bardzo ;) Mazda 323F BA rocznik 97. ogólnie sportowo, aczkolwiek moja jazda wcale nie jest brawurowa - co nie oznacza, że jeżdżę jakoś wolno, i nie zdarzy mi się czasem mocniej zahamować tudzież wejść w zakręt ;)

To będzie mój pierwszy sezon letni na nowych oponach, poprzedni na starych całorocznych (tył) zimowych (przód) jeszcze sprzed kupna, nie chcę wydawać majątku, chodzi o opony średniej klasy, bezpieczne no i cisza też byłaby tu istotna. 195/50/R15 Z tańszych Barum Bravuris 2, Firestone TZ300 - 130zł/szt. Z nieco droższych Fulda CARAT PROGRESSO, Yokohama A.drive AA01 160zł/szt Uniroyal RainSport 2/RainExpert - 170zł/szt i wyróżniające się (aż 57 opinii, bardzo pochlebnych, na ceneo) Toyo Proxes T1-R - 175zł Takie wypatrzyłem, ogólnie są jeszcze Klebery i inne, nie za bardzo się znam... :) Może ktoś doradzi ;)