t0bi

Nie zgodzę się. Byłem świadkiem ciekawego incydentu. Kończyłem jazdy eLką i następna kursantka odwoziła mnie do domu. Było już ciemno. Jechaliśmy drogą z pierwszeństwem, i nagle z lewej podporządkowanej wyjeżdża samochód. Instruktorka zauważyła i po hamulcach. A wiecie co zrobiła kursantka ? Zasłoniła twarz rękoma i zaczęła krzyczeć. Była to jej 22 godzina jazdy. Zderzenie nastąpiło przy niewielkiej prędkości, człowiek który wymusił pierwszeństwo, wjechał w drzwi kierowcy eLki. Nic się nikomu nie stało. Powiecie, że to nie kursantka spowodowała wypadek, (a raczej stłuczkę), ale jej reakcja na zagrożenie była delikatnie mówiąc nieodpowiednia. Oczywiście, to był tylko odosobniony przypadek, ale niesmak pozostaje :wink:

Można więc wywnioskować, że w niektórych przypadkach ważniejsze jest szczęście/krótka spódniczka/głęboki dekolt, niż faktyczne umiejętności egzaminowanego. Cóż, przykre...

Znam ten ból ^^ Mam koleżankę, która zdała za pierwszym razem, a ja po pierwszej jeździe z nią, postanowiłem, że więcej z nią do samochodu nie wsiądę :wink:

Nie wiem co mam robić... Dzwoniłem do instruktorki, powiedziała mi, że ten !@#$%^ to dobry znajomy dyrektora WORDu, więc nie chciałbym sobie narobić kłopotów przy kolejnym podejściu. Czy ktoś może składał podanie o przyspieszenie egzaminu ? Chodzi o to, że na początku czerwca wyjeżdżam za granicę, a wiadomo ile się czeka na egzamin.

Co do skrzyżowań to dojeżdżałem hamując silnikiem. Dopiero kiedy obroty spadały poniżej 1,5k rpm wciskałem sprzęgło, dojeżdżałem na biegu i gdy już stałem wyrzucałem na luz, więc chyba prawidłowo... Koleś mnie tak w[ciach!]ił, że wyszedłem z równowagi i powiedziałem mu parę słówek. Dodatkowo próbował mi wkręcać rzeczy których nie zrobiłem. Jak się odezwałem w samochodzie to "proszę zachować ciszę podczas egzaminu" a minutę później on nucił pod nosem jakieś disco z pola. Ogólnie to już nie chodzi o te pieniądze, tylko o ten stracony czas. Samochód stoi i się kurzy, są wakacje, a ja przez zasrane widzi mi się tego !@#$% muszę znów czekać 1,5 miesiąca. Do tego koleś na egzaminie nic o tych studzienkach nie wspominał, tylko wtedy jak już byłem w ośrodku. Na dodatek to ja dojechałem do WORDu więc nastawiałem się raczej na wynik pozytywny. Gdybym wcześniej wiedział, że będzie tak jak jest, to zachowywałbym się adekwatnie do zachowania tego typa. Generalnie człowiek zachowywał się tak, jakbym skrzywdził jego matkę... No cóż... W końcu to Polska... EDIT: Zapomniałem dodać, że na karcie egzaminu mam wpisy o nazwie "Sposób używania mechanizmów sterowania pojazdem" i "Obserwowanie drogi i umiejętność oceny zagrożenia na drodze" oznaczone jako negatywne... Ciekawe tylko kto powodował zagrożenie na drodze, hamując przed studzienkami tak, że samochody z tyłu trąbiły i hamowały z piskiem...

Dzięki wszystkim :wink: Powoli się wybieram, aczkolwiek liczę na to, że obleję :P Pogoda za oknem zabójcza, jak obleję dzisiaj to kolejny termin = koniec lipca... Ok, jeszcze raz dzięki wszystkim. EDIT: Może rowerzystów nie będzie :D EDIT: Niestety... Trafilem podobno na egzaminatora, u ktorego wskaźnik zdawalności to 9%. Mam pytanie. Czy jeśli jadę prawidłowo, egzaminator ma prawo wcisnąć mi hamulec ? Chodzi o to, że wciskał mi hamulec 6 czy 7 razy "ponieważ szkoda mi samochodu na studzienki". Studzienki są zapadnięte, ok, ale to tylko 0,5-1,5 cm ! Albo np taka sytuacja stoję na czerwonym i trzymam hamulec, a on swoją nogą ten hamulec podnosi ! I mówi żebym nie trzymał, to ja zaciągam ręczny, co by się samochód powoli nie staczał, a on do mnie "po co zaciągnąłeś hamulec ręczny" ? No [ciach!]a paranoja jakaś... Na dodatek podczas sprawdzania świateł mówię mu, że podświetlenie tablicy nie działa, a on "w porządku, wsiadaj, przechodzimy do pkt 2" :blink: Przyznam, że miałem kilka małych błędów, ale ten człowiek to jakaś masakra... I nie wiem, czy teraz składać odwołanie i zdać się na łaskę tych s[ciach!]ieli z wordu, czy iść, zapłacić i znów cierpliwie czekać na [gluteus maximus] 2 miesiące...

Tylko pozazdrościć. :wink: Ok, dzięki, 1 pytanie rozwiązane :P

Jutro mój pierwszy egzamin. I mam w związku z tym parę wątpliwości. 1. Załóżmy taką sytuację. Sprawdzam światła. Ok, wiadomo, na początek pozycyjne + podświetlenie tablicy. Później mijania. A nastepnie drogowe. I tu pytania. Jeśli światła z tyłu się "nie zmieniają" to nie idę oglądać tyłu samochodu, czy idę i mówię np. "bez zmian" Jak to jest ? 2. Takie troche lamerskie pytanie, ale od tej nauki wszystko mi się pomieszało :D A mianowicie, czy po zmianie z pozycyjnych na mijania, coś z tyłu się zmienia, czy nie ? 3. Moją bolączką jest obracanie kierownicy jedną ręką, konkretniej obracanie kierownicy przyciśniętą lewą otwartą dłonią (mam nadzieję, że wiecie o co chodzi). Czy jest na to jakiś sposób ? Podobno egzaminatorzy tego nie lubią :wink: Nie mogę się od tego odzwyczaić :P Z góry dzięki za wszystkie sugestie i odpowiedzi :wink:

http://www.fotka.pl/profil/xXSwEeTbEaUtYxX/ Polecam zobaczyć fotki. Żal :wink:

To dlatego, że quad`y nie są jeszcze popularne. Ale da się zauważyć, że niektóre gry już wykorzystują dobrodziejstwa płynące z posiadania dwóch, i więcej rdzeni :wink:

Racja, sprzęt wyprzedził oprogramowanie pod względem nowych technologii, ale w najbliższym czasie powinno się to zmienić. Producenci cpu wystartowali w wyścigu na ilość rdzeni, a nie ilość mhz, więc siłą rzeczy programiści będą w końcu zmuszeni do optymalizacji :wink:

Na jakim rdzeniu jest ten p4 2,53 ? northwood czy prescott ? Jeśli prescott, to takie temperatury są na tej grzałce normą :wink: Do prescott`ów dołączane były coolery z miedzianą wkładką, która poprawiała oddawanie ciepła. Może Twój aluminiowy po prostu nie wyrabia ?

Potwierdzam. U mnie temp spadła z 49* do 33* w idle :wink: 16* różnicy :) Tyle, że to na max rpm + 3x120mm + 5x80mm + 1x92mm w budzie, więc lekki przewiew jest :D

Dzisiaj z ciekawości zmierzyłem parę rzeczy. Szerokość mojej budy ze zdjętymi obiema ściankami to dokładnie 18,4cm. Po założeniu ścianki lewej, odległość od karakorum do ścianki to jakieś 0,5 cm na oko. Więc to chłodzonko nie jest takie wysokie, jak się wydaje :wink:

Zmieniłeś pastę termoprzewodzącą, po zmianie procesora ? Czy ten cooler jest z miedzianą wkładką w środku, czy jest cały aluminiowy ?

Fakt, dzięki :wink:

AMD obiecuje nowe, wielordzeniowe procesory po przejściu na proces technologiczny 45nm. W przyszłym roku pojawi się natywny 6-cio rdzeniowy procesor nazwany kodowo Istambul. Po nim nastąpi Sao Paulo, będący ulepszoną wersją Istambula. W 2010 zadebiutuje serwerowy procesor Magny Cours posiadający aż 12 rdzeni (prawdopodobnie dwa 6-cio rdzeniowce w jednej obudowie) i wbudowany kontroler DDR3 oraz magistralę 4xHT-3. Teraz pozostaje czekać aby producenci oprogramowania zauważyli w końcu trend rozwoju procesorów i przygotowali oprogramowanie wykorzystujące wiele rdzeni.

Proponuję do tego drugi dysk i stworzenie macierzy raid 0, ponieważ dysk może być wąskim gardłem podczas pracy w wymagających programach :wink:

Tak się składa, że mam HP-120 Karakorum, i nie mogę o nim powiedzieć złego słowa. Dołączony regulator obrotów - świetna sprawa. Na min. - niesłyszalny, max - mały odkurzacz. Temperatury świetne, w idle na 60-70% obrotów 33-36* stress - do 45* - na moim cepie przy 1,4V real. Jedynym mankamentem jest to, że jest wysoki, przez co lewy bok zakładam na styk :wink: a mam big tower`a :P Proponuję zmierzyć, czy wejdzie do budy i się porządnie zastanowić, bo stosunek cena/możliwości tego coolera jest świetny :wink:

Ok, tak myślałem, że to nie ma prawa bytu w mojej wersji :wink: Dzięki :) Temat do zamknięcia.

Mam pewien problem z podłączeniem do kompa jednocześnie wieży i zestawu głośników 2.1 Mianowicie mam kartę creative ct4810 (1 wyjście audio). Do tej pory miałem podłączoną wieżę kablem minijack => 2 x chinch Jednak chciałbym do tego podłączyć zestaw 2.1, ale dosyć nietypowo. Schemat na rysunku: I mam w związku z tym pytanie. Czy wieży może się coś stać ? Boje się o przegrzanie wzmacniacza, co jest chyba równoznaczne z jego spaleniem. Chcę podłączyć to w ten sposób, ponieważ chcę regulować głośność zestawu 1 pokrętłem, a nie dwoma. Wiem, że mógłbym podłączyć to do oddzielnych gniazd do integry na płycie, ale jaka jest jakość dźwięku z integry... Chyba każdy wie. A na jakąś porządną dźwiękówkę w tej chwili nie mogę sobie pozwolić. Co o tym myślicie ? Będę wdzięczny za każdą sugestię :)

Jeśli chodzi o mnie to 14pkt z części zamkniętej :wink: Chyba nie jest źle biorąc pod uwagę to, że IMO pytania były poj***** :P Tutaj macie klucz: http://matura.onet.pl/1484849,informacje.html

Karakorum ma niewiele wyższą cenę, a waży o wiele więcej niż HP-100, przez to ma większą pojemność cieplną. Karakorum jest wysoki, sprawdź, czy bok obudowy Ci się zamknie :wink: U mnie jest na styk, a mam big towera :P

Na Twoim miejscu dołożyłbym do tego: http://allegro.pl/item351309592__ugla_pent..._karakorum.html A jeśli nie możesz dołożyć to: http://allegro.pl/item355071384_pentagram_...osc_wys24h.html

Spójrzcie w mojego siga. Mc-350 spokojnie da radę, Karta po OC, cpu i ram po OC, grałem od 7 rano w dirta. Żadnych zwiech, nic takiego, a z zasilacza leci tylko lekko-letnie powietrze, co znaczy, że się nie zmęczył. IMO kup wentyl na proca, nie warto dokładać do tego amacroxa. PS. Ten sprzęt chodził też na Enlight`cie 300W (+12v=15A) ale bez OC gpu :wink: