MarGor

Wiem, że M2n-E i i M2N-E Sli różnią się tylko SLI. Z tego co piszesz wnioskuję że skoro w M2N-E Sli poradzili sobie z tymi napięciami na pamięciach to jest to kwestia biosu. A jak nie? Pytałem jednak o M2N32-Sli na chipsecie 590. To już inna półka. Czy warto ją kupić zamiast tej, o której piszemy? Problem w tym, że jest 2 razy droższa. test M2N-E

Dokładnie tak samo myślę. Wywiną się. Właśnie dlatego zastanawiam sie nad M2N32-Sli na chipsecie 590. Nie lubię jeździć wybrakowanym sprzętem. Jakie masz oznaczenie na tych pamięciach? I na jakich ustawieniach u ciebie chodzą? Ten procek nie obsługuje DDR2 800MHz, więc musiałeś je przestawić. Czy był problem z zainstalowaniem Windowsa?

Co będzie jak nowy bios nie rozwiąże wszystkich problemów? Czy jest szansa, że nowy bios rozwiąże problem max napięcia na pamięciach? A może to sprawa sprzętowa? A jeżeli to niedopracowana płyta to co? To tak jakby np. samochód z wadliwym układem kierowniczym kupić? Nie sądzę żeby wymieniali płyty wszystkim, którzy kupili wadliwe? Jak myślicie? :mur:

Witam, jestem tu nowy, więc pozdrawiam wszystkich. A teraz do rzeczy - najbardziej dręczy mnie pytanie czy to tylko wina biosu czy samej płyty. M2N-E Sli jest na tym samym chipsecie, różni sie tylko trybem Sli a nie ma z nią problemów. Planuje kupić M2N-E, od kilku dni czytam opinie, testy, fora. I sam juz nie wiem. Zamówiłem nastepujący zestaw: procek: Athlon 64 3500+ mobo: Asus M2N-E grafika: Gigabyte 7600GT pamięć: Geil DDR2 800 Ultra Dual Channel 2x512 CL4 dysk: Seagate 300GB Sata2. Na razie prosiłem żeby sie wstrzymali ze składaniem tego zestawu, bo ta płyta.. Jestem juz tak wkurzony że chyba M2N32-Sli na chipsecie 590 zamówię, ale czy ona jest w porządku? Sporo kosztuje.