revolteca wymieniłem już na małą, srebrną akasę i działa super. o tym atenuatorze właśnie niedawno usłyszałem i wiele znaków na niebie i ziemi wskazuje, że by to pomogło. ale to już musztarda trochę. cóż, nie ma tego złego - bo jestem z tej akasy b zadowolony. a kama meter? cóż, człowiek zawsze chce więcej, tym bardziej, że to też kwestia przyjemności z kombinowania, mieszania itd.
@ goku
wiem, że się czepiłem tego sposobu regulacji jak babok do spodu krzesła ;) ale myślę, że to jedna z istotniejszych kwestii. patrząc na samo ustrojstwo ciężko jest to stwierdzić - chyba trzeba być elektronikiem, żeby samym lukaniem coś takiego wyczaić. zapodałem ten temat na spcr, gdzie jest paru ludków, którzy w tej kwestii już raz mi parę spraw wyjasnili, jak będę coś wiedział, to powiem. ale przecież my tu też krówce spod ogona nie wypadliśmy, więc może się znajdzie ktosik w tych sprawach obyty? co? ochotnicy?
a tak na poważnie - jeśli sprawdzałeś kontroler z kilkoma różnymi wiatrakami i żaden z nich nie zachowywał się dziwnie pod względem dźwięku, to są duże szanse, że nie jesto to PWM (czyli gut). jeśli wentylatory wstają od bardzo niskich obrotów - nieosiągalnych podczas kręcenia normalnymi potencjometrami (jak np. ta właśnie mała srebrna/czarna akasa, śledzie u scythe lub fanmate pentagram/zalman) - to będzie to raczej PWM. oczywiście, to nie znaczy, że trzeba ten kontroler na śmietnik wyciepnąć, tylko po prostu, że część (spora?) użytkowników może mieć podobne doświadczenia co ja i wtedy du... eee, klapa.