Aramis

Tu pojawia się problem, mam tylko darmową wersję testową, a ona ma nr 6.68. Szukałem po necie tej 6.92 ale ona jest płatna, a na stronkach warezowych nie mogłem jej znaleźć. Nie proszę o linka do nielegalnej wersji, ale... :D Zrobiłem tą moją v6.68 szybkiego testa, póki co po przestawieniu fsb na 166 (defaultowo) i w biosie pamięci na auto doszło do testu 130 bez błędów. Na noc zapuszczę test i niech leci, teraz nie mam czasu, ale wszystko wskazuje na to, że te błędy to wina o/c. Niepokoi mnie tylko fakt że na auto bios ustawia pamięć na 333DDR, mimo że jest ona fabrycznie przystosowana do 400DDR. Ale kit z tym, przynajmniejc chodzi synchro z prockiem :)

Witam. Kupiłem właśnie pamięć Kingston KVR400X64C25/512, jest zrobiona na kostkach Kingston'a. Po włożeniu na płytę automatycznie startuje na timingach 2,5-3-3-8 CR2T na ddr400. Dane kości z everesta: Właściwości modułu pamięci Nazwa modułu Kingston KNumer seryjny 74322FFEh Data produkcji Tydzień 12 / 2006Rozmiar modułu 512 MB (2 ranks, 4 banks)Typ modułu UnbufferedTyp pamięci DDR SDRAMSzybkość pamięci PC3200 (200 MHz)Szerokość modułu 64 bitNapięcie modułu SSTL 2.5Metoda detekcji błędów BrakSzybkość odświeżania Zredukowana (7.8 us), Self-Refresh Taktowanie pamięci @ 200 MHz 2.5-3-3-8 (CL-RCD-RP-RAS)@ 166 MHz 2.0-3-3-7 (CL-RCD-RP-RAS) Własności modułu pamięci Early RAS# Precharge NieobsługiwaneAuto-Precharge NieobsługiwanePrecharge All NieobsługiwaneWrite1/Read Burst NieobsługiwaneBuffered Address/Control Inputs NieobsługiwaneRegistered Address/Control Inputs NieobsługiwaneOn-Card PLL (Clock) NieobsługiwaneBuffered DQMB Inputs NieobsługiwaneRegistered DQMB Inputs NieobsługiwaneDifferential Clock Input ObsługiwaneRedundant Row Address Nieobsługiwane Sprawdziłem ją memtestem86 w wersji 3.2 i po 12 godzinach testów nie pokazał żadnego błędu. Także Prime95 nie wywala błędów (5 godzin torture test). Z ciekawości zapuściłem GoldMemory. Pierwsze testy przeszły spoko, ale test 122 wywalił ponad 1k błędów. kolejne testy także, więc przy teście 162 liczba błędów przekroczyła 20 tys. Dalej nie skanowałem bo czas mnie gonił. Szukałem po necie opisu błędów GM'a, ale znalazłem tylko info że: example for 32-bit mode:0:10:05/2 = elapsed time/serial number of just passing cycle07564818 = hexadecimal designation of address of error place in memory ---------------------x---------- = 32-bit "graphic" desription of failling bit(s) 2696F2F2 = 32-bit hexadecimal value of written pattern2696F6F2 = 32-bit hexadecimal value of read pattern50 = type of internal sub-test Porównując fotkę z GM i exampla widać, że GM w raporcie błędu zamiast czasu wystąpienia wrzuca ?? : ?? : ?? (tak, same pytajniki). Jest to dla mnie mocno podejrzane i przez to powątpiewam w prawidłowość działania GM'a, jednak nie mogę wykluczyć że ramki żeczywiście są sypnięte. A może te błędy wynikają z braku obsługi przez pamięć tych kilku opcji (vide dane z everesta), bądż że nie mają detekcji błędów... Poradźcie, kłócić się u sprzedawcy (kupione na allegro jako sprawne), czy dać sobie spokój? Jest szansa że będą działać poprawnie? W końcu memtest i Prime95 nie zgłaszały błędów...

Właśnie nie do końca... bo mimo że fsb jest zworkowo ustawione na 200 a w biosie przestawiłem memki twardo na ddr400 to system działa stabilnie, więc czipset to wytrzymuje - może nie chce pracować, ale jak go zmusić to daje rade :D . Problemy (póki co zauważyłem tylko błędy w Prime95) zaczynają się w momencie kiedy spod biosu podnoszę fsb ponad 200. A memki chodzą ciągle na 400. Tak wskazuje everest. Stąd moje pytanie: czy błąd Prime "FATAL ERROR: Reading from temp file" wskazuje na memki czy nie. W helpie Prime'a nie mogę znaleźć wyjaśnienia błędów, na googlach znalazłem tylko na jakimś forum niepotwierdzoną informację że ten komunikat to jakiś bug w samym Prime95. Nie chce mi się w to wierzyć, bo powtarzalność jest 100%, na fsb200 brak błędów, na fsb podniesiionej choćby o 1 MHz spod biosu wywala ten błąd po około 15-20 sekundach od uruchomienia testu.

Moja płyta dzielniki dobrała prawidłowo, 100% pewności: PCI 1/6, co daje 33MHz. Semp ma domyślnie 333, zgadzam się, ale u mnie chodzi na "zworkowym" fsb 200, więc procek też lata na 200. A pamięci ustawiłem na DDR400 w biosie i jest git :D, po prostu wykrywanie ich na 333 jest dla mnie ciekawostką. U mnie właśnie zmiana fsb z poziomu biosu (zworkami na 200 i dalej biosem na np. 205) powoduje błędy. Komp wstaje normalnie, winda się ładuje ale Prime95 wywala błąd. Jest jakaś różnica między kt400 a kt400A? Bo ja mam ten drugi...

Nie, ramki mam jakieś noname, na kostkach Eudar. Chodzą na timingach 2,5-4-4-8 z Command Rate 2T. Co zabawne, na naklejce jest info że są to kostki ddr400, w evereście są wykrywane jako domyślne ddr400, ale jeśli w biosie dam RAM CLOCK na auto to wrzuca je na ddr333 (nawet przy fsb 200). Dlatego podejrzewam że to jest coś nie tak z pamięcią. Niedługo dostanę kostkę kingstona, to pozbędę się tego no name i wtedy ponowię próby podniesienia fsb. To musi działać. Bo ja wiem, w instrukcji obsługi jest informacja o możliwości ustawienia fsb na 200MHz, co więcej - płyta na 200 ustawia prawidłowe dzielniki dla PCI i AGP.

Witam. Mam problem z moim sempronem 2400+. Sprzęt jak w podpisie, dodam że fsb166 podniesione na fsb200 za pomocą zworek na płycie, co dało 2GHz procka. Dzielniki AGP i PCI płyta dobrała prawidłowe. Komp chodzi stabilnie, 10 godzin prime95 torture test przeszło bez zająknięcia. Problem pojawia się w momencie kiedy fsb chcę podnieść jeszcze trochę z poziomu biosu. W momencie kiedy ustawię już chociażby fsb201 MHz komp rusza, winda się ładuje, ale w proime po urzuchomieniu torture test (opcja blend) po kilkunastu sekundach wywala błąd: "Error reading temp file" (czy jakoś tak). Co się dzieje? Dodam że temp w stresie nie przekracza 50-52 *C. O jakim modzie mówisz?

Pomogło :D ale nie wiem co konkretnie :blink: W każdym razie pamięć kręci mi się do 500 bez żadnych problemów i krzaków przy przestawianiu zegara :D A oto co zrobiłem: 1. Co prawda sterów nie ruszałem, ale olałem Ati Tray Tools i spróbowałem Ati Tool'a w wersji 0.24. 2. Zrobiłem sobie chłodzenie pamięci - pocięty alum radiator ze starego zasilacza na memorki + owiewający wszystko wiatrak z zasilacza na 5V. Teraz nawet na 520 pamięci są tylko lekko ciepłe. Poza tym na jakimś zachodnim forum (teraz nie pamiętam gdzie, za dużo tego było :wink: ) wyczytałem że takie problemy to może być oznaka tego, że po zmianie zegara nie jest resetowany kontroler pamięci (cokolwiek by to nie znaczyło :-P ). Tam też zalecali zmianę programu do O/C.

Zawsze możesz ściągnąć starsze ATT. Ja np. używam ver. 1.0.5.880 i u mnie timingi są. Link do pobrania: http://www.programs.pl/program,683.html Ponawiam pytanie: czy ktoś wie co się dzieje kiedy pamięć na np. 480MHz jest stabilna (tylko kostki są gorące - około 70*C), zero artów, a w momencie przerzucenia na orginalne 400MHz na ekranie pojawiają się krzaki? Czy bezpieczne jest wgranie biosu z podkręconą pamięcią? (w końcu na podkręconym zegarze jest ok... sypie się przy zmniejszenu taktów). Pozdrawiam

1. Właśnie, "najczęściej 5ns to 4 ns". Jak to sprawdzić? Jest jakiś program testujący czas dostępu pamięci na grafie? 2. Jeszcze wrócę do kręcenia pamięci - krzaki pojawiają się w momencie PRZESTAWIANIA taktowania pamięci. Jeśli ustawię na np. 230 (460DDR) to wszystko śmiga, artów ATT nie zgłasza. Dopiero kiedy zmienię zegar na ekranie pojawiają się śmieci, i to nie tylko w okienku 3D render ale na całym pulpicie. Czy w takim przypadku wgranie biosu z ustawionym zegarem na te 460 jest bezpieczne? Pozdrawiam

Jak pisałem wczesniej, w ATT mialem bez artów pamięci na 260 real czyli 520 DDR. I wtedy były gorące (na palucha koło 70*C). Krzaki wyskoczyły w momencie zmiany taktowania kiedy były jeszcze gorące, więc podejrzewam przegrzanie - i to próbuję ustalić: czy je przegrzałem. Stąd pytanie o max bezpieczną temp. pamięci.

Tak czy inaczej wzrost kręcalności jest :) To może inaczej... gdzieś powinna mi się jeszcze pałętać stara płyta Procompa BVD1M, ona miała chyba AGP x4. Jak znajdę ją i trochę czasu to spróbuję jak pójdzie. Z innej beczki: jaka jest maxymalna BEZPIECZNA temperatura pracy pamięci? Mam Szafirka z pamięciami Samsunga, bez radiatorów. Buda otwarta bo wentyl padł i póki co nie ma zastępstwa. Temp. płyty to około 30*C, więc w budzie jest conajwyżej ciepławo. Opis kostki: I linia: SAMSUNG 452 II linia: K4D261638F - TC50 III linia (mniejsza czcionka): D2616 WNK251XX

Sprawdzilem, ustawilem sobie w biosie AGP na sztywno na x4. Po pierwszym "przelocie" ATT w MaxGPU wyrzucił mi 385, wiem, nie jest to dużo, jednak wcześniej wskazywał max na 348. Poprawa jest, mimo że jedynie o 37MHz. Popróbuję jeszcze, może ręcznie coś więcej z karty wycisnę. W każdym razie wstępnie potwierdzam Twoje odkrycie :D

Jakie masz radiatorki? Jak sądzisz, te http://www.allegro.pl/item127356580__spire...et_i_inne_.html lub te http://www.allegro.pl/item127358850__prime...tory_8szt_.html są cokolwiek warte?

Witam. Może to głupie pytanie, ale czym (poza CL i radiatorem) różnią się pamięci Kingston (zwykłe) od Kingston HyperX?

podaję taktowanie real. ddr'owo to standardowe jest 400 a mi ATT doszedł do 520. Czyli? mój radek był kupiony w lutym 2005, tylko dopiero teraz zacząłem go kręcić, bo mi TES4:Oblivion się tnie :D Mi za którymś razem Atitool też dojechał core do około 410. Jak ręcznie ustawiam core 400 to wszystko śmiga aż miło, jedynie w ATT kiedy dam opcję "Scan for artifacts" cośtam wyrzuca. W 3Dmarku ani w gierach nie widać żadnych krzaków.

Witam. Zastanawiam się czy ta kość http://allegro.pl/item127763032_kingston_d...x64c25_512.html jest dobra (wiem, Kingston jest dobry, ale są lepsze i gorsze serie). Potrzebuję porady osoby rozumiejącej oznaczenia kości. Pozdrawiam

Witam. Mam problem z moim 9550. Otóż: ati tray toolem wybadałem max mem na 260 MHz (core na deafult - 250MHz). Wszystko ok, tylko pamięci (póki co jeszcze nie mam chłodzenia) były ciepłe/gorące (w poduszeczkę palca ciepłe, w grzbiet zaczynały parzyć), więc miały około 70*C. Problemy pojawiły się kiedy zmniejszyłem częstotliwość do standardowych 200MHz. W momencie kliknięcia Apply na ekranie pojawiły się paski/kwadraciki/cholera wie co. W każdym razie było tego dużo, latało i było fioletowe (Chaos?). Ponowne podniesienie taktowania pamięci zmieniło tylko układ lotów i odcień tych krzaczków. Rozumiem, mogłem zbytnio wyżyłować ustawienia, ale żeby sypało się przy zmniejszaniu taktowania? Ewentualnie czy był to objaw przegrzania pamięci? Pozdrawiam P.S. mój sprzęt: MoBo: AsRock K7VT4A+ Proc: AMD Sempron 2400+ @2800+ (2GHz); AC Copper Silent TC RAM: noname 256 DDR400 CL2.5 Grafa: Sapphire Radeon 9550 128bit 128MB DDR chłodzenie standardowe [edit] Jak chłodzisz GPU? fabryczny cooler czy coś dodawałeś? I jak to kurna jest że u Ciebie rdzeń kręci się do 550 a u mnie Ati traytool wyrzuca max gpu na poziomie 350, a jak ręcznie dam więcej to krzyczy że artefakty...? Chociaż w 3Dmarku nic nie ma ani w grach...