Ja obecnie mam wiekszy problem z Playem. Istnieje podejrzenie, ze bylem oszukiwany i to na dosc nie male kwoty jesli chodzi o platnosc faktur. Jestem u nich od samego poczatku. Mam abo 100zl czyli 150 do wydzwonienia. Przeklada sie to na ponad 300 minut w abonamencie. Wysokosc moich rachunkow ksztaltowala sie na poziomie 200zl czyli mniej wiecej wydzwanialem miesiecznie 500 min! Na poczatku nei zwracalem na to uwagi, ale ostatnio przegieli. Dzis dostalem mesa, ze mam zalegle 61zl do zaplaty (abo mam 100 wiec to minimalna kwota faktury) i ze mam 5 dni na zaplacenie. Mowie: ok nie bede wnikal jak ich blad to ich starta. Wpisuje *101# zeby sprawdzic ile mam do wydzwonienia a tu pokazuje sie moim oczom kwota 466zl do zaplaty!!! Az usiadlem z wrazenia.
Dzqwonie na *500 i zaczynam wyjasniac sprawe. Po pol godziny rozmowy mam obraz sytuacji. Zeby sie nierozpisywac po krotce przedstawie wam sytuacje:
- 10 wrzesnia zostaly mi zablokowane polaczenia wychodzace i przychodzace za niezaplacone faktury
- zaplacilem dwie zalegle faktury na kwote troche ponad 300zl (sierpien i wrzesien)
-okazalo sie ze policzono mi nowy okres rozliczeniowy od 19 wrzesnia czyli od dnia odblokowania telefonu do 30 pazdziernika. Wyliczyli mi 261,05zl. Przypominam tylko, ze fakture za okres od 1 d0 30 wrzesnia zaplacilem wczesniej!!!
- przez pomylke wyslali mi fakture na 61,05zl zamiast na 261,05zl ( Na fakturze jest zawzse podana wartosc i tu wynosila 211zl czyli zupelnie inna kwota niz ta do zaplaty i ta ktora wyliczyl play i podawal i przez telefon)
- kwota 61,05zl domyslenie byla do 17 pazdzirenika a od tego momentu byla mi naliczana oddzielna faktura
- wedlug playa od 17 padziernika do dnia dzisiejszego wygadalem 205zl POZA ABONAMENTEM czyli 300min abo plus 205zl czyli okolo 600min co nam daje mila sumke 900minut smilies/lol2.gif
W tym momencie nie wytzrymalem i parsknolem smiechem. Skonczylo sie tak, ze pani z ktora rozmawialem zglosila to gdzie trzeba jako reklamacje i mam czekac na odpowiedz.
Play zapomnial wspomniej o jednej waznej rzeczy. Gdy zablokuja telefon za niezaplacone faktury to po jego odblokowaniu TRACIMY abonament. W praktyce wyglada to tak, ze do konca okresu rozlicvzeniowego czyli do ostatniego dnia miesiaca gadamy na swoje pieniadze i za te rozmowy placimy. Pomijam fakt, ze z tego co zobaczylem na fakturze zaplacilem abonament wrzesniowy wczesniej.
Jedyna wina z mojej strony, do ktorej sie przynaje jest nieplacenie faktur w terminach, ale najzwyczajniej w swiecie zadko bywam w domu i nie mam fizycznego dostepu do poczty albo o niej zapominam. Reszte zostawie Waszym komentarzom . Sprawa jest dosc zawila i ciezko ja opisac, ale radze zaczac kontriolowac swoje koszty w playu. Moja sprawa prawdopodobnie skonczy sie w sadzie. Na szczescie ma w rodzinie prawnika, ktory po przestudiowaniu wszystkich za i przeciw powiedzial, ze umowa jest tak niedorzecznie skonstruowana, ze nie mozna jednoznacznie orzec kto ma racje a w tym przypadku to jest na moja korzysc. Do tego moj brat jest kierownikiem jednego z salonow Orange i z checia pomoze mi pisac pisma i wytykac wszystkie niedoskonalosci umow operatora.
Jedyna pewna rzecza jaka obecnie mam jest to, ze moga mnie w nos pocalowac jesli chodzi o blednei wypisana fakture na 61,05z; zamiast 261,05zl. Faktura zobowiazuje, jutro lece ja zaplacic, a oni niech sobie maja w sytemie co chcca. Sadowo bede dazyl do zerwania umowy z winy operatora
I to tak na przestroge dla WAS smilies/thumbup.gif smilies/wink.gif