Witam wszystkich :)
Na początek napiszę zestawienie komputera:
Płyta Główna - Asus P7P55D-E
Procesor - i5 760 2.8GHz z wiatrakiem od i7 Extreme
Ram - DDR3 Patriot 1333MHz 2x2GB
Grafika - Gigabyte GTX460 SO (GV-N460SO-1GI)
Zasilacz - 650W Chieftec
Dysk - 2x500GB Seagate
Monitor - LG Flatron M2380D
System - Windows 7 x64
Otóż mój problem zaczął się po zmianie monitora i karty graficznej. Miałem starego 19" samsunga działającego z grafiką Gainward GTX260 i wszystko śmigało jak należy. Ale niestety monitor padł i zakupiłem sobie monitor 23" LG z tunerem TV, a tuż po nim trafiła mi się okazja sprzedania Gainwarda więc kupiłem wyżej wymienionego Gigabyte. Zatem nie zdążyłem sprawdzić działania 23" LG na GTX260. Na nowym zestawie wydawało mi się że wszystko jest ok. Z 1280x1024 przesiadłem się na 1920x1080. Choć muszę powiedzieć, że miałem wrażenie, że i tak gry działają ciut wolniej, ale no w sumie trudno się dziwić po takim przeskoku rozdzielczość - uznałem to za normę. Jakość obrazu, kolory, działanie były dobre i byłem bardzo zadowolony z zmian.
Ostatnio jednak zainstalowałem sobie kilka gier. A filmiki w niektórych z nich (w których kiedyś działały dobrze) zaczęły się ciąć np. w assassin's creed pierwszy filmik ładowania gry, który jest reklamą firmy UbiSoft'u tnie się ostro. Lecz sama gra na High detalach działa bardzo dobrze. Teraz wyszedł CoD7 i jest to samo. Black Ops działa świetnie a filmiki w grze to masakra. Nie da się oglądać - tnie się wizja i dźwięk. Zastanawiam się czego to może być przyczyna? Sterowniki od grafiki zaktualizowałem, Windows zainstalował sobie wszystkie swoje aktualizacje. Nie robiłem formatu.
No i nie wiem czy to wina grafiki czy monitora. Macie może jakieś pomysły?