@mastertab
mam to samo :/ tyko, ze ja mam parking pod blokiem z zakazem i adnotacja 'wylacznie dla mieszkancow'. I tak jakis idiota zawsze na odsniezone miejsce sie wepchnie. Ja dzwonilem duzo razy na SM, policja mnie kompletnie olala, wiec wieczorami idac z psem mam kilka fikusnych gadzetow przy sobie ;] nie pie***le sie juz bo SM powinna wlepiac mandaty ;) kilka razy mialem sytuacje gdzie podchodzi do mnie wlasciciel samochodu i pyta sie 'co ty [ciach!]a robisz?!' ale nie rusza mnie to bo mowie, ze jak tu jeszcze raz stanie, to zamiast rysunku fallusa markerem urwe mu zderzak : ]