Skocz do zawartości

Silesian

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Silesian's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Po ponad półrocznym milczeniu spowodowanym prozą życia witam wszystkich ponownie. Opisywany w tym wątku projekt został zrealizowany. Od chwili wykonania całość pracuje bezawaryjnie już ósmy miesiąc po 15 godzin na dobę. Korzystając z tego rozwiązania mogę powiedzieć, że wrażenie jest ….. niesamowite. Dodam tylko, że już nie byłbym w stanie w domu powrócić do buczącego obok biurka komputera, nie wyobrażam sobie tego. Wszystkich zainteresowanych szczegółami zapraszam do kliknięcia na poniższy link do forum z może niezbyt swojsko brzmiącym wątkiem, lecz zapewne znacznie łatwiejszym w interpretacji „”Silent PC - czyli instalacja bezdźwięcznego: http://81.210.9.116/~apacz/smf/index.php/topic,9030.0.html
  2. @ Simic i IGI. Drodzy chłopcy. Zachwyciwszy się swoim pomysłem w bliżej nie znanej mi materii zamieściłem na tym forum jasno określony temat i sprecyzowałem pytania. W myśl zasady by nie popełniać cudzych błędów zapytałem w wielu miejscach. Zamieściliście chłopcy w tym topiku dwa posty i w zasadzie oba nie na temat, chyba że zaliczymy do niego negację tematu. Jesteście wyjątkowo nadpobudliwi jeżeli mój ostatni post odnieśliście do swojej wypowiedzi lub któregoś z przedmówców. Jest to tym bardziej zaskakujące, że odnosicie się do mojej wypowiedzi, którą sam nazwałem „publicystyką offtopic” …….chyba, że uderzyłem w czuły punkt ..coo ? Koledze Simicowi dziękuje za zwrócenie uwagi na karygodny błąd ortograficzny, całym sercem wspieram akcję „BYKOM STOP” a tu takie coś! Przepraszam jednocześnie, że tak mała więź emocjonalna wiąże mnie z moim komputerem i nie zaglądam do niego ciągle. Zapewniam również, że moja budka jest nad wyraz elegancka i czysta a zwrot o kotach był …… skrótem myślowym. W mojej obudowie pracuje łącznie 12 wentylatorów a na wszystkich wlotach mam założone filtry, co jakieś pół roku bez sprawdzania jadę na BP aby wyczyścić sprężonym powietrzem, nieusuwalny w inny sposób nalot - innych zanieczyszczeń tam nie ma. Natomiast co do własnego zdrowia to dla niego najlepiej będzie jak tę budę wypierniczysz jak najdalej od swojej szanownej osóbki. Smutkiem napawa mnie też refleksja przysłowia motocyklistów, motoru co prawda już nie posiadam ale jestem przekonany, że gdyby odnosiło się ono do automobilistów to wyjdzie, że nie cieszy mnie żadne z moich aut bo ich dostatecznie nie znam. Ad rem to Simic nie chciało ci się do końca przeczytać założeń projektu skoro wyskakujesz z ”płytą i wydrukami” co łobuzie? Wszystko dobre co się dobrze kończy jak mówi inne przysłowie więc dziękuję za życzenia. Ja Tobie też życzę by Cię Pan Bóg zdrowiem i łaskami obdarzył. Żeby kolega IGI nie poczuł się nie dopieszczony to tera nim się zajmiemy. Przypominam ci, że moje pytanie znajduje się w dziale ”Modyfikacje”, a mój pomysł w 100% to modyfikacja więc jestem tam gdzie trzeba. Dziękuję za post o przewodach do projektorów, który dotyczy interesującego mnie zagadnienia. Jestem zapalonym graczem w symulacje komputerowe i nie wyobrażam sobie życia bez kompa i Internetu, choć niekoniecznie tak ”blisko” – (o pracy nie wspomnę ). Uważam, że to forum, to pełna kultura i spoko, równi ludzie o niebanalnych pomysłach – wiec IGI nigdzie się nie wybieram. Tobie też życzę by Cię Pan Bóg zdrowiem i łaskami obdarzył. Proszę wybaczyć mi jeżeli na podobne ataki w przyszłości z powodu zabiegania odpowiem krótkim – nie na temat.
  3. W miarę możliwości wszędzie o to pytam i mimo standardowej rady ”dej se spokój” zaryzykuję i projekt zamierzam zrealizować najpóźniej do końca listopada. Tak offtop to niemałe moje zdziwienie wywołał fakt, że stałem się obiektem swoistej ”dzihad” sporej grupy posiadaczy PC. Owa grupa (pewnie układ), a dokładnie jej liczebność to moje drugie socjologiczne odkrycie. Otóż okazało się, że większość respondentów mimowolnie ciągle kieruje swój oczopląs z ekranu na obudowę. Taki statystyczny osobnik sporą część swojego obcowania z PC spędza na jego adoracji. Ów cud techniki schyłku XIX w jest obiektem kontemplacji, nasłuchiwań i ciągłych manipulacji w swoich bebechach. Statystyczny ”kontemplant” kilka razy w trakcie sesji sprawdza jakość wydobywającego się szumu, rytmikę ruchu wiatraków, weryfikację obecności wszystkich podzespołów, napawa się manualizacją posiadanych manipulatorów i ponoć dokonuje paru rekonfiguracji całego ustrojstwa. Ponoć nierzadko posiadany cud obdarza nas możliwością dokonania bezpłatnego badania dna oka za pomocą zajefajnego światełka LED a częste są przypadki gdzie udało się zamknąć w budziszczu ducha Świąt Bożego Narodzenia i cała rodzina za friko doznaje zbawiennego wpływu chromoterapi. Jako ciekawostkę nadmienię, że w czasie półtorarocznego posiadania rzeczonego zestawu otwarłem go z cztery razy, w tym dwa razy gdy wywiozłem go na stację BP by kompresorem pogonić koty. Jednym zdaniem - trzeba być ułomnym na umyśle by nie będąc przymuszonym, własnym działaniem pozbywać się obcowania z taką krynicą euforii. Z tymi opiniami nie polemizuję ponieważ po ostatnich rewelacjach naukowych seniora Giertycha znacznie sceptyczniej wykorzystuję skromne zasoby mojej szarej masy. To by było na tyle publicystyki. Jeżeli wersja 10 m okaże się zbyt skomplikowana technicznie lub zbyt kosztowna to mam plan ”B” na 5 m. Jak już wyklaruje sobie w głowie co dokładnie kupię i jak to połączę to przedstawię zarys. Cały czas z wdzięcznością przyjmę rady i wskazówki jak najlepiej zmaterializować powyższą herezję. PS. Wskazówkę by przedzwonić do Radia Jerycho już dostałem. Edit:ort
  4. .... a fanty z biurka na poddasze .......
  5. Ad. Połączenia USB. Po konsultacji z Centrum Serwisowym D-Link Polska Standard USB gwarantuje poprawne działanie na połączeniach do 5 m, na dłuższych może ale nie musi. Przy uwzględnieniu powyższego przykładowe połączenie z użyciem huba powinno wyglać następująco: 5m -5 m przedłużacz USB > HUB > (podłączone urzadzenia) 10 m -5 m przedłużacz USB > HUB > 5 m przedłużacz USB > (podłączone urzadzenia) Tu jest link do testu zewnętrznej obudowy z nagrywarką, według którego” nagrywarka pracuje z pełną prędkością”. Na końcu jest niejasno o konflikcie na hubie z myszką ale według D-Link nic takiego nie powinno mieć miejsca.
  6. Obawiam się, że nie zostałem przez wszystkich dobrze zrozumiany, może temat jest nieprecyzyjny ? Reasumując moje skromne informacje z założeniami przedstawię ciągle nurtujące mnie pytania. W spektrum mojego zainteresowania nie leżą działania wyciszające komputer inne niż wydłużenie przewodów sygnałowych we/wy obudowy. W standardowo zmontowanym PC jego elementy są oddalone od siebie o ok. 1,5 m. W układzie, który staram się wypromować różnica polega tylko na tym, że przewody którymi podłączycie elementy zestawu umożliwią oddalenie ich o np. 10 m. Będzie to parametr, który umożliwi radykalną redukcje emisji dB a przy opcji umiejscowienia obudowy w innym pomieszczeniu może zapewnić zupełną jej bezgłośność. Czyli celem mojej pisaniny jest stworzenie czegoś na kształt instrukcji dla chcących odsunąć obudowę PC o 5 lub 10 m. Przy dłuższych połączeniach dla 90% zainteresowanych koszty realizacji staną się zaporowe. Po krótkiej wizji lokalnej jestem zainteresowany dwiema wersjami 5 i 10 m. Wygarnę jak to obecnie widzę: Jeżeli to może mieć jakieś znaczenie to sprawa rozegra się na tej konfiguracji (strony w linkach są przypadkowe i maja jedynie cel poglądowy): LCD: Eizo L578 CPU: AMD Athlon 64 3200+ MB: Gigabyte GA-K8NXP-SLI VGA: Leadtek GeForce 6800GT 256MB (PCI-E) RAM: 2 GB GeIL (2 x 1GB) PC-400 CL3 DVD: LG SuperMulti DVD+/-RW GSA-4163 PC złożony został w lutym 2005 r. jeżeli projekt wypali następne pewnie też powielą ten układ. Komputer znalazłby się na poddaszu (zwanym dalej pokój A), bezpośrednio nad pomieszczeniem w którym z niego korzystam (zwanym dalej pokój B. I Połączenia w A Obudowa zostanie umieszczona w pokoju A, gdzie zostanie do niej doprowadzone zasilanie i Internet. Ewentualna drukarka również zostanie podłączona w A lub będzie działała bezprzewodowo. II Połączenia do B 1. Przewód monitora. Ja mam standard DVI-D. Tu jest prz. oferta przewodów. Ta kwestia nie wydaje mi się problematyczna, przy D-SUB powinno być taniej . Według serwisu dystrybutora produktów Eizo na naszą Krainę standard DVI-D gwarantuje jakość sygnału przewodem o długości do 6 m. Przy 10 m ? Duże znaczenie może mieć też karta graficzna a dokładniej zastosowane w niej dławiki lecz nie wiem czy parametr ”mocy” generowanego sygnału jest podawany lub można sprawdzić to przed zakupem. Jeżeli podłączymy sygnał do gniazda analogowego to długość przewodu może mieć ponad 20 m. Serwis wykonał test z 15 m przewodem. Według nich użytkownik nie powinien dostrzec różnicy sygnałów DVI-D i D-SUB. 2. Przewód USB 5 lub 10 m zakończone hubem z dodatkowym zasilaniem do którego podłączę: - klawiaturę - mysz - joystick - nagrywarkę DVD. Nie zamierzam kupować zewnętrznej, podłączę standardową z zestawu poprzez zewnętrzna obudowę – jest tu spory wybór. Moja klawiatura i mysz to bezprzewodowy zestaw Microsoft Desktop Elite, podobie jak bezprzewodowy joy wpinane w gniazda USB. 3. Przewody audio - wy - we 4. Cienki 8-żyłowy przewód. W obudowie na nagrywarkę zamierzam zdublować przyciski start/reset i diody power/HD z głównej obudowy. 5. Zasilanie. Do rozważenia dwie opcje: - poprowadzenie przewodu z wyłącznikiem odcinającym zasilanie - przewód zasilający z listwy, z pokoju. Biorę jeszcze pod uwagę przewód Firewire 1394. Na temat Firewire wiem, że nic nie wiem. Obudowy nagrywarek mają to złącze. Może warto puścić i ten ? Parametry przesyłu wyglądają tak: 480Mbps przez port USB2.0 FireWire-800 (IEEE-1394b) FireWire-400 (IEEE-1394a) ….. lecz jeżeli nagrywarka ma złącze IDE(ATA) czyli to i tak będzie 100Mbps ? Dalej ciekawi mnie: - Czy jest różnica pomiędzy Hi-Speed USB 2.0 i USB 2.0, czy to tylko marketing ? - Czy są jakieś negatywy podłączenia klawiatury i myszy przez hub? - Komuś znane są ewentualne problemy w działaniu tak podłączonej klawiatury, myszy lub joya ? - Czy ma ktoś jakieś informacje dotyczące zakupu wysokiej jakości przewodów DVI-D lub opinie z praktyki ? - Czy ktoś użytkuje zewnętrzna obudowę z nagrywarką, jakieś problemy ? Spotkałem się z komentarzem o sytuacji gdzie nagrywały się tylko płyty DVD (przy USB). - Kolejna sprawa to Hub, moja wiedza o tych urządzeniach póki co jest żadna a widzę są różne rodzaje o znacznej rozpiętości cenowej np. . Proszę poradźcie. Coś tu można poprawić? Jak wszystko tak i to rozwiązanie ma pewnie plusy i minusy. Jak wszystko tak i ta modernizacja wiąże się z kosztami ..ale są i zyski. Dla mnie sama obecność obudowy kompa jest złem koniecznym, emisja dB to chyba problem wszystkich.
  7. Jakbyś przeczytał mój pierwszy post to byś wiedział Mój strych/piwnica = bardzo dobre warunki dla komputera. Coś ? Procesor? ....tak ...procesor zmieniam co dwa dni. :wink: Wystarczy przewiercić dziurę w suficie na kucie ścian można sobie pozwolić przy okazji remontów. Zasadniczo to wlaśnie chcę się dowiedzieć o tych kablach: 1. Jakie i ile 2. Opis połączeń i ich wykonania. Jestem nawet ciekawy możliwoścą realizcji zestawu, w którym bym musiał lecieć do innego pomieszczenia by włorzyc płytkę do napędu
  8. Ja mieszkam we własnym domu i nad sobą mam super strych na komp ale zasadniczo chodzi o dowolne inne pomieszczenie (np. dla mieszkania w bloku może to być korytarz ), piwnicę, strych itp. Byle nie tam gdzie my. Z PS2, USB to chyba było by najprościej bo nawet w sklepach są przedłużacze. Samemu zrobiłoby się przewód. Moje obawy i dotyczą sygnału video z karty do LCD, czy tu nie wystąpią straty jakości lub czasu reakcji podczas przekazywania go na większa odległość. Może będzie to możliwe z jakimś wzmacniaczem sygnału ? Może sygnał z PS2, USB też trzeba będzie wzmocnić. Załóżmy, że rozmawiamy o 2 specyfikacjach : 1. 10 m 2. 20 m. Nie napisałem, że notebook jest bezgłośny. Wydaje mi się, że ich obecna forma jest idealna dla ludzi potrzebujących mobilnej maszyny do pisania, konsoli do szachów …… :ploom: oczywiście żartuję nawet tańsze modele oferują dziś dużo więcej …. dużo więcej niż trzeba do pracy. Masz więcej gotówki to kupujesz lepszy a ich głośność jest według mnie satysfakcjonująco niska. Komputer składany do gier z wykorzystaniem najnowszych modeli podzespołów (nie mówię o nowościach, bo ich ceny zsumowane do kupy dają kwotę zaporową dla zdrowego rozsądku) systematycznie staje się coraz głośniejszy. Przyjmijmy, że mówimy o zmienianym co 2-3 lata zestawie za ok. 6 - 8000 PLN albo na jaki tam kogo stać. Nie proszę by ktoś mi udowodnił możliwość uzyskania za te środki subiektywnego kompromisu wydajności z ciszą tylko objaśnił jak go wywalić 10 m od mojego pokoju. Przyjmijmy też, że stać mnie tylko na podzespoły, na ciszę już nie. Ciszę mamy np. na stychu za darmochę wystarczy dziura przez sufit. Forest kila zbila dzieki za oddzew.
  9. Jest to mój pierwszy post na tym forum pierwej więc pragnę powitać wszystkich jego uczestników. Teraz gadam: Czy wyobrażacie sobie, żeby zestaw audio lub telewizor zaczynał po włączeniu buczeć emitując dźwięk często przekraczający 25dB ? Albo jeszcze lepiej kino DVD z taki efektem ? W przypadku PC sprawa rozwijała się na tyle powoli, że dziś nikogo to nie dziwi. Od dłuższego czasu z zainteresowaniem śledzę walkę ludzi z wiatrakami w PC – choć był już taki z Hiszpanii co to próbował …… z podobnym skutkiem zresztą. Jest spora grupa co leje do niego wodę a i tacy się znajdują co podłączają do kompa lodówkę. Jeżeli przesłanką tych działań jest rządza ciszy to chciałbym wam podsunąć pod uwagę pewien wątek - Jeżeli nie można rozwiązać problemu może się go lepiej pozbyć …. Czy ktoś mógłby zweryfikować takie hipotetyczne rozwiązanie: - Dlaczego z komputerem nie postąpić podobnie jak z klimatyzatorem i nie wyeksmitować go z naszego bezpośredniego otoczenia ? Oczywiście nie musi to być na zewnątrz lecz inne pomieszczenie, piwnica, strych. Co stało by na przeszkodzie, było problemem w taki rozwiązaniu ? Czy wystąpiły by straty jakości lub czasu reakcji podczas przekazywania sygnału video na większa odległość z karty graficznej do monitora LCD ? Z obecnej wielkiej i buczącej budy pozostać by musiała praktycznie tylko nagrywarka z jakimś wyświetlaczem zdalnie monitorującym pracę podzespołów. Urządzenie podłączone by było do zasilania na miejscu, do stanowiska należało by przeprowadzić jedynie przewody lub przewód sygnałowy(może jakiś nowy standard all in one), nagrywarkę zasilalibyśmy odrębnie podobnie jak notebook. Monitor zawsze jest niezależnie zasilany. Może jakaś bezprzewodowa technologia spełnia wymogi takiego rozwiązania ? Choć w części ? Zastanawiam się czy rozwiązaniem wszystkich akcji mających na celu minimalizację PC nie jest od dawna zakup notebooka. Z wymiarami laptopów jest już chyba tak jak z wielkością komórek – mogą być mniejsze ale stracą funkcjonalność. Tu dotarło do mnie, że pomysł by wyeksmitować PC z naszego bezpośredniego otoczenia dotyczy tak naprawdę maszyn do grania. Zasadniczo tylko gry wymuszają zakup topowych kart graficznych, procesorów itp. Są też notebooki o powalających osiągach ale cena jest wielokrotnością adekwatnego zestawu desktop. Skoro tak działają terminale zakładam, że jest to możliwe nie wiem tylko jak to zrobić i jaki są tego koszty. Komputer do gier (jak mój) to ”głośny” komputer, jego wyciszenie to koszty. Rozwiązaniem byłoby ustalenie kosztów instalacji obudowy PC w innym pomieszczeniu. Ciche i pasywne systemy chłodzenia to obecnie rozległy i dochodowy biznes, ustalenie powyższych wartości mogło by być nader interesujące. Abstraciach!ąc od tematu to czytając komentarze na stronach sklepów nieraz w 50% opinii banalny wiatrak czy radiator staje się fetyszem. Nierzadkie są teksty w stylu: - Mam go od 2 minut, rewelacja, wymiata, wymiata …. albo Super kolorek, w drodze ze sklepu wsadziłem go sobie w tyłek ZAJEFAJNIEEE teraz mam takie dwa. Po wyeksmitowaniu PC montujemy tam dowolne skuteczne chłodzenie, jego głośność schodzi na drugi plan bo i tak będzie z racji odległości niesłyszalna. Rezygnacja z wyrafinowanych systemów chłodzenia powinna nam przynieść znaczne oszczędności. Nie jestem specjalistą od systemów komputerowych, nie mogę poświecić się temu jako hobby i spędzać kilka godzin dziennie majstrując i lutując taki układ będę jednak dozgonnie wdzięczny osobie , która opracuje instrukcje wykonania takiego systemu w oparciu o dostępne w handlu, ”w miarę” gotowe elementy. Dla wielu istotną będzie kwestia drukarki. Z tym nie powinno być chyba większego problemu bo obecnie w większości biur jedna drukarka obsługuje kilka komputerów. Ja osobiście wywaliłbym drukarkę razem z budą i chodził po wydruki. Buda w jakimś ustronnym miejscu (np. strych) da znacznie więcej swobody do overclockingu. No i ta ciszaaa…. Może temat jak zbudować taki komputer spotka się z zainteresowaniem ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...