Skocz do zawartości

neoski

Stały użytkownik
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    Warszawa

Osiągnięcia neoski

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam! Od kąd posiadam Leadtek WinFast TV 2000 XP RM system zaczął mi się restartować w niespodziewanych momentach. Najczęściej kiedy karta jest wykorzystywana, ale i nie tylko, podczas grania albo siedzenia w internecie też. Sprawdziłem zasilacz, wszystkie napięcia ok, odkręciłem procesor i pamięci, dalej to samo, posprawdzałem na 3 dostępnych slotach pci też to samo. Nie mam pojęcia czemu się tak dzieje. Ostatnim razem jak się zawiesił pokazał niebieski ekran z główną informacją taką: IRQ_NOT_LESS_OR_EQUAL, czyli wygląda jakby były jakieś problemy łączeniowe między pci a systemem, ale wcale nie zawsze ten sam tekst się wyświetla, czasem w ogóle, tylko restartuje się. Dostaje już cholery od tych restartów bo system bardzo dużo gubi plików i przez to non-stop muszę chkdsk używać. Przed chwilą właśnie coś tak się spieprzył, że będę musiał znowu reinstalować system, a robiłem to jakieś 2 dni wcześniej od wsadzenia tej głupiej karty tv. Ma ktoś może jakieś pomysły o co jej chodzi i z czym się tak gryzie?
  2. Problemem jest puszka która rozdziela sygnał, ma ona ograniczenie na tylko ileśtam MHz.
  3. neoski

    Inf Error

    Witam. Mam problem z instalacją nowych Catalyst'ów 5.6. Podczas instalatora wywala mi taki błąd jak w temacie i nie idzie mi go ominąć. To co do tej pory zrobiłem próbując zainstalować te stery to: 1. Użyłem Driver Cleaner'a do wywalenia wszystkich starych sterów (Omegi 2.6.25a). 2. Próbowałem je zainstalować w trybie awaryjnym. 3. Zainstalowałem najpierw standartowe stery windowsa, a potem te. 4. Ręcznie poprzez podanie lokalizacji do tych sterów przez menedżer zadań. Nie mam już pojęcia jak to zrobić... A przez te [ciach!]a Omegi nie moge w San Andreas grać bo mi się zamiast napisów kwadraty wyświetlają. P.S. Jescze jedno... ma ktoś może taki jeden pliczek (bodajże ati2dvag.dll), który robił z 9800SE, 9800Pro?
  4. Bo w pliku istnieje, a normalnie jak wpisuje chgrp root.gdm /var/gdm to mówi, że nie istnieje. Ok, zrobię to. Nie jestem logowany jako root ponieważ nie widzę wszystkich katalogów na dysku jak wpisuje polecenie ls. Pretensji nie mam do nikogo. Możliwe, że to ja cały czas chrzanię, ale zapewniam, że wpisuje po pare razy jedno polecenie sprawdzając czy aby napewno dobrze je wpisałem. To jest moja mała sugestia, ale z doświadczenia z innymi problemami wiem, że rozwiązywanie tego typu spraw lepiej wychodzi gadając przez gadu gadu lub tlen. Tutaj może to się ciągnąć długo i namiętnie.
  5. Niestety, ale nie mogę zmienić grupy z root.root na root.gdm, ponieważ taka grupa nie istnieje. Sprawdzałem poleceniem chown root.gdm /var/gdm i chgrp root.gdm /var/gdm. Jak się zalogować przez komendę su w tym linux rescue? Zrobiłem to przed chwilą, ale jakoś nie wiem jak, bo za dużo wpisywałem komend, a ani jednej mi nie pokazało, że jest prawidłowa...
  6. Znalazłem taki wpis w pliku group: mode drwxrwx--- user => read | write | excute | suid group => read | write | excute | sgid other => read | write | excute Oka :). Postaram się. To był tylko mały żart. Każdy ma swoje upodobania i ja na razie próbuje się przerzucić na linuxa, ale niestety nie za bardzo mi to wychodzi. W sumie to ja sprowokowałem i mogłem się spodziewać odpowiedzi na to mało wnoszące do problemu, a dużo dla M$ bójców. Podoba mi się ta wypowiedź. Mogę się jescze mylić, ale sądzę, że panuje tu lepsze środowisko niż na waszym konkurencie :).
  7. Umiem czytać i to też nie pomogło. 1:0 dla Windy :rolleyes:. Tjw.
  8. Witam! Przy ładowaniu systemu, gdzieś w 2/3 paska, nagle wyskakuje taka informacja: Jak to nareperować? Próbowałem z konsoli linux rescue, ale niestety nie znam się za bardzo na tym i nie wiem jak otworzyć ten plik i go edytować. Poza tym polecenie cd i dir, nie pokazuje folderu (var/gdm), ani pliku (gdm.conf). Ustawienie chmod na 750 niestety nic nie dało. Również utworzenie tego folderu, który niby nie istnieje nic nie daje. Sprawdzając w Windowsie programem Explore2fs dysk linuxa wszystko jest w porządku, plik i folder istnieje. Tutaj daję chyba ten najważniejszy wycinek z pliku gdm.conf. Wszystko się wydaje, a jednak linux odwala swoje fochy. Jak mnie jeszcze coś wkurzy w tym niby genialnym systemie to wypieprze go na złom. Więcej z nim problemów niż z Windowsem. Dzięki z góry za pomoc.
  9. Hmmm... a dało by się ją jakoś do serwisu oddać nie na gwarancji? Można by spróbować odkręcić na jeszcze niższe niż standartowe, ale to już w ogóle głupota. Pozdrowienia, neoski
  10. Cały jest czysty... Pozdrowienia, neoski
  11. Na 4 potokach i na 8. Na zwykłym coolerze nie było żadnych problemów. Pozdrowienia, neoski
  12. No więc tak... zdjąłem shim'a, a raczej mój ojciec (wielkie brawa dla niego) i artefakty dalej są. Jestem teraz na maksa wku.... Ma ktoś może jeszcze jakieś pomysły??????? Pozdrowienia, neoski
  13. Kurcze, ale jak to robiłeś. Nie uważałeś podczas tego? Z której strony podważałeś? Hmm... nożyk do papieru to taki z ząbkami? Pozdrowienia, neoski
  14. A jak ty zdjąłeś tę blaszkę? Bo ja mam zamiar wypróbować tego sposobu: http://www.frazpc.pl/artykuly_wyswietl/168-20 Pozdrowienia, neoski
  15. Nic z tego kolego :]. Dalej są artefakty. Zdejmowałem go i zakładałem z 10 razy. Pozdorwienia, neoski
×
×
  • Dodaj nową pozycję...