pierdlik

Mam komputer co działa jako serwer 24/7. Dzisiaj z rana włączam monitor a tutaj pisze mi nowe aktualizacje zainstalowane i widać ze system świeżo po restarcie. Przecież miałem wyłączoną całkiem funkcje aktualizacje Automatyczne i dałem na "Wyłącz Aktualizacje automatycznie". Czy wam też przydarzyła się taka rzecz że system sam się zaktualizował i uruchomił ponownie pomimo wybrania funkcji wyłączenia aktualizacji automatycznych. :blink: Jestem tym zbulwersowany :angry: że system się sam zaktualizował pomimo za wyłączenia aktualizacji i jeszcze do tego zrestartował co przerwał prace serwera i poniosło ze sobą utarte pewnych danych :angry:.

Aha Spróbuje ma nadzije że się uda :rolleyes:

A nie utrace danych z dysków? :blink: . Bo utrata dnych nie wchodzi w grę :sad: Musze dane z nich odzyskac w całości.

Mam dość nietypowy problem z raid 0. Nie dawno padła mi płyta główna P5W64 WS Pro. Miałem na niej raid 0 z 2 dysków 80GB. Teraz mam płyte główna P5B-E. I chciałbym na tą P5B-E przenieść ten raid 0 z tych 2 dysków. Z tego co załwarzyłem to te płyty główne różnia sie chipsetami odpowiedzlnymi za Raid P5W64 WS Pro ma ICH7R a P5B-E ma ICH8R. Czy da sie odplić na tej P5B-E raida 0 z tymi dyskmi i odzsyakć z nich dane. Jak to zrobić? Ma ktoś pomysł :blink:

Z tego co widzę to na SAPPHIRE HD4850 512MB Dual Slot Fansink (mam ta kartę przed sobą na biurku) są 3 cewki ale na palicie też są 3 cewki. Wychodzi 2 cewki na zasilanie Rdzenia Granicznego i 1 cewka na zasilnie pamięci. Tak samom jest w Palicie też są 3 cewki. Jedyna różnica miedzy nimi to to że Palit nie ma chłodzenia na sekcji zasilnia radzenia graficznego. Poz tym na SAPPHIRE HD4850 512MB Dual Slot Fansink są tylko 2 tranzystory (czy ja to się nazywa) które są odpowiedzialne za zasilanie sekcji pamięci a na palicie jest ich 3 sztuki. Ps Jedynie na referatach jest 4 fazowe zasilnie procesora graficznego. I na paru jeszcze innych kartach. Ps 2 Powercolor Radeon HD 4850 PCS Też wygląda na to ze ma 2 fazowe zasilanie procesora graficznego Ps3 SAPPHIRE 4850 TOXIC zaś wygląd mi ze ma 4 fazowe zasilnie procesora graficznego

Mam pytanie czy SAPPHIRE HD4850 512MB Dual Slot Fansink ma sekcje zasilanie 2 fazowa bo ma prawie tak samo rozmieszczone elementy w sekcji zasilnia jak PALIT :blink:

Jak w temacie poszukuje programu do regulacji z osobna czułości osi X i Y przy myszce. Zna ktoś taki ?

Śledzę już ten temat od dłuższego czasu. Bo zamierz w najbliższym czasie nabyć jakiegoś 4850. Ale co się zdecyduje na jakąś firmę to okazuje się że są z kartą tej firmy problemy wnioskuje po wypowiedziach na forum. Wiec doradzie mi jak mam firmę wybrać i jaki model w przedziel od 400-500zł żeby później nie mieć z nim problemów. Przydało by się żeby karta dał się podkręcić ale też bez przesady powiedzmy 700/2100. Ps Jak bym już kupił to nie zamierzam przy niej też zimnic chłodzenia ewentualnie dokleić na sekcje zasilani radiator jakiś.

Mam dziwny problem. Po zainstalowaniu wszystkich potrzebnych sterowników do płyty głównej Asus P5B rev.1.04 w menedżerze zadań wykrywa mi nieznane urządzenie. Intel® ICH8/ICH8R Family LPC Interface Controller - 2810 Sterowniki tego urządzenia nie są zainstalowane. (Kod 28) Aby ponownie zainstalować sterowniki dla tego urządzenia, kliknij przycisk Zainstaluj ponownie sterownik. Próbowałem w różny sposób doinstalować ten sterownik ale zawsze to samo jest że sie go nie da zainstalować. Ma ktoś jakiś pomysł ja ten sterownik poprawianie zainstalować

Mam identyczną płytę i procek jak ty. Mi tez zaczęły sie problemy z prostowaniem raz komp wstawała raz nie. Pod koniec już wogule nie wstawał. Okazało sie że ram padł po wyminie ram wszytko wróciło do normy :wink:

Ja mam Transcend 800+ 4x1GB w kompie i powiem tylko tyle. Dość mocno sie grzeją. Oc rzędu 1000Mhz 4-4-4-12 przy 2.2-2.3v Łatwo je przegrać właśnie tak mi sie stało i 4 kości szlak trafił. Odesłałem na gwarę i wymienili na nowe więcej już z tymi pamięciami nie bawię sie w OC. Aha mi trafiły sie pamięci z kościach na microne d9 z końcówka MH. jedyny plus to że do prawidłowego działania przy 800mhz 4-4-4-12 (fabryczne) potrzebują tylko 1.8v Post o pamięciach Transcend

Na domyślnym nie sprawdziłem ogólnie to ostatni nie mam nawet czasu go sprawdzić dokładnie bo chodzi 24/7 i od rana do wieczora przerabia materiał video a w nocy ściągam z neta filmy itp. rzeczy. Ogulnie z kompem nie było ostatni żadnych problemów oprócz 1. Jak wyłączę komputer całkiem i odłączę go z gniazdka i włączę ponownie to nie chcę wstać ponownie albo też wstanie za którymś razem a jak to nie pomoże to pomaga wymian ramu na i reset biosu bo na tym ramie co ma to zasilnie 1.8v standardowe to za mało dla nich żeby wstały wiec wymieniam na inne podwyższam napięcie z biosu i wkładam spowrotem nowe. Bateria biosu jest dobra bo już sprawdziłem. Testy programami typu orthos czy memtest nie wykazują żadnych błędów. Acha jeszcze jedno zaczęły się dziać te rzeczy mniej więcej po takim dziwnym przypadku. Dałem komputer żeby sie przeładował (ponowne uruchomianie z Windowsa). Komputer sie przeładował zapiszczał głośniczek po czym coś jakby w nim pykało i sie wyłączył, wałczył ponownie po około 3 sekundach i już nie wstał od tego czasu zaczęły sie te cyry ze jak podłęcze zasilnie od komputer to nie chce wstać i reset biosu cza robić probowałem tez podmieniać zasilacz na inny ale to nic nie dało dalej to samo. Dopóki jest wałczony to dział wszytko ok oczywiście oprócz tych dziwnych zwisów co jakiś czas ale po twardym resecie wstaje on i spowrotem działa OK. Ps Mam też inny problem ze starym moim kompem na P3 samoistnie sie resetuje. Czasami działa cały dzień nawet a czami co chwil sie sam resetuje nawet podczas ładownia Windowsa. Wymiana zasilacz nic nie pomogła.

Problem jest w tym że nie mogę wejść do menadżera zadań bo tylko jak kliknę kombinacje klawiszy Ctrl + Alt + Delete to wyskakuje mi okienko menadżera zadań ale takie dziwne jest obramowanie ale nie ma reszty funkcji i jest jakby przezroczyste bo widać pulpit tam gdzie powinny być pokazane procesy :blink: Tak jak pisałem wcześniej mogę sie przełączać miedzy aplikacjami na pasku ale przełącza sie tak wolno jakby procesor nie mógł temu podołać. Nie mogę też żadnej aplikacji zamknąć. Aha jeszcze dno zauważyłem jak odtwarzam np. muzykę ja to przycięcie jest to albo leci ona dalej albo też całkiem sie zacina i cisza w głośnikach. Aha nie wiem czy to ma jakiś znacznie ale mój brat ostatni ma podobne objawy na swoim komputerze co jakiś czas. Czyżby by to był jakiś złośliwy wirus może <_< .Od 3 tygodni nic nowego nie instalowałem

Puszczałem go na około 3.5Godziny na obciążenie samego procesora na priorytecie 9 przeszedł test bez błędu. Ps Próbowałem podnieść taktownie procka jeszcze o te 100Mhz czyli na 3.4Ghz. Testy ORTHOSEM przeszedł stabilnie te 3.5 Godziny ale działy sie takie dziwne rzeczy jak chwilowe przycinki komputera co jakiś czas wiec opuściłem na 3.3Ghz

Podkręcony jest ustawienia ma takie jak w sygnaturze porucz ramu który chodzi na 733Mhz. Aha zasilacz tez jest inny Warior 450W. Ps Komputer działał mi na tych ustawieniach już od ponad roku i nic sie z nim nie działo. Ale ostatnio coraz dziwniejsze rzeczy sie dzieją. Zawiesza się on tak jak opisałem albo też całkowicie. Dodam ze od ponad miesiąc działa on 24/7 i od rana do wieczora praktycznie cały czas przerabia jakiś materiał video.

Od dzisiaj zaczęły mi sie dziać dziwne rzeczy z kompem. Zdarzyło mi sie już to 2 razy. Raz przy prawie nie obciążonym komputerze a dróg raz przy obciążonym procesorze na max i uruchomionych 2 programach do konwersji wideo. Objawy są następujące. Komputer wygląda tak jakby sie zawiesił ale nie do końca myszka chodzi gdy kliknę na jakiś program co aktualnie jest wałczony to po chwili on wyjdzie na wierzch ale cza długo czekać tak jakby procesor była bardzo wolny. Jak chcę wałczyć menadżer zadań Ctrl+Alt+Delete wyskoczy on po chwili po czym zaraz sie zwiesz i nie mogę po nim chodzić. Daje Esc i przełączmy sie między programami na pasku. Przełącz sie miedzy nimi ale wyglądają ze wszystkie są zwieszone chcę któryś wyłączyć ale sie nie da. W końcu pomaga tylko na to Twardy reset. Co to może być że sie tak dziwnie zawiesza :sad:

Teraz już mija 5 godzina jak komputer chodzi spowrotem na i działa wszytko ok dopóki sie nie wyłączy zasilania z gniazdka to wszytko działa dobrze. A jak sie odłączy to już nie chce wstać. I muszę wstawić stare kości uruchomiać komputer i wyłączyć go po czym od nowa wkładam Transcend wałczmy komputer i wszystko działa spowrotem czego tak muszę robić

Dzisiaj testowałem jeszcze raz ramy i sie okazało ze kości sprawne problem leży gdzieś gdzie indziej. :blink: No wiec poklei. Odpalam płytę na strych ramach ustawiam napięcie na 2.1v uruchomimy system i zamykam go wkładam później ponownie Transcend i wszytko sie uruchamia. Ok ale jest inny problem wcześnieje pamięci Transcend potrzebowały do standardowych ustawień 1.8v papu a teraz żeby wstały cz dać im 2.1v papu na standardowych ustawianiach. Po 2 jeszcze dochodzi taki dziwaczny problem wcześniej go nie było. Włączm komputer i odłączam go całkowicie z prądu po czym po kolo minucie wałczmy wtyczkę do prądu i już on nie chce on wstać pomaga wtedy wyścigniecie ramu Transcend i włożenie starego ramu i wstanie lub tez czami i na strych ramach nie chce wstać i cza reset biosu robić i dopiero wtedy komputer wstanie. Dodam ze od 3 miesięcy mam AMACROX WARRIOR 450W czyżby to jego wina była :blink:

Po resecie biosu do uwarstwienia fabrycznych dalej niechały wstać jak pisnąłem testowałem każdą kość z osobna jak i tez w przeze i nie uruchmił sie na nich wo gule komputer tez probowałem metody poprzez podwyższenie napięcia w biosie na strych kościach i spowrotem zakładałem Transcendy i dalej nie wstał komputer wiec ewidentnie widać ze kości padły :sad:

Chodził prawie cały czas przerobiłem ostatnio na nim cały czas materiał na dvd napięcia było w granicach 2.15V Ps Od pewnego czasu za to miałem inny dziwny problem jak robiłem restart komputera to nie zwsze chał on wstac ponownie czami cz było wyłączyć zasilacz i ponownie wałczyć dopiero zaskoczył i też zaczęło wywalać błędy w XP typu błąd Explorera po czym zamykało wszystkie otwarte Explorery

Dzisiaj padł mi ram w kompie wszytko by było Ok ale trochę dziwne to jest ze padły wszystkie 4 kość naraz :blink: czy to jest możliwe żeby tak wszystkie naraz padły od tak sobie :blink: czy coś sie do tego przyczyniło. Sposób padnięcia był następujący zrobiłem restart kompa (ponowne uruchomienie) Koputer uruchomił sie ponownie zapastował po czym sie wyłączył i włączył znowusza ale już nie zapastował i martwa cisza. Zrobiłem reset biosu ale to nie pomogło wiec wyjąłem kości ramu i wpiłem stare i komputer wstał bez problemu. Po czym wypiłem stare i zacząłem sprawdzać pokolei te nowe i wszystkie 4 padły. Kości które padły to te co mam w opisie. Jaka mogła być przyczyna ich padnięcia. Były co prawda podkręcone do tych 915Mhz ale to żeby je zabiło to mnie dziwi i to tak wraz wszystkie. Nawiew był tez na nie zrobiony wiec chłodzenie dobre miły. Ma ktos jakiś pomysł co mogło być przyczyną padnięcia :blink: Ps Okolo 3 miesięcy temu wymieniłem zasilacz na AMACROX WARRIOR 450W czy to przez zasilacz może poszły

Tylko ze ja nie mam molex tylko mam gniazdo takie jak mają dyski sata bo ten dysk jest sata. Zmieniłem ostatni zasiłekę na starą i na 2 dni ustały te wyłączania ale teraz znowu je ma spowrotem tak jak pisnąłem wcześniej dzieje sie to jak nagle chce jakiś plik odczytać i dysk jest mocno obciążony .

Nic ja będę miał czas to spróbuje zasilacz stary wrzucić. Ostatni to wyłącznie coraz częściej sie dzieje i zaczyn mnie to niepokoić. Tylko tak sobie myślę jak by to była wina zasilacza to czego inne urządzania działają dobrze bo to tylko sie dzieje z 1 dyskiem i jest on podłączony na tej samej taśmie zasilającej z drugim dyskiem który tak nie ma takich objawów. Już pisnąłem wcześniej ze przepinałem też taśmy zasilające i nic to nie dało :mur:

Ma zawsze ten sam dziek ja by ktoś odłączał i podłączał mu zasilnie ten sam dziek wydobywa się z niego gdy wyciągnie wtyczkę zasilnia i podłącze ja spowrotem :-| Dzisiaj sprawdzałem

Mam ostatni dziwny problem. Dysk tak dziwnie szczela jakby się wyłączał i włączał ponownie. Dzieje sie to mniej więcej raz na około godzinę czasami rzadziej. Każdy taki czas dzieje sie mniej więcej gdy nic nie robie przez pewien czas i nagle zaznaczam jakiś plik z filmem i chcę go odtworzyć wtedy dysk czaska. Dodam ze objaw ten zaczął sie po zmianie zasilacz w komputerze na AMACROX WARRIOR AX450-PNF wcześniej tego nie było. Na początku myślałem ze to źle wpięta wtyczka zasilania do dysku ale wtykałem ja parę razy i tez próbowałem prze przejściówkę na sata ale objaw nie ustąpił. Jedynie czego nie próbowałem to wsadzenie starego zasilacza spowrotem. Aha jeszcze jedno dyski te pracują w raid 0 i nawet jak tak szczeli jak coś kopiuje np. to nie zrywa kopiowania i plików nie uszkadza. Co może być przyczyna tego szczekania. :? Ps Jeśli chodzi o napięcia to +12v to na starym zasilaczu miałem równo 12v a na nowym co aktualnie używam ma 12,41v nie wiem czy to coś ma do znaczenia ale je podaje.