Lexus GS a dla hardkorowych wrażeń niczym a w alfie na lawecie z nienapompowanymi podmuchami - LS.
Jest premium, drogo, wygodnie, bezawaryjnie, szybko i ładnie. Żeby jeszcze z zewnątrz jakos ta toyota wyglądała, to byłoby limo idealne. Jedynie GS MK3 jako tako wyglada ale ciężko z zagazowaniem bo wtrysk bezpośredni.