Zigi

To 2,8 sigmy może kusić ale bądź świadom, iż razem z nim masz gratis 0,7 kg. 70-200 Sigmy jest niemal 2x cięższym szkłem od canona. Po dłuższej sesji aparatem z zapiętym takowym + lampa człowiek czuje że żyje ;).

Akurat na dniach miałem podobny dylemat z wyborem obudowy, tyle ze zadanie o tyle proste, iz jednym z założeń był panel sterujący u góry obudowy. Dlatego wylądował u mnie w domu wspomniany antec 300 i cm 590. Mogę śmiało napisać, nie bierz antka bo oprócz porządnego wykonania wykonania: jest stosunkowo ciasny, brak rozwiązań ułatwiających chowanie kabli, brak kratki na dnie obudowy dla zasilacza a i wentylki ma mimo regulacji wbudowanej mocno głośne zw tyczkami podpinanymi pod molexy zasilacza co uniemożliwia bezpośrednie podpięcie regulatorów dodatkowych. Zerknij natomiast na owego cooler mastera 590, bo choć nie masz go w zestawieniu to uważam, iż obudowa ze względu na swoją funkcjonalność warta jest uwagi.

W sumie propozycja ciekawa tyle ze cl9... A wiesz może gdzie nabyć takowe (2000Mhz 1,65v)? Bezowocne polowanie na patrioty 2000 Mhz cl8 dedykowane do i5 zaczyna mnie nieco męczyć.

Mnie dla odmiany spotkała niemiła niespodzianka ze strony ram.net.pl. Zamówiłem u nich dwie obudowy. Towar przyszedł po 4 dniach (roboczych). Po wypakowaniu z opakowania zbiorczego okazało się, iż jedno pudełko jest otwarte. Po wyjęciu z niego obudowy okazało się iż widać na niej drobne ślady użytkowania. Sfatygowany styropian w pudle, odcisk śrubek w miejscu montowani zasilacza i nieoryginalne opaski samozaciskowe założone na niektórych kablach ewidentnie na to wskazują. Nie byłoby to jakimś ogromnym problemem (choć dokładnych oględzin jeszcze nie było czasu zrobić i kto wie co wyjdzie w praniu) ale dodatkowo ktoś bezczelnie zmienił "szybkie" śrubki skręcające boczki budy w tym modelu na zwykłe (w dodatku z ząbkami co pięknie przytarło blachę) i zwinął przejściówkę do wentylatora. Nawet nie pofatygował się aby całość skręcić porządnie przed wrzuceniem do pudła. Sklep zrzuca winę na swojego dystrybutora i jedyne co proponuje to zwrot kasy, tyle ze w takim przypadku ja i tak muszę gdzieś tą budę zamówić czasu i kosztów nowych śrubek albo następnej przesyłki nikt mi nie zwróci. Wydaje się, iż i problem koszt niewielki ale "niesmak pozostał".

Pytanie gdzie czarną 500-tke z jednym talerzem można dostać w tej chwili??? Wszędzie gdzie pytam otrzymuje odpowiedź, iż nie wiedzą kiedy będą dostępne.

Zgryzu ciąg dalszy. Gro firm zapowiedziało już pamiątki specjalnie dla i5. Tyle że na rynku ich na razie nie widać. Czym one maja się różnić oprócz napięcia zasilania od tych obecnie produkowanych o tych samych częstotliwościach? Druga sprawa co właściwie da mniejsze napięcie? Mniejsze zużycie energii i niższe temperatury, podatność na podkręcanie? W oko wpadły mi zapowiadany: PATRIOT PC2000 2*2048 VIPER II SECTOR5 CL8-8-8 + 3DM, Gskill F3-16000CL9D-4GBRH Ripjaws I5... A może lepiej nieco przynajmniej teoretycznie dostępne już i tańsze: OCz DDR3 4GB (2x2GB) 2000MHz CL9 BOX Platinum Edition (OCz3P20004GK)? Tylko czy te drugie będą ok pracować z asusem? A może kompletnie nie ma sensu inwestować w pamięci tej prędkości i kupić np coś 1600 cl7???

Ja dla odmiany szukam pamiątek 2x2 2000Mhz ale i w pełni zgodnych z asusem w konfiguracji 4x2. Ewentualnie o niższym taktowaniu 1800. W listach referencyjnych na stronie asusa większość pamięci to komplety 3x2... Fajnie by było gdyby trafiły sie do tego cl8 ale coś mi mówi iz w okolicach 500zł ciężko będzie coś trafić.

Może i grafika nie najwyższych lotów, może i liniowa do bólu, może i parę pomysłów zrealizowanych średnio ale gra się całkiem przyjemnie. A chyba o to chodzi a nie o porównywanie rzeczywistości do własnych oczekiwań.

Nie wie ktoś przypadkiem jak zwiększyć wielkość czcionki w grze?

Zerknij na produkt: ICY Box STARDOM ST3620-2S-S2.

Co do wspomnianego artykułu to o na którymś forum (niestety nie pamiętam gdzie dokładnie) czytałem list zainteresowanego ta sprawą skierowany do stosownej komendy policji i odpowiedź na niego. Pytał jak ma wyglądać ich zdaniem sprawa wożenia ze sobą licencji na ten program i czy w związku z tym może też wymagać od policji aby żądała od kierowców potwierdzenia licencji na swoją twórczość a nie tylko na automapę. Odpisali, iż ten artykuł traktowany jest przez policję jako tzw prewencja (ciekawie to ujęli - wymysły jako prewencja) i nie ma najmniejszych podstaw prawnych do przeprowadzenia takich kontroli jeśli przeciwko konkretnej osobie nie jest przeprowadzane stosowne postępowanie. Innymi słowy jeśli pan policjant wspomni coś na temat licencji na automapę a wy akurat przy sobie jej nie macie to proponuję zadać pytanie czy możecie zadzwonić do zaprzyjaźnionego prawnika. Powinno pomóc. Edit: I jeszcze np to

W cenie do 300zl oszałamiającego wyboru nie ma nawet i bez map. Sam stoję obecnie przed podobnym wyborem, tyle ze poprzeczkę podniosłem do 412 zł ze względu na Pentagram Nomad a to z racji wyświetlacz 4,3. To ze względu na czytane e-booków na wyjazdach :). Dodatkowo na dzień dobry w pełni odblokowany Windows 5.0 CE dostępny z menu bez kombinacji. Jak tylko pojawi się dostawa to zamawiam :). Ale wracając do pytania... to wcześniejszym kandydatem właśnie do 300 zł był NavRoad NR360 W sumie wydaje się być całkiem przyjemnym urządzeniem. A z tego co czytałem to po aktualizacji softu bateria trzyma standardowo - 2h czyli pozbawiamy się opisywanego w różnych miejscach "-". Również nieblokowany. Polecam też zerknąć na to forum. A teraz drobna uwaga na temat drogiego sprzętu. Większość sprzętu na tej samej mapie będzie się sprawować niemal identycznie. Natomiast w tych droższych płacimy za transmiter FM, możliwość pracy jako zestaw głośnomówiący i ewentualnie TMC które jako jedyne z nich ma wpływ na samą nawigację. Tyle że tego pożytecznego wynalazku na dzień dzisiejszy w naszym pięknym kraju i tak nie wykorzystasz.

A spolszczenie kolega wrzucił? Bo mi się rzucił w oczy taki "drobny" skutek uboczny, iż nagle główne postacie tracą głos a i nie da się kwestii pogonić w rozmowie z nimi mimo odpowiedniej "instalacji". Ot mamy po naszemu ale za to bez możliwości zaliczenia/dostania części zadań... PS: jeszcze z innej beczki. Po kolejnych godzinach grania mogę napisać, iż FC2 jest grą średnią. Nie jest crapem ale i do wybitnych nie należy. Owszem z jednej strony dostaliśmy porządną grafiką, nie pozbawioną jednak wad takich jak np trawka (choć w normalnej rozgrywce praktycznie się tego nie zauważa) ale z drugiej strony zaserwowano nam zabawę stosunkowo monotonną.

Wie ktoś jak na viście włączyć ostrzeganie dźwiękiem o niskim stanie naładowania baterii lapcia??? W opcjach baterii dla planu zasilania nie widzę takiej możliwości. :unsure:

Po dwóch godzinkach rozgrywki jakoś gra specjalnie mnie nie zachwyciła. Może nieco się rozkręci ale wątek fabularny na razie mocno mglisty i rokujący niewielkie nadzieję. Po ustawieniu grafy na maksa gra wygląda nawet dość "nowocześnie". Polecam tym którzy zaufali w automatyczne ustawienia pozmieniać je nieco. Grafika i fizyka znacząco się poprawiają. Burość jakby mniej dokucza. A i widać odrobinkę więcej światła dzięki czemu nie oglądamy świata przez przyciemniane okulary jak to było w przypadku domyślnych ustawień. Za to już taki szybki ten silniczek nie jest.

Ponawiam pytanko odnośnie problemu który mnie spotkał. Po drugiej wizycie u leśnika i dostarczeniu tego o co prosił otrzymałem karabinek i jako zadnie pogadankę z gościem w wiosce mapa dalej. On pyta czy dowiedziałem się czegokolwiek na temat zaginionych. I tu problem bo jedyną możliwą odpowiedzią jest, iż jeszcze nie. Mam wrażenie iż w tym momencie fabuła mi się urywa bo jakoś kompletnie nie zauważyłem innych przesłanek co dalej robić. Coś przeoczyłem?

Ostatni patch zainstalowałem. Wydawało się działać ok aż tu nagle problem. Po drugiej wizycie u leśnika i dostarczeniu tego o co prosił otrzymałem karabinek i jako zadnie pogadankę z gościem w wiosce mapa dalej. On pyta czy dowiedziałem się czegokolwiek na temat zaginionych. I tu problem bo jedyną możliwą odpowiedzią jest, iż jeszcze nie. Mam wrażenie iż w tym momencie fabuła mi się urywa bo jakoś kompletnie nie zauważyłem innych przesłanek co dalej robić. Cos przeoczyłem czy też ktoś dał ciała na etapie produkcji? Inna sprawa to ulepszenia do odszukania. Oprócz 2 znalezionych w skrytkach na początku gry i jednego otrzymanego od szefa wolności nie trafiłem na inne mimo iż sprawdzam każdą oznaczoną skrytkę (oj było tego sporo). Czasem nawet kupuje info bo domyślam się iż tam powinny spoczywać i nic... Czy ilość info o skrytkach u pojedynczej postaci jest w ogóle jakoś ograniczona??? Trzecia sprawa to niestety fakt iż wojna frakcji jest tylko niepotrzebnym bajerem. Przystąpiłem do wolności i próbowałem wybić powinnoś - nie ma szans - w swojej bazie są za każdym razem kiedy do niej wracam. Co do artefaktów to prosta sprawa - rzucaj śruby to i wyjście znajdziesz :)

Mi się w miarę gra podoba choć mam delikatnie odczucie, iż do czerwonego lasu było ciekawiej a teraz została mi jedynie bieganina. Coś mi mówi, iż zanim pójdę dalej cofnę się jeszcze połazić po terenie bardziej przystępnym acz roboty tam za wiele chyba nie zostało. Po zdobyciu lepszego kombinezonu i lekkim tuningu odporność na ostrzał mam jako taką. Można bawić się w Rambo byle mieć bandaże pod ręką ;). W większość po zastosowaniu dobrego karabinu z celownikiem i amunicji przeciwpancernej na wroga wystarcza też kilka strzałów. Choć czasem padają dopiero po trzecim, czwartym trafieniu w głowę. Ot po pierwszych dwóch pozataczają się chwilę i potem wracają do walki. Ktoś powie iż mają kamizelki pod kurtkami, ok ale chyba nie mają ich pod kominiarka czy wręcz na nie osłoniętej głowie z latarką. I tu w sumie pojawia się główna przyczyna - przesadzono z samą bronią. W wersjach podstawowych bez modyfikacji i na zwykłej amunicji karabiny są po prostu mało skuteczne. Celność broni pozostawia wiele do życzenia podobnie jak przesadzony rozrzut. Na domiar złego moim zdaniem stanowczo za często się zacinają. Rozumiem, iż czasem może się to zdarzyć ale bez przesady. Przy zdobywaniu posterunku obok wejścia do kordonu miałem przypadek wręcz kuriozalny. Ot broń zabrana żołnierzom mimo, iż w pełni sprawna według opisu, zacinała mi się co dwa trzy strzały a czasem wręcz musiałem przeładować kilka razy zanim strzeliłem... O oddaniu serii można było pomarzyć. Za to w rękach właścicieli pruła do mnie niemal ogniem ciągłym.

Też mnie ciekawi dlaczego ludziska podejmują decyzję o przejściu na windę. Rozumiem to gdy decyzja ta podyktowana jest potrzebą używania jakiegoś niekompatybilnego oprogramowania, ale w innym przypadku...? Do mnie ostatnio zgłosiła się do mnie np osoba, która nie potrafi sobie poradzić z samym systemem.

Bardziej konkretnie w magazynku z bronią w tym dwupiętrowym :)

Faktycznie - dodatek nvidii ustawia ok jedynie takty ale i to dla jednego profilu. Przy wielu profilach czasem ładuje je a czasem niestety nie (nawet statycznych ustawień) czasem działają a czasem nie niewiedzieć czemu nie (co może się zdecydowanie źle skończyć dla karty). Odnośnie Rivy regulacja działa ok.

Oczywiście racja. Wersja 175.19. Z ich pobraniem były wczoraj pewne jaja i tyle razy przechodziłem przez stronki iż mi nazwa tych wyższych utknęła w pamięci :) Chemiczny_Ali: Czyli mam rozumieć dodatek do sterów do zarządzania sprzętem wypuszczony przez nvidie w tym wzgledzie sam sobie nie poradzi mimo iż teoretycznie opcję ma...?

Siedzę i kombinuję i już sam nie wiem: jak zmusić sterowniki aby prędkość wentylka zadawały według krzywej temp/obroty ustawianej w zakładce wydajność a nie suwaczka z prędkością statyczną (stery 177:19)? Druga sprawa czy można obniżyć taktowanie rdzenia bezpiecznie do połowy obecnych wartości np w czasie oglądania filmów czy to już przesada?

ludziska szybko reagują (oczywiście trzeba sobie osobisty filtrek treści włączyć): http://fun.kretyn.com/euro/ Ja rozumiem, iż sędzia ostrzegał przed przepychankami zawodników ale podejmować takie decyzje jak ta o karnym to w praktyce bezpośrednie wpłynięcie na wynik. Podobnie jak powtarzanie wcześniejszego po udanym wyłapaniu czy niezauważenie spalonego. Nie ten pan raczej wraca do policji.... a nie pcha się do sportu. http://www.sport.pl/sport/1,65025,5306328,...z.html?skad=rss Powinni wreszcie zgodzić się na oglądanie powtórek w kwestiach spornych a nie wierzyć w nieomylność jednego człowieka który decyzję podejmuje czasem prawie na ślepo. Nie raz cały stadion widzi co się działo aa sędzia dalej swoje.

Niestety tanio to specjalnie sie nie da chyba że na krótki okres czasu i to na sprzęt lekki. Sam żwir po jakimś czasie i intensywnym używaniu utonie w glebie. Świetnie nada się na warstwę wierzchnią ale jak chcesz aby to sporo przeżyło to na początek wybrać, potem cienko piaseczek, na to w zależności od ciężaru sprzętu przewidywanego od 15 do 50 cm (po tym to można szaleć i wywrotkami) grubego gruzu i dopiero na koniec wierzchnia warstwa drobnego żwiru.