ko5ma

U mnie też się sypał (nie działał Primary IDE, gubił mysz i klawiaturę przy FSB > 100)...

Owszem, też to miałem, tyle że po wymianie 2000+ 0.18 na 1700+ 0.13. Pomagało tylko przestawienie na FSB 100... Napisałem do Asusa - odpowiedzieli, że przycznyną może być zasiłka. Taaa, jasne, po zmianie procka na mniej prądożerny... Płyty się już pozbyłem i tobie radzę to samo ;). Nie wiem czy da się z tym cokolwiek zrobić.

A ja tylko w ramach ostrzeżenia powiem, że jak podpiąłem do 8RDA+ śledzia z wejściem i wyjściem SPDIF od Asusa (w sumie przecież standardowe), to poszło z dymem... Dosłownie :) Ale poza tym nic się nie stało, heh.

U mnie jest to samo... To nie jest prawdziwa temperatura, tylko przekłamania w programie którego używasz do odczytu. Wygląda to tak, jakby miernik obrotów był brany za czujnik temperatury. MBM, z którego korzystam, ma jeszcze inne bugi - pokazuje nieprawdziwe taktowanie procka, napięcie vdimm zamiast +3.3 i tak dalej. Trzeba poczekać na wersję z lepszą obsługą Nforce2. Zatem nie ma co się przejmować.

Próbowałem wszystkie, od najstarszych po 1016 beta. Wszędzie było to samo - nie działał główny kontroler IDE, a przy FSB powyżej 100 (!) MHz nie działała mysz i klawiatura... Po wsadzeniu Palomino wszystko wracało do normy.

A ja miałem na niej wielkie problemy z T-bredem... Zmieniłem na 8RDA+ i od razu lepiej.

Rzeczywiście, wszyscy zajmujemy się tym przecież na co dzień, prawda? :) A tak na serio - mam jedno i drugie i stwierdzam co następuje: z P4 jestem zadowolony ALE nie jest jednak wart swojej ceny. AMD oferuje dokładnie to samo, a taniej.

10248 na standardowych ustawieniach procka i karty. http://service.futuremark.com/compare?2k1=4590627

Na P4 + R8500 bez jakiegokolwiek kręcenia, stery Omega 62.92 -> 1339 punktów. http://service.futuremark.com/compare?2k3=294007

Mam dokładnie to samo! Nie działa i klawiatura, i mysz, a programy dalej chodzą... Dzieje się to tylko przy FSB wyższym od 100... Myślałem, że to wina płyty, ale widzę, że chyba jednak nie...

Eeee tam "czarna seria"... Problemy były głównie z flashowaniem biosu, opisane na ich stronie. A z tych dwóch to jednak Asus. Co prawda ze swoim od wczoraj walczę, ale chyba już wygrywam ;) , bo wreszcie chodzi stabilnie na FSB 166... Ogólnie dobra płyta, jestem z niej zadowolony, z poprzednim prockiem (Palomino 2000+) nie robiła żadnych problemów. Polecam.

Pomimo tego, że moja fspaniała płyta główna wyczynia rzeczy o których nie śniło się nawet filozofom (dzisiaj zaczęła się wieszać od naciskania klawiszy...), to jednak muszę przyznać, że te B0 są niezłe. I, co ważne, JIUCB JIUCB-owi nierówny ;) . Mój bez problemu chodzi (za zwiechy odpowiada na 100% płyta) na 12x166, czyli na ~2.0 przy napięciu 1.625V. A najbardziej to mi się podobają temperatury - max do tej pory widziałem 38* NA RDZENIU, 34* na sockecie (chyba że to szajsus takie bzdury pokazuje, chociaż radiator jest wyraźnie chłodny)... Heh, na Palomino to miałem 40* na sockecie przy otwartym oknie i V7+ na high ;) Aha, JIUCB 0251 SPQW

Ha, żebyś wiedział, że próbowałem. Nie pomogło. U mnie ewidentnie poszło o kontroler - nawet instalator XP nie chciał działać na primary.

Niniejszym postem zakończę chyba swój monolog ;) . Winowajcą okazał się być padnięty (?) główny kontroler IDE - po przestawieniu dysku na secondary komp odpala nawet przy 12.5x166 (chociaż się po kilkudziesięciu sekundach wiesza, ale nad tym można popracować - noc jeszcze młoda :) ). Pozdrawiam wszystkich i dobranoc :wink:

Noo, coś się ruszyło. Wgrałem _najstarszy_ bios jaki mi się udało znaleźć - 1012 - i poszło na 133... Walczę dalej, hehe.

Nie no, chyba mnie szlag zaraz trafi... Już przy reinstalce były jaja - przy FSB wyższym niż 100 XP uparcie twierdził, że gdzieś zgubiłem dysk twardy. Po zakończeniu instalacji dalej to samo - działa tylko na FSB 100, najlepiej ze standardowym mnożnikiem (11x). Jakakolwiek próba odpalenia na 133 kończy się na ekranie ładowania WinXP... Nie wisi, tylko cały czas coś mieli. Dodam jeszcze, że podejrzewając zasiłkę poodpinałem wszystko poza HDD i Voodoo - dalej nic. Komp zachowuje się tak, jakby miał tylko dzielnik 1/3 dla PCI... Hmmm... Czy nikt z Was nie zetknął się nigdy z czymś takim?

Nikt nie ma pomysłu? Sprawdziłem już chyba wszystko - dawałem różne BIOSy, zrobiłem test GoldMemory, przestawiałem różne dziwne zworki i nic... Winda startuje tylko przy FSB100/MEM100, najniższych timingach itd, a jeszcze do tego nie zawsze... Pozostała mi już chyba tylko reinstalka, ale płytę z XP będę miał dopiero wieczorem... Może jednak ktoś na coś wpadnie?...

Parę godzin temu nabyłem 1700+ na B0. Wkładam do swojego A7V333, odpalam... i kicha! Winda XP startuje TYLKO przy FSB 100 i pamięciach też na 100, jeśli zwiększę cokolwiek - ładuje się w nieskończoność (ale nie ma żadnych zwisów - po prostu cały czas lata pasek ładowania systemu), twardy pracuje co ~30 sekund... i nic! Czy ktoś z Was wie co może być nie tak?

Hehe, no chyba rzeczywiście. Chociaż byłem dziś u kolegi (też ma KT3 Ultra2) i przy okazji sprawdziłęm SetFSB - u niego działa... A co do 12.5x166 - mi się wydaje, że to jednak napięcie. Ostatnio u znajomego się bawiliśmy prockiem z serii JIUGB i na 1.7 doszedł tylko do bodajże właśnie 12x166. Po zwiększeniu do 1.75 problem zniknął... Chociaż i tak max było niewiele ponad 2100 MHz.

Raczej się mylisz :/ Widziałem już sprzęt działający przy PCI rzędu 45 (a przy 170 masz dopiero 42.5!), co prawda bardzo krótko, nie dłużej niż kwadrans (aby zrobić wszystkie testy), ale wszystko chodziło mniej więcej stabilnie. Tak więc niestety, to NIC nie znaczy...

Może jeszcze rozjaśnię :) Jeśli SetFSB działa, a wskazuje że masz na FSB 166 PCI 41.5, to znaczy że nie masz dzielnika 1/5. Żeby sprawdzić CZY naprawdę działa (a myślę, że raczej tak), sprawdź czy wykrywa poprawnie inne dzielniki, czyli zrób to co powyżej.

Chodzi mi o to, że gdybyś dał magistralę w okolicach 100, mógłbyś sprawdzić, czy program poprawnie wykrywa PCI, czy też nadal traktuje je jakby był dzielnik 1/4. Jeśli okaże się, że poprawnie - czyli 1/3, to znaczy że SetFSB działa i w taki pokrętny ;) sposób dowiadujesz się, że nie masz niestety dzielnika 1/5.

Mam pewien pomysł: spróbuj ustawić FSB na ~110 i wtedy odczytać PCI. Jeśli będzie wskazywało na mnożnik 1/3 (powinno wtedy wynosić gdzieś koło 36), to znaczy że program jednak działa i niestety musisz zacząć zbierać na nową płytę...

Eee, to by znaczyło, że nie masz dzielnika 1/5...? U mnie na FSB 150 pokazuje PCI 30, zatem dzielnik (i programik) działa. Ale może po prostu on nie chodzi z Twoją płytą.

Polecam SetFSB. Wypatrzyłem go tu: http://www.page.sannet.ne.jp/k-azama/other...sbU14e_8kha.zip a potem jeszcze plik giveio.sys stąd: http://www.maximumoc.com/files/setfsb/directio.zip Tylko nie próbujcie zmieniać nim FSB, bo ta funkcja jest tylko dla Epoxa! Ważne jednak, że pokazuje RZECZYWISTE taktowanie PCI i AGP. Dzięki niemu wiem, że na moim A7V333 jednak będzie działać FSB 333, hehe.