Kacimiierz

"cieszę się, że mogę zaprezentować wyjątek od tej reguły. Combat Arms, shooter online tworzony przez koreańskie studio Nexon" Slowo "koreanskie" w tym zdaniu bardzo mnie martwi. Mialem okazje pograc juz w pare takich "darmowych azjatyckich fps'ow" i bylo, no, tragiczne. Screeny jesli chodzi o fps to duzo nie mowia bo liczy sie odczucie w grze. Poczekamy zobaczymy.

Na publicu? Wiecej jak 2 z 12 osob nie dojedzie. Jak na 4 okrazeniach trafia sie tak, ze tylko 4 z 12 dojezdza a 2 wypada na pierwszym zakrecie.

Akurat panowie koderzy zrobili tak, ze w multi na czolowe nie da sie wjechac bo osoba, ktora na ciebie jedzie "traci polaczenie" (czerwony nick) i przelatuje przez ciebie jako ghost car.

Mozesz podac link? :)

Rozumiem, ze to "demo dema"? Bo odblokowanych czesci tam za wiele nie ma. ;)

Przeciez to 'stary' crysis jest z dopiskiem przy nazwie. :|

Dla zabawy mozna i tego z 15 bombami uzywac ale jako, ze AI nie radzi sobie z niszczeniem armoru wroga to wole ten drugi wariant. Nie wiem czemu AI w ogole nie atakuje armoru z rakiet czy z czego popadnie. Nawet jak siedza w czolgu to maja opory przed strzelaniem.

Fajny ten AIX mod ale szkoda, ze tylko na singlu z botami bo nie wyobrazam sobie gry np na gulf of oman jak ktos bedzie latal A10 z 45 bombami na pokladzie. Zreszta sami tworcy moda twierdza, ze to mod tylko na singla. Fajny jest ten smiglowiec littlebird.

O co chodzi z tym realism mod bo po screenach to mi nic nie mowi a niemiecki to nie jest moj ulubiony jezyk.

No dzisiaj troche nie wyszlo bo zero organizacji do tego po DD padla mi gierka i serwer sie posypal. No i kazdy krzyczal co by chcial za wyscig tyle, ze nie kazdemu mozna dogodzic i w jednym momencie mozna jechac tylko jeden wyscig. ;) Na nastepna ustawke proponuje zasade, ktora zostala ustalona, ze wygrany wybiera typ wyscigu i nie moze sie powtarzac. Proste a przynajmniej trzeba sie troche postarac zeby jechac to co sie chce.

Z tego co zauwazylem to auta z "pro teamu" o nazwie ravenwest poddane sa innym prawom fizyki. Dam sobie glowe uciac ze to jakis elitarny team cie tak dochodzi. Nie, na multi w pelnej wersji dalej jest rzeznia i wolna amerykanka. Ale wystarczy zasada ograniczonego zaufania czyli nie jechanie metr obok kogos przed zakretem i liczenie na to, ze wszystko bedzie ok. Czasami warto odpuscic przed zakretem i poczekac az koles przed nami wyleci. Do tego troche szczescia w omijaniu wrakow w gestym dymie i jakos sie daje rade. Szczerze mowiac to nawet mi sie podoba taka sieczka bo fajnie sie omija tych pacanow co na pierwszym zakrecie jada prosto. :D A i jeszcze co do draftu: w zyciu drafting nie dziala tak jak w need for speed carbon ze jedziesz sobie za kims 100m i wylatujesz pozniej jak z procy. Drafting ma na celu zmniejszenie zuzycia paliwa w wyscigach samochodowych, a ze tutaj nie ma tankowania czy w ogole boxow to nie widze sensu.

Razor w pozniejszym etapie gry od samych sponsorow mozna po 1mln zgarnac. Dodac do tego to co zarobi nasz team mate i juz sie robi niezla sumka. I dobrze bo pozniej sa wyscigi klasy gt, w ktorych auta kosztuja po 3-6mln albo prototypy, ktore kosztuja nawet 10mln. ;)

W drifcie to tylko udalo mi sie z toba dwa razy wygrac na chyba 5 prob. 1 raz bo to byl pierwszy wyscig a drugi raz bo nie znales trasy. ;p

Jaki wyscig? No i chyba wiesz o opcji instant replay, w ktorej mozna cofnac czas.

Zalezy w jakiej klasie jedziesz. Le mans nie wygrasz w ogolnej klasyfikacji jak nie jedziesz namocniejsza klasa, ktore jest chyba lmp1 czy cos w tym stylu. Jak jedziesz nizsza klasa to musisz tylko wygrac z autami w swojej klasie. Ja tam w tym le mans nie czaje tych szybkich zakretow i tam zawsze sporo trace. W sumie to w singlu mam 17 sezonow a tylko 3 razy le mans jechalem bo to zbyt frustrujace. Tylko, ze pozniej w singlu jak sa wyscigi prototypow, ktore w ogole nie chca skrecac to jest masakra. Co do ogolnej trudnosci to gram na normalu i 'normalni' kierowcy nie sa az tacy trudni. Dopiero jak sa jakies zawody na licencji A czy na globalu i jest na nich team ravenwest... ich chyba obowiazuja inne prawa fizyki. Tym samym autem tym samym torem jazdy mam wrazenie, ze oni w zakrety wchodza duzo szybciej. Na prostej tym samym autem wyprzedzaja mnie jak bym ja hamulec wciskal. Do tego oni non stop z pierwszej pozycji jada a ja z tylu wiec zanim sie przebije przez te 10 czy 11 aut to oni maja juz spora przewage.

Chyba gracie w jakichs kosmicznych rozdzialkach, ze wam na takim sprzecie przymula. ;)

Fakt, wcale nie jest taki dobry na jakiego wyglada. Wymienilem go za szweda ktory mnie kosztowal prawie 2 mln i szczerze mowiac to moglem zostac ze szwedem.

Tak wlasnie wygladaja tutaj wyscigi. Pare szykan i agrafek i juz ludzie sie gubia. Co do demolition derby to mozna sie wyzyc bo tutaj nikt ci nie powie, ze wjechales komus w kufer i zepchnales go z trasy. Tylko trafiaja sie pacjenci co jada pod prad albo czaja sie na jednym kawalku trasy i wjezdzaja ci w bok. Co do startu to pierwszy wyscig nie mam pojecia jak jest dobierany ale wydaje mi sie ze wg kolejnosci wejscia do pokoju. Pozniej zazwyczaj musze jechac z konca. Przed chwila gralem i 3 kolesi zaczelo sie taranowac na prostej jeden wykrecil baczka i wjechal w poprzek na sam srodek toru a przez caly ten dym nic nie bylo widac. Przed nie prawe kolo poszlo sie kochac i auto samo zaczelo robic kola w prawo. Ciezko przez to bydlo sie przebic ale jak sie jest juz na 1 czy 2 miejscu to problem z glowy i mozna jechac swoje.

Tez od wczoraj zaczalem z kolega pogrywac po sieci. W malych roomach nie jest zle ale jak sie jest w pokoju z 11 innymi osobami to masarka. Jadac z pierwszej pozycji wszyscy wjezdzaja ci w dupe bo chyba 3/4 osob nie zna tras i/lub mysli ze graja w nfs pro street gdzie sie jezdzi od bandy do bandy. Jak sie jedzie z ostatniego miejsca to jest znacznie lepiej bo na starcie najlepiej zostac troche z tylu do pierwszego zakretu i mamy gwarantowane ze 6 z 11 osob wyleci albo zostanie zmasakrowanych. Pozniej na nastepnych okrazeniach slalom gigant miedzy wrakami. Szczerze mowiac to umiejetnosci innych osob nie stoja na wysokim poziomie. Wystarczy nie wypasc z trasy i miejsce w pierwszej trojce jak w banku. Na demolition derby za to sa jaja jak berety. :D

Dokladniej rzecz ujmujac to trzymasz klawisz defensywny czyli prawy i w momencie jak ten koles robi zamach zeby cie zaatakowac ty tez naciskasz atak.

Skad wy macie takie temperatury? U mnie e2160@2.9ghz na def vcore po 3h w prime95 ma kolo 45 stopni. Podczas gry podobnie. W idle w zalenozsci od tego ile komputer chodzi to 25-30 stopni. Chlodzenie oczywiscie boxowe ale to moze dlatego, ze ja sobie bardziej cenie chlod niz cisze zreszta jak gram to nie zwracam na to uwagi.

Wlasnie problem w tym, ze same sie nie obnizaja w CCC. Do tego jak ustawiam w CCC inne wartosci core/mem na suwakach to na dole i tak pokazuja sie stare ustawienia. Jedynie jak zmienie w rivie to te w ccc sie zmieniaja. Tak to wyglada w windowsie http://www.vpx.pl/up/20080307/128771210620...a9d15183385.jpg Mimo, ze to 2D to takty i tak sie nie zmniejszaja.

Czy po oc da sie jakos przywrocic, nie wiem jak to fachowo nazwac, obnizanie zegarow w 2D? Przy standardowych ustawieniach w 2D zegar chodzil na 300MHz wiec karta @45% rpm wiatraka miala troche ponad 30 stopni. Teraz zabralem sie za oc i zegar jak jest ustawiony na 740MHz tak chodzi na tej czestotliwosci non stop i na wiatraku @45% rpm ma 55 stopni, 45 stopni @75% rpm. Wiec, czy da sie to jakos ustawic? A bym zapomnial: karta to hd3850 od szafira.

Czy wy tez macie zgony gry co 1.5-2h na tej "prawie legalnej" w pelni angielskiej wersji? (podobno jest jeszcze jakas polski-angielska) Za kazdym razem jak gram to po okolo 1.5h gra albo wychodzi do windowsa i wtedy normalnie moge ja odpalic od nowa albo poprostu sie wiesza i slychac w tle zapetlony dzwiek z gry i nie pozostaje nic innego jak reset bo zadne alt+f4, wlaczenie managera czy alt tab nie pomagaja tyle, ze komputer nie jest 'powieszony'. Do tego mam jeszcze inne pytanie na temat dosc irytujacego problemu. W czasie gry na grafice 2/2/3 (cienie, tych 2 pozostalych nie jestem pewien) w grze zwlaszcza na poziomie ulicy gra sie nie zacina ale sterowanie ma duze opoznienie (nie, to napewno nie lagi klawiatury :)). Przypuszczam, ze to wina grafiki bo mam hd3850 256/256 ale dziwi mnie to bo bylem u kolegi i u niego na 7900gs gra wyraznie zamulala. sprzet to: e2160 @ 2.9ghz 2gb kingston 667mhz w/w grafika @ stock narazie

Kontrole obrotow juz rozgryzlem. Poprostu w rozgaleziaczu jedna galaz ma 3 piny podlaczone a druga 2. Nie zauwazylem i wadzilem do tego 2 pin dlatego nie moglem zmieniac obrotow, wsadzilem teraz do tego 3pin i gra gitara. Drugi wentylator nie dziala ani na tym 3pin ani na 2pin wiec nie ma innej mozliwosci.