-
Postów
1103 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Treść opublikowana przez Kacimiierz
-
Kusi mnie ostatnio żeby pograć ale trochę nie chce mi się ściągać patcha, coś się poważnego zmieniło od czasu wprowadzenia pierwszych modeli HD? ;-)
-
Z taskerami nie robisz BP 2,15 z kuszą 2h?
-
Jak nie osiągasz z łukiem 2,85 to kompletnie nie ma sensu bo wg tego co liczyłem na D3profile to dobra kusza z bp 2,16 odpowiada temu samemu DPSowi co bardzo dobry łuk z 2,85, przy etrayu się teoretycznie odrobinę zyskuje ale kosztem przeżywalności (nie można mieć np witalności w kusz) Z tym critical chance to Ci się chyba pomyliło bo z łucznictwa to kusza 1H daje CC, 2h daje 50% CHD. Ja osobiście zmieniłem wczoraj łucznictwo na pewny strzał i odczuwam sporą różnicę na plus. W twoim wypadku na bank kusza, nawet jak byś z etrayu zrobił 2,85 to i tak bym się dobrze zastanowił bo łuk ma bardzo duży rozrzut dmg. Mnie udało się wczoraj coś takiego wydropić i wyrollować. Chyba już nawet na etrayu nie będę czekał. ;-)
-
Jak dla mnie to dla crusa nie ma dobrego trzeciego dobrego gemu wartego socketa w amu. Według mnie zmora potężnych jest nieco przereklamowana bo zbyt często biegnę przez polpuste grifty. Normalne rifty na t6 to i tak jest śmiech na sali na te chwile. Z cdr tez nie mogę zrezygnowac bo wtedy zostane na sekundę bez Ac i zbyt wiele razy wczesniej przez to zginalem ;)
-
Ja teraz trochę znowu krzyżakiem gram bo mega szybko robi się nim T6 i bounty. Na griftach solo zrobiłem chyba maks 31 w jakieś 8min, w grupie 4 chyba 38 ale tam to nawet z prorokiem była masakra. Robione na buildzie ze skazaniem, na koniach pewnie było by nieco łatwiej bo dystans większy. W każdym razie przed paroma chwilami byliśmy w random party i takie coś gościowi wypadło :grin: Był na tyle miły, że podzielił się transmogiem, niestety działa tylko na bronie jednoręczne więc na BoP nie da rady. :( W końcu wypadł mi też drugi holy SoJ i mogłem zmienić mój amu na taki jaki chciałem
-
Przez niskie widelki mialem na myśli oczywiście niskie wartości. Mi najlepiej gra sie wpadnie z kusza 2h ale żeby nią wejść na bp 2,85 to nie wiem co bym musial zrobić. Z taskerami nawet 50% musial bym staną na glowie.
-
Bo kusze 1H mają strasznie niskie widełki dmg. Ja liczyłem na kalkulatorze i np nie opłaca mi się robić łuku na BP 2,85 bo z moją kuszą i BP 2,16 mam minimalnie lepszy dmg lub taki sam w najlepszym wypadku. Chyba, że znalazł bym etrayu z jakimś mega rollem bo to co na razie mam jest takie sobie. Z breakpointami chodzi o to, że prędkośc ataku sentry zwiększa się po przekroczeniu pewnego progu twojej prędkości ataku. Np od 2.1600 do 2.84210 sentry zawsze atakuje 2,5 razy/sekundę więc wszystko pomiędzy to stracony dps albo przeżywalność w ekwipunku (speed na przedmiocie, który można zamienić na krytyki czy tam odporność)
-
Tylko używanie tej kuszy bez dobicia do ostatniego breakpointu mija się z celem a do tego trzeba już mieć niezły sprzet. Mi dzisiaj wypadła za to zacna godzina czarownic... w końcu.
-
Haha a ja wczoraj dalej grałem w tym naszym party, zrobiliśmy razem z tym gościem co grał WD 29-34 na griftach i gość w ciągu 10 min dwa razy dostał T&T od kadali. Może nie idealne ale dla WD całkiem OK. Drugie miały dobre statystyki ale tylko 41% speeda.
-
Po polsku nazwa jest ta sama.
-
Ja dopiero wczoraj się polapalem, ze używając skazania można jednoczesnie atakować podstawowa uniejetnoscia. Teraz w końcu nie mam problemów z zasobami. Przydaly by się jeszcze jedynie fajne owijacze żniwiarza. Musze jeszcze potestować opcje z różnymi gemami i moze troche lepszego rorg'a poszukać. Wczoraj dwa razy zrobiłem grifta 31 raczej na luzie ale bez jedności moze byc juz ciężko solo. Teraz z Ac mam kolo 21mln odporności a z kanonem aktywnym jakies 33 a i tak elity z firechains dają popalic na griftach ;)
-
Tylko problemem z tym jest często rodzaj mapy. Jak trafisz na wąskie drogi albo te labirynty ze schodami to mocno tracisz na dpsie bo konie się rozbijają. Wallery w elitach też są mega wkurzające. No ale zawsze coś kosztem czegoś. Ja teraz trochę polatam ze skazaniem bo hodowla zoo mi się już znudziła. ;-)
-
Chaos ja tez uzywalem stampede, tarcze w sumie znalazłem dwie ale cos mi się wydaje, ze jednak condemn jest troche lepszy przynajmniej na t6, na rifty brak dystansu moze byc problemem. Ja u siebie musze jeszcze na naramiennikach zrobić % damage od condemn i wsadzić klejnot miranea w pierścionek. Wczoraj pogralem chwile to packi szybko ida, najgorzej jest przeciwko strażnikowi bo wtedy condemn castuje sie tylko dwa razy ale tutaj smite z temu powinno ładnie podciągnąć dps :-)
-
No a mi w końcu udało się zdobyć T&T tylko raz, że ze średnim rollem a dwa, że nie mam pod do kompletnie żadnej dobrej broni. Łuk mam do kitu bo brak socketu, kusze 2h mam w miarę ale AS wychodzi coś koło 2,7 więc też do [gluteus maximus], z 1h i takim rollem to nawet nie ma co śnić żeby wbić cap a inaczej to się nie opłaca bo zostaje z 3.7 AS. Trzeba nafarmić żółtych itemów i wymęczyć coś u kowala.
-
W zszłotygodniowym motorze był artykuł porównujący stare z nowym, czyli ocena downsizingu. Nie-polecam bo to chyba musiał być mocno sponsorowany artykuł. Opisywanie jakie to świetne i oszczędne są nowe silniki a większość przy delikatnej jeździe dawała oszczędności rzędu 10-15% a bardzo często były np słabsze lub sama masa samochodu na to wpływała bo stary ważył 1300 kg a nowy 1100. Do tego rozpływanie się jak to np 1.3 multijet spala 5.coś tam kiedy 1.9 jtd był dużo mocniejszy i też mieścił się poniżej 6 litrów w dużo większych samochodach niż grande punto. Btw wczoraj trafiłem w tv chyba na polsacie sport jakąś transmisję z wyścigu mistrzostw świata rallycrossu. Jak ktoś lubi oglądać wyścigi to polecam, takiej dawki emocji to chyba w żadnych wyścigach samochodywch nie ma. Akurat trafiliśmy na dwa półfinały i potem finał najmocniejszej klasy supercars. Małe pudełeczka typu fiesta czy polo, napę na cztery koła, karoserie wykonane w większości chyba z tworzywa. Zastanawiałem się z kolegą ile to może mieć koni, pewnie z 250 jak rajdówki po czym komentator uświadomił nas, że te małe zabaweczki mają po 600 koni. Wyścigi bardzo kontaktowe, tam nikt się nie przejmuje zderzeniami na zakrętach. Ogólnie miło pooglądać.
-
@Chaos Tak jak mówisz. Jeśli sam nie atakujesz tylko w 100% polegasz na sentry to różnicy nie będzie. W takim wypadku warto zrezygnować z IAS na czymś na rzecz np CHC albo CHD albo czegokolwiek innego. Ja własnie tak zrobiłem na amu, zamiast 7% speeda zrobiłem socket bo maks co bez T&T mogłem wyciągnąć to 2.81 tracąc przy tym na CHD itd więc zrobiłem tak, że mam 2.17 czy 2.18 i do czasu znalezienia T&T raczej tak zostanie.
-
Dzięki za wyjaśnienie. ;-) Choć na razie nie trafiłem jakichś świetnych itemów ale przynajmniej nie mam już wątpliwości. W sumie mam teraz problem na co wydawać odłamki... Czy szukać lepszych losowań w marudzie czy polowaćna rzadkie rzeczy typu TnT, etrayu czy witching hour. ;-)
-
Jak używam sentry to dodatkowe % obrażen od umiejętności używanych przez niego, np strzały żywiołow mają wpływ na dmg który zadaje czy tylko % od samego sentry się liczy?
-
Fakt, gra tak do 6 tieru jest bardzo fajna tylko do czasu aż cie nie rzuci kilka razy z 8 czy nawet 9, z tym pewnie sie nic nadal nie zmienilo a to psuje cala radość z gry niskimi tierami. Dlatego ja pod koniec granoa smigalem tylko 9 i 10 bo tam zawsze wyszedłem troche na plus a przynajmniej wiedziałem, ze nie trafie na czolg niemożliwy do ubicia ;)
-
Podziwiam ludzi którym się chce robić załogę na czołgach premium. Dla mnie gra na premium to zawsze była taka kara. Nie lubie grać czymś na czym niczego nie można osiągnąć ani iść dalej. Dodać jeszcze trzeba, że żeby to miało sens to trzeba mieć czołg tego samego typu z tej samej nacji chyba, że ktoś lubi ze sfatygowaną załogą np z ht jeździć na mt. ;-) Dla mnie np T34 to zawsze był tylko taki awaryjny skok na kasę jak już w portfelu było pusto a trzeba było jakiś gadżet na nową zabawkę nabyć.
-
Nie wiem czy to jakaś zmiana ale dzisiaj w sumie chyba 2 czy 3 razy trafiłem na tęczowy portal. Szkoda, że generalnie nic tam nie ma a na ten level już sporo razy trafiłem na riftach. :/
-
Jeszcze nie odpaliłem gierki dzisiaj ale wchodze na forum diablo a tam oczywiście płacz i lament jak zwykle. Zawsze jak coś zmienią to komuś nie pasuje. Teraz płaczą, że zniszczyli takie dobre źródło materiałow do craftowania. Ja tam nie wiem ale kadala średnio 1 na 10 przedmiotów dawała niebieskich a tych najwięcej brakuje więc w czym problem. Na sezonie nie gram jakoś okrutnie dużo, sporo już pozmieniałem a z żółtych itemów to mam z 1,5k materiałów. No ale na ichnim forum tak jest ze wszystkim, co by nie zmienili to ktoś będzie marudził. :|
-
Z tego co czytałem na forach roznych to teraz pet wd slabo się opłaca chyba, ze nie planujesz w ogóle grać głębokich szczelin. Ja sobie dzisiaj na szybko sklecilem tarcze i bron pod build ze skazaniem na krzyżowcy i jest to dosc zabawne. Taka dobra odskocznia od falangi. Na strażnika sie slabo sprawdza ale na duże paczki mobow daje dużo frajdy. Najlepiej nadaje sie na karmienie kasy ;)
-
Początkowo woda się szybciej zagrzewa niż olej dlatego go ogrzewa, potem olej ma nieco wyższa temperaturę niż chłodziwo zwłaszcza przy butowaniu dlatego potrzebna jest chłodnica. U mnie jest wsadzona ale taka chłodzona powietrzem w podstawie filtra oleju.
-
Ja też dzisiaj się pobawiłem tym kamykiem. Podniosłem go chyba na 8 poziom na razie. Do tego zrobiłem sobie drugi "set" z tego co miałem w skrzynce żebym jako tako z akaratem mógł biegać. W opcjach pokazuje mi coś ponad 1000% znajdowania złota, na razie niewiele bo na yt koleś miał ponad 10 000% ale zawsze to coś. Na U4 w 10-15 minut zrobiłem jakieś 9-10 mln, normalnie na U5 na jednym rifcie zarabiałem po 500-700k więc zawsze to coś. Wszystko przepuszczam na rollowanie tarczy i za cholerę nie mogę trafić redukcji czasu odnowienia. Może kiedyś się uda... :C Latam tam gdzie ryba, czyli chyba sale agonii 2 i jeszcze rdzen arreat jest fajny bo sporo tych pajączków czy skorpionów małych lata, mapa krótka, liniowa i dość często gobliny się pojawiają. Można też przejść południowe i północne wyżyny.