kszyh13

Parę dni temu pomagałem koledze (P35a-s, E8200, OCZ) zamontować parę nowych wentylatorów do obudowy. Kombinowaliśmy jak będzie najlepiej i komp był odłaczany od zasilania parę razy. Ku mojemu zdumieniu, ani razu nie miał dual boota. A wiem co mówię, bo moje MSI ma go po odłączeniu zasilania zawsze. Nie spojrzałem, który miał bios, ale zdaje mi się, że któryś z 2007.

Znalazłem 2 oferty, tylko problem,że on nie lubi Allegro. Nic, coś mu ściemnie. Dzięki za pomoc :D

Czy na tych pamięciach BIOS wystartuje bez żadnych czarów ze zmienianiem kostek? W okolicy są tylko moje Platinum Rev.2 Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie ma tu nic na pewno. Chodzi o zminimalizowanie ryzyka. Zasilacz zmienię.

Wiem, że to nie bardzo ten dział, ale myślę, że tu są najlepsi fachowcy. Składam na P35a-s kompa koledze, a mieszkamy na takim zadupiu, że wymiana części to minimum tydzień, więc wolałbym trafić z doborem. Chodzi mi głównie o pamięci i zasilacz. Myślałem o 2x1 GB OCZ Platinum Rev.2 i Corsair CMPSU-450VXEU. To popularne części, ale czytam wasze sygnaturki i OCZtów niewiele i trochę z nimi kłopotów, a Corsaira znalazłem jednego. Więc może jest jakiś powód, żeby wybrać coś innego? CPU będzie E8200 i ten gość jest tak zapracowany, że nie będzie miał czasu na podkręcanie. Priorytetem jest, żeby to ruszyło i chodziło bez większych kłopotów. Mam nadzieję, że nie wyślecie mnie na drzewo, albo do "co kupić"

-nie zapomnij o budzie z dobra wentylacja /coolermaster cm-690 chyba najlepiej rozplanowane chlodzenie w cenie 260zl/ i o wydajnym chlodzeniu CPU - najwydajniejsze powietrzne chlodzenie to Thermalright Ultra 120 Extreme ~190zl + 2x120mm np Scythe Slip Stream 1900rpm >100cfm ~2x29zl Mam jednego Scythe Slip Stream 1900rpm i chociaż nie jestem maniakiem ciszy, to dwóch sobie nie wyobrażam. Na pełnych obrotach hałas jest straszny. Można to tak używać, ewentualnie do testowania Orthosem, jak się przy tym nie siedzi. A i łożyska w tym wentylu są dość prymitywne.

Nie jest to chyba tylko problem Gigabyta, bo moja śliczna MSI wycina, od czasu do czasu identyczny numer. Wygląda to, jakby dyski przysnęły. Chociaż po podwyższeniu napięcia na pamięciach, od ok. 2 tyg. startuje normalnie. Ale tak naprawdę nie znam rozwiązania tego buga. Tak nawiasem to na początku,przez ok. miesiąc miałem na tej płycie grafę 7900GS i się to wtedy nie zdarzyło. Ale to może mylny trop.

Ale czy regulacja obrotów przez BIOS działa na 3pinowym? Bo z tego co przeczytałem o PWM, to powinna. A nie działa.

Czy ktoś może wie dlaczego gniazdo CPU fan jest 4 pinowe. Do czego służy ten pin control i jak się ma do niego pin sensor? Bo może tu jest rozwiązanie problemu dlaczego mi nie działa kontrola obrotów. Chociaż mam wentylatorów sporo, a nie widziałem nigdy takiego 4 pinowego wtyku.

Sorry, nie doczytałem postu.

Miałem kiedyś podobny problem, gdy złożyłem kompa. Płyta była Gigabyta a zasilacz nie pamiętam, ale jakiś z górnej półki. Wszystko było OK, dopóki nie wyłączałem kompa. Po wyłączeniu trzeba było czekać z godzinę, zanim ponownie się włączył. Wstawiłem jakiś zasilacz Noname i było OK. Więc wymieniłem zasilacz na Tagana, na którym komp śmiga, bez problemów do dzisiaj. A tamten zasilacz był zupełnie sprawny, co mi udowodnili na innym kompie, w sklepie.

Dzięki Meeron.

Czy ta płyta ustawia minimalne napięcie dla CPU w zależności od procesora? Chodzi mi o to, że chciałbym obniżyć to napięcie, a nie mam nic poniżej 1,35. Taki jest też VID mojego procka, ale wydaje mi się, że jeżeli jestem w stanie na tym napięciu podkręcić go stabilnie do 3280 (tyle na razie wiem), to defaultowo, ze względu na temperaturę i hałas, mógłby pracować na niższym.

Nie bardzo się znam na dyskach, (tyle, że je używam) ale mam pytanie. Czy temperatura w pomieszczeniu w którym stoi komputer, wynosząca ok 12-15 stopni, wpływa jakoś negatywnie na działanie dysku? Te dyski są jeszcze do tego dobrze wentylowane 14cm wentylatorem. Wydaje mi się, że w cieplejszym pomieszczeniu ten mój raid działał lepiej, ale w bliskiej przyszłości nie mam możliwości tego sprawdzić. Nie bardzo też umiem, poza defragmentacją, popędzić tych dysków do pracy. Po paru defragmentacjach mam w HDtune trochę lepszy transfer. Ale przede wszystkim nie ma takich dużych wahań tego transferu.

Nijak. Ale ten problem z HD Audio się zdarza. Gdybym znał wyjaśnienie, tobym wiedział dokładnie jak mu zaradzić. Ale PCet z OSem to dosyć skomplikowane urządzenie i chyba zauważyłeś, że teoretycznie złożone z tych samych elementów PCety działają często różnie. Gdyby było inaczej, to to forum by zanikło. Każdy by sobie złożył idealnego kompa z przepisu i by śmigał.

Wszystkie te trzy moje wersje XP były z SP2.

Ja to zrobiłem dokładnie tak: 1.wgrałem XP, 2. wgrałem Autopatchera 3. Wgrałem sterownik chipsetu. 4.wgrałem sterownik HD Audio(wywalił bład) 5.odinstalowałem HD Audio i wyczyściłem Driver Cleanerem. 6. wgrałem tego patcha. 7.wgrałem sterownik HD Audio na raty tzn wgrałem, zrestartowałem i nie działał, więc wymusiłem aktualizację z menadżera urządzeń i działa. Przedtem stawiałem ten OS parę razy i kombinowałem ze wszystkim tymi rzeczami bez rezultatu. I, cholera jasna wcale nie wiem jak mi to pójdzie za następnym razem. A chciałbym zrobić formata, bo w międzyczasie zmieniłem grafę, a i ten RAID, co go mam jakiś marny. Tak więc życzę Ci gorąco powodzenia i może, jak Ci się uda to przyjdę do Ciebie po prośbie.

Ja instalowałem z trzech różnych i zawsze do bani. Może rzeczywiście Autopatcher wystarczy. Mnie nie wystarczył. Ale postaraj się wyczyścić pozostałości po tych nieudanych instalacjach. Np.Driver Cleanerem.

http://geekswithblogs.net/lorint/archive/2...6/11/81540.aspx najpierw uaktualniłem XP-eka, potem wgrałem tego patcha a i tak sterownik wszedł na raty. Powiem Ci, że trochę uważam na system w obawie przed formatem i powtórką z rozrywki.

Mam kolejny problem, tym razem ze zintegrowaną kartą dźwiękową: przy instalacji sterowników hd audio wyskakuje błąd i sterownik hd audio się nie instaluje (stery z cd jak i z www msi). Wiecie co na to poradzić? XP czy Vista? Bo z XP sobie poradziłem, a o Viście nic nie wiem

Może masz tego marvella wyłączonego w biosie. To jest extra ide controller czy jakoś tak. U mnie chodzi i żadnego extra sterownika nie mam

Mnie kiedyś po jakiejś nieudanej zabawie dyskami Bios wywalił, że overlocking is failed. Jak tam wszedłem, to okazało się, że były tam cuda. CPU FSB na 200, a zworkę mam na 333. Pamięć na 1:1. I przede wszystkim napięcia poustawiał na jakieś kilerskie maxima. Więc lepiej tam wejdż i zobacz co się stało. Twój proc ma 8x333 (to E8200?) i sprawdż czy napięcia nie są na czerwono. Jak są, to zjedź do szarego. To, o czym mówię masz w zakładce Cell Menu.

http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic...amp;hl=HD+audio I to jest już wszystko, co jeszcze na ten temat znalazłem. Spróbuj też, jeśli tego nie zrobiłeś przeinstalować te stery (łącznie z wyczyszczeniem Driver Cleanerem) łącząc to z wgraniem tego patcha. Albo może to ta poprawka w ostatnim poście. Może też kombinując rozwalisz cały system jak ja ze dwa razy. Powodzenia

Powinno, ale zdaje się, że w XP to dość częsty problem, a $soft ma to już chyba w .... Ja jeszcze przed wgraniem wszystkich sterowników zaktualizowałem go. Zawsze to robię na końcu, ale teraz instalowałem OS po raz trzeci (trzy różne CD) i wiedziałem, że będą sęki. Mam nadzieję, że zagra.

Ja miałem problem z zainstalowaniem HD Audio w XP i pomogło mi chyba to: http://geekswithblogs.net/lorint/archive/2...6/11/81540.aspx. Stery wgrałem, co prawda, na raty, ale wszystko działa. Bez tego patcha mordowałem się 3 dni i :mur: