Skocz do zawartości

Tanhauser

Stały użytkownik
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tanhauser

  1. Jeszcze chyba nie obsługują, ale sądzę, że wkrótce pojawią się nowe biosy z obsługą Penryna. Zastanawiam się też nad tą płytą: http://www.komputronik.pl/Plyty_glowne/EVG...pelny,id,39434/
  2. Mam iiyamę, ale powiem ci, że jeśli miałbym jeszcze raz kupować, to nic na matrycy TN. Lepiej dołożyć więcej kasy i kupić jakieś 24" na PVA lub S-IPS, koniecznie z kompletem złączy (HDMI itd). Oprócz PC mam też X360 i oba złącza monitora są zajęte, a przydałoby się coś w przyszłości podłączyć (np. PS3) Co do procka, to właśnie mam największe wątpliwości, bo na początku roku będą już Penryny i ceny serii 6xxx polecą na łeb ba szyję. Na E2160 raczej wiele nie stracę, a jest szansa, że do połowy przyszłego roku przesiądę się na 4 rdzeniowego Penryna, który zapewne ze względu na technologię (0.45) będzie się pięknie kręcił.
  3. Witam, jestem obecnie na etapie zakupu nowego kompa. Ponieważ do 22 listopada (data premiery UT3) pozostało trochę czasu, rozglądam się spokojnie w rynkowej ofercie i wykoncypowałem sobie taki oto zestaw: Intel E2160 Abit IP35-E 2x1GB 667 MHz Kingston 8800 GT Sprzęt ma hulać w rodzielczości 1680x1050 (monitor 22") w maksymalnych detalach, ale bez żadnego AA. Mam jednak kilka wątpliwości: - czy warto dołożyć do: E6750 i 4GB RAM skoro wszystko ma chodzić po XP i DX 9? - czy warto dokładać do RAM 800 MHz? - jak się ma wydajność w grach pomiędzy E2160 i E6750 (oczywiście kręconymi w granicach 3 GHz). - i wreszcie, czy warto porywać się na płytę X38? Będę wdzięczny za sugestie.
  4. Jakiegoś GOW-a :lol: Widzę, że nie grałeś w tę grę. Nie spotkałem do tej pory gry, w której po roku grania, gracze w multi potrafią się zatrzymać na chwilę tylko po to by zachwycić się jakimś detalem na mapie, na której grali już 1000 razy. Polecam szczególnie Mausoleum i Garden. Dlatego, jeśli dla kogoś 200 zł to nie problem, to warto mieć już ten tytuł w dniu premiery, a co za tym idzie i kompa, który udźwignie tę grafę. Inna sprawa (i tu masz zupełną rację), że podchodząc racjonalnie do tematu, to nie warto rzucać się na kartę za wszelką cenę. A już całkowitym absurdem jest wywalanie na grafikę kasy, za którą, za dwa tygodnie, będzie można mieć tę samą kartę + procesor (ewentualnie RAM). To po prostu wyrzucanie pieniędzy w błoto. Warto też poczekać te 2 tygodnie z innego powodu - powinne pojawić się karty z autorskimi systemami chłodzenia i dobrym OC - a za taką kartę warto dać i 1000 zł.
  5. Bawi mnie to całe "ciśnienie" na nagły zakup 8800 GT. Jak widzę niektórym sklepom nieźle odbiło i chęć zysku przesłoniła jakikolwiek zdrowy rozsądek (szczególne wyrazy uznania dla komputronika (ale w Pyrlandii to akurat normalne)). Osobiście dla mnie istnieje tej jesieni tylko jeden powód by kupić 8800 GT i ten powód zwie się UT3. Na szczęście premiera dopiero 22 listopada, więc do tego czasu karty zaleją rynek i wrócą do normalnych cen. Jednak jeśli ktoś nie grał w Gears of War na X360 (gram od roku), to powiem - warto wydać te 200 zł więcej, by już w przyszłym tygodniu zobaczyć co potrafi EPIC i engine UT3.
  6. Hmmm.. czy windows standardowo umożliwia procentowe powiększanie czcionek? Przyznam szczerze, że do momentu zakupu iiyamy nie interesowałam się takimi [ciach!]łami, ale teraz denerwuje mnie nieco wygląd tekstu, mimo, że mam włączony cleartype. Nie wiem czy to kwestia przyzwyczajenia, ustawień czy specyfiki tej iiyamy, bo mam w pracy 19-calowego Acera AL1916 i obraz, mimo teoretycznie gorszych parametrów, wydaj mi się lepszy. Nie wspomnę już o moim CRT NEC-a, który do rozwiania wątpliwości co do iiyamy czeka pod stołem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...