misico

Do połowy, bo dalej się nie da? Bzdura! Przeszedłem las nie jeden raz na wylot! konios ma rację - dopóki się z niego nie wyjdzie... PS: Może pytanie miało brzmieć: jak głęboko można wejść w las? Wtedy odpowiedź brzmiałaby, że do połowy, bo im dalej tym już mniej głębiej. A więc na pytanie: jak daleko - dopóki się z niego nie wyjdzie, a na pytanie: jak głęboko - do połowy / to tak na marginesie, bo jest mała różnica, którą widzimy pracując w lesie...

Nie narzekaj na tę Panią... nie miała czasu się zająć odśnieżaniem Warszawy, bo musiała złożyć odpowiednie dokumenty... ale i tak się spóźniła '10 godzin'...

Aha... Bo już myślałem, że chodzi o ten las krzyży z "Nic śmiesznego'... :)

Ooo! Geniusz nam urósł... @Grzechu_1990 Skąd Ty wziąłeś 400? Czy mógłbyś rozpisać Twój tok myślowy? @FastlY Skąd Ty wziąłeś 20? Czy mógłbyś rozpisać Twój tok myślowy? @lamero Bravo!!! Ale dlaczego na końcu zamiast kropki znak zapytania? Strzelałeś czy wyliczyłeś? @und3r A mógłbyś podać konkretnie o jaki las Ci chodzi? Świerkowy czy sosnowy?

Dokładnie! Co mają zrobić ci, którzy nie korzystają z internetu - mnie też to oburza, ale nic na to nie poradzimy, to już fakt... Rejestracja nie jest trudna, aczkolwiek można się pogubić, jeśli się robi to pierwszy raz. Ja musiałem podać wpierw numery, żeby uzyskać dostęp do rejestracji gwarancji...

Ale jak mu się udało zarejestrować gwarancję podstawową bez rejestracji produktu? Ja musiałem wpierw zarejestrować produkt, i dopiero wtedy gwarancję podstawową, a po niej na samym końcu przedłużenie gwarancji. W pierwszym polu podanym przez niego mam wpisane 'registered', ale w drugim tak samo: 'no DEGB data found'... Może mu z czasem dopiszą ten rekord 'registered', bo u mnie to trochę trwało...

Nie o to mi chodziło! A mianowicie, jeśli mamy do wyboru 2 nagrywarki: lepszą i gorszą, ale gorsza jest o 200-300 zł tańsza, to choćby nie wiem jak dobra była lepsza, ludzie będą kupować tańszą (na tym pułapie cenowym, bo gdyby chodziło o taką różnicę, ale przy pułapie - powiedzmy - 3000 zł, to wielu mogłoby się zdecydować na droższą: 200-300 zł przy wartości 3000 zł, to 7-10% różnicy). To prawo odkrył już Mikołaj Kopernik: pieniądz gorszy wypiera lepszy, oczywiście na swoim pułapie... Mało kto patrzył, że nagrywarka jest droższa i lepsza / gorsza - cena miała tutaj decydujący wpływ. Kropkę nad i dodaje fakt, że tak naprawdę nie były to takie super nagrywarki...

Właśnie! Szkoda mi kwiatków w ogródku, które niedawno zakwitły... Odśnieżanie u mnie już nie miało najmniejszego sensu, więc przesiadłem się na ciężki sprzęt i śnieg wywoziłem przyczepą, bo ostatnia noc dała o sobie znać...

Znasz angielski? Na tej stronie masz 3 recepty: http://www.cooks.com/rec/search/0,1-00,bou...chicken,FF.html 1. CAJUN BOURBON CHICKEN 2. ALMOND CHICKEN BOURBON 3. BOURBON CHICKEN Są tam przepisy na te trzy, a na jeden z nich wpraszam się...

Widzę, że głosowałeś na HGW... hmmm....

A podobno ten majątek rozkradły służby byłego PRLu... Niestety mamy nadal 'naszą polskę ludową' - tak mawiają moi znajomi...

@rosolini! To teraz tutaj propagujesz idee UPR? Przecież jak ZUS funkcjonuje, wiadomo od dawna...a skąd mają nasi dziadkowie, babcie renty, emerytury, skoro nie płacili żadnych składek na to? Przecież to jest oczywiste, że jeśli pieniądze sam byś lokował, to większy zysk będziesz miał nawet przy małych obrotach, bo nie będziesz utrzymywał takiego kolosa (molocha!) jak ZUS! Jedynie miałbyś problemy, gdyby jakieś zdarzenie losowe przekreśliło tendencję oszczędzania Twoich pieniędzy... Oglądałeś wczoraj program 'plusminus'? Oszczędzając samemu nawet niewielkie kwoty, możesz w ciągu 30 lat stać się milionerem! Problem tylko w tym, że ludzie nie znają się na matematyce, a co dopiero, żeby zaliczyć poziom maturalny...

Laptop do 3500tys.? Hmmm...wszystkie lapki są w cenie do 3500000 zł...

To niby 'rewolucyjne cacko' to jedna wielka głupota, a te zdjęcia, któte dołączyli, to sama kompromitacja... Prima aprilis jeszcze nie nadszedł a tu takie głupoty reklamują... EDIT: Zdjęcie pierwsze może nie być zafałszowane - tak wyglądają nogi jak się chodzi parę minut w pokrzywach...

Ja wybrałbym Tecrę: - 3 lata gwarancji - karta graficzna - lepsza (nieco) konstrukcja - możliwość podłączenia stacji dokującej (czasem bardzo się przydaje) - nieco lepszy wyświetlacz, ale zaznaczam, że nie jest to seria M5, czy M7 - lepiej rozlokowane porty wyjścia/wejścia (zależy od upodobań, bo w A100 masz np: dwa porty USB po prawej stronie, dalej napęd CD - niektórym to przeszkadza). W A100 procek lepszy, ale musisz się zastanowić, czy wykorzystasz jego moc, bo w przeciwnym razie to głupota kupować lepszy procek a wykorzystywać jego możliwości w połowie. @LCC! Narcyz ma rację - nie porównuj Core 2 Duo do Pentium 4, bo to głupota...to tak jakbyś porównywał obecnie VW Passata do Syrenki, zamiast tego Passata do Skody Octavii...

Właśnie! Jeszcze jak studiowałem (może 1999, może 2000 rok) to kumpel zachwalał Plextora, że najlepsza nagrywarka na świecie, dał wtedy jakieś 2 koła za nią i zachwalał... Mnie wtedy nie było stać na tak drogą nagrywarkę, ale jakość wtedy była rzeczywiście bardzo dobra. Wtedy, tzn. 7-8 lat temu. Firma nie tylko nie wytrzymała konkurencji, ale także nie nadążyła za wprowadzaniem nowych technologii (czyt.: jakości nagrywania, wydajności, itp.), i żyła mitem, jaki sama lub jej reklamy zrobiły na rynku nagrywarek...

@HaNz! Czy Ty dostałeś tę dotację otwierając firmę, czy jak już ona funkcjonowała? Jaki to rodzaj dotacji? Gdzie starać się o dokumentację?

Mi odśnieżanie zajęło ponad 3 godziny, straciłem jeden sprzęt... Padało wczoraj całą dobę, ale dziś już nie...ok. 25 cm śniegu... Odśnieżarki przejechały w tą i z powrotem, ale nawet nie posypały piaskiem, nie mówiąc już o soli...

Jonathan ma rację - jest to Szwecja (se!).

To że są niemieckie imiona, nie oznacza automatycznie, że mamy do czynienia z Niemcami: oprócz Niemiec w rachubę wchodzi bezpośrednio Austria i Szwajcaria (sic!), a pośrednio: Czechy (bardzo mi pasują do Twojego opisu), Włochy (sam mam niemieckich przyjaciół we Włoszech, w Alpach - może mi się uda do niego dodzwonić), Hiszpania (kłania się tu przede wszystkim niemiecka Majorka - a więc sieć hiszpańska), a nie można wykluczyć także Holandii i Danii... Te numery w żaden sposób nie pasują mi do Niemiec! W Niemczech miałem T-Mobile i Vodafone, ale to nie ten trop.

Jeśli chodzi o lapki firmy Benq, to nie popadałbym w nadmierny zachwyt! Radziłbym pooglądać trochę tv (niemieckiej!) i zauważyć problemy, jakie wokół tej firmy się nagromadziły...jak zbankrutuje, to nie wiem co z gwarą...

I zaczęło się (czyt. rosolini wrócił)... I znów rozgorzeje dyskusja gorących zwolenników i fanatycznych przeciwników 'prawie profesora'... Czy nie znajdzie się ani jedna osoba, która spojrzałaby obiektywnie - spróbowała wyłapać plusy i minusy, bo nikt mi nie wmówi, że taka skrajność odzwierciedla prawdziwe dokonania LB... Skąd Ty masz takie dane? Muszę poinformować ABW...

Costi ma rację. Rynku nagrywarek nie można porównywać do rynku np.: samochodowego. Nikt z kupujących (za wyjątkiem wąskiej, bardzo wąskiej grupy) nie zagląda pod 'maskę' nagrywarki, a jeśli chodzi o jakość, szybkość nagrywania to dla przeciętnego człowieka nie ma takiego znaczenia jak samochód. Oszczędność 50 % na cenie nagrywarki na takim niskim pułapie jest nie do zrównoważenia przez jej możliwości. Nie do rynku samochodów, lecz np.: papieru można porównać rynek nagrywarek - większość kupi papier do drukarki za 10 zł zamiast nieco lepszej jakości za 20 zł, lub zeszyt za 5 zł zamiast podobny, lecz z jakąś 'reklamką' za 8 zł.

1. Sam chodziłem po takiej konstrukcji - zapewnia ona przyzwoite bezpieczeństwo (jeśli nie ma się lęku wysokości :) ). 2. Żadnej deski nie ma potrzeby wyginać, żeby z nich zmontować taką konstrukcję - dlaczego? Sprawdź płaszczyzny każdej deski z osoba w takiej konstrukcji, bo sama konstrukcja jest 'nieliniowa' (opinia 'ekspertów' z Włoch). 3. Twardość drewna nie ma tu żadnego znaczenia na wykonanie tego pomostu - jest natomiast 'a priori' zakładana w zadaniu: "tak, żeby można było przejść z jednego bloku na drugi", czyli wytrzymuje znaczne obciążenie. 4. Chodziło o jak najmniejszą ilość desek użytych do budowy pomostu, a nie wycinanie kilkudziesięciu drzew - z tymi kubikami to napewno żartujesz, a sama budowa "Twojego" pomostu zajęłaby dość dużo czasu (na nawrzucanie tylu desek pomiędzy 2-ma blokami10-ciopiętrowymi, tak żeby można było na samej górze przejść z jednego bloku do drugiego, potrzebowałbyś zapewne kilka dni...). 5. Bez komentarza na temat psa...

Brawo! Ta ostatnia konstrukcja zapewnia bezpieczeństwo na odpowiednim poziomie! Brawo! Poprzednia konstrukcja "się trzyma", ale bezpieczeństwo jej (w przypadku ześlizgnięcia się jednej deski z drugiej) jest wątpliwe...