Szczepano

@ mendos Ja tez tam kupiłem lapa (jak w opisie) i po dokładnie roku i 5 miesiącach bateria trzyma 15 min (tak jest zresztą już od pół roku) ale do głowy mi nie przyszło by reklamować baterie. Raz, że rzeczywiście eksploatacja robi swoje (choć to dość szybko), dwa, że zawsze mogą powiedzieć, że się rozgrzewała, że źle o nią dbałem itd.

Nie mam żadnej pewności że to zadziała, że da się to w ogóle zrobić przy tych błędach. Poza tym narazie nie mam pomysłu jak to zrobić bo systemu się postawić nie da. Zainstaluje się normalnie na te cześci dysku, z którą da się robić normalne operacje ale później się nie uruchamia. A generalnie Unlocated space może być w dwóch częściach? Tzn nie jest to dziwne, że mogę mieć unlocated space oddzielnie ta część z którą nic się nie da zrobić i tą normalną? Po skasowaniu te zdrowej nie powinna się scalić automatycznie w jedną?? I już po sprawie. Dałem rady. Okazało się że to jedno unlocated space, to było coś co windows widział jako unlocated space ale tak naprawdę to już była partycja. Dlatego były te wszystkie błedy. Trzeba było posługiwać się poleceniami disk parta z końcówką "noerr" czyli "wykonaj mimo błędu". Skasowałem partycje i utworzyłem na nowo. Temat do zamknięcia.

Teraz już jest dramat. Mam na dysku "unallocated space" z której kompletnie nic się nie da zrobić. Nie reaguje na żadne polecenia. Próba utworzenia dysku powoduje Error 0x8004240f. Dyskpart po uruchomieniu wyrzuca błąd "\\?\GLOOBALROOT\Device\harddisk0\DR0". Niechce korzystać z polecenia "clean all" bo skasuje recovery. Co robić?

Witam, mam taki problem: Sformatowałem 160 GB dysk w Dellu Vostro 1500. Chciałem mieć więcej partycji niż jedna. Zainstalowałem Viste na 39 GB (jest też Recovery 10GB i Centrum Medialne na 2.5 GB) i 100000 zostawiłem. Próbując sformatować dysk D w narzędziu Visty, pojawi mi się komunikat: nie nie ma wystarczającej ilości miejsca na utworzenie partycji. Dziwne bo system sam najpierw pokazuje , że maksymalnie partycja może mieć 100000. Później jak chce z tylu zrobić, to wyskakuje właśnie ten komunikat. Probowałem zrobić połowę z tego - komunikat ten sam. Wiecie może o co chodzi??

Mam na maksa - 1280 / 800

Może być też oczywiście kabel VGA i oddzielnie audio - minijack + cinch. Jednak kable takie, a raczej wejścia w TV, często mają ograniczenia na wejściu. Mój np. ma tylko XGA. Nie wiem na pewno czy to akurat jest powodem ale wyświetlany obraz jest strasznie spłaszczony. I tu pytanie do innych: Dlaczego po podłączeniu lapa do LCD (Panas 32LX70P ; rozdzielczość sygnałów PC: XGA) wyświetlany na nim obraz jest strasznie spłaszczony tzn. zajmuje tylko pasek na środku ekranu, jakieś 3/5 jego powierzchni ??

Mojej Tośce stukneło właśnie 14 misiecy i nic nie "walneło". Mało tego, ide z Tobą o zakład, że pociągnie tak jeszcze conajmniej 2 lata!! Jak ktoś ma cos to Tośki to niech se obada jakąś Tecre!!! Aha i żeby nie było, że nie jestem obiektywny... głosowałem na Dell'a właśnie za "średnią"!!

A gdzie Alienware ? ;-) @ SpiderMAN IBM/Lenovo to tylko pod warunkiem, że jedynym kryterium jest: z jak wysoka może spaść i się nic nie stanie! HP to chyba za te wypasione Pavulony? A Asus? Sam nie wiem.... P.S. I przy okazji... Jak pozbyć się tego "Ostrzeżenie" ??

Mam nadzieje, że nie w komputroniku bo ta cena do ostre przegięcie...

Zainstalowałem Viste wraz z całym pakietem oryginalnych sterowników do niej. Pojawił się problem bo nie działają wszystkie klawisze funkcyjne tzn. te dodatkowe funkcje w kombinacji z klawiszem Fn oraz suwak do włączania karty sieciowej. Wiem ze odpowida za to dodatkowe oprogramowanie. Instalowałem je 3 razy. W Toshibie to jest w ramach sterownika Vallue Added Package bo między innymi zawiera sterownik TOSHIBA Button Support. Ale te przyciski dalej niechodzą. Więc o co chodzi? Czy to nie Vista mi gdzieś coś blokuje. Proszę pomóżcie bo nie mam internetu - nie mogę włączyć karty sieciowej.

Odgrzebuje! Ma ktoś cudo w postaci T 40 ? Jak wrażenia?

Masz po części racje tylko dla mnie X-Fi to przede wszystkim mnogość kanałów (do tej pory w laptopach nieosiągalna) i jeśli już bym ją miał grzechem byłoby tego nie wykorzystać, a o za tym idzie jak już wyżej pisałem pasowałoby kupić większy zestaw głośników.

1) No ale to właśnie o to chodzi, że jak kupie X-Fi (rozważam taką opcje) to trzeba by było kupić głośniki 5.1 i to conajmniej niezłe (do tej karty) a to wydatek rzędu 1000 PLN + 300 karta i robi sie astronomiczna kwota. 2) Zależy mi na słuchaniu muzyki przede wszystkim. Oglądanie filmów jest jest dla mnie drugorzędne (stąd nie potrzebuję subwoofera). Nie gram też w gry. 3) Mam desktopa z zestawem 5.1 i już po prostu rzygam tą plątaniną kabli za biurkiem. Chcę żeby wszystko zajmowało jak najmniej miejsca. 4) Nie 5 stów bo znalazłem za 430 PLN i myślę że w ciągu 2-3 tyg będą za mniej niż 4 . Narazie działa jeszcze efekt absolutnej nowości. Aha no i u podstaw tych dywagacji leży założenie, że głośnik głośnikowi nierówny, a pierdziawki 5.1 już mam. :D

Czy do standardowej karty Realtek High Definition Audio jest sens kupować wypasione głośniki? Np. Creative T 40 ? Co myślicie? Z góry zaznaczam, że nie zależy mi na wielu kanałach, wole zajebiste 2.0!

Zjecie mnie ale... Asusy są brzydkie!!! :D