Sam mam w domu od kilku lat podobne rozwiązanie. Serwer na Gentoo dzieli mi internet na wszystkie kompy w domu. Jednak na konfiguracje serwera linuksowego poświęciłem dobre kilka miesięcy i dopiero po kilku latach zabawy linuxem zacząłem rozumieć moje "configi" które kiedyś mozolnie montowałem do kupy z tego, co znalazłem w necie. Sam się dzisiaj dziwię, że to działało B)
Co do kabla:
Komputer>komputer - kabel crossowany, obojętnie jakiej kategorii. Generalnie im droższy tym lepszy, ale nawet skrętka za 80gr/metr będzie działać.
Najpierw zobacz czym pachnie Linux/Unix i dopiero potem zacznij myśleć o serwerze.. Bo mam nadzieję, że nie myślisz o maskaradzie i serwerze pod Windowsem :blink: