vicek

nei ma chyba firewire (przynajmniej sie nie dopatrzylem w specyfikacji), ale to akurat zawsze mozna dokupic :) dobra, w sumie potrzebuje kase na wiedzmina (bo czekam juz kilka miesiecy), wiec biore ktoras z tych gigabyte (nie bede sie zastanawial bo im wiecej zastanawiania tym gorzej pozniej kupic) plyta bedzie lezala sobie w serwisie, a ja bede mogl sobie grac w wiedzmina, portal i hl2: e2 ;]

hmm zastanowie sie jeszcze, ale obydwie plyty gigabyte (250 i 270 zl) idealnie wpasowuja sie w moj budzet :)

OK dzieki, w takim razie niedlugo zamawiam :P Jestem tylko ciekawy ile wyciagne z mojego E4300 na tej plycie (bo na p5n-e 3.0 bez wysilku i stabilne) przynajmniej w wiedzmina bede mogl pograc :)

Poniewaz jestem zmuszony zareklamowac swojego ASUSa P5N-E SLI (a usterek jest duzo), chce sobie kupic jakas plyte glowna tymczasowa (bo z komputera musze bardzo czesto korzystac), bo swoja z powrotem dostane pewnie gdzies za miesiac. No i tu pojawia sie problem, chcialbym przeznaczyc na to maksymalnie 250 zlotych. Czy wyzej wymieniona karta, GA-P31-S3L, bedzie dobrym wyborem (ktos polecal ja w poprzednich watkach do C2D E2***, nie wiem jak bedzie z tym). Moj sprzet: C2D E4300 (3 GHz) MSI 7900GTO 2x1GB OCZ 800MHz Korzystalbym z tej plyty przez miesiac, a potem zostalaby w rezerwie (wrocilbym do swojego P5N-E). Ostatecznie moge wydac 400 zlotych (MSI P35 Neo2-FR), ale chyba to nie ma zbytnio sensu, bo nie znajde w tej cenie niczego roznicego sie znacznie od P5N-E, prawda?

Dzięki za odpowiedź ;-) To akurat wybór łatwiejszy niż np. karty graficznej, więc długo nie będę się zapewne zastanawiał. Mógłbyś mi tylko powiedzieć, czy w praktyce cache będzie miał takie duże znaczenie? Bo tego Samsunga mam już w sumie "sprawdzonego" i wolałbym pozostać przy tym modelu :) No i akurat w pobliskim sklepie komputerowym jest 50 zł różnicy na sztuce, to zostałoby mi akurat na kieszeń. W takim razie zdecydowałbym się na razie na coś takiego: 2 x Samsung SpinPoint 250GB, z takim podziałem: 200 GB z każdego dysku połączone w RAID0, czyli razem 400GB, i po 50GB w RAID1 (ważne pliki, dokumenty). Do tego kieszeń Welland ME-740J, w której umieszczę stary dysk i będę backupował najważniejsze pliki z nowych + ew. takie, do których nie powinny mieć dostępu inne osoby. Co o czymś takim myślisz? Będzie OK? :-)

Witam! Zawsze przy wyborze jakiegoś komponentu komputera staram się najpierw sam na podstawie posiadanej wiedzy znaleźć kilka propozycji do kupna, ale przyznam bez bicia, że w kwestii dysków jestem całkowicie zielony :P Sprawa wygląda tak: posiadam obecnie dysk Samsung SpinPoint 250GB z 8MB cache (NCQ). Mam go jakieś pół roku (wcześniej miałem przez długi czas taki sam w starym komputerze, który oddałem bratu, teraz widzę, że ma ciągle problemy z bad sectorami i co chwile musi "naprawiać" komputer). Niestety, 250 GB to dla mnie obecnie stanowczo za mało. Miałem zamiar dokupić 3 takie same dyski i puścić je w RAID 0, ale teraz dochodzę do wniosku, że to nie najlepsze rozwiązanie (zarówno jeśli codzi o koszty, jak i funkcjonowanie). Na nowy dysk/dyski chciałbym przeznaczyć około 500 zł, maksymalnie 750 złotych. Zależy mi przede wszystkim na: - sporej pojemności (1 TB byłoby miło, choć i 750 GB będzie ok); - ciszy (mam Anteca P180, więc za jakiś czas będę się starał wyciszyć jeszcze bardziej komputer, ale na razie szkoda mi pieniędzy na chłodzenie na procesor i nowy zasilacz); - niezawodności; - szybkości zapisu/kopiowania. No i teraz co powinienem według was zrobić: 1. stary dysk zostawiamy i dokupujemy kilka (1-3) takie same, które będą pracowały w RAID0 2. kupuje dwa nowe dyski, 320 lub 500 GB (jeśli tak to jakie? na Allegro widziałem Seagate po 380 zł za 500 GB, więc kusząca oferta) Co według Was jest lepszym rozwiązaniem? Jeśli zdecyduje się na drugie, to czy wtedy warto zostawić mój stary dysk w obudowie jako "śmietnik" (nie wiem czy się tak da, żeby tylko te dwa większe pracowały w RAID0, a ten stary był oddzielnie). Aha, dla ścisłości, mój sprzęt to: - ASUS P5N-E SLI; - ToPower SPW 480W, na którym pracuje MSI 7900GTO, no i poza normalnym sprzętem, trzy wiatraczki w obudowie (wszystkie na LOW); żeby się potem nie okazało, że coś nie działa :P Z góry dzięki za wszelkie porady! EDIT: Jeszcze jedna myśl mi przyszła do głowy... jeśli umieszczę dwa nowe dyski w swoim komputerze, korzystając z RAID0, to będę mógł bez problemu umieścić stary dysk w obudowie Welland ME-740J SATA na USB2.0/eSATA i odłączać/podłączać go po prostu w razie potrzeby?

Reinstall to juz byl kilka dni temu... Tak, tylko w tej jednej grze tak sie dzieje (zainstaluje jutro cos innego, wymagajacego i sprawdze dla pewnosci). Tak jak pisalem, gralem jakies dwa tygodnie temu w DiRT, po kilkadziesiat minut i nigdy tak sie nie robilo... Przed chwila podlaczylem drugi monitor (LG F795FT), to samo...

ToPower SPW 480W...

Odświeżam temat... Sformatowałem całą partycję systemową, zainstalowałem Windowsa od nowa, zrobiłem update BIOSu płyty głównej, nic nie pomogło... Ktoś ma jakiś pomysł? Albo przynajmniej domyśla się czym może być to spowodowane? gra/monitor/karta graficzna/zasilacz...

No i nic... Rozkręciłem cały komputer, przeczyściłem idealnie radiator i wiatraczek od C2D, trochę od 7900 i dalej to samo...

No i nic... Nie wiem co jeszcze mogę spróbować zrobić (prócz formatu, którego wcześniej niż za tydzień nie zrobię)... Próbowałem: 1. nowe sterowniki do grafiki 2. reinstall gry 3. powrót do fabrycznych ustawień wszystkich części (czyt. zlikwidowanie o/c) 4. mniejsze odświeżanie monitora 5. skanowanie systemu programami antyspyware etc. (to to już całkowicie absurdalne) Coś jeszcze mogę spróbować? Wyłączyć VPU Recovery i ew. przeczyścić komputer (niby temperatury są prawidłowe :< )/sprawdzić kable?

Reinstall gry i nowe sterowniki nie pomogły... Spróbuję dać mniejsze odświeżanie tak jak sugerowałeś (zamiast 100 - 85), mimo iż to trochę wpłynie na płynność gry :( No i trochę zamieszania, bo wcześniej miałem wszystko w ReForce ustawione, teraz usunąłem jeden tryb, i sobie zmieniam w 1024 w RefreshLocku (85 na FEAR i 100 w pozostałych przypadkach). Grałem około godziny, było OK. Zobaczymy na dłuższą metę. Pozdrawiam. Niestety, grałem na 85 (mimo iż mnie oczy bolą) i dalej nic, w środku gry się wyłączył :/

91.47 :) Spróbować 94.24 czy może jakieś wcześniejsze?

Witam. Widziałem na forum podobny temat, jednak mój przypadek trochę się różni (tam ludzie sugerowali problemy z kartą graficzną). O co chodzi - ponieważ jest organizowany duży turniej online w F.E.A.R., to chciałem sobie trochę w to pograć. Kiedyś kilka razy już próbowałem, zarówno na starym, dosyć słabym komputerze, jak i na nowym, nigdy nie było takiego problemu. Gram sobie spokojnie, aż tu nagle gaśnie monitor... Pojawia się napis "Color check" itp. (taki jak na starcie systemu) i obraz zostaje czarny, z kolei lampka na monitorze (z tego co pamiętam) robi się pomarańczowa (tak jak w "stanie czuwania"). Komputer pracuje (słychać chyba nawet dźwięki z gry), ale nic nie mogę zrobić - pomaga jedynie restart, później wszystko jest OK. Nie ma żadnej reguły kiedy występuje ten problem, wczoraj ledwo wszedłem do gry i od razu, dzisiaj zdążyłem zagrać całą mapę (20 minut). Miałem zamiar napisać o tym problemie na forum o tej grze, ale nie mam pojęcia czego może to dotyczyć :( (gra/sprzęt). Aha, dodam, że w ostatnim czasie grałem w DiRT, które ma przecież ogromne wymagania, w 1024 i HIGH detalach (po kilka godzin), w World in Conflict, Enemy Territory: Quake Wars, Flight Simulator X, codziennie gram w WarSow i nigdzie indziej (na razie...) ten problem się nie pojawił (komputer mimo O/C jest stabilny). Aha, dodam, że moja gra to normalna pudełkowa, oryginalna wersja gry (nie Combat). Oto mój sprzęt: Core 2 Duo E4300 @ 3.00 GHz (1.35V) MSI 7900GTO @ 700/1700 (850) (taktowanie zmienia się tylko w aplikacjach 3D - AtiTool) OCZ Platinum @ 915 MHz (CL5) X-Fi Fatal1ty Windows XP SP2 Antec P180 (wszędzie defaultowe wiatraki, ale raczej nie ma problemu z temperaturą) Z góry dzięki za wszelkie sugestie/porady :( Spróbuję wieczorem jeszcze raz zainstalować grę, ale nie wiem czy to pomoże... Oby nie okazało się, że problem tkwi w sprzęcie...

Ostatnia rzecz: czyli takie ustawienia są w miarę prawidłowe? http://img372.imageshack.us/my.php?image=asdxl4.jpg I odnośnie tego pytanie - czy to normalne, że trzeba np. po wyłączeniu gry, trzeba chwilę poczekać, żeby taktowania rdzenia zmniejszyło się z 710 do 400? (np. poprzeglądać kilka folderów/wyjść do pulpitu). Tzn. żeby tryb 2D zmienił się na 3D :)

Jeszcze jedna rzecz, o której zapomniałem ;) Przy podkręcaniu karty graficznej, czy to AtiToolem, czy inną aplikacją, podkręcą się pod kątem trzech różnych ustawień - 2D, low 3D, high 3D. Ja taktowania wszystkich opcji (zegarów) ustawiłem na takim samym poziomie (700/1700). Wydaje mi się jednak, że w przypadku 2D to trochę przesada... Dlaczego? Otóż taktowania pamięci defaultowo wszystkie opcje mają takie same, ale już w przypadku rdzenia jest to jedynie 275 dla 2D, przy aż 650 w przypadku 3D perf... Reasumując - jaką wartość zegara 2D się powinno ustawiać? Taką jak pozostałych, czy może jednak mniejszą?

Witam. Zastanawiałem się w jakim dziale umieścić ten temat, ponieważ chcę zapytać o kilka rzeczy. "Podstawowe Zagadnienia" są zawsze otwarte dla nowicjuszy, nawet z banalnymi/bezsensownymi pytaniami, dlatego postanowiłem napisać tutaj :D 1. a) Kupiłem kartę MSI 7900 GTO. Nie chcę podkręcać chłodzenia, żeby sprawdzić wersję pamięci (kupiłem jako 1,1 ns). Jeśli karta podkręciła się do 700/1700, to oznacza to, że mam prawidłową wersję? Czy to jednak zbyt skromny wynik? b) Jaka temperatura dla takiej karty graficznej jest bezpieczna? Widziałem w Internecie już wiele opinii... Jeśli przy korzystaniu z bardzo zaawansowanych aplikacji (gier) 3D dochodzi do 65 stopni, to raczej nie mam sie czego bać? (W spoczynku około 35.) 2. Na mojej konfiguracji sprzętowej uzyskuję około 23000 punktów w 3Dmarku03 i 8000 w 06. (C2D E4300 @ 3.00 GHz, 2x1GB 800MHz 4-4-4-12, MSI 7900GTO @ 700/1700) Czy jest to adekwatny wynik do sprzętu? (czyt. czy nie jest zbyt mały biorąc pod uwagę konfigurację sprzętową, na jakiej został uzyskany). 3. Ostatnia kwestia to pamięć RAM. Posiadam OCZ Platinum 2x1GB 800MHz. Na początku używałem 800MHz i 5-5-5-15 (Auto w BIOSie). Pytanie jest więc takie - na mojej platformie lepiej pozostać z 800MHz i timingami 4-4-4-12, czy może 5-5-5-15 i pokusić się o większe taktowanie? (Jeśli tak, to ile powinienem spróbować wyciągnąć?) Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi :)

wracajac do tematu :D pobawlem sie atitoolem i jest: stabilne 700/1700. to oznacza, ze to raczej wersja 1,1 ns? (GTO)

a co teraz? http://img79.imageshack.us/my.php?image=gtofx5.jpg po restarcie taktowanie pamieci bedzie mi sie zmienialo na 800... zmienilem w zakladce PowerUser jedna wartosc, zeby nie trzeba bylo przeprowadzac Testu, ale nie wiem co z tym zrobic... moze przez to ze wgralem nvtweak.reg tak jest? (czyli usunac to z rejestru), czy jeszcze inna wartosc w PowerUser za to odpowiada? Pozdrawiam. Trochę poszukałem w Internecie... :) Możliwe, że 800 jest maksymalną wartością, ponieważ nie jest "wgrany" BIOS od GTX? I dopiero po tym zabiegu będzie można bez problemu wycisnąć więcej?:P Hmm, spróbuję teraz RivaTunerem, bo tam bez problemu można wyższe ustawić. No i automatyczne wykrywanie wezmę :)

ok dzieki, bede w takim razie testowal :-P zostane na razie z tym oryginalnym BIOSem, potem może coś dalej pomyślimy :) chociaż ciekawy jestem, czy u innych osób też tak jest z tym updatem :]

riva tunera też mam :) Czyli to nic, że po wybraniu wartości większej niż 800, pojawia się "znaczek ostrzegawczy"? (wykrzyknik w żółtym trójkąciku). No i powracając jeszcze do tego BIOSu - czyli ten problem z DrvCheck.dll jest całkiem normalny? (bo na stronie MSI nie ma chyba biosów do grafik). Nie chcę zdejmować chłodzenia, żeby sprawdzać te pamięci :/

:( dostałem w ramach wymiany (z dopłatą) MSI 7900GTO, które miało być na pamięciach 1,1 ns. Mam pytanie, czy jeśli w ustawieniach MSI mogę podkręcić pamięć maksymalnie do 1600 (więcej po prostu nie ma na suwaku), na ForceWare 91.47 i defaultowym BIOSie, to czy to oznacza, że mam kartę z 1,4 ns? No i druga sprawa - jak mam do cholery zrobić "legalny" update tego biosu?:| Kiedy używam MSI Live Update 3, to wyskakuje okienko "DrvCheck.dll load failed" i nie mogę zrobić update BIOSu, bo "funkcja ta wspiera jedynie karty MSI, więc moja jej nie obsługuje"... Co robić?! :-(

Witam, pytałem już o to na konkurencyjnym forum, ale chcę mieć jak najwięcej opinii. O ile jest dużo tematów o wersji Pro, to o XT już nie bardzo... :P Mam dwa wyjścia, już się nie będę zagłębiał dlaczego... 1. Galaxy 7900GS CoolerMaster 1,2 ns 600/1600 lub 2. Sapphire X1950XT 256MB 625/1800 - w tym przypadku muszę dopłacić 100 złotych. Pytanie jest krótkie - którą kartę wybrać. Zależy mi przede wszystkim na grach, bo przez długi czas nie mogłem w nic grać. Na Sapphire mogę ewentualnie zamontować inne chłodzenie. Aha, z góry proszę, żeby nie pisać "kup 8800GTS" lub "czekaj na na nowe karty na G80". Tylko te opcje wchodzą w grę... Pozdrawiam.

To dobrze, mam nadzieję, że wszystko z dotychczasowych produkcji faktycznie ta karta "obsłuży". Bo już zacząłem żałować, że nie wziąłem 8800GTS 320 :)

hmm, czyli po prostu stopniowo podkręcać albo w ogóle i się nie przejmować?:) tzn. z kartą powinno być wszystko w porządku? a czy temperatura około 55-65 stopni jest jeszcze dopuszczalną? i ostatnie takie pytanko - teraz to już musztarda po obiedzie, bo kupiłem tego 7900gs i go już nie sprzedam. zastanawiam się jednak, czy będę mógł grać we wszystkie gry, które powstały do tej pory, na pełnych detalach w rozdzielczości 1024x768? pozostałe elementy komputera to C2D E4300 @ 3.00 GHz, 2x1GB OCZ Platinium CL4 i ASUS P5N-E SLi. wiem, że to może nie ten dział, ale chciałem o jak najwięcej rzeczy zapytać w poście :)