4rch0n

Hm... wie ktoś co zrobić, żeby tło w Mirandzie poprawnie obsługiwało kanał alpha w png? A i może wiecie gdzie jest lista jakichś najbardziej popularnych pluginów?

Ja jestem za tym , żeby w dniu premiery wyczyścić ten temat do zera... :D Teaser już jutro, nie mogę się doczekać xD

Pirates of the Caribbean: At World's End Ktoś wysiedział z creditsami do końca?? Bo jak zawsze siedzę to nic nie ma, raz mi się nie chciało a tutaj mamy jakiś happy end po napisach... :/ » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Will wraca po 10 latach do Elizabeth i mają bodajże synka, ale dokładnie co się tam dzieje nie mam pojęcia

Pirates of the Caribbean: At World's End- Co ja tutaj mogę napisać? Warto było? OCZYWIŚCIE ;) . Pozycja obowiązkowa. Teksty są bardzo fajne, nie tylko Deepa. Większość sytuacji ze Sparrowem wywoływało uśmiech na mojej twarzy. Końcówka ciekawa, może zobaczymy 4 część... W minusach znajdzie się na pewno motyw z Kalipso, faktycznie niewykorzystany w pełni. [8/10]

Albo jesteś w ciąży...albo masz za niskie ciśnienie... Może coś z zatokami? Tak czy inaczej do lekarza. :D

oj będzie się działo... xD Aby do października(ciekawe ile w tym prawdy) oni nie mogą skopać tej produkcji.

W sumie patrząc na grafikę SC z 1998 roku nadal mi się podoba, mimo, że 2D jest po prostu ładna, dodać do tego ogromną grywalność i mamy hit.

10 lat, ale ten czas leci... :D W sumie co do głosu Marinse z filmika tez moje pierwsze skojarzenie to Vin Diesel... Myślałem, że to niemożliwe, a tu też ktoś tak przypuszcza, więc może... ale nie to jest najważniejsze. ;)

Powrót króla... :D Tylko tyle można powiedzieć, wszystkie inne RTS'y to rachityczne próby naśladowania tego co udało się Blizzardowi w 1998 roku :D

No co za ludzie.. :D przecież idąc tym tokiem rozumowania każdy serial to gniot, więc nie powinniśmy go oglądać, taka jest prawda, nie spotkałem serialu który niesie coś więcej niż wypełnienie naszego cennego czasu, ale i tak je oglądamy. Każdy z nas ma przynajmniej jeden serial który lubi,do którego wraca, no ale ok, wiedźmin przecież nie musi być tym serialem, ja na przykład obejrzałem go raz i tyle mi wystarczy... Jestem świeżo po Źródle... Film... hm trudny, to na pewno. Stawia pewne warunki które musimy spełnić, żeby w ogóle dało się przez niego przejść. Konieczne jest skupienie od samego początku, luźne wiązanie niektórych faktów, pozwoli to na ogarnięcie całej fabuły która do końca i tak moim zdaniem nie jest spójna, jest to zlepek chaotycznych obrazów, który ma za zadanie pokazać coś więcej, czy mu się udało? Pod pewnym względem na pewno tak, ale czy można powiedzieć, że odniósł sukces? raczej nie. Dlaczego? Taki film jak ten niestety będzie miał bardzo wąską grupę fanów, no ale dobra o tym już nie będę się rozpisywał. Jako całość średnio mi się podobał, np. zakończenie w ogóle nie przypadło mi do gustu, ale na pewno nie jest to film przeciętny. Przyszedł czas na ocenę [7/10] . Jeżeli już po przeczytaniu moich słów ktoś stwierdzi, że taki film może nie być dla niego niech odejmie jeden od oceny.

Pioorek@ Wiedźmina obejrzeć w wersji kinowej (nie chodzi o jakość a czas) to samobójstwo :D Przecież oni nakręcili 14h zrobili z tego 2h i nie wiadomo o co chodzi... :D Polecam serial... Wtedy ten film rozszerza się z 2h do 14 i można ocenić to na jakieś [6/10] . Czyli jak najbardziej zdatne do oglądania.

Wiem, że to może się wydawać banalne ale lepiej sie zapytać, niż potem pluć sobie w brodę... ;) Czy równanie tożsamościowe i nieoznaczone to dokładnie takie samo równanie?

Nie pozostaje nic innego jak po odrobaczaniu u sąsiadów zamknąć szczelnie wszystkie, okna drzwi, inne różnej maści otwory wentylacyjne i siedzieć na warcie :D ... A może się uda i plaga zapuka do innych drzwi ;) . A tak na serio to nie da się zgadać jakoś z sąsiadami podczas jakiegoś długiego weekendu czy coś na odrobaczanie całego piętra i wyskoczyć na kilka dni na urlop do rodzinki, czy coś... ?

Hm ja poszukuję kawałka który leciał w reklamie flash jakiegoś serwisu, bodajże 'patrz.pl' . Podchodziło to pod muzykę poważną raczej, ale teraz nawet dokładnie nie pamiętam tego kawałka,(Na pewno nie Requiem, ten akurat mam ;) ) jak ktoś się spotkał to na pewno skojarzy, ponieważ mało jest aż tak natrętnych reklam na stronach, żeby aż muzyka leciała :D.

Z tego co wiem, to przecież Blizzard oficjalnie kilka dni temu informował, że jedyny mmorpg nad którym pracują to WOW i dodatki do niego... więc jeżeli już to SC2 będzie rts'em. Nie wiem jak wy ale ja sądzę, że taki mmorpg SC2 byłby totalnym, niewypałem, klapą, tragedią i bluźnierstwem... no ale to moje osobiste zdanie.

Film faktycznie fajny... ale ja bym go do Butterfly Effect nie porównywał... inna liga ;) . Frequency dużo bardziej mnie wciągnął, był to film lżejszy. Efekt motyla jak dla mnie nie miał tego czegoś, co sprawia, że po filmie jesteśmy naprawdę zadowoleni, nie żałujemy poświęconego czasu, ale z kolei to nie oznacza, że był zły... Po prostu do niektórych może nie przemówić. Frequency[7/10] Butterfly Effect[6/10]

Fight Club- A jakoś ostatnio mi się przypomniał więc napisze o nim. Film, który koniecznie trzeba obejrzeć. Na pewno odznacza się wciągającą fabułą i niezłą muzyką. Końcówka na pewno was nie rozczaruje. ;)[8/10] » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Ale jak on sam mógł się ciągnąc o.0?! :D (Jedna z ostatnich scen pokazana przez kamerę) Silent Hill- Jest to chyba pierwsza produkcja na podstawie gry, której udało się trzymać poziom. Znając życie fani serii będą kręcić nosem, ale dla osoby takiej jak ja (nie grałem, w żadną z części) film był w porządku i był tak zakręcony, że do tej pory zastanawiam się o co w niektórych scenach chodziło. Interpretacji mam mnóstwo... tylko która jest prawdziwa? :)[7/10] Until Death- Specjalnie dla jednego z forumowiczów (Ci co chcą, wiedzą o kogo chodzi... ;)) obejrzałem film z Van Dammem w oczekiwaniu na Źródło... Niestety zawiodłem się na tym filmie. Sceny które miały być poważne w moich oczach były śmieszne, dialogi były sztywne, a sam Van Damme się niestety starzeje... Film nie był totalnie zły, ale niestety nic specjalnego.[5/10]

Hey od troli to się wyzywajcie na PW, zresztą co to za rozwiązanie problemu wyzwać kogoś od troli... Mnie na przykład śmieszy taka skala oceniania jak Twoja Yearman, ale bez wyzwisk proszę... ;) nawet moje 10 stopni czasami jest dla mnie zbyt szerokie :D

Prestiż- Film bardzo mi się spodobał. Fabuła nie jest może zawiła i wymagająca, ale ukazuje nam do czego jest zdolny człowiek, aby odnieść sukces, aby zadziwić innych. Nie mogę napisać, za dużo, żeby nie zdradzić ważnych zwrotów akcji, ale na pewno mogę zauważyć, że obaj iluzjoniści występujący w tym filmie poświęcają wszystko, całe swoje życie, dla swojej sztuki. Jeden wątek stał się naprawdę dziwny miało być o iluzji a skończyło się na sci-fic, ale film i tak nie traci przez to przekazu. Minusy? oczywiście są... zakończenie trwa tyle, że na samym końcu nie jest w ogóle zaskakujące ale warto[8/10] » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « WTF?! Klonowanie!?, zachowanie tego iluzjonisty z cewką tesli wydaje mi się co najmniej chore... Co noc popełniał samobójstwo... To już nie było życie, to była wegetacja podtrzymywana chęcią zemsty. Dobra i tak za dużo napisałem ;)

Nie chodziło mi o to, że Symetria zbierała niskie noty... Chodziło mi o to, że klimat tego filmu nie jest dla mnie. Ma prawo? Ma... 'Spadaj!'- Film opowiada historię nastolatki która ma małe problemy z prawem i duże z rodzicami, w wyniku kilku dla niej niefortunnych zbiegów okoliczności trafia do akademii gimnastycznej. Ogólnie podobał mi się, dobry przykład lekkiego filmu który powinien spodobać się całej rodzince. [7/10]

Rocky Balboa- Wiązałem duże nadzieje z tym filmem... w końcu to Rocky. Ale moim zdaniem dużo gorszy od części poprzednich... Chociaż swoją drogą i tak trzymali klasę dość długo, nie da się robić przecież samych dobrych filmów. Nie wiem co chcieli osiągnąć wrzucając staruszka na deski, chyba już lepiej by wyszli na tym jakby Rocky był czyimś trenerem. Tylko dla fanów Rockyego i tak ocenę lekko zawyżyłem. [7/10]

hm chyba nigdy nie zapowiadają wersji reżyserskich, a przynajmniej na pewno nie tak wcześnie.

dobra ja ze swojej strony kończę offtop jak jakaś siła wyższa chce to niech usunie te kilka postów,bo faktycznie zrobił się mały bałagan. Do błędu się nie przyznam, bo takowego nie popełniłem, wskażcie mi błąd który popełniłem a dam sobie spokój już całkowicie... Cała dyskusja zaczęła się od tego, że komuś nie spodobała się moja wypowiedź o Długu, na dodatek zostałem uznany za idiotę bo nie zrozumiałem tak pięknego filmu... Film na pewno zobaczę cały i jeszcze tu wrócę... ;) Co do symetrii to faktycznie wypowiedź jest nie logiczna... :) powinienem dopisać że nie obejrzałem,ponieważ nie przekonała mnie recenzja i zapowiedź... peace! ;)

Źródło ok złapałeś mnie na błędzie ort. naprawdę mi głupio, poniosło mnie trochę i wtedy wychodzą takie kwiatki... określenie gniot nie dotyczyło jakiegokolwiek filmu... to był przykład, nie wiem dlaczego z czymś to powiązałeś. Kłania się czytanie ze zrozumieniem... komuś wytykasz potknięcia a sam nie jesteś lepszy... Dług... 'przeklatkowałem' może trochę nie odzwierciedlać 20 minut spędzonych na przewijaniu tego filmu. Nie oceniałem tutaj żadnego filmu którego nie oglądałem, rozmawiałem o tych filmach, fakt ale czy gdzieś je oceniałem? wyraziłem tylko swoje pierwsze wrażenia! Wracając jeszcze do Źródła, jak byś raczył zauważyć napisałem, że to pierwszy film który miałem zamiar obejrzeć, a nie dokończyłem go, Długu nie miałem zamiaru obejrzeć - dlatego go przewijałem, Symetrii nie obejrzę bo te klimaty mi się nie podobają.

wyjątkowy film wyjątkowa ocena... ale 8,75 możemy przeczytać jako 9- a 8,25 jako 8+ :D więc nie jest to system od 1 do 1000 :D Zresztą niedługo autor na pewno wypowie się o co mu chodziło :D Pioorek: Symetrii nie oglądałem w ogóle, bo nie chciałem jej oglądać, Dług przeklatkowałem u kolegi, a Źródło to pierwszy film którego nie obejrzałem do końca mimo, że zamierzałem... Więc nie wysuwaj pochopnych wniosków.