witam:)
ja zakupiłem ten model ok m-c temu.. juz w pierwszym dniu wydawało mi sie ze to zły zakup, choc opinie na forach byly podzielone
no ale postanowilem to sprawdzic, DCP-115C jest troche smieszna, skanuje kiedy jej se spodoba..
problemy z instalacja sterów, producent nawet przewidzial liste patch's cos w rodzaju poprawy bledów..
a miałem ich troche duzo..
Dzwoniłem do serwisu tam mnie odesłali do strony producenta i kazali przywiesc drukarke
ten cały Port Paper łacznie ze skanerem w xp.. nie dzialał .. skanowal jak mu sie podobalo
jak juz zeskanował za n-tym razem to to trocił polaczenie z kompem .. i lipa reset ehh co ja sie nameczylem ..
pozatym w serwisie mi powiedzieli ze nic nie wysycha .. dysze czyszcza sie same
no i co do druku nie mam watpliwosci.. minimalne zużycie tuszu.. i jest tania w eksploatacji,
kart nie sprawdzalem ale funkci ma troche i mysle ze dzialaja.. ..
pytalem tez czy drukarka musi byc cały czas pod napieciem zas.. koles mi poweidzial ze nie .. wiec na noc ja wylaczam..normalnie
sa problemy z SP2 .. a tak pozatym loozik.. );))
Głowica czysci sie samam co jakis zcas. no ale przez to ubywa tuszu..
No ja mialem troche przebojów z ta machiną na szczescie sam wpadlem co bylo nie tak..
okazało sie ze wina jednak lezala po stronie drv.USB2.0 mojego gigabyta .. zaktualizowałem .. i light;))
pozdro.. :)