bARtOMi

Mam Hitachi 320Gb który w czasie kiedy go wybierałem był niekwestionowanym liderem ciszy i praktycznie jedynym polecanym hdd dla cichofilów ;] Wcześniej byłem posiadaczem świetnego Samsunga SP012N czyli 80Gb bardzo cichy, chłodny i wydajny. Przesiadka na Hitachi nie przyniosła jakichś specjalnych zmian co do głośności... tz. szum talerzy nie dokuczał aczkolwiek wydaje mi się, że z tych 5-10cm to Hitachi głośniej szumi niż Samsung. Jednak wszystko niweluje się kiedy zachowujemy już normalną odległość od kompa tj. ok. 1m Gorszą rzeczą okazły się wibracje... coś co na początku nie występowało z czasem jak się zapełnił dysk niestety zaczeło mieć miejsce i stawało się coraz bardziej dokuczliwe. Mam bude Chiftec Dragon ale Medium czyli nieco wyzsza od midi i ma 2 koszyczki na dyski, napędy dyskietek zamiast 1. Dysk był przykręcony na sztywno na 4 śrubki i mimo wszystko podczas pracy głowicy drgania przechodziły na bude i dodatkowo powstawał rezonans... całość głośna i wkur.. :( No więc zastosowałem piankę i zrobiłem 2 "szyno-podstawki" pod hdd i od kiedy na nich się opiera jest cichy jak... mysz pod miotłą A więc jak najbardziej trafne okazują się spostrzeżenia, że nie ma cichego dysku bez eliminacji drgań, rezonansów itp. Możesz kupić nawet najgłośnieszy dysk ale równie ważne jest abyś dokupił np. SQD :rolleyes: Mój system montażu nie jest jeszcze doskonały bo czasem zaterkocze dyskacz i dlatego zastanawiają mnie projekty ludzi z SPCR gdzie np. podwieszli dyski na sznureczkach ;] A więc tak podsumowując to WD nie bo słyszy się coraz opinie, że terkocze i nawet świszczy... samsung podobno bardzo cichy no ale.. trafiająsię buble [jak to mówią noł risk noł faan :D ] a Hitachi wygląda statecznie i kompromisowo p.s jeszcze 1 a mianowicie temp... dla mnei szok bo Samsun miał po 27-30*C a Hitachi bez nawiewu to i z 45* bez problemu osiąga a teraz mam 35* z 80tka na 1000obr puszczoną Pozdr.

Bardzo mnie to cieszy, dobrze wiedzieć, że nareszcie trafi nam się porządna recka tych zasilacz i przekonamy się na co je stać... no i ta dyskusyjna głośność ;] Czekam z niecierpliwością Pozdr

Przy tak dalekosiężnych planach rozbudowy myślę, że lepiej zaopatrzyć się w 450W np. BeQuiet'a SP. Oczywiście BeQuiet dlatego, że priorytetem jest cisza a tą na pewno zapewnia ta zasiłka. W innym przypadku chyba bym polecił Amacroxa Frei Erde 500W o którego głośności/ciszy jakoś nie ma wiarygodnych informacji ;/ pozdr

No więc dysk już od wczoraj podłączony i wreszcie po paru h pracy mogę wydać jakąś opinię :-P Dysk podczas uruchamiania wydaje szum niczym odrzutowieć na lotnisku szykujący się do startu, na szczęście traw to ok. 3-4 sec. a później następuje cisza. Po przyłożeniu ucha do górnej pokrywy słyszę wyrażny szum, jednak kiedy dysk znajduje się w normalnej odległości od ucha ~1m to nie słychać żadnego szumu. Przytwierdziłem go do koszyczka w Chieftecu Dragonie, pusciłem 80mm wenty na 1000obr/min i tak sobie działa... Okazało się, że praca głowić powoduje dość głośne stukanie i chyba dysk nie pozostanie zbyt długo w koszyczku, ewentualnie założe tam homemade pianki stabilizujaco/wyciszające :D Zrzut z HDTach jeszce pustego dysku:

No rzeczywiście nie kończy się na HDTach'u ale... starałem się czytać wszystkie tematy na forum o dyskach i doszedłem do wniosku, że ciche są dyski o konstrukcji dwu talerzowej i najlepiej po 160GB/talerz. Stwierdziłem to czytając opinie userów nt. Barracudy gdzie mówi się, że 250GB rzęzi jak cholera a 320 były już cichsze... dlatego wydawało mi się, że podobnie będzie z Hitachi. Zresztą zraziłem się do 250GB czytając opinie @innocence który kupił 250 i pisał, że jest głośna... Odebrałem swojego Hitachi T7K500 250GB, wpadam do domu szybko go podłączam i ..... o rany ten dysk jest chyba walnięty, gdzie ta cisza którą tak wszyscy zachwalają. Dysk przy odczycie i zapisie jest strasznie głośny, głowice walą jak oszalałe, nie da sie przy nim wysiedzieć. Również testy i recenzje (adresy zamieszczone w tym temacie) jakoś zdecydowanie mnie przekonały do wyboru 320 bo jednak jasno pokazywały jej przewagę niższymi modelami z tej serii. Na domiar w przeddzień zamówienia ukazała się recka na egiełdzie która tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, żeby nie brać Hitachi 250GB a jednak wykosztować się na 320 :wink: Rozumiem, że 100zł drogą nie chodzi ale na prawdę myślę, że określonych sytuacjach warto poczekać, dołożyć i kupić coś lepszego niż poźniej żałować <_< PoZdRo

A u mnie Hitachi już się aklimatyzuje :D Jutro podłącze i zobacze jak działa Dla ścisłości dodam, że uważnie studiowałem ten temat i różne recki i wybrałem 320GB Nie wiem jak mogłeś/liście wybrać 200-250GB skoro było pisane, że wg. testu na digitlife (czy jakoś tak) są one o ok. 20% mniej wydajne niż mdele z tej samej serii np. 320GB...

@ radeqm & Perykles Możecie zarzucić screen'y z HDTach + jak dysk podzielony i na jakiej płycie gł. <_< ??? PoZdRo

Ooooo czekamy z niecierpliwością na testy :-P Zapodasz HDTach ? Nio i jakieś fakty jak jest zamontowany, temperatura i oczywiście subiektywna ocena głośności PoZdRo

A dlaczego nie ModeCom Feel 307 ? Nawet nieźle wygląda a do tego jest wykonana z mocniejszej blachy niż Tracer, Logic. Dużym plusem jest wentylator z przodu. Raczej odradzałbym CoolerMastera Elite ponieważ miałem to w rękach i: 1. lekka 2. wątła i delikatna 3. mała (ale w tej cenie raczej większej nie znajdziesz) p.s oczywiście dopisuję się pod Aplus Qubic, też wiele dobrego o niej słyszałem Mały review ModeComa - http://www.egielda.com.pl/?str=art&id=2457

Witam Od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu większego dysku (moja 80tka Samsunga już nie starcza) i po przejrzeniu wielu testów i opini na forach jestem prawie przekonany do Hitachi. Szukam dysku przedewszystkim cichego a dopiero na drugi miejscu stoi wydajność :blink: Tak więc nasuneło mi się parę wniosków po przejrzeniu tego forum. Pierwszy to, że jeśli szukam cichego dysku to musi mieć mało talerzy i głowic a co za tym idzie być wykonany w nowoczesnej technologii 160GB/talerz Idać dalej tym tropem wychodzi na to, że chiche są tylko dyski 160GB (1 talerz) lub 320GB (2 talerze) i odpadają 250tki, którą początkowo chciałem kupić bo mają najlepszy stosunek ceny za 1GB. W każdym razie 250GB odpada i jestem gotów wyłożyć więcej kasy na te 320GB ale to już musi być wszystko ekstra :wink: Jakie typy, czy na prawdę warto brać Hitachi bo z tego co czytałem to Barracuda 320GB też nie jest głośna a przecież ma świetną wydajność. Przeglądając czeski test można zauważyć, że jednak Hitachi jest lepsze i w zasadzie wszystko wydaje się być jasne ale chętnie usłyszałbym jakieś konstuktywne opinie użytkowników Hitachi przemawiające za tym dyskiem (mowa o modelu 320GB T7K500 - HDT725032VLA360; 16MB/NCQ) Z góry dzięki PoZdRo

W zasadzie na Tom's Hardware też jest teścik w którym dobrze wypadł ww. WD1600AAJS http://www.tomshardware.com/2007/01/16/200...down/index.html Niestety jak narazie brak mi innych info na temat większego modelu - 320GB :-|

A w temacie o Hitachi znalazłem taki test: http://www.svethardware.cz/art_doc-537BB00...88003F7C9F.html Uczestnicy: Hitachi DeskStar T7K500 - HDT725032VLA360 MAXTOR DiamondMax 21 - STM3320820AS Samsung SpinPoint T166 - HD321KJ Seagate Barracuda 7200.10 - ST3320620AS Seagate Barracuda ES - ST3320620NS Western Digital Caviar RE16 – Raid Edition - WD3200YS-01PGB0 Western Digital Caviar SE - WD3200AAJS-55RYA0 Western Digital Caviar SE - WD3200JS-60PDB0 Western Digital Caviar SE16 - WD3200KS-00PFB0 Model WD3200AAJS 320GB wypadł raczej słabo wydajnościowo (bardzo duży czas dostępu) ale za to trzyma niską temperaturę.

Od jakiegoś czasu też poszukuję nowego dysku bo trochę miejsca mało i rozważam 2 opcje: > kupić WD 160GB WD1600AAJS a kiedyś dokupić drugi o połączyć w RAID > kupić Hitachi T7K500 320GB i tak pozostawić Zależy mi na ciszy ale przy zachowaniu dobrej wydajności. Zapoznałem się z różnymi testami i ww. WD wypada na prawdę dobrze pod względem wydajności a co najważniejsze jest bardzo cichy oraz trzyma niskie temperatury (mam nawiew na HDD więc z tym nie byłoby problemu) Co ciekawe w jednym z czeskich testów większy brat 1600AAJS a mianowicie WD3200AAJS 320GB wypada słabo a nawet bardzo słabo i wydaje mi się kompeltnie nie opłacalnym zakupem. Trochę lepiej dysk przezentuje się w teście woland78 ale i tak jakoś dalej mnie nie przekonuje na tyle aby go kupić :rolleyes: Co do drugiej opcji to jest wiele pozytywnych opini na temat Hitachi z serii T7K500 a szczególnie modelu 320GB. Jest wydajny (podobno detronizuje Seagate 7200.10) przy zachowaniu umiarkowanej głośności. Ahh taki dobrobyt co tu wybrać... :mur: Czekamy na opinie na użytkowników WD1600AAJS ;] PoZdRo