NAZIR

[cahe], nie zgrywaj idioty, że kupowaliście je od firmy TYM Systemy Powietrzne i Hydrauliczne w Kielcach! Oto screeny z mojej wczorajszej rozmowy z Miśkiem: Sytuacja zmusiła mnie żeby to opublikować, choć nie miałem ochoty. Prawda jest taka Drodzy Państwo, że dwóch szczyli chciało was wydymać na kasę!

Oj Misiu Misiu, a Ty nadal jesteś idealistą. :wink: Już kiedyś rozmawialiśmy o tym, że obecnie coraz więcej ludzi ma dwie lewe ręce do tego stopnia, że z trudem sami sobie cztery litery podcierają. Smutne to ale prawdziwe...

Jeśli tylko nie przeszkadza komuś jej lekko żółtawe (a właściwie winienem rzec miodowe) zabarwienie to jak najbardziej. Zresztą z pewnością potwierdzi to największy chyba lokalny miłośnik żywicy :arrow: Ryba_8 :D

Ok Excray, zgadzam się na kompromis, że to coś pośrodku, choć kilkukrotnie spotkałem się z info o owym UV-A emitowanym przez katody (możliwe że to domorosłe opinie). :) A co do aparatów to nie uważam ich bynajmniej za trefne: Nikon F50 + klisze Fuji oraz Canon A 75.

Excray, spokojnie! Zanim mnie pochlastasz tym nożem to może spokojnie wyjaśnisz o co Ci chodziło. Linki owszem przeczytałem, no ale nie mówimy tu o takim natężeniu UV-A, które mogło by spowodować "oparzenia słoneczne".

Grrrrrrrr! 13 tematów niżej... http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=87611&start=0 :regulamin:

Ja też proponuję się doinformować przed pisaniem. Katody emitują zarówno fioletowe światło na granicy widzialności jak i UV-A (to akurat jest nieszkodliwe). Zresztą chyba każdy kto usiłował robić fotki katod UV przekonał się, że na zdjęciach zamiast sympatycznego fioletu widać ostre prawie białe światło z lekko fioletowym odcieniem - to właśnie dlatego, że klisza/matryca "widzi" więcej niż my i rejestruje również promieniowanie UV.

Ale od kontaktu ze słoną wodą mieć może korodowadź. :mrgreen: A tak na poważnie to wszystko zależy... Może by sznowny autor napisał co chce chłodzić. Różnica będzie duża - przede wszystkim cenowa, zwłaszcza że raczej nikt nie zakłada WC dla samej grafy.

esh0, nikt tu nie mówi o wyżeraniu! Th0m4S miał na myśli całkowite rozpuszczenie plexi, a następnie zalanie tymże procka i pozostawienie aż do odparowania rozpuszczalnika/zastygnięcia. Trzeba by to zrobić w jakiejś formie, a na koniec oszlifować i wypolerować. Rozwiazanie perfekcyjne, aczkolwiek chyba nazbyt czaso- i pracochłonne...

Zauważam u siebie podobne objawy jak Sikor i Krootki, jednak moim zdaniem to nie po stronie Word'a leży wina. Myślę, że to raczej z powodu wszechobecnego braku przstrzegania zasad pisowni i innych schorzeń jak psedoh4x00rskie B-in' c00l oraz ZeSpÓł NiekOnTrOlOwAneGo ShiFtA. Po prostu spędzając dość dużo czasu na czytaniu takich rzeczy podświadomie wpajamy sobie taką pisownię i z czasem nachodzą nas wątpliwości jak coś napisać. TO JEST STRASZNE! Poza tym krew mnie zalewa jak co chwilę trafiam na cwaniaczków, którzy nauczyli się, że wystarczy powiedzieć/napisać "jestem dyslektykiem" i już nikt się do nich nie przyczepi. Rozumiem osoby dotknięte takimi schorzeniami i współczuję im, ale za cholerę nie uwierzę, że nagle połowa młodego pokolenia cierpi na dysleksję, dysgrafię czy też inne dysmóżdże (to ostatnie to cytat, IMHO bardzo trafny zresztą).

Eeeee. Spokojnie dostaniesz stosowne koszulki. Mam pod ręką własnie kaliber 20mm, więc odpowiednie dla węży też na pewno są. Tylko nie wiem czy to dobre rozwiązanie, bo one nie są zbyt skore do zginania. Jeśli odcinki węży pomiędzy zasiłką a resztą układu nie są zbyt powyginane to proponuję alternatywne rozwiązanie - przewody poliamidowe od pneumatyki (są produkowane w różnych kolorach, m.in. czarne) :arrow: http://www.bimen.com.pl/viewattach.php/id/...198c6a1eaf7bb80

Yyyy... Czy mógłbyś rozwinąć tą myśl?

Arnie słusznie zauważył - ten link z Alegro który podajesz, to zaprawka do drobnych braków w lakierze samochodowym (mała objętość i do tego sztyft). Po pierwsze to ma strasznie małą objętość (nie wiem ile byś takich potrzebował); po drugie większej gładkiej powierzchni czymś takim za cholerę nie uzyskasz; po trzecie wymaga to jeszcze nałożenia zewnętrznej warstwy lakieru bezbarwnego. Zaufaj nam, że spray jest najlepszym rozwiązaniem, trzeba jedynie nabrać trochę wprawy, a po całkowitym wyschnięciu malowaną powierzchnię (dodatkowy lakier bezbarwny również jak najbardziej wskazany) wypolerować. Jesli byś się jednak upierał, to mogę Ci zaproponować użycie większych rozmiarów pędzli do akwareli z włosia sobolowego (używa ich się również w malarstwie olejnym do gładkich precyzyjnych prac). Tylko ostrzegam, że od tego typu farb z pewnością szybko się zniszczą (potrzebował byś ich więcej), nie wspominając o tym, że wydasz na nie drugie tyle co na obudowę... :mrgreen:

No więc w większości bloków mamy gwint 3/8". Na pewno nie wiesz, ale te oznaczenia (3/8", 1/2", etc.) nijak się mają do realnej średnicy gwintu, hihi. To nie są typowe gwinty calowe, ale gwinty rurowe walcowe.

Te z Casto nie są zachwycające, żeby nie rzec marne. Na drugiej focie jest moja choinka - kupowana przy Rynku Wildeckim, niestety ich już więcej nie będą mieli :? qadysz, że ja Cię przepraszam baydzo, gdzie Ty 1/2" stosujesz?

Było! Ale nie szukaj :arrow: http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=90496

Trafiłem na coś takiego :arrow: http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=31335649 Może się komuś spodoba. Ja niestety dalej szukam czegoś o mniejszych oczkach.

Ad. Po dziewiąte: jak tylko się pojawi coś takiego to zapodam. Ad. Po dziesiąte: Bez urazy, nie udało Ci się :wink:

Hmmm, szkoda tylko, że się Waść z tą rewolucją kapkę spóźniłeś: :arrow: http://www.sharkoon.com/enghtml/fans_strobe.htm

Z metod rewanżowych na samochodzie to mam jedną sprawdzoną. Instaluje się takiemu pyskowi na karoserii kilka magnesów neodymowych (koniecznie na jakimś płaskim fragmencie powierzchni). Nie wyrządzasz tym żadnej szkody, ale jeśli sanowabladybicz będzie chciał je zdjąć, to bez podważenia jakimś ostrym narzędziem (i porysowania lakieru przy okazji) się nie obędzie. :twisted:

Już swego czasu przeżyłem euforię związaną z tymi wężykami. Niestety nadaje to się jeno do CPC. Te z aukcji to 6/10mm. Poza tym miałem dostęp do katalogu producenta tych węży i to największy rozmiar jaki jest dostępny. :|

Bo trzeba wiedzieć gdzie kupować. :twisted: Jakiś czas temu przytaszczyłem ze złomu 2 blachy alu (3mm i 1,5mm), obie wielkości ok. 120x80cm w stanie niemalże idealnym (trochę stuknięte rogi i kilka rysek), a zapłaciłem za nie 35zł.

wako, nie ma co się rozpisywać - fotka "Herosi" jest pro. Szacuneczek.

Hyhy, święte słowa. Od dawna marzy mi się jakiś big towerek LL, ale (pomijając względy finansowe) nie sprawię sobie raczej takowego z jednej prostej przyczyny - zabrakło by mi odwagi na tknięcie takiej budy jakimkolwiek narzędziem. A wracając do tematu to proponuję upolować jakieś 2 obudowy na Allegro, a następnie jedną "skarlić" że się tak wyrażę. Sugeruję coś o surowej formie, coby się toto razem ładnie komponowało, np: http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=29948366 http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=30168035 (ta sama tylko taniej)

Oooops, chyba nawet WC nie było potrzebne :arrow: http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=30020533 :twisted: