W zasadzie jedna rzecz, która od listopada / ~5000km sama ustała - dosłownie sama;
Auto kompletnie losowo przelewało się paliwem przy rozruchu, kończyło się to - po ruszeniu - zamuleniem auta i przy wysprzęglaniu gaśnięciem VC;
Po zgaśnięciu trzeba było 2-5 minut odczekać bo przy próbie rozruchu tj. nie dostawał paliwa, potem odpalał normalnie, jechał już normalnie; Pomagało też lekkie dodanie gazu po odpaleniu auta lub od razu zgaszenie i od nowa odpalenie;
Na chwilę obecną zostaje (jak to wróci) sprawdzenie całego układu paliwowego ew. podmiana ecu / sterownika na inne;
I tak w aucie na przestrzeni ~35tys km:
- ogarnięte sterowanie turbo, sama turbina nie pluje olejem, ciśnienie prawidłowe
- regeneracja 2x wtrysk + czyszczenie 2óch kolejnych + kodowanie + pomiary (800zł)
- zaślepiony EGR + wyprogramowany
- usunięty DPF + wyprogramowany
- usunięte klapy wirowe
- sprawdzone podciśnienia / pompa 'vacuum'
- listwa wtryskowa paliwa / czujniki listwy sprawdzone
- regeneracja klapy gaszącej (Opel elektronikę klapy umieścił na spodzie, w nieszczelnej plastikowej puszcze, ścieka sobie olej, dostaje syf...)
- korekty wtrysków ok
- wstępne odczyty pompy paliwa ok
- wizualnie brak wycieków w komorze silnika, pomijając ubitą miskę olejową ostatnio
- wykres na hamowni jak należy / 156KM / 320NM / przebieg krzywych wykresu czy momentu prawidłowy
W zasadzie eksploatacja diesla :E