Skocz do zawartości

wojtek.r

Stały użytkownik
  • Postów

    82
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wojtek.r

  1. Hehe, w o2 center (dawne Millenium Dome) otwarli plaze :) Wczoraj bylem, calkiem fajnie. Mozna posiedziec, wysaczyc drinka, w tle gra zespol albo jakis DJ. Mozna we Frisby pograc albo zamki z piasku porobic :P Calkiem fajnie, polecam sie przejechac :) Aha, bylem tez w sklepach komputerowych na Totenham Court Road poszukac lapka dla siory. Po 10 min gadania z gosciem dostalem oferte HP Pavilon 17" na Turionie(dokladnie nie pamietam jaki model), torbe i tuner TV za 639 :D Szkoda tylko ze siora bedzie kupowac troche pozniej. Jakby sie tam ktos wybieral to polecam stosowac taktyke: "A tam obok to mieli taniej..." Uwierzcie mi, w wiekszosci przypadkow owocuje solidnym rabatem ;)
  2. aaa, zapomnialem sie jeszcze czyms pochwalic :mrgreen: Siostra pracuje w jednym z garazy Metroline jako Contract Administrator, wiec bede podrozowal za friko po Londynie, od 1 strefy az do D :D 8) Jakos na dniach bede odbieral bilet :) Z pracy jestem cholernie zadowolony. Nie jest ciezka, ludzie w firmie sa fajni. Np. moj supervisor jest wielkim fanem naszego polskiego Vadera. W sumie narazie mi sie podoba, zobaczymy jak bedzie dalej. Od wrzesnia szukam jakiegos collegu jezykowego, do IELTS-a chce sie przygotowac. Jedyne co mnie narazie wkurza, to beznadziejnie chodzacy internet na mieszkaniu. Jak siada 3 osoby to jest masakra. Dostawca jest BT:/
  3. Padlo tu cos o Nissanie Skyline. Nie wiem czy ktos o tym wspominal, ale wersje GTS i GTR maja magiczny przelacznik napedu z RWD na AWD. Siedze teraz w Londynie, kilka pieknych okazow widzialem. Wczoraj w nocy smignal kolo mnie piekny R33 w wersji NISMO. Cudoo...
  4. Sorry, ale ni chu chu. Te ktore sa tansze, to testery. Nie wiem czy to zauwazyles. Na bezclowkach ceny sa jednak nie do pobicia. Jeszcze jak sie trafi promocje mozna cos wyrwac naprawde taniutko. Teraz druga sprawa: 7. czerwca wyladowalem na lotnisku Luton. I pierwszy szok. Kurde, tu wszyscy mowia po angielsku! Kilka dni zajelo mi przyzwyczajenie sie do tej mysli, oswojenie sie z jezykiem. Potem przyszedl czas na szukanie pracy. Gumtree, jobcentreplus, lazenie i roznoszenie CV kilogramami. W koncu trafilem do agencji The Best Connection, mieszczacej sie w budynku stacji metra Hanger Lane, na linii Central. Przez kilka dni musialem przychodzic na 6 rano zeby sie zapisac na liste, poczekac 2 godziny i uslyszec ze dzis nie bedzie pracy. W miedzyczasie chodzilem oczywiscie dalej. Trafilem tez do innej agencji, robota na linni produkcyjnej kanapek, mialem zaczac za kilka dni. Ale zadzwonila do mnie pani z Best Connection, ze maja dla mnie prace. Stwierdzilem ze robota na magazynie lepsza od kanapek, wiec wybralem ta pierwsza. Od srody pracuje w magazynie sieci John Lewis, ukladajac na polkach i przeklejajac ceny na mundurkach szkolnych. Praca latwa, lekka i przyjemna. Placa oczywiscie 5.35. Na poczatek wystarczy. Wczoraj zalozylem konto w HSBC, wystarczy sam paszport, nie trzeba zadnego potwierdzenia adresu tak jak w przypadku Barclaysa, NatWesta, Abbeya etc. Aha, pobieraja oplate za prowadzenie konta w wys. 5L za miesiac. Na 17. lipca mam umowione spotkanie w sprawie NIN. Narazie wszystko idzie dobrze, oby tak dalej ;) Pozdrawiam forumowych emigrantow Wojtek EDIT. Kolega torque tez dotarl, wczoraj spotkalem sie z nim na Victorii, teraz siedzi w Buckingham, 100km na polnoc od londynu.
  5. Teraz uzywam Joop! Jump edycje letnia. Dla mnie bomba :) Wczesniej mialem Chanel Allure Homme Sport. Nastepne beda Aqua di GIO. Szczerze polecam te zapachy :)
  6. Akurat siostra ma więcej znajomych władających angielskim, niż polskim. O to akurat się nie boję. Przez ten rok chciałbym tak podciągnąć język, żeby zdać CAE, bo w większości szkół z tego co się orientowałem wymagają go. W tej chwili myślę, że mój angielski jest na poziomie FCE. Byłem 2 tyg na święta w londynie, nie miałem problemu z dogadaniem się, zrobieniem zakupów. Zdaję sobie sprawę, że nie będzie tak wesoło. Nie oczekuję, że od razu będę zarabiał nie wiadomo ile. Jestem przygotowany na to, że minie kilka lat zanim coś osiągnę. heh, coś tam o realiach świata dorosłych wiem, pracowałem przez wakacje trochę, także myślę, że zderzenie z dorosłym światem nie zwali mnie całkowicie z nóg ;) Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam
  7. Witam! Bardzo fajnie, że założyliście taki temat :) Ja w czerwcu wylatuje do londynu. Moja siostra mieszka tam od 3 lat. Podjąłem decyzje, że napisze mature a studia zrobię w UK. Przez pierwszy rok muszę podszkolić język, później jakiś college. W związku z moimi zainteresowaniami będzie to na pewno IT, lub coś z tym związanego. Mam takie pytanie: czy biorąc pod uwagę to, że nie mam "experience" mogę znaleźć jakąś pracę w dziedzinie IT? umiejętności trochę mam, przeglądając gumtree.com myślę że dałbym radę na stanowisku, np. support engineer.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...