Witam i baaardzo proszę o pomoc - nie wiem co robić.
Siedziałem sobie przy kompie, pracowałem nad grafiką i nagle obraz zamienił się na biało-pomarańczowe paski - i wszystko się zatrzymało. Po zrobieniu resetu sytuacja zaczęła się powtarzać. Rozkręciłem obudowę - wiatrak od karty graficznej był przekrzywiony i leeedwo się ruszał. Po paru chwilach wogóle wysiadł. I od tego momentu zaczął się problem. Zamontowałem wprawdzie inny - większy bo taki miałem pod ręką i tak:
-za pierwszym razem komp mi się odpala
-kiedy go wyłączę, wcisnę power ponownie to juz nie rusza, tzn uruchamia się ale niiic się nie wyświetla ani nie ma tego charakterystycznego piknięcia na początku
- kiedy rozkręcę obudowę - wyjmę i włożę kartę graf. (wysunę nawet o 5 mm) to komp mi rusza
-kiedy go wyłączę i chcę odpalić z powera - znów stoi.
Co to może być? Pllls pomóżcie - jakieś sugestie?
Mam GF 6800 Galaxy