Witam,
Zazwyczaj nie mam problemu z upgradem platformy ale teraz nie umiem się zdecydować.
Aktualnie mam 2500k + z77 extreme 4.
Procesora w zasadzie nie kręciłem, bo na razie wystarczał stock , poza tym mobo kupiłem baardzo okazyjnie z pogiętymi pinami w sockecie, naprawiłem i działa. Nie wiem jednak jak zareaguje na OC.
Udało mi się w super cenie kupić i5 4570 + z97 PC MATE od MSI. Stwierdziłem, że skoro nie kręciłem 2500k to podmiana na Haswella będzie jak znalazł - nowsze, szybsze i na gwarancji całość.
Przyszło mi jednak do głowy że może lepszym pomysłem było by sprzedać 4570 +z97 i kupić i7 sandy / ivy z odblokowanym mnożnikiem. Cenowo wyjdę ok, a gdyby nie było kłopotów z OC na z77 extreme4 to czy myślicie że taki wariant miałby większy sens?
Na razie benefity z tytułu dodatkowych wątków HT są niewielkie, zastanawiam się jednak czy nie jest to bardziej perspektywiczne w kontekście nowych gierek i nadchodzącego DX12.
BTW, sprzedaż wszystkiego, tj. 2500k+ z77 + 4570+z97 mate i kupno 4770k/4790k + ogarnięte mobo z97 raczej odpada - chcę zrobić upgrade jakiś i dodatkowo zarobić ;)
Czekam na opinie i sugestie co Wy byście zrobili na moim miejscu.
Pozdrawiam