rys. poglądowy terenu
Cały ambaras polega na podziale neozdrady z chatki nr1 (obecnie modem usb sagem) tak, aby w chatce nr 1 dostęp był wireless, a i chatka nr 2 miała dostęp do netu. Odległość między chatami, jak mierzyłem na ślepaka, to max 70m.
Problem stanowi jedna chatka po drodze, albowiem zasłania ona z deczka prostą krechę pomiędzy oknami obydwu chatek, na których to mogłyby stać APki (cięcie kosztów na samych antenach).
W posiadaniu jest już router wifi linksys wrt54 (nie pamiętam dokładnie czy to model GC - nie ma wbudowanego modemu w każdym bądź razie).
W czym problem ? W kosztach, stabilności i całej grzebaninie - w 400pln max byłoby marzeniem się zamknąć, coby jeszcze na weekend zostało na piwko.
Najtaniej rzecz biorąc to bym kupił siakieś wrt54 z modemem (annex A), skonfigurował wlan na chatkę 1 i mając dostęp do niedrogiej skrętki zewn. puściłbym kabel z chawiry 1 przez kasztanowca do chaty 2. A w tej z kolei wpiąłbym posiadanego już wrt54 i zrobił wlan w chacie 2.
Ale nie, bo przecież po co iść na łatwiznę i 100% pewniaka przesyłanych danych między domkami?
Poza tym za stary jestem na łażenie po drzewach.
Kolejny "genialny" pomysł to modem-ruter wifi oferujący działanie na 2 częstotliwościach jednocześnie (2.4 + 5), co by od strzała umożliwiło zrobienie wlanu w chatce nr1 na 5ghz i wykorzystanie posiadanego wrt54 jako repeatera (to się chyba trybem WDS nazywa) tak by laptop w chacie nr2 miał dostęp do neta bezprzewodowo.
Tylko przyjemność takiego ruterka to zdaje się grubo ponad 4 stówki.
Nigdy nie używałem WDS, zatem nie wiem czy nie potrzebowałbym wpiąć jeszcze jednego wrt54 do już istniejącego, tak by ten pierwszy działał w WDS, a drugi był ruterkiem wifi w domu nr2.
Nadziałem się też na termin WISP, ale zwątpiłem po tym jak mówiono o co najmniej 2-krotnym spadku mocy urządzeń, a odległość między chatami niestety się nie zmniejszy. O warunkach pogodowych w ogóle nie wspomnę.
Pomóżcie, bo praktycznie nigdy nie zestawiałem 2 urządzeń wifi, ani nawet jednego, który miałby dzielić neta w promieniu >10-15m. A wszelki zakup sprzętu powinien być być jednorazowy, dedykowany rozwiązaniu tego konkretnego problemu tak, by wszystko grało jak trzeba od razu.
Do tego dochodzi jeszcze ewentualny koszt i rodzaj samych anten, a co się z tym wiąże ograniczona ilość ruterów wifi, do których można takie wpinać (już pal licho lutowanie, ale gwarancja to rzecz święta a i nie dla mnie cała ta sieć).
Z oczywistych względów bazuję tylko na produktach linksys, zatem wszelkie sugestie proszę by bazowały na sprzęcie tego producenta.
Wszelkie pentagramy, dlinki i inny szmelc, przez który traciłem dawno temu cenne godziny, niech będzie tematem tabu. Za tp-linkiem nie przepadam, bo nie macałem a 80-100 zł za modem-ruter do mnie nie przemawia. Netgear natomiast jak najbardziej.
Dodatkowo nie chciałbym aby stworzenie takiego wlanu wymagało więcej jak 3 urządzeń sieciowych.
edit: zastanawia mnie wlan na 2 x linksys WRT54Gx (GS/GL) działających w trybie WDS, ale nie wiem czy istnieje model linksysa który ma wbudowany modem pod annex A i jest APkiem posiadającym tryb WDS. Ewentualnie WAG200G + wrt54 jako repeater