Smoq

Jak trafnie zauważyłeś "była". Teraz Opera za safari jest druga przeglądarką po Safari jeśli chodzi o prędkość (chociaż może i to samo miejsce). Opera jest szybka, zjada dużo mniej zasobów. Jeśli chciałbyś sie kłócić o prędkość to wejdź na http://www.okruszek.org.pl i poklikaj trochę na obu przeglądarkach. Sprobuj tez otworzyć około 40 'kart' i zostaw tak (pod ff), nie zamykaj przeglądarki, tylko wyłączaj komputer. Po ponownym uruchomieniu zawsze kontynuuj sesje. FF to prawdziwy demon prędkości ;) Poza tym pod ff są zdarzają sie problemy z odzyskaniem sesji.

To ja sie sprobuje "podpiąć". Mam problem: http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=243963 ----------------------------- A w routerze tez tak jest !? Tzn.: ze nie ma osobnych sygnałów dla każdego połączenia z routerem tylko jedno dla wszystkich !?

Ja właśnie jestem posiadaczem od jednego dnia tego routera (ASUS WL-500G Premium - 1 x Router, 4 x LAN, Wi-Fi 802.11b/g) i bardzo pozytywne wrażenia. Wcześniej miałem router Belkina. Nie wiem po co przepłacać, no ale Twój wybór. W porównaniu do poprzedniego router jest szybszy. Zdalnego ściągania plików jeszcze nie miałem okazji próbować użyć; słyszałem, ze mogą wystąpić jakieś problemy, ale na szczęście da sie zainstalować pięknie na tym Linuksa.

mówimy o przeglądarce w deafult - o gotowym produkcie do pobrania. FF ma duże gabaryty na goze i na dole tez - Opera na dole w ogolę nic nie ma. Nawet jeśli mówimy o modyfikacjach to przecież to już jest minimalna zmiana. Hmmm, no napewno lepiej niz w FF, bo Opera ma prawdziwy tryb pełnoekranowy, a FF zjada miejsce nadal. :?

Tez mam ten problem pod Windosem XP. Moja sieciowka to ASUS WL-138GV2. Pod Windows 2003 problem prawie nie istnieje gdy sie wyłączy servis/usluge 'Wireless configuration'. Zdarzają sie 'z rzadka', przerwy, ale raczej nie przeszkadzają aż tak. Pod WindowsemXP nie za bardzo wiem co mam zrobić. sieciowka moja posiada świetne oprogramowanie - posiadam druga na chipsecie rtl8180l i tam oprogramowanie jest fatalne (w związku, ze tylko teoretycznie oprogramowanie obsługuje WPA2 nie mogę sie połączyć za jej pomocą z AP) i nie mogę sprawdzić, czy tam tez by miało to miejsce (jestem pewny ze tak). Nie sadze, aby to była wina sieciowki, ponieważ pod winXP ma to miejsce częściej - dlatego ma to bezpośredni związek z OS-em. Oczywiście nie tylko z OS-em ale także w dużej mierze zależy jaki masz router (bo zapewne masz jakieś AP). Miałem Belkin-a i potrafił sie 'zawiesić' w ten sposób, ze jak sie go przeciążyło to zostawiał tylko jeden kanał dostępu. Teraz mam ASUS WL-500G Premium - 1 x Router, 4 x LAN, Wi-Fi 802.11b/g . żeby sprawdzić o co chodzi z ta winda to trzeba by przeczytać masę skomplikowanych rzeczy i strukturze sieci w Windowsie, a na to raczej nie mam czasu - co pewnie i tak nie da rezultatu, bo to powinno działać od razu jak wszystko pod windowsem ( mogę co najwyżej dowiedzieć sie czemu - jak przypuszczam). Ale ogólnie mogę z cala odpowiedzialnością powiedzieć, ze pod Windowsem siec wi-fi to jedna wielka prowizorka - siec wi-fi w Windows nie działa. śmiem tak twierdzić bez głębszych analiz na podstawie trzech podstawowych rzeczy, które zauważyłem: 1. Użytkownik windows-a klika i instaluje w oprogramowanie, które dostał wraz z sieciowka i powinno działać jak sie już połączy (wszystko niby na tej zasadzie tu tak 'dziala'). 2. Brat ma Macbooka i pod wirualna maszyna tez mu to nie działa (jak wiemy Mac ma najlepsza sieciowke z dostępnych), a pod MacOS- em działa i nigdy podobna sytuacja nie miała miejsca. 3. Mam tez PSP i tam tez żadna podobna sytuacja nie miała miejsca. PODSUMOWANIE: Czyli w podsumowaniu mogę powiedzieć, ze sprawna i niezawodna siec wi-fi pod windowsem jest niemożliwa do uzyskania i dziwie sie ze o tym nikt nie mówi bo to jest trochę dziwne jeśli najpopularniejszy OS na świecie ma 'takiego wala'. Możesz jedynie poprawić sprawność swojej sieci pod windowsem: 1. Kup dobry router. 2. Kup dobra sieciowke. 3. Wymień system na Windows 2003 (jest darmowy trial), chyba ze wiesz jak to ulepszyć w winxp. 4. Popraw sygnał połączenia - antena. -------------------------- Rozwinę temat, bo pod tym routerem rozłącza mi co parę sekund ! Zajrzałem o co chodzi. Gdy chce naprawić siec wywala mi "flushing the ARP cache". Temat został opisany miedzy innymi tutaj: http://www.ozzu.com/ftopic32146.html i chyba nie da sie go ominąć :cry: -------------------------------- OK - trochę za bardzo sie na sobie skupiłem. Powiedz trochę więcej - czy jest to problem OS-a (wywala Ci jakieś komunikaty?), czy hardware-u. Powiedz jaki masz hardware. Czy masz podobny problem jak mój ?

:) Ta dyskusja nie ma sensu. Każdy powinien wybrać swoja ulubiona przeglądarkę i nie kłócić sie która jest lepsza, ponieważ to nie ma różnicy, która - wszystkie sa na takim poziomie zaawansowania, ze to naprawdę jest niepoważne - na każdej użytkownik zrobi określone zadanie. Ale skoro już postuje tutaj to powiem co ja myślę. Opera jest 'leciutka' zjada mniej zasobów. Ja już za długo korzystam z przeglądarek, aby móc jednoznacznie stwierdzić, która jest lepsza. Ale (niestety) chyba gdybym ujrzał dziś pierwszy raz na oczy obydwie przeglądarki stwierdził bym ze wole Opere. Opera ma gorszy 'support' jeśli chodzi o html-a, a lepszy jesli chodzi a css-a. Główny argument, który przemawia za Opera już wypowiedziałem. Drugi bardzo istotny jest taki ze Opera jest ladna i ma wieksza powierzchnie ekranowa dla w6yswietlenej strony. FF-a chyba nie da sie tak zrobić (ten sam przypadek myślę co w porównywaniu MacOS do Linuksa; Darmowy soft raczej nie będzie tak dobry jak komercyjny) ładnie i estetycznie jak Operze (niby masz skorki - strasznie mało w porównaniu do tego co było kiedyś na starych wersjach Mozzila/Firefox, ale za to wtedy nie bylo kompatybilnosci z wszystkimi wersjami - [...] jest mniej estetycznie)

Na początek powiem: widzę, ze temat trochę stary, ale dopiero teraz przeczytałem artykuł i chce dać także swój komentarz. Muszę powiedzieć, ze artykuły na PurePc podobają mi sie ponieważ są krótkie ale bardzo rzeczowe i na temat. Bardzo mi sie to podoba, ze szybko można zgłębić temat ! hmm, ogólnie taka jest tendencja, wiec co za różnica ? To prawda. Ważne jest bardzo co otrzymujesz za produkt, kogo obchodzi kto nie za bardzo sie zna 'co możesz' !? To mi nasuwa na myśl pewien OS. 1. Zacznę - teraz na pewno wygrała by Safari (pod względem prędkości). 2. Rzeczywiście opera chyba jest najlepsza, najszybsza, zjada najmniej zasobów (Firefox zjada naprawdę nie mało). 3. Wytykając błędy FF to tak jak mówiłem ja otwieram często dużo zakładek i naprawdę Firefox to Gozilla pod tym względem - zjada duuużo RAM-u, no i nie jest wtedy za szybko. Firefox ma problemy z plugin ami (tak mówi mi słownik w FF, ze jest prawidłowo), chyba szczególnie z Adobe Acrobat Reader pod Win. Nie jest aż tak estetyczna i ładna jak Opera. Zjada dużo powierzchni ekranowej. W porównaniu do Opery - 'ciężka', duża, otezala, wolna. Widety są czasem lepiej napisane ogólnie, lepiej je przedstawiają na swej stronie, są prostsze w odnalezieniu i instalacji; pewnie niektórym sie lepiej podobają. 4. Czy aby na pewno Opera radzi sobie z tym testem acid2 poprawnie - te paski jak sie przewija maja tak być !? Ogólnie to ja używam FF, ponieważ to była pierwsza przeglądarką, którą użyłem i tak już zostało - silą przyzwyczajenia (a do IE sie chyba tez przyzwyczajają, ale ona była już na wstępie 'nieatrakcyjna' dlatego sie dziwie). Ale ogólnie dziwie sie trochę tym stwierdzeniom, ze coś jest bardzo wolne, albo 'ta przeglądarka cienko tutaj działa' (jak ktoś już powiedział), ponieważ wszystkie przeglądarki są już tak zaawansowane, ze to już nie ma różnicy, ze jedna czy druga z nich będzie troszeczkę w czymś lepsza - każda z nich spełni doskonale swoja role. I używanie takich stwierdzeń jest co najmniej przesada, gdyż nie ma popularnej przeglądarki, która by gdzieś 'cienko chodziła' raczej. No i zarazem sie nie dziwie (z drugiej strony), bo np. dlaczego używać IE skoro ta przeglądarka z racji tego, ze ingeruje w system - jest jego częścią - jest mniej bezpieczna, daje większe możliwości hackerom, złośliwym ludziom. Jeszcze jedna uwaga: Jak słyszę niektórych ludzi to można odnieść wrażenie, ze to właśnie Opera ma problemy z poprawnym wczytywaniem stron (ja nie wiem, bo nie używam). Jak czytam na Acid2 to dochodzę do wniosku, ze to jest przecież test bardziej pod kompatybilność katem CSS, a nie HTML-a. Tym bardziej jak niektórzy krytycy uważają, ze ten test nie działa prawidłowo. Twórcy Opery z pewnością wykorzystali ten test aby zwiększyć popularność swojej przeglądarki, robiąc wszystko, aby Opera zdała ten test. Pragnę tez zauważyć, ze wszystkie przeglądarki, które przechodzą test acid2 poza Konqeror-em, Opera są na MacOS-a (bazują na silniku Safari). ----------------------- Dla wszystkich zwaśnionych polecam zobaczyć :twisted2: