Pastoo

No to przekonaliście mnie... Zrobię tak: montuję tego Asusa i zostawiam wszystko tak jak jest. Za 2 lata jak się komp zestarzeje już solidnie kupię nowego. Bo na chwilę obecną to jednak z zupełnie nowego kompa muszę zrezygnować :cry:

No itu jest właśnie problem, bo niedawno kupiłem tę płytę i odsprzedam ją za połowę ceny, a reszta bebechów to: - A64 3000+ Venice - ten Asus A8N32 SLI - 2x512MB KIngmax DDR400 - Seagate Barracuda 7200 120GB -Gigabyte GF 6600GT Połowa tego szmelcu nawet nie pójdzie, a składu złomu nie mam ochoty w domu robić :/

Witam wszystkich i już w pierwszym poście zwracam się do Was z problemem. Niedawno kupiłem płytę Asus A8N32 SLI Deluxe (s. 939). No i teraz mam zgryz: Co do procka to już się na tego 4000+ prawie zdecydowałem Ramu mam teraz 1GB (2x512). Czy sprzedać to i kupić 2x1GB czy dokupić 2x512? I jak się ma sprawa karty graficznej? Czy Asus EN8800 GTS 320MB będzie ok? Nie zostanie zdławiony przez tego procka? Może nie opłaca się w ogóle GF 8800 kupować (jakieś obniżki będą czy coś :D ) Co do zasiłki to tak sobie wykombinowałem, żeby tagana 500 - 600 W kupić. Co jest w tym konfigu nie tak, coś zmienić, wywalić albo w ogóle dać sobie siana?