blasphemy

Szkoda kasy, w dodatku marquise gemy lecą bardzo często, a na torment również imperial gemy.

Po dodatku gra jak dla mnie zyskała ogromny powiew świeżości, gra mi się dużo lepiej, niż tuż po premierze. Wreszcie godziny zainwestowane w grę mają realne przełożenie na siłę postaci i w ogóle nie odczuwa się braku AH, wręcz przeciwnie - chcesz coś zdobyć, graj, graj, graj :) Szczególnie podoba mi się rozwiązanie kwestii gemów - opłaca się wysupłać ostatnie srebrniki na podniesienie ich o kolejny poziom. Mam nadzieję, że zrobią coś z kwestią farmienia nagród za bounty, bo zauważyłem, ze większość znajomych przerzuciła się na bezmyślne robienie tego na normalu (czyli powrót do motywu farmienia mp0-mp1 silnymi postaciami, bo wyższe poziomy trudności się nie opłacają).

Będzie spora różnica, według mnie warto dopłacić. 4GB ramu, i5 i brak ssd to marna opcja, skoro i tak wydajesz tyle kasy.

Mam i polecam. A jak dokupisz SSD, to już w ogóle rakieta. Nie wiem o co chodzi z jakością wykonania, osobiście nie mam do czego się przyczepić.

Ja czekam na dodatek, może wtedy gra uzyska drugą młodość, bo aktualnie od 3 miesięcy jest dla mnie trupem. Póki co młócę w PoE i muszę powiedzieć, że od czasu D2 żadna gra mnie tak nie zassała.

Jakby ktoś chciał wspólnie popykać (najlepiej mapy), to oferuję lvl 72 ele bow maraudera. IGN: TehBowzor. Grywam głównie wieczorami, na tygodniu.

Nie.

Nie ma sensu, blizz nic z tym nie robi.

Na pewno nie da się odkręcić, a co do zdobywania gemów - możesz kupić od innych graczy.

Wczoraj i dziś zdązyłem trochę pograć w PoE i wiem, ze do d3 nie wracam aż do wyjścia dodatku.

Deepwood lvl 11 ranger, ale pewnie dopiero po weekendzie bede miał czas przysiąść. Póki co gra zjada d3 bez popity, jeśli chodzi o fun.

To, że ktoś wystawia po danej cenie nie znaczy, że ktoś to kupuje. Na AH widzi pełno szmelcu po setki milionów, tylko co z tego?

Ten amulet według mnie nie jest wart nawet 20kk. Za 30kk można kupić o niebo lepsze.

Gdy nie mam dostępu do pc, cisnę na swoim lapku (HD3000). Low w 800x600 daje radę, ale nie jest to zbyt przyjemne.

Jak to nie uraczysz? Są skorny z 5-6 LS, tylko zaczynają się od kilkudziesięciu kk.

Nieprawda, z resami jest też coś warty. Wystarczy spojrzeć na AH.

Ja nie narzekam, od czasu d2 żadna gra mnie nie przykuła na tyle do monitora, chociaż to pewnie przez ciągły brak czasu na grę, dlatego wciąż się chce :)

To, że kopiowanie itemów się odbywa, nie ulega wątpliwości. Takie ceny to tylko kwestia czasu. http://www.diablopro...m/item/13699325 http://www.diablopro...om/item/5240709 http://www.diablopro...om/item/6932001 http://www.diablopro...m/item/12492932 http://www.diablopro...om/item/5456526 Wniosek z tego taki, że teraz najbardziej opłaca się stackować gold, jak ta metoda zostanie załatana, to od razu kupić to i owo i czekać na wzrost cen.

Dokładnie tak jest :) Ja sobie poczekam, aż będą po 500k.

To są realne ceny.

Nie ma w tym nic dziwnego, porównanie odnosi się do a3-4.

Moim zdaniem mp2, na mp3 idzie mi ciężej, niż na inferno przed patchem.

Hm, to chyba oznacza, że miałem niezłego farta, bo podobne kupiłem za 5kk :D

Stanko, próbuj 3-5kk. Jakby miały resy... ale i tak są świetne.

No, dzisiaj w końcu poszły shouldery 160 str 190 vit 59 all res za 4kk, najlepszy drop jaki póki co mi wypadł, wcześniej tylko broń 2h 1410 dps za 500k a tak to same śmieci po 100k max.