pcserwis

Proponuje sprawdzić zasilacz, i to wcale nie jego moc, a stabilność napięć, zwłaszcza 5V. Kilkakrotnie zdarzało się, że 100% modowalna karta nie działa na sprzęcie ze słabym JAKOŚCIOWO zasialczem. Ja osobiście mam w domku zasilacz 250W, Athlon XP 2000+, 2 dyski 40GB i 80GB, nagrywarkę, SB Live i Radeon 9800SE>Pro działa bez zarzutu. Tyle , że zasilacz to Enlight.

Wyciągasz takie wnioski po przetestowaniu 4 sztuk? Masz chyba troszeczkę na bakier ze statystyką. Albo masz szczęście, albo słabo je testowałeś. Oczywiście może się zdarzyć, że np.50% kart daje się modować. My mamy chyba troszeczkę lepszy punkt odniesienia po sprawdzenia ponad 700 (!!!) sztuk. Z naszych wyliczeń wynika, że max 15% kart działa bez zarzutu po zmodowaniu. Nie pomyliłem się - przetestowaliśmy ponad 700 sztuk, z tego niewiele ponad 100 sztuk było sprawnych. Oczywiście zdarzało się, że z pudła 20sztuk modowąło się np. 12, ale i tak że 1 sztuka. Kwestia szcżęścia.

I tu się bardzo mylisz. Marża sprzedawcy podzespołów komputerowych jest na poziomie 5%, marża dystrybutora jest na podobnym poziomie. To, że ceny niektórych podzespołów na zachodzie są niższe niż u nas są spowodowane innymi czynnikami, np. cłem i polityką fiskalną. Mam nadzieję, że to się niedługo zmieni, w końcu jesteśmy w Uni.

W najbliższym czasie nie będę mógł udzielać się na tym forum, ponieważ zaczął się sezon urlopowy, połowa składu firmy na urlopie lub na chorobie, nie będę miał czasu, muszę selekcjonować karty graficzne. Wszystkie pytania i sugestie proszę kierować na maila : poczta@pcserwis.neostrada.pl lub telefonicznie : 0-22 664 664 3 POZDRAWIAM WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW.

Zapomniałeś chyba dodać, że jesteś ściśle związany z tym sklepem, a nawet jesteś moderatorem forum na stronie tego sklepu. A może się mylę? http://www.pcprojekt.pl/forum/viewforum.ph...aa7e76658091b17 kto tu jest moderatorem?

Może to nie wina zasilacza, ale na pewno winę ponosi twój sprzęt. Karta , którą nam odesłałeś jest w 100% sprawna i daje się modować bez artefaktów. Może karta nie chce współpracować z twoim sprzętem, którymś z jego elementów, lub masz niewłaściwe ustawienia w BIOS-ie. To się czasem zdarza, dlatego każdy ma 10 dni na sprawdzenie sprzętu. W twoim przypadku zwrot sprzętu zsoatł przyjęty, a pieniądze, które zapłaciłeś za kartę wkrótce wpłyną na twoje konto.

Wg. opisu aukcji na allegro gwarancja na modowalność jest gwarancją rozruchową 10 dni. Teoretycznie. Praktycznie, do czasu, gdy karty będą dostępne, będą wymieniane na modowalne. A jeśli nie będą już dostępne, to i producent nie będzie miał na co wymienić, więc zmuszony jest dać kartę lepszą, np wersję PRO. Dlatego wszystkich proszę o umiar i rozsądek w przetaktowywaniu, ewentualnie dokonywanych modyfikacjach kart.

Radziłbym nie przesadzać z przetaktowaniem. Jeżeli karta się spali z tego powodu, może być problem z realizacją gwarancji. Wszystkim zalecam umiar i rozsądek, a nie będziemy mieli kłopotów - zarówno sprzedający jak i kupujący.

Jak widać my nie jesteśmy monopolistą, a jedynie sprzedajemy duże ilości takich kart (ponad 100sztuk sprzedanych). Oczywiście każdy ma możliwość wyboru u kogo kupi, do niczego nie jest zmuszany, a nawet więcej - po zakupie, w ciągu 10 dni może zrezygnować z zakupu bez podawania przyczyny. A w ramach walki z konkurencją w dniach od 03.06.2004r do 06.06.2004r. obniżamy cenę na karty Powercolor Radeon 9800SE 128MB modowalne na _______________________________________________________799zł,_____________________________________________________ ale tylko dla czytelników tego forum i bez pośrednictwa systemów aukcyjnych i tylko dla nowych klientów.

Jeżeli potrzebujesz natychmiastowej odpowiedzi to skorzystaj z telefonu. Dostałem jednego jedynego maila od ciebie informującego, że przesyłka jeszcze nie dotarła, wysłanego wczoraj po godzinie 22. My pracujemy w godzinach od 11 do 18 i w takich godzinach możesz uzyskać w miare szybką odpowiedź, oczywiście nie zawsze, bo przecież nie moge cały czas siedzieć przy komputerze i odpisywać na miale. Nigdzie nie napisałeś o swoich kłopotach, wiec dopiero tutaj dowiaduję się o nich. Opisałeś to tak, jakbyś pisał kupę maili, na żaden nie dostał odpowiedzi i wszyscy cię olewali, co oczywiście nie jest zgodne z prawdą. Pamiętaj, chcesz szybkiej odpowiedzi - zadzwoń. Co do karty, która "sieje" zarówno w trybie modowalnym , jak i niemodowalnym, to przyczyną może byc konfiguracja komputera, karty wszystkie są sprawdzane, więc niemożliwe jest aby taką przepuściła kontrola. Procedura zwrotu lub wymiany została opisana w opisie aukcji. Do 10 dni nie ma ztym żadnego problemu.

To miałeś zajebistego farta, u nas w ostatnim czasie na 20sztuk w pudełku moduje się bez żadnych problemów 2-3 sztuki, a 5-6 sztuk na pierwszy rzut oka też się moduje, ale problemy wychodzą w róznych testach.

Ja się wcale nie obraziłem!!! Uważam, że każdy może wyrazić swoja opinię, dal jednych 320zł to bardzo dużo, dla innych niewielka suma, wszystko zależy od podejścia , no i dochodów. Oczywiście, gdyby róznica była rzeczywiście 150zł, to już warto się zastanowiać.

Wszystko co napisałeś wcześniej jest rzeczywiście prawdą, ale w jednej rzeczy się mylisz: chodzi o różnicę cen. Razem ze spadkiem cen wersji PRO spadają ceny wersji SE. Podam przykłady Powercolor Radeon 9800SE 128MB niemodowalny - 750zł Powercolor Radeon 9800SE 128MB modowalny na 8 potoków - 830zł Sapphire Radeon 9800PRO 128MB 256bit - 1150zł czasami nawet drożej - sprawdźcie na Allegro: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=25534212 Wg. moich wyliczeń to róznica jest 320zł czyli prawie 40% ceny modowalnego Radeona 9800SE Ceną , jaką trzeba za to zapłacić jest niższa podatność na podkręcalność, ale to i tak zależy od konkretnego egzemplarza karty , więc może się zdarzyć, że kupując Radeona PRO , dostaniesz egzemplarz, który kręci się słabiej niż niektóre SE - tu dużo zależy od szczęścia. Jest jeszcze jeden szczegół - miałem kilka sygnałów o nieuczciwych sprzedawcach, którzy montując komputer dla klienta wkładali do środka Radeona 9800SE modowalnego i sprzedawali nieuświadomionym klientom jako wersję PRO - zarabiając min. 300zł na sztuce - to dopiero jest przekręt.

Ten problem łatwo rozwiązać - spytaj się czy w karty Sapphire zaopatrują się w ABC Data. Jeśli tak, to sprawa jest oczywista, jeśli nie, to nadal pozostaje kwestia, czy Radeony 9800PRO za 980zł to wersje 128-bitowe, czy 256-bitowe. Mnie się jednak wydaje, że nie ma cudów i za 980zł można dostać tylko tą gorszą wersję. Dla mnie to wielka mina i coraz bardziej skłaniam się do Radeona 9800SE. Jeśli mam zagwarantowaną możliwość zwrotu, to czemu nie spróbować, w końcu niewiele tracę, nawet gdyby karta miała błędy, to stracę tylko koszta wysyłki w wysokości 20zł, co przy cenie karty jest małą sumą. A jeżeli karta nie będzie mi odpowiadać, to zwrócę i kupię wersję PRO. I co wy o tym myślicie? Sprawdziłem te wiadomości. Niestety potwierdza się to co pisze Baton. W ABC Dacie dnia 9 czerwca będzie dostawa nowych kart fimy Sapphire. Przewidywana cena w dniu 10 czerwca: Sapphire Radeon 9800PRO 128MB 128bit OEM - 960zł Sapphire Radeon 9800PRO 128MB 256bit BOX - 1150zł Sapphire Radeon X800PRO 256MB 256bit BOX - 2185zł

Niestety, minimalna cena sprzedaży to 820zł !!!! To i tak 80zł mniej niż ostatnio

W Aquamarku klikam na options, zmieniam wszystkie ustawienia ma max, a rozdzielczość na 1024x768, następnie klikam na przycisk test changes i .... obraz wraca do głównego menu, nie obseruje żadnych nieporządanych efektów. Proszę o podanie konkretnie, o co chodzi, bo na podstawie tego opisu nie mogę zrozumieć o co chodzi. Jakie są objawy różnego działania dwóch takich samych kart?

Zwrot karty można dokonać bez podawania przyczyny.

My pracujemy do 18, czasami ktoś zostaje dłużej, ale to nie jest regułą. Jeżeli ktoś wysyła zapytanie o 17:23 to może liczyć się z tym, że nie dostanie tego samego dnia odpowiedzi. Przecież my nie siedzimy non-stop na forum w celu odpowiadania na pytania, jest też wiele innej pracy. Jeżeli chodzi o testy na Aquamarku, to dopiero wczoraj odpaliliśmy go pierwszy raz, efekty są takie jak opisane wcześniej. Sprawdzę opisany problem i wtedy mogę odpisać.

Zakupiłem licencję do tego programu. zainstalowałem, zapuściłem ten test i........... obraz jest dziwny, tak, jakby wszystkie tesktury walnęły. Więc czytam tekst pokazujący się przed demem, a tam informacja, że to benchmark pokazujący za pomocą 3 kolorów jaka wersja pixel shadera została użyta do wygenerowania danego obiektu. Aby to potwierdzić wkładam inną kartę - to samo, następną - to samo. Przetestowałem 5 sztuk, na każdej ten sam efekt!!!! Zainstalowałem zwykłe sterowniki Catalyst, bez odblokowanych potoków i ........ to samo. Włożyłem kartę Gigacube Radeon 9800Pro 128MB i ...... to samo. Wkładam NIEMODOWALNĄ grafkę Radeon 9800SE i też to samo, nie ma żadnej róznicy w obrazie na modowalym i niemodowalnym na Radeonie 9800SE i Radeonie 9800PRO. Ne wiem o jakich smieciach piszesz, bo cięzko tu zauważyć jakiekolwiek śmieci. No to jeszcze jeden test na karcie niemodowalnej, zapuszczam standartowy test Aquamark i ...... wszystko jest idealnie, brak artefaktów. Zapuszczam Artifact Tester - masa żóltych kropeczek. W 3D Marku 2003 w teście Mother Nature pionowe kreski na wodzie. W Far Cry nie daje się grać z powodu sieczki na ekranie. Mam prośbę. Ponieważ coraz częściej zdarza się, że wszystkie błędy w wyświetlanej grafice lub problemy z komputerem interpretowane są przez uzytkowników jako problemy z odblokowanymi potokami apeluję o porządne sprawdzenie, najlepiej na "świeżym" systemie. Unikniemy w ten sposób kosztów przesyłek i niepotrzebnych nerwów. I jeszcze podziękowania, za sugestie sposobu testowania kart. Wszystkie staramy staramy się na bieżąco wprowadzać, chociaż nie wszystkie są trafne, chociażby ta z Aquamarkiem. Zespół PC Serwis

Zakupiłem licencję do tego programu. zainstalowałem, zapuściłem ten test i........... obraz jest dziwny, tak, jakby wszystkie tesktury walnęły. Więc czytam tekst pokazujący się przed demem, a tam informacja, że to benchmark pokazujący za pomocą 3 kolorów jaka wersja pixel shadera została użyta do wygenerowania danego obiektu. Aby to potwierdzić wkładam inną kartę - to samo, następną - to samo. Przetestowałem 5 sztuk, na każdej ten sam efekt!!!! Zainstalowałem zwykłe sterowniki Catalyst, bez odblokowanych potoków i ........ to samo. Włożyłem kartę Gigacube Radeon 9800Pro 128MB i ...... to samo. Wkładam NIEMODOWALNĄ grafkę Radeon 9800SE i też to samo, nie ma żadnej róznicy w obrazie na modowalym i niemodowalnym na Radeonie 9800SE i Radeonie 9800PRO. Ne wiem o jakich smieciach piszesz, bo cięzko tu zauważyć jakiekolwiek śmieci. No to jeszcze jeden test na karcie niemodowalnej, zapuszczam standartowy test Aquamark i ...... wszystko jest idealnie, brak artefaktów. Zapuszczam Artifact Tester - masa żóltych kropeczek. W 3D Marku 2003 w teście Mother Nature pionowe kreski na wodzie. W Far Cry nie daje się grać z powodu sieczki na ekranie. Mam prośbę. Ponieważ coraz częściej zdarza się, że wszystkie błędy w wyświetlanej grafice lub problemy z komputerem interpretowane są przez uzytkowników jako problemy z odblokowanymi potokami apeluję o porządne sprawdzenie, najlepiej na "świeżym" systemie. Unikniemy w ten sposób kosztów przesyłek i niepotrzebnych nerwów. I jeszcze podziękowania, za sugestie sposobu testowania kart. Wszystkie staramy staramy się na bieżąco wprowadzać, chociaż nie wszystkie są trafne, chociażby ta z Aquamarkiem. Zespół PC Serwis

Zakupiłem licencję do tego programu. zainstalowałem, zapuściłem ten test i........... obraz jest dziwny, tak, jakby wszystkie tesktury walnęły. Więc czytam tekst pokazujący się przed demem, a tam informacja, że to benchmark pokazujący za pomocą 3 kolorów jaka wersja pixel shadera została użyta do wygenerowania danego obiektu. Aby to potwierdzić wkładam inną kartę - to samo, następną - to samo. Przetestowałem 5 sztuk, na każdej ten sam efekt!!!! Zainstalowałem zwykłe sterowniki Catalyst, bez odblokowanych potoków i ........ to samo. Włożyłem kartę Gigacube Radeon 9800Pro 128MB i ...... to samo. Wkładam NIEMODOWALNĄ grafkę Radeon 9800SE i też to samo, nie ma żadnej róznicy w obrazie na modowalym i niemodowalnym na Radeonie 9800SE i Radeonie 9800PRO. Ne wiem o jakich smieciach piszesz, bo cięzko tu zauważyć jakiekolwiek śmieci. No to jeszcze jeden test na karcie niemodowalnej, zapuszczam standartowy test Aquamark i ...... wszystko jest idealnie!!! Zapuszczam Artifact Tester - masa żóltych kropeczek. W Far Cry nie daje się grać Mam prośbę. Ponieważ coraz częściej zdarza się, że wszystkie błędy w wyświetlanej grafice lub problemy z komputerem interpretowane są przez uzytkowników jako problemy z odblokowanymi potokami apeluję o porządne sprawdzenie, najlepiej na "świeżym" systemie. Unikniemy w ten sposób kosztów przesyłek i niepotrzebnych nerwów. Zespół PC Serwis

Pech miał dotzyczyć 25 płyt??? To nie była pierwsza wpadka z płytami Asusa, rok wcześniej mieliśmy problem z płytami Asus A7V133, tym razem 13 płyt nie byo 100% sprawnych. Moim skromnym zdaniem - do komputerów porządnych wkładamy płyty Abita, a do tanich Asrocka - nie ma z nimi większych problemów.

Po naszych doświadczeniach z płytami Asusa, a dokładnie z modelem P4P800GD, nie proponowałbym nikomu, nawet konkurencji. W naszej firmie to nir pierwsza wpadka z płytami Asusa. A było to tak. Pewna duża firma zamówiła 25 super zestawów komputerowych. My mamy taką zasadę, że jeśli klient oprócz kupna sprzętu chce też podpisać umowę serwisową, staramy się dać mu sprzęt jak najmniej awaryjny, nawet gdyby oznaczało to sprzedaż na zerowej marży. Brak marzy przy sprzedaży rekompensowany jest wtedy małą awaryjnością sprzętu, tak więc abonament za umowę serwisową wpływa, a wyjazdów do awarii nie ma. Tak miało być i w tym przypadku. Firma zamówiła niezłe sprzęty: Pentium IV 2400 HT, 2 x 256MB RAM-u DDR 400Mhz Kingstona, dyski WD800JB, grafiki Radeon 7000, porządne obudowy itp. no i płyty Asus P4P800GD. Już przy montażu tych zestawów mieliśmy kłopoty przy instalacji systemu Windows 2000. Komputery wieszały się przy instalacji. Wszystkie. Nie pomagały wymiany pamięci, grafik, zasilaczy, nic. Pełna załamka, termin się zbliża, a kompy nie chodzą. Po pewnym czasie odkryliśmy, że kompy działają, ale tylko wtedy, gdy pamięc zostanie skonfigurowana jednokanałowo, i to też nie zawsze. Jeden z techników wpadł na pomysł, aby płytę zmienić na podobną, ale Abita. No i wszystko ruszyło jak z kopyta. Zero problemów. Konfiguracja identyczna, tylko inne płyty, brak problemów z instalacją systemu, brak jakichkolwiek problemów!!! o przepraszam , został jeden, co zrobić z 25 płytami Asusa, które wg. mnie były do bani. Po długich użeraniach udało nam się je zwrócić, ale musieliśmy odpalić dystybutorowi 10% ich wartości. W ten sposób zamiast prawie zerowej marży, zeszła ona pozniżej zera, czyli na sprzedarzy tych komputerów byliśmy na stracie. Po co to pisze? Ponieważ od tej pory nie montujemy nic na płytach Asusa i nigdy nikomu nie polece ich płyt.

Z tym to ja się nie mogę zgodzić. Kupowanie katy niemodowalnej, ze względu na cenę, nie opłaca się. A miałem już więcej nie pisać takich opinii. Sorry, to naprawdę ostatni raz