Skocz do zawartości

pcserwis

Stały użytkownik
  • Postów

    104
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pcserwis

  1. Zdjęcie pochodzi z innego serwisu, nie powiem jakiego, żeby nie było kryptoreklamy. Po prostu innego nie miałem. Adres zamieszczony na zdjęciu został umieszczony w celu zapobieżenia wykorzystywania tego zdjęcia przez osoby nieupoważnione, ponieważ jest to oryginalne zdjęcie ( powszechnie spotykana praktyka ). Sam adres nie ma tak wielkiego znaczenia, bo przecież, jeżeli ktoś chce się z nami skontaktować, to może wysłać np. prywatną wiadomość.
  2. Obiecuję, że nie będę się więcej wypowiadał na temat: WARTO CZY NIE WARTO kupić kartę Radeon 9800SE Dlaczego? Bo moja opinia nie może być OBIEKTYWNA! Wolę sam sobie zarzucić brak obiektywizmu, niż ktoś miałby to zrobić za mnie. Wolę wypowiadać się na temat, czy lepiej kupować ładniutkie jabłuszka za wyższą cenę, czy też takie sobie za cenę niższą, bo tu mogę wystawić obiektywną ocenę. Moim zdaniem wszystko zależy od ceny, jaką trzeba zapłacić za lepszy towar.
  3. Zgadza się, nie zauważyłem tego, pewnie dlatego , że sterowniki nie ściągałem z tej strony, tylko z polskich serwisów. Obiecuję, że wesprę twórcę sterownków Omega. Gdyby on nie napisałby tych sterowników, to skorzystałbym z innych np. softmode Catalyst. Nigdy nie twierdziłem, że selekcjonowanie nie opłaca mi się, bo bym tego nie robił, napisałem tylko, że coraz mniej mi się opłaca. Spece od marketingu ustalili taką cenę, bo gdyby była dużo niższa, to nikt by nie kupił wersji Pro. Ceny jednych i drugich układów spadają w podobnym tempie, bo są produkowane w tym samym procesie technologicznym. Tylko kto tak robi? Większość sprzedawców na bazarze wybiera lepsze jabłuszka i wsadza je do skrzynki z podaną wyższą ceną, a te gorsze umieszcza w skrzynce , z niższą ceną. Jak by je sprzedawał spod lady, to nikt by ich nie kupił, bo by o nich nie wiedział. Przejdź się na dowolny bazar warzywno-owocowy, aby potwierdzić tą sytuację. Myślę, że stosując takie kryteria musiałbyś omijać wszystkie sklepu z jabłuszkami. My nie sprzedajemy nic spod lady, uczciwie jest podane, że cena karty jest wyższa, ponieważ karty są selekcjonowane, więc każdy ma wybór, co chce kupić. Niestety, ale nie mam czasu na dalszą polemikę, ponieważ wychodzę z pracy. Moim zdaniem ta polemika nie ma większego sensu, każdy może mieć własne zdanie na ten temat i należy je uszanować. Jedyne co mogę ci zarzucić to publiczne obrażanie na tym forum.
  4. Trochę racji w tym jest. Ale klika uwag krytycznych pod naszym adresem to też forma reklamy? Temat został założony, po to, aby wyjaśnić klka faktów dotyczących kart Powercolor Radeon 9800SE, oraz polemiki na ten temat. Jeżeli ktoś wypowiada się na temat sprzedawcy, to chyba nie reklama, ale jego własna opinia, która nie zawsze musi być pozytywna. I o to chodzi! Nikt nie jest idealny i trochę krytyki zawsze się przyda!!! Poza tym co jest definicją reklamy? Przez „reklamę” rozumie się każdą wypowiedź, która zmierza do stymulowania zbytu lub innego korzystania z dóbr i usług. Nasze wypowiedzi, to odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, nie ma w nich nigdzie żadnej oferty handlowej, więc jak można stymulować zbyt, nie podając gdzie i w jaki sposób można towar zakupić? Natomiast naruszeniem regulaminu jest obrażanie innych uczestników forum !!!!!!
  5. Wyjście jest proste - kupujesz zmodowanego Radeona 9800SE i wiesz , że na pewno masz zmodowanego Radeona 9000SE, tylko tyle, że płacisz 250zł mniej niż za Radeona 9800Pro, który okazał się przekrętem.
  6. No to masz szczęście!!! My mieliśmy 50 takich kart, modowało się bez błędów prawie 30%, ale po kilku godzinach użytkowania zaczynały się problemy z wieszaniem itp. Na szczęście sprzedaliśmy tylko 3 sztuki, z których 2 wymieniliśmy na Powercolory, bo sprawiały problemy użytkownikom. Jedna chcodzi do tej pory u kolegi , który na nią się nie skarży, widocznie też miał farta. Wycofaliśmy te karty ze sprzedaży, bo z nimi był za duży kłopot, a były ponad 50zł tańsze od Powercolorów!!! Sam o wykonanie karty już o czymś świadzy, bo elementy użyte do jej budowy np. kondensatorki wydają się gorszej jakości, sama płytka też nie jest referencyjna. Wentylator zdecydowanie gorszy. Może właśnie to było przyczyną problemów po dłuższym użytkowaniu.
  7. Jeżeli masz zainstalowane sterowniki Omega zrób ich reinstalacje, jeżeli to nie pomoże to odinstaluj sterowniki Omega, zainstaluj sterowniki VGA i znów zainstaluj sterowniki Omega. Jeżeli to nie pomoże to tylko reinstalacja Windowsa.
  8. Zastanów się człowieku, co ty piszesz!!! Gdzie na stronie www.omegacorner.com znalazłeś, że za te sterowniki trzeba zapłacić, lub choćby prośbę o wsparcie? Sam piszesz, że udostępniają sterowniki za darmo!!!! Zgadza się, dzięki tym sterownikom, mam dodatkowe profity, ale nie tylko dzięki nim. Najwięcej osiągam dzięki pracy mojej i moich pracowników, bo to oni selekcjonują karty i wkładają w to dużo wysiłku. Zastanów się, czy to taka fajna sprawa siedzieć przed monitorem 8 godzin dziennie i ciągle wpatrywać się w niego w poszukiwaniu błedów w grafice, a trzeba naprawdę wytężać wzrok, żeby zauważyć np. jeden mały czarny kwadracik, pojawiający się zawsze w tym samym miejscu. Co do gwarancji, to gwarantuje dokładnie to, co jest napisane w opisie aukcji, jeżeli ktoś nadinterpretuje te warunki na własną korzyść, to niestety czasem się myli. Wiem co gwarantuje i staram się tego trzymać. W jednym tylko się zgodzę z tobą. Nie więcej niż 20% kart daje się prawidłowo zmodować. I my te karty selekcjonujemy. A dlaczego tyle kosztują? Poczytaj sobie początek tego tematu, nie chcę wypisywać kilka razy to samo. Wychodząc z twojego punktu widzenia powinienem sprzedawcy w sklepiku spożywczym, u którego kupuje codziennie rano bułki i mleko zarzucić, że "żeruje na mojej zachłanności", bo przecież sprzedaż tych bułek i mleka przynosi mu profity. I zapytać się go , czy odprowadza część tej sumy dla twórcy reklamy telewizyjnej "pij mleko, będziesz wielki", bo przecież ta reklama podnosi mu sprzedaż mleka. Na szczęście ja nie wychodzę z takich bzdurnych założeń. Nadal twierzę, że każdy ma wolny wybór - nie musi nic u nas kupować, może od razu wydać 250zł więcej na Radeon 9800PRO i mieć to samo. I wcale nie oznacza to, że od razu wszystko będzie działało bez zarzutu. Radeon 9800PRO podobnie jak Radeon 9800SE wymaga np.porządnego zasilacza i porządnego chłodzenia wewnątrz komputera
  9. No to nie zrobił zbyt uczciwie, przecież mógł bez problemu wymienić na inną. Jeszcze raz przyznaję się do "błędów dzieciństwa". Na początku karty nie były tak regorystycznie testowane, zwłaszcza w trybie AA, bo nie wiedzieliśmy, że mogą z tym być problemy . Ale nigdy nie robiliśmy nikomu problemów z wymianą karty, pod warunkiem, że sprzęt nie był modyfikowany lub uszkodzony.
  10. I jeszcze jedno. W ciągu 10 dni od zakupu kartę wymieniamy na inny egzemplarz bez sprawdzania, czy błędy są , czy też ich nie ma, sprawdzamy tylko czy karta działa. Ale po tym okresie procedura jest niestety bardziej rygorystyczna, tzn. reklamacje są uwzględniane tylko wtedy, gdy sprzęt jest rzeczywiście uszkodzony, a nie z każdego powodu wymyślonego przez użytkownika.
  11. Trzeba jeszcze dodać, że karta była kupiona ponad 2 miesiące temu, informowaliśmy tą Panią, że białe kropki w 3D Marku 2003 są błędami sterownika i jak je usunąć, mimo to dostaliśmy kartę do reklamacji z adnotacją o szybką reakcję. Karta została przetestowana NATYCHMIAST po otrzymaniu przesyłki, artefaktów nie było, na karcie widoczne ślady zdejmowania wentylatora, karta nie była fizycznie uszkodzona. Odesłaliśmy sprzęt jeszcze tego samego dnia, ponieważ karta była sprawna, więc nie było podstaw do reklamacji. W karcie gwarancyjnej umieściliśmy adnotację o zdejmowaniu wentylatora, ale nie o anulowaniu gwarancji. Zwalanie wszystkich błędów w sterownikach lub oprogramowaniu na wady karty graficznej przypomina bardzo często sytuację gdy użytkownik twierdzi, że ma zepsuty komputer, bo mu Windows nie działa, tak naprawdę po zainstalowaniu Windowsa od nowa wszystko działa bez zarzutu. Niestety i tak było w tym przypadku. Co można zrobić z kartą, która została przysłana jako reklamacja, a działa bez problemu? Co do zdejmowania wentylatora, to trzeba zrobić to tak, aby nie było tego śladów, a nie kłócić się, że zdjęcie wentylatora to nie jest żadna przeróbka. Niestety producent ma trochę inne zdanie, wg. niego jest to ingerencja w system chłodzenia karty.
  12. Każdy ma wolny wybór, może kupić co chce, do niczego nie jest zmuszany Proponuje pójść jeszcze raz po rozum do głowy w celu zastanowienia się dlaczego twoja wypowiedź obraża innych, żeby nie powiedzieć więcej.
  13. UWAGA! Dla wszystkich planujących wymianę wentylatora. Niestety. ale producent nie uwzględnia nam reklamacji, na karty, które noszą ślady mechanicznych modyfikacji. Pamiętaj, że jeżeli planujesz zmianę wentylatora, to ten oryginalny nie może nosić ŻADNYCH śladów zdejmowania. Zmusza to niestety do bardzo ostrożnego podchodzenia do tej operacji. Operacje z nożem, żyletką czy innymi tego typu narzędziami prowadzi do powstania wyraźnych śladów modyfikacji.
  14. UWAGA! Dla wszystkich planujących wymianę wentylatora. Niestety. ale producent nie uwzględnia nam reklamacji, na karty, które noszą ślady mechanicznych modyfikacji. Pamiętaj, że jeżeli planujesz zmianę wentylatora, to ten oryginalny nie może nosić ŻADNYCH śladów zdejmowania. Zmusza to niestety do bardzo ostrożnego podchodzenia do tej operacji. Operacje z nożem, żyletką czy innymi tego typu narzędziami prowadzi do powstania wyraźnych śladów modyfikacji.
  15. Nie testowaliśmy kart przy obniżonych parametrach, więc nie wiedziałem o tym fakcie. Ponieważ te kropeczki zanikają po przeinstalowaniu sterowników nadal twierdzę, że to błąd sterowników. Właśnie ściągnąłem nowe sterowniki Omega, jak na razie widzę, że poprawiają błędy w demie gry Far Cry. Może poprawią i inne błędy. W każdym bądź razie nowe Omegi będą dołączane do wszystkich kart. Dziękuję za sugestię dotyczące testowania, demo wypróbujemy i być może dołączymy do serii testów. Zespół firmy PC Serwis
  16. No nie wiem, bo testowałęm kartę Gigacube Radeon 9800PRO, miała pamięci Samsunga 2,86ns. W testach 3D Mark 2003 wyniki były za każdym razem .............. lepsze na karcie Powercolor Radeon 9800SE, niż na karcie Gigacube Radeon 9800PRO. Co prawda były to różnice kilku-kilkunastu punktów, ale na 10 testach pod rząd i zawsze na korzyść Powercolor-a A po co ten post? Nie mam już siły na odpisywanie wszystkim, na ciągle powtarzające się te same pytania użytkowników tego forum. I dlatego ten post. Zawarte są wnim odpowiedzi na 97% kierowanych do nas pytań. NIE CHCESZ-NIE CZYTAJ
  17. Chciałbym przedstawić kilka faktów dotyczących kart Powercolor Radeon 9800SE na prośbę kilku użytkowników tego forum. Jak większość z Was wie chip Radeon 9800SE to okrojona wersja Radeona 9800PRO. Okrojenie polega na zablokowaniu czterech z ośmiu potoków renderujących. Takie działanie powoduje niestety drastyczny spadek wydajności o nawet 20% w testach 3D Mark 2003. Przykładowo na konfiguracji: Intel Pentium IV 2800Mhz HT 800Mhz FSB, płyta główna Shuttle AB60N Intel i865PE, RAM: 512MB DDR 400Mhz KingMax CL2,5, HDD 80GB Samsung 7200rpm, SP0802N, zasilacz Hyper Power 350W, system operacyjny Windows XP Home Edition Service Pack 1A, DirectX 9b, sterowniki grafiki Catalyst (standartowe ustawienia), wynik testu w 3D Marku 2003 to 4350 punktów. Wydajność standartowej karty jest poniżej poziomu Radeona 9600PRO, czyli przy cenie rzędu 780zł za kartę, nie jest to zakup opłacalny. Dlaczego więc karty Radeon 9800SE mają taką popularność? Okazuje się, że w prosty sposób można odblokować cztery dodatkowe potoki, otrzymując w ten sposób pełnowartościowego Radeona 9800PRO. Dlaczego tak się dzieje. Aby to wytłumaczyć, trzeba znać proces technologiczny produkcji chipów Radeon 9800. Wszystkie chipy wycinane są z dużego wfla krzemowego. Te położone bliżej środka, są lepsze jakościowo, więc zazwyczaj są oznaczane jako PRO, te bliżej krawędzi są gorsze jakościowo, te na samej krawędzi potrafią być uszkodzone. Producent nie wyrzuca niepełnowartościowych chipów, tylko blokuje część chipu i oznacza je jako SE. Większość chipów nie jest testowana, bo to by było zbyt kosztowne, testy odbywają się "zaocznie", decyduje położenie chipa na waflu krzemowym. Takie traktowanie powoduje, że część SPRAWNYCH chipów jest oznaczana jako SE,ponieważ zostały wycięte z brzegu wafla. Słyszałem też o tym, że w przypadku dużego popytu na chipy SE, w przypadku ich braku, jako SE oznaczane są w pełni sprawne chipy. Dlatego można czasem trafić kartę Radeon 9800SE, która po odblokowaniu potoków działa identycznie jak Radeon 9800PRO!!! Jak to wygląda w praktyce? Przez okres trzech miesięcy przetestowaliśmy ok 500 kart. Tak, nie pomyliłem się - 500sztuk. W początkowym okresie kart modowalnych było ok.30-40%. Niestety, okazało się, że nasze testy nie były zbyt dobre i pewien procent kart modowalnych okazała się generować mniejsze lub większe błędy. W ostateczności ok.30% było w pełni modowalnych. Na dzień dzisiejszy, jest połowa maja, po uszczelnieniu i zmodyfikowaniu testów, zmniejszył się drastycznie procent kart, które przeszły testy, a mimo to generują błędy, ale również procent kart modowalnych zmniejszył się. Obecnie tylko ok.10-15% kart daje się modować. Karta po zmodowaniu w niczym nie ustępuje oryginalnemu Radeonowi 9800PRO, na podanej wyżej konfiguracji w teście 3D Mark 2003 osiągneliśmy 5395 punktów. Aby karta po zmodowaniu działała prawidłowo, trzeba mieć odpowiednią konfigurację sprzętu. Podstawa to dobry, mocny i STABILNY zasilacz, ze względu na dodatkowe zasilanie karty bezpośrednio z zasilacza (tanie modele Codegen, Tracer, I-Box, JNC, Techmaster, Megabajt itp.raczej odpadają ze względu na niestabilność generowanych napięć). Rekomenduje zasilacz Hiper Power EU-350 350W oraz wszystkie modele Chiefteca. Karty używane na takich zasilaczach nie sprawiają żadnego problemu. Jak rozpoznać kartę modowalną? Nie ma niestety żadnego sposobu, oprócz testowania. Jak rozpoznać kartę niemodowalną? Zapuszczam test, np. 3D Mark 2003 i widzę normalny obraz, ale na tle szachownicy czarnych punktów - to niestety karta z uszkodzonymi potokami. Albo pojawiają się pojedyncze czarne punkty, czasem jeden punkt w tym samym miejscu ekranu, przy każdym teście. Ewentualnie mogą być jeszcze inne zniekształcenia grafiki. Czasem zdarza się, że błędy występują tylko po włączeniu antyaliasngu, w trybie bez AA wszystko działa bez problemu. Jest jeszcze jeden problem zgłaszany przez użytkowników karty. Chodzi o małe białe migające punkciki, wielkości pojedynczego piksela. Najlepiej widać je w teście Pixel Shader w 3D Marku 2003 - małe białe migające piksele na krawędziach słoni, ewentualnie w demie gry Far Cry objawia się to podobnymi punkcikami oraz błędami w teksturach na głazach - są czarne. To nie są błędy generowane przez uszkodzone potoki!!! To błędy w sterownikach. Lekarstwem na pozbycie się ich jest przeinstalowanie sterowników lub jeśli to nie pomaga, to odinstalowanie ich, zainstalowanie podstawowej karty VGA i ponowne zainstalowanie właściwych sterowników. W większości przypadków pomaga. Takie błędy pojawiają się przy modyfikacji parametrów antyaliasingu i filtrowania a..... (nie wiem jak to się pisze). Co do podkręcania karty. Wentylator na karcie nie jest zbyt dobry, ale jeżeli karty nie podkręcamy to zupełności wystarcza. Karta grzeje się niesamowicie, ale mimo to nie stwierdziłem, żeby karta się przegrzewała, mimo, że kilka sztuk testowaliśmy w długi majowy weekend na kilku grach po 8-10 godzin dziennie. Karty dają się nawet nieźle podkręcać, ale tu OSTRZEŻENIE. Mieliśmy dwie reklamacje na karty, które były wybitnie przegrzane. Jeden z użytkowników przyznał się, że karty przetaktowywał i to na standartowym chłodzeniu. Tak, jak napisałem wcześniej ten wentylatorek nie jest przystosowany do podwyższonych parametrów karty. Zdjęcie wentylatora jest możliwe bez uszkadzania go, wystarczy wyjąć od góry dwa plastikowe trzpienie, a potem scisnąć z drugiej strony karty stożkowe bolce, a następnie pociągnąć wentylator. Tak, jak na dołączonych fotkach. Przy zakładaniu alternatywnego chłodzenia należy uważać, aby nie uszkodzić chipu. Na temat pewnego użytkownika, który nie zastosował środków ostrożności, tylko uszkodził nie tylko wentylator, ale i chip można poczytać tutaj: http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=71699&start=120 Teraz co do gwarancji: Karta jest objęta 23 miesięczną gwarancją. Dlaczego 23, a nie 24 miesiące? Producent daje 24 miesiące gwarancji, ale od daty naszego zakupu. My musimy te karty jeszcze wyselekcjonować, no i sprzedać, a to trwa. Dlatego taki termin. Gwarancja obejmuje tylko standartowe parametry karty, dlatego trzeba uważać na wszelkie modyfikacje. Jeżeli uszkodzisz lub zgubisz oryginalny wentylator, nie licz na gwarancję. To samo tyczy się podmianki BIOSU. BIOS musi być oryginalny w przypadku reklamacji. Nie są to nasze wymysły, ale takie są warunki producenta. To jeśli chodzi o standartową gwarancję. Do każdej karty dostajesz też gwarancję bezproblemowej modowalności. Ponieważ nie jesteśmy w stanie przetestować wszystkich konfiguracji na wszystkich grach i programach (chyba nikt nie jest w stanie) dajemy dodatkowo możliwość wymiany karty na inny egzemplarz lub zwrotu sprzętu, jeżeli w terminie do 10 dni wystąpią jakiekolwiek problemy lub błędy w grafice. Użytkownik odsyła do nas sprzęt na własny koszt (7,5zł Poczta Polska - priorytet), my wymieniamy kartę i najpóźniej następnego dnia roboczego od otrzymania sprzętu odsyłamy kartę na nasz koszt. Co do kilku niezadowolonych klientów, wypowiadających się na tym forum, to muszę stwierdzić, że nie każdego udaje nam się zadowolić, no cóż, taki jest ten świat. Ponad setka zadwolonych nie narobi takiego szumu jak trzech niezadowolonych. Niemniej muszę się przyznać do "błędów dzieciństwa". W początkowym okresie karty były selekcjonowane niezbyt dobrze, chodzi o to ,że testy jakie przeprowadzaliśmy nie były wystarczające, ale nei wiedzieliśmy o tym. Po kilku wymianach kart zmieniliśmy procedurę testową, tak, że w tej chwili wymiany zdarzają się sporadycznie. W tej chwili każda karta testowana jest min. godzinę, najpierw 0,5h w pętli na 3D Marku wcelu rozgrzania karty, potem Artifact Tester, oraz gry w wersji demo: Far Cry, Need for Speed Underground, Unreal Tournament 2004 oraz Collin McRally 4 oraz na koniec znowu 3D Mark 2003 i Artifact Tester. Każda gra ustawiona jest na full detale i włączone w Windowsie filtrowanie a.... (nie wiem jak się to pisze) na 16x i antyaliasing na 6x. I jeszcze jeden zarzut, że karty sa za drogie. Tanie to nie są, ale trzeba wziąć pod uwagę fakt, że karty nie testowane, czyli takie prosto z półki, na chybił trafił (czyli masz szasnsę 1 na 8, że trafisz na modowalną) kosztują przynajmniej u nas 765zł (PoweColor). Mamy umowę z dystrybutorem, że możemy do 14 dni zrócić każdą ilość kart, ale kosztuje nas to 2% wartości zwracanego towaru. Policzcie sobie sami, czy to taki "chodliwy" interes, przy założeniach, że ok 10-20% kart daje się odblokować, prowizja pobierana przez Allegro to 28zł. I do tego całymi dniami dwóch ludzi siedzi i testuje. Powiem tylko tyle, że jeżeli średnia kart odblokowywalnych spada poniżej 12% to interes przestaje się opłacać. Stąd i taka cena. A i tak jest ok.250zł tańsza niż oryginalny Radeona 9800 PRO. Co do psucia się kart, to moim zdaniem samo odblokowanie potoków raczej nie jest powodem do zmartwień, że karta może się uszkodzić. W końcu odblokowywuje sie to, co producent sztucznie zablokował. Bardziej obawiałbym się uszkodzeń po przetaktowaniu. Karta ma niezbyt dobre chłodzenie, grzeje się niesamowicie, ale przy standartowych ustawieniach to chłodzenie zupełnie WYSTARCZA. Mam kilku znajomych, którzy kupili ode mnie te karty i na moją prośbę, ale i nie tylko katują je kiedy tylko mogą, a trwa to już od ok. 3 miesięcy. Ale mają jeden warunek - karty nie można przetaktowywać i w obudowie musi być zamontowany dodatkowy wentylatorek. Jak na razie żadna z trzech testowych kart nie pokazuje żadnych objawów uszkodzeń, mimo, że tak jak wcześnie napisałem są katowane bez miłosierdzia na różnych nowych grach przez kilkunastoletnich graczy. PROSZĘ SZANOWNYCH FORUMOWICZÓW o wypowiadanie się w w.w kwestiach oraz o krytyczne uwagi dotyczące zarówno nas, jak i samych kart.
  18. Uważaj Lumperator, bo jeszcze ktoś pomyśłi, że to co piszesz jest przez nas sponsorowane, lub masz z tego jakieś inne korzyści, co oczywiście nie jest prawdą. Co do uwag dotyczących sprzęt jeszcze dzisiaj na ty m forum ukaże się nowy temat, gdzie postaram się opisać wszystkie problemy dotyczące tego typu kart, również z punktu widzenia sprzedawcy.
  19. Niestety, ale wszystkie karty oparte są na rdzeniu R350. Z tego co wiem, to jeszcze nikt nie spotkał kart Radeon 9800SE na rdzeniu R360, ale być może się mylę, bo sam nie sprawdzałem, wiem to tylko z lektury innych postów. Być może w przyszłości się to zmieni. Co do sprawdzania jaki jest gpu, to na życzenie klienta zrobimy to bezpłatnie.
  20. Ja sam nie wiem, co ten cżłowiek robił, ale wiem, że stwierdził, że on wentylatora nie ruszał i żąda wymiany karty. Dopiero po dłuższej rozmowie przyznał się, że wentylator zdejmował, ale to i tak niczego nie zmienia, mamy mu kartę wymienić. No cóż, bezczelność ludzka czasem zakrawa o głupotę, karty mu niestetry nie wymienimy, bo jest ewidentnie uszkodzona przez użytkownika i to nie tylko wentylator, ale również rdzeń. A jak on to zrobił, to ja sam nie wiem. Wygięty i uszkodzony bolec pochodzi z tej samej uszkodzonej karty, więc ktoś nieźle przy niej grzebał. Dąłem takie zdjęcie, bo nie miałem innego, ale gwarantuje, że wentylator da się zdjąć, bez jego fizycznego uszkadzania opisaną przeze mnie metodą. Co do reklamacji, to sprzęt musi być taki, jak oryginalny, czyli wszystkie modyfikacje muszą zostać usunięte przez użytkownika. Niestety, ale takie są warunki producenta i takie będziemy egzekwować, nic na to nie poradzę, jak już pisałem, nie stać nas na wyrzucanie uszkodzonych przez użytkowników kart na śmietnik, ponieważ producent nie przyjął reklamacji ze względu na mechaniczne uszkodzenia/modyfikacje karty i kupowanie im w zamian nowych. Zespół firmy PC Serwis
  21. NIESTETY MUSZĘ TO POTWIERDZIĆ, jakiekolwiek uszkodzenia mechaniczne karty powodują utratę gwarancji. Spytacie: dlaczego? Producent też daje gwarancję na swoje produkty, ale na produkty nieuszkodzone. Przedstawię przypadek pewnej reklamacji - oto zdjęcia karty, która została uszkodzona mechanicznie przez użytkownika W takim stanie karta dotarła do nas, wentylatora nie da się zalożyć na kartę ze względu na uszkodzenie zaczepów. Tutaj widać, dlaczego wentylator nie trzyma się na karcie a tutaj widać, dlaczego karta nie działa - ukruszone rogi na chipsecie Użytkownik oczywiście twierdzi, że NIE ZDEJMOWAŁ WENTYALTORA !!! Niestety, tego rodzaje reklamacje nie będą uznawane. Pamiętaj, że jeśli próbujesz coś zrobić, to zrób to z głową, a nie bezmyślnie. Do ewentualnej reklamacji karta musi wyglądać tak, jakby nie była modyfikowana. I nie jest to nasz wymysł, ani złośliwość, po prostu producent nie przyjmie od nas tak modyfikowanego sprzętu. Dotyczy to też modyfikacji BIOS-u, do reklamacji musi iść karta z oryginalnym BIOS-em. Nie stać nas niestety, na wyrzucanie na śmietnik kart, które zostały zmodyfikowane lub uszkodzone przez użytkownika i kupowanie im w zamian nowych. Ale w jednej kwesti Lumperator się myli, oryginalny wentylator można zdjąć bez uszkadzania karty!!! Wystarczy wyciągnąć trzpienie z góry radiatora po wyjęciu tego trzpienia zaczep z dołu płyty po lekkim ściśnięciu wychodzi bez problemu. Radzę też nie przesadzać z przetaktowaniem karty. Mimo, że większość kart działa na ustawieniach 410/360, to oryginalne chłodzenie jest za słabe do takich parametrów, co też może być powodem uszkodzenia karty. Nie zgodzę się z twierdzeniem Lumperatora, że oryginalny wiatraczek jest badziewny, on jest po prostu wystarczający dla standartowych ustawień karty, wiem, bo katowałem przez długi majowy weekend kartę na różnych grach przez całe dnie, karta, owszem grzała się, ale żadnych zwisów lub błędów z wyświetlanej grafice nie zauważyłem. I nie była to specjalnie wyselekcjonowana karta, po prostu jedna z przetestowanych na modowalność. Na koniec mała porada - nie przesadzaj za podkręcaniem, a jeżeli już, to rób to z głową, a nie będziesz miał problemów. W innym przypadku robisz to na własną odpowiedzialność. Zespół firmy PC Serwis
  22. Panie Gent, tego typu reklamacje to nie nasz błąd. Co by było gdybyśmy to my zaczęli domagać się NASZYCH PRAW i odsyłali takie karty na koszt użytkownika??? W końcu to nie nasz błąd. Zawsze trzeba spojrzeć na sprawę z obu stron, a nie tylko wymagać, bo czasem nie słusznie.
  23. Białe kropeczki wielkości pikseli latające po ekranie to nie są artefakty !!! To błędy sterowników Omega. Objawiają się też w demie gry Far Cry przez czarne tekstury na kamieniach lub w 3D Marku 2003 w teście Pixel Shader, jako opisane białe kropeczki. Występują wtedy, gdy zmieni się coś w ustawieniach antyaliasingu lub filtrowania więcej niż jeden raz. Lekarstwem na to jest przeinstalowanie sterowników, a jeśli to nie pomaga, to odinstalowanie ich, zainstalowanie zwykłych sterownków VGA, a potem zainstalowanie sterowników Omega. Zespół firmy PC Serwis
  24. Hej EMET, ta ksywa to była Orin, o ile dobrze pamiętam, ale to było z 10 lat temu i tej ksywy już dawno nie używam !!! :D :D :D
  25. ZAPRASZAMY NA ...... Zespół firmy PC Serwis A ja zapraszam do lektury regulaminu.... [MKa11]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...