Problem pojawił się niedawno. Gdy zaraz po włączeniu komputera chcę odpalić jakąś grę np. Dungeon Siege 2, Age of Empires 3 to po około minucie komputer sam się wyłącza. Co dziwne nie zauważyłem tego gdy wcześniej komp długo chodzi przy mniej wymagających zadaniach i odpalam grę na takim "rozgrzanym". Do tej pory (półtora roku) komp nie sprawiał zadnych problemów przy wymagających grach. Od razu dodam że nie jest to raczej wina konfiguracji systemu bo dzieje się to na dwóch różnie skonfigurowanych Windowsach XP z różnymi wersjami sterowników.
Sprzęt:
Athlon64 3200+ (2 GHz), TWINMOS DDRAM 512MB/400, Gigabyte GF6600GT, DVD+-R/RW Pioneer, Dysk 250GB SATAII Samsung, zasilacz jakiś nieznany 350W (standardowy z obudową TAKĄ )
Temperatury nie są problemem (Proc około 45 w obciążeniu, Grafa około 60 )