-
Postów
5191 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez hary
-
Programista i bez studiów będzie brany pod uwagę, jeśli będzie coś potrafił. Ludzi co się potrafią zająć siecią w sposób wymagany w małych i średnich firmach to masz na pęczki, w tym kasy większej raczej nie zarobisz. A dobry programista to już nie jest takie hop siup (po studiach jakichkolwiek jest nie wielu programistów, pewnie jedna osoba na tysiąc jest prawdziwym programistą - bo jest pasjonatem, a reszta coś tam kulawego naskrobie, ale szczyt marzeń to to nie będzie).
-
Czyli mówisz o sygnalizatorze kierunkowym, a nie ogólnym? Bo tylko jeśli na sygnalizatorze kierunkowym pali się zielone zezwalające na jazdę w prawo to jest błąd w sygnalizacji.
-
Może i tak jest w niektórych krajach, może maja do tego przystosowaną infrastrukturę dróg, ale jakby ktoś na tak zajebiaszczy pomysł wpadł na przykład w Gdańsku to by ludzi chyba strzeliło, teraz potrafią być piękne korki, a jakby jeszcze cykl świateł wydłużyć o połowę to już chyba by był armagedon.
-
Chciałbyś żeby w momencie zielonego dla pieszych wszystkie samochody na skrzyżowaniu miały czerwone (poza zieloną strzałką) czy jak ty to sobie wyobrażasz?
-
Aston Martin Cygnet - Wikipedia, the free encyclopedia
-
Przecież to już dawno znieśli z tego co wiem.
-
:lol2:
-
Krowę trzeba jeść, stejki, a nie jakieś tam kanapeczki.
-
W sumie słabo, efektów z grubsza brak. Poza tym umieszcza się to w odpowiednim temacie trochę wyżej.
-
No ja to już totalnie skupiłem się tylko na robieniu komputera maksymalnie cichym, teraz może byłoby mnie finansowo stać na jakąś większą zabawę w kręcenie, ale zmieniły się priorytety, auto kupić, odłożyć jakąś część na własne mieszkanie i tak dalej, nie chce się już ładować każdej wolnej kasy w zabawki :)
-
Odkopaliście temat, to i ja się pokażę. Niektórzy może mnie jeszcze na tym forum pamiętają, w każdym razie w aktualnym wydaniu się trochę postarzałem :P
-
Jak dla mnie to i tak lepiej żeby Vettel wygrywał niż miał wygrywać HAM :] Z resztą nawet lubię Vettela i RB, chyba tylko Alonso chciałbym przed nim widzieć.
-
Niewiarygodne!
-
Oooo, legendarne muchy lvl2, ładnie je pocisnąłeś. Ja gdzieś jeszcze mam scr z Pi1M@283MHz@3.66V na moich bh6, ale miałem tylko 1x256 takie wybitne. Pobawiłbym się jeszcze takim sprzętem choć już w zasadzie z OC wyrosłem.
-
W jakim sensie lepszy? Jak popatrzeć na to przez pryzmat rynku pracy (praca w wyuczonym zawodzie), to równie dobrze można iść na filologie polską. Większość osób po EiT albo przekwalifikowuje się na informatyków, albo nie pracuje nawet w pokrewnej branży. Więc jeśli ktoś widzi siebie na informie, to powinien iść na informę.
-
Ele, prowadzącym analizę był Miczko, algebrę Topp. AiR i Inf miało ten sam zestaw prowadzących jak dobrze pamiętam. Ja tam matmę wspominam jako jeden z najłatwiejszych przedmiotów przez 5 lat (a jakiś genialny nie jestem, całe liceum słaba trója była w zasadzie), nie licząc jakiś popierdółek mało ważnych.
-
Ale to też pewnie od wydziału zależy, na WETI matma to był śmiech na sali na przykład w moim przypadku.
-
Nie wiem jak teraz, ale ostatnio jak używałem telefonu do gg przez kompa (via gprs) to sesje trwały 24 godziny (Era Tak Tak).
-
Energocyrkulacje - remiksowa płyta Planet LUC, dwa "cięższe" kawałki Tomek Dudzic - Puenta Nushee - Kręta ścieżka, której nie wciąga się nosem
-
No właśnie chciałem napisać, że to nie jest rozwiązanie dla mnie. W każdym bądź razie sprawdzane było na 3 różnych kompach, na IE8, FF3 i najnowszej operze i zawsze takie same efekty, do płynności daleko.
-
A tak pomijając kwestie samego layoutu, działa wam normalnie odtwarzacz? U mnie w 720p żre 95-100% obu rdzeni (a i tak nie wyrabia i obraz tnie), co wcześniej nie miało miejsca.
-
To że ci się wydaje, że widzisz normalnie to nie znaczy ze tak jest, po prostu się przyzwyczaiłeś. Założysz szkiełka to zobaczysz ile to jest "normalnie".
-
Jakieś to twoje myślenie na odwrót jest. Zakaz palenia w miejscach typu przystanek jak najbardziej powinien być, bo są to miejsca w których ludzie przebywają niekoniecznie dobrowolnie (jakoś człowiek musi się poruszać, choćby do szkoły czy pracy). Ale do "tej konkretnej" restauracji czy pubu nikt na siłę nie wciąga, więc zakazy palenia w takich miejscach powinny być w gestii właściciela.
-
Jak mówię "idę zapalić" a właściciel kładzie mi popielniczkę przed nos i mówi "pal tutaj", to dlaczego miałbym wychodzić? Miałem kilka takich sytuacji w mieszkaniach ludzi niepalących i nie widzę nic nieuprzejmego jeśli postawiony w takiej sytuacji nie wychodziłem na siłę.
-
Co tu ma do rzeczy "szanowanie drugiego człowieka", wchodząc do knajpy w której można palić doskonale zdajesz sobie sprawę że ludzie tam palą, jak nie odpowiada to naprawdę możesz sobie znaleźć taką w której palić nie można i masz gwarancje że do takiej nie pójdę jak będę chciał posiedzieć z papierosem, może to ty uszanuj moje prawo do takiej a nie innej rozrywki. Tak samo jak ja nie pójdę i nie nadymię w miejscu gdzie jest zakaz, tak samo ty nie wyganiaj ludzi z miejsc gdzie zakazu nie ma.