M4TEUSZ

Jak tak dalej pójdzie RIAA będzie łapać za nucenie piosenek pod nosem. Też mam czasem wrażenie że Kononowicz jest tajnym współpracownikiem tej organizacji :lol:

Po pierwsze cache hula dokładnie z tą samą prędkością jak procek, ba jest częścią procka, znajdującą się na tym samym kawałku krzemu co reszta podukładów. Po drugie cache już obecnie zajmuje połowę powierzchni procka, więc producenci zbytnio nie kwapią się z dodawaniem go w nieskończoność, bo zmniejszy się im uzysk procesorów z wafla krzemu, a tym samym wynik finansowy ;) Po trzecie 32MB cache w technologii 45nm zajmował by powieszchnę paru cm2, pewnie rdzeń nie zmieścił by się pod ihsem s775, do chłodzenia potrzebował by chłodnicy ze stara, a jego apetyt liczył by się w KW.

Podpisuję się pod tym wszystkimi możliwymi kończynami, wystarczy spojrzeć w podpisie co mój MC-350 ATX 2.0 PFC ciągnie i nawet się nie zająknie :)

Procki zapowiadają się całkiem ciekawie, mam nadzieję że intel tym razem nie namiesza czegoś z podstawką :rolleyes:

Te optymalizacje windowsa przydają się w każdej gierce, która zżera kupę ramu i stosowane są odkąd pojawił się XP-ek a nawet wcześniej. Niestety systemy mikro$oftu mają tendencję do uruchamiania kupy mało komu potrzebnych śmieci, także nie korzystają optymalnie z zasobów komputera. Niemniej przy optymalizacji trzeba się liczyć z możliwością skutecznego zepsucia windowsa, więc płytka instalacyjna pod ręką i ładnie zarchiwizowane dane z partycji systemowej są bardziej niż wskazane. Szczególnie w czasie grzebania w rejestrze trzeba postępować bardzo dokładnie. i mam jeszcze jedno pytanko, jako że już pogrywam w fulla, to zadania której frakcji są fajniejsze, royalistów czy "obrońców nowego porządku"tm.

Na moim starym ECS K7S5A hulały następujące procki: Duron 900 - bezproblemowo Athlon XP1700+ pallomino - razem z pamięciami DDR bezproblemowo, nawet dało się go odrobinę podkręcić Athlon XP2400+ thorton - bezproblemowo, z oc doszedł do 2200MHz, szkoda tylko że okazał się niemodowalny na bartona :( Tak więc marsz na allegro i wybierz sobie coś co jest na socket A, ma FSB do 266MHz i nie jest wersją mobile (procki z odblokowanym mnożnikiem wymagają jego zablokowania na określonej wartości drut-modem).

No wiesz na tym forum wszyscy są pr0 i jeśli płyta nie umożliwia pobicia rekordu świata to jest do niczego ;) Niemniej takiemu E6300 przy b.dobrych pamięciach, ewentualnie wspomożonych v-modem, można odrobinkę podbić zegary - np. dwukrotnie :D

Raczej bogatsza wersja P5B ;) Niestety co do kręcenia odziedziczyła największą wadę siostry, czyli max 2,1V na pamięciach, co skutecznie obrzydza oc :-|

No i GF8900 powinien już bez większych problemów poradzić sobie z Crysisem i innymi grami na DX10, do tego pewnie w tym czasie pojawi się pierwszy SP do Visty i śmiało będzie można przestawiać się na nowy api :) Zresztą podejrzewam że poprawione wersje 8xxx pojawią się krótko po premierze Crysisa, nie mówiąc już o polskiej lokalizacji, więc nie ma co się rzucać na nie już dzisiaj, mam też nadzieję że ATI trzyma asa w rękawie, w postaci R600.

To chyba wina płyty bo na wysokie timingi u mnie pomógł najnowszy bios, tyle że mam zwykłego P5B. Na biosie 0806 przy timingach 5-6-6-17 B-) dojechałem aż do 895 MHz 2,1V na moim "lipnym" apacerze. Choć jak się domyślacie dzięki takim opóźnieniom zysk w wydajności był minimalny. Podpinam się do pytania o v-mod pamięci. Ktoś próbował? Co mu z tego przyszło?

Ze sterownikami asusa też się sporo namęczyłem, mnie znowu nie działały porty USB pomogło przywrócenie sterownika w menadżerze urządzeń, czy tobie to pomoże nie wiem :? do dzisiaj nie znalazłem sposobu do zmuszenia do współpracy starego skanera. Zaczynam tęsknić za ECS K7S5A :mur: Przeinstaluj stery, windowsa itp.

Jakby ktoś normalnie pracował za taką stawkę godzinową, lekko by wyciągnoł 60tyś. zł. miesięcznie :huh: Co ten gość będzie robił? Za taką stawkę nie pracują (oficjalnie) nawet prezesi spółek państwowych. :lol:

Uderzyłem do pomocy technicznej asusa z pytaniem, czy przyszłe biosy do P5B będą umożliwiać podbicie napięcia na pamięciach ponad 2,1V, oto co otrzymałem w odpowiedzi: Czyli pozostaje tylko lutownica i opornik :(

czytałem o tym jakiś czas temu na forum nfscars, niestety jak widzę projekt jakoś się nie rozwiną, ale fakt faktem że scena NFS Porsche wciąż żyje i produkuje nowe samochody, bawi się trasami i robi różne poprawki :) samochód beznadziejny ale jak ktoś chce pokatować kaszla to proszę tu jest :lol:

Czytałem że jakaś grupa fanów "rewitalizuje" NFS Porsche. Są już dostępne pierwsze "odremontowane" porschaki z bardziej szczegółową geometrią i teksturami, chłopaki chcą się też wziąć za trasy. Tak więc możemy liczyć że porsche odmłodnieje ładnych parę lat :) Szkoda tylko że silnik nie pozwala na implementacje shaderów, bo pewnie przy odpowiednim nakładzie pracy dało by się gierkę kompletnie uwspółcześnić.

Przesadzasz, c2d jest podatny na obniżanie napięć, mój E6300 przy @2,8GHz zadowala się tylko 1,225V (może i mniejszym ale jest to min dla P5B), dzięki czemu nie dochodzi do 50 stopni na BOX, a wentylatorek siedzi cicho nawet w ostrym stresie, przy 3GHz już niestety trzeba dać mu trochę więcej papu i już BOX ma coś do roboty i potrafi trochę pohałasować. Dalej apetyt procka rośnie jeszcze bardziej, co jest zresztą zrozumiałe, bo oc już jakieś jest, ale na szczęście pamięci mnie ograniczają dzięki czemu nie muszę zmieniać chłodzenia ;)

akurat NFS4: HS jest cholernie trudny do skłonienia do pracy pod XP, ale z tego co pamiętam są jakieś nieoficjalne patche które pozwalają na odpalenie tej gierki. co do carbona, to gdyby nie wydali dema, to bym pewnie go kupił i w tej chwili robił bym o tak :mur: , ale na szczęście demo wyszło, koszmarnie mi się nie spodobało, więc by nie unieszczęśliwiać siebie w grę nie grałem i nie będę grał i będę wszem i wobec krzyczał że to co w demku zobaczyłem to była kicha nad kichy ;)

Spoko pojdzie sobie, ba będzie zwiewał ile sił w nóżkach przed kimś kto nie używa FAQ, odpowiedniego topiku, oraz polskich liter ;) a tak na serio to z biosem cheepo lub honeyX, jeszcze go podkręcisz na 2200-2250MHz :)

Po testowałem ten bios przez tydzień i jest jak dotąd najlepszym jaki wyszedł. Pamięci pracują stabilniej przy luzackich timingach, dzięki czemu udało mi się wycisnąć z lipnego apacera, 886MHz co jak na 2,1V stanowi chyba niezły wynik, dzięki czemu mam już 3,1GHz na procku (FSB443) :D Ktoś tam się pytał o FSB 450. Myślę że przy w miarę dobrych pamięciach taka częstotliwość na P5B jest całkowicie realna :) Na XS chłopaki wychodzą ponad FSB 500 i to bez v-modów, choć było trochę narzekań że nowe edycje P5B ciężko się kręcą powyżej 430.

Przy 1GB ramu faktycznie nie jest zbyt wesoło, ale po części można poprawić sytuację optymalizując windowsa. Szczególnie dużo daje trik na pełne wykorzystanie pamięci ram: U siebie dałem 99,9% wielkości pamięci (1GB) czyli wpisałem 1047552 i jest już naprawdę nieźle, poprawę widać gołym okiem. Do tego powyłączać wszystkie zbędne programy i procesy w windows (zapraszam do odpowiedniego topiku) i można uzyskać znaczą poprawę działania gry. Zauważyłem też że po dłuższej podróży warto zrestartować gierkę, zmniejszy to ilość śmieci trzymanych w pamięci. Wlazłem na forum gothic site i znalazłem garść innych porad, tyle że niektóre wydają się mało logiczne np. - zwiększenie pliku stronnicowania do 2,5 krotności ram, po cholerę tyle, skoro gra nie zżera więcej niż ~1,5GB, do tego wielki plik działa wolniej. Stosunek ram do pamięci wirtualnej 1:1 dla 1GB to aż nadto. - obniżenie taktowania pamięci, to już jakaś kompletna bzdura. - cache man pomoże tylko w szybszym uruchomieniu gierki, XP-ek sam się ładnie "wyprowadza" do pamięci wirtualnej i bez jego pomocy.

Jakby ktoś chciał obcięty paznokieć z dużego palca u nogi o długości ok 1cm (hodowany pod gipsem) to oddam go w dobre ręce, najlepiej kucharza ze stołówki sejmowej ;)

Tyle że w biznesie raczej nie chowa się niczego żywcem, w końcu jak widać w danych ze steama ponad połowa graczy siedzi ciągle na AGP, niektórzy mają jeszcze ciągle rześkie kompy i można od nich jeszcze trochę kasy wydoić. Nad GF9600GS AGP już bym się zastanawiał, ale 8600 prawie na pewno pojawi się na stare złącze.

Nie ma co się kłócić, w końcu wiadomo nie od dziś że dopóki nie wyjdzie demo lub gra zostanie udostępniona prasie, data premiery jest tylko "orientacyjna", raczej rzadko kiedy gry wychodzą dokładnie w terminie podanym przez twórców zawsze w końcu może jakiś hakier ukraść kod, może nastąpić nagła zmiana planów, pies może zjeść jedyną kopię itp. Za bardziej realną datę obstawiał bym raczej czerwiec, lub nawet wrzesień, ale presja producentów sprzętu może oczywiście sprawić że gra pojawi się wcześniej.

Prawdę mówiąc też kiedyś w górach widziałem dziwny obiekt, ostro świecił migotając w różnych kolorach, wznosił się i opadał gwałtownie, zatrzymywał się w powietrzu*, słowem wszystkie znamiona UFO, po wzięciu lornetki szybko okazało się że to zwykły samolot akrobacyjny lśniący w świetle zachodzącego słońca, popisujący się nad odległym o 15km lotniskiem. Razem ze mną oglądało zdarzenie dobre kilkadziesiąt osób i dopóki nikt nie wpadł na pomysł użycia lornetki wszyscy byli święcie przekonani że "Marsjanie atakują Nowy Targ" :lol: * wrażenie jakie powstaje jeśli odległy obiekt porusza się w kierunku do/lub od obserwatora.

a w star treku III rzesza skumałą się z ufokami którzy zbudowali sobie maszynę czasu w zamian za fazery i podbili USA, ale dzielny kapitan Archer pokrzyżował im plany i g..o im z tego wyszło, a taki jeden gostek z przyszłości wszystko naprawił i żyli długo i szczęśliwie... No co się tak na mnie patrzycie? To też jest bajeczka :lol: