cześć,
napisałem poniższego posta na pl.comp.pecet kilka dni temu, ale zostałem absolutnie zignorowany - pewnie to nie było najlepsze miejsce na tego typu tematy. Mam nadzieje, że jeśli znów zbłądziłem, to ktoś podpowie mi, gdzie pytać.
********************************************************************************
***********
witam,
chciałem, tak dla zaspokojenia ciekawości, sprawdzić jak się kręci mój
procek
oto punkt wyjścia:
płyta: MSI 865PE Neo2-PS (MS-6728 v2.0) Platinium Edition
zasilacz: Chieftec 350W
Celeron D 330 2.66GHz (20x133)
FSB 533MHz
SDRAM: 4x256MB (w dualu), 2.5-3-3-7 (timingi z BIOSu, ustawione "by SPD"),
2xPC2700 (166MHz) +2xPC3200 (200MHz)
DDR: 333
AGP/PCI 66.66/33.33
ATI Radeon Atlantis 9200 128/128 AGP
CPU Voltage: 1.3750
BIOS najnowszy 3.0A
2 HDD + 2 napędy opt. IDE, 1 HDD SATA
podnoszę CPU do 20x135 (nie ruszam NIC WIĘCEJ) = komp się mrozi w trakcie ładowanie WinxXP SP2
przy 20x135 zwiększam napięcie procka do 1.38 = wchodzi do OS, ale zaraz się mrozi
nadal przy 20x135 podnoszę napięcie do 1.4 = wchodzi do OS, ale zaraz się mrozi
temperatura nie więcej niż 52 st.C
czy jeszcze cos należy zmieniać (pamięć, grafika)? a może coś jest uszkodzone? choć nie przechwalając się, komp jest bardzo stabilny, z up-time'ami sięgającymi kilku tygodni, wyłączany z przyczyn zewnętrznych...
a może pamięć jest jakaś kiepska i źle znosi OC?
czytałem trochę forum.purepc.pl (to chyba tu :) ) i nawet znalazłem tę samą płytę z takim samym CPU, gdzie ktoś pisał, że ustawił procę na 20x180 (nie napisał jakie napięcie i nie znalazłem nic o innych zmianach); znalazłem też info, że bez zmiany napięcia ta proca chodzi na 20x150... a u mnie takie kwiatki. Nie bardzo też wiem jak bardzo (o ile na raz) zmieniać timingi pamięci
z jednej strony piszą, że OC to żmudna zabawa, a z drugiej, że zmieniają tylko FSB i napięcie procy - o co chodzi?
--
pozdrawiam
Marcin
Uwaga - adres w naglowku przekrecony o 13
********************************************************************************
***********
wielkie dzięki,
Marcin