elomelo

cześć Pany po ekstremalnie długiej przerwie, chciałbym zmienić GPU na coś lepszego (gram raczej tylko w 1080p ale na monitor 4K też się czaję) w moim dość leciwym komputerze - 3570K@stock, 12GB RAM, 7870, Antec EA550G. Rozważam używkę 1080 TI (oraz w późniejszym czasie zmianę na 3770/E3-1230V2). Nie zależy mi na RT, gry raczej pokroju Dayz, State of Decay 2, no i czekam na Dying Light 2. Czemu 1080TI? Spadły ceny, mocy bardzo duzo, "na jakiś czas" do grania starczy. Ma to sens?

Kartę bym zmienił z 7950 na 7870. Ponad 200zł zaoszczędzisz i kupisz SSD. Różnica między 7950 a 7870 nie jest warta dopłacania do tej pierwszej.

Mam dokładnie tego Gigabyte'a, którego wrzuciłeś - chłodzenie jest rewelacyjne ale po 'dostrojeniu' (czyt. zmiana map w Afterburnerze), bo na mapach producenta wcale nie jest aż tak cicho (zależy co dla kogo jest cicho, ja mam znacznie wyciszony komputer i każdy szum mnie denerwuje do tego stopnia, że zastanawiam się co zrobić z talerzowym HDD, bo mnie irytuje jego szum). Jak dobrze 'skroisz' sobie mapę w Afterburnerze to w idlu będziesz miał bezgłośne chłodzenie (kompletnie, wiatrak na minimum, 20%, temp. ok 30*C) a w grach ciut głośniej ale bez przesady. Co trzy wiatraki to nie dwa, bierz Gigabyte, ma rewelacyjne temperatury.

Zamiast GTX 660 lepiej Radeona 7870.

A od kiedy GPU jest wykorzystywane w samym procesie renderingu? O ile mi wiadomo karty wspierają "live preview" a nie sam proces renderingu.

Czemu GTX 660 a nie 7870? Czemu Vertex4 a nie Crucial M4/Samsung 830/Plextor?

Opłaca się wg. Was ta promocja? http://www.agito.pl/karta-graficzna-gigabyte-radeon-hd-7870-oc-2gb-ddr5-pci-e-box-84-556221.html?utm_content=556221&utm_source=skapiec.pl&utm_medium=Feed&utm_campaign=wszystkie

Hej, Chcę kupić kartę do około 900zł do komputera z sygnatury na dłuższy czas (rzadko zmieniam kompy). Zastanawiałem się najpierw na 7850 2GB ale doszedłem do wniosku, ze 7870 będzie lepszym wyborem. Stanęło między polecanym Sapphire 7870 (podobno piszczą cewki, chłodzenie na heatpipe'ach, dwa wentyle) a Gigabyte 7870 (lekko podkręcony - dla mnie żadna zaleta i tak każdą kartę kręcę, chłodzenie na 3 wentylach ale chyba bez heatpipeów?). Czytałem sporo recenzji i w zasadzie nie mogę się zdecydować, cena podobna (różnica 20-30zł). A może coś innego? Gram w FullHD.

Aureal Vortex.

Zależy czy będziesz podkręcał czy nie - jak nie to moim zdaniem lepiej i5 w nowej architekturze (Ivy Bridge). 560Ti będzie ok.

Słabszy proc (na i5 nie starczy chyba, i3 raczej) i mocniejsza karta, jeśli o gry chodzi. AutoCAD będzie równie dobrze chodził na i3, i5 jak i i7 byle miał dużo RAMu (kup 2x4GB/8GB).

Kwestia gustu - mi się nie podobają takie obudowy (ledy, śmigła i inne wytryski), wolę coś w rodzaju Fractal Design Define/Arc/3000. Poza tym ten Aerocool raczej nie będzie super wykonany...

1. Obudowa niezły odpust. 2. Pamięci maja wysokie radiatory - nie założysz każdego chłodzenia na procesor. 3. To czy wykręcisz 4.5GHz+ to zależy raczej od konkretnego egzemplarza procesora a nie chłodzenia.

Uważam jak Kolega wyżej, weź LGA1155, jak ma być na długo to może rzeczywiście 3770K i jak zabraknie to można podkręcić (wiem, że w firmach się tak nie robi ale...). Generalnie zainteresuj się także solidną, cichą obudową i zasilaczem z wysokiej półki (będzie cichy, chłodny i na pewno długo posłuży). Pomyśl o SSD 256GB i zapewniam Cie, że będziesz baardzo zadowolony.

Bierz Z77 Extreme4, ja się 'srałem' i nie mogłem podjąć decyzji ('a bo to jakiś Asrock' etc.), wziąłem i nie żałuję. Płyty Asrocka w *większości* przedziałów cenowych oferują najlepsze produkty pod względem możliwości/cena.

Ale to czy wybierzesz tego Asusa za 900zł czy np. Asrocka Z77 Extreme4 za 550zł to kompletnie nie ma znaczenia, obydwie będą tak samo dobre do Twoich zastosowań teraz jak i za 5 lat. A kasy zostanie na coś innego - większy SSD, więcej RAMu, etc.

W zestawie na LGA115 wątpliwym jest wydawanie takiej kasy na i7 (lepiej 3570) a już absurdem jest branie płyty Z77 za ponad 900zł. Poza tym SSD to lepiej Crucial M4/Samsung 830.

Tagan spokojnie da radę. Ile bierzesz RAMu? Zastanów się czy Twój budżet pozwoli na 2x8GB, Photoshop lubi RAM ;)

Pracuję w Photoshopie i nie ma sensu brać grafiki zewnętrznej przy i5/i7, tym bardziej Quadro, która może kosztować majątek a przyśpieszenia kompletnie żadnego nie da. Tak jak Kolega wyżej zasugerował warto kupić dysk SSD - przyśpieszenie znaczne.

A starczy Ci 4GB RAMu? Bo jak nie to dokupienie pamięci do takiego serwera pochłonie majątek - przerabiałem ten temat.

A takie coś? http://allegro.pl/unikat-nowy-palit-gtx560ti-1280mb-ddr5-320bit-448p-i2478150922.html Warto za tą kasę? Oglądałem testy i to 560TI 448 to nieźle wymiata.

Mam zestaw dokładnie taki jak chcesz kupić (proc, płyta) i do tego z ciekawości kupiłem A-Daty 2x4GB 1333 ULV (napięcie 1,25-1,35V). Działa i nic się nie dzieje ;)

Jasne, że lepiej Ivy i5 3450 jeśli bierzemy pod uwagę procesory nie pod OC.

A zakładając, że mam 700zł do wydania ale na nową kartę (z fakturą) to co wziąć? 560Ti? Jeśli tak to jakie? ps. Skąd takie ładne wykresy porównań GPU?

Lepiej wziąć 2x8GB, masz później możliwość rozbudowy pamięci do 32GB a Inventor lubi każdą ilość RAMu ;)