Skocz do zawartości

reed

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    9715
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez reed

  1. Mnie tylko dziwi, jak można kupować w morelach, wiedząc, że non stop robią takie posrane numery? Jeżeli jednak ktoś tam z premedytacją kupuje, mimo wiedzy o tych incydentach, to nie powinien się żalić. Powinien dymanie go, mieć wliczone w koszta. Tylko czy warto?
  2. reed

    Codzienność za kierownicą

    Jaszczomb to hcuj, inna liga itp. A co powiecie na tjuning w takim wydaniu? Wiem, wiem, ludzie z kraju kwitnącego ryżu mają inne ................... nazwijmy to gusta :) A dla równowagi:
  3. reed

    Codzienność za kierownicą

    Tiaaaa, a jedź bez kamizelek i innych kondomów na wakacje po Ełropie i nie tylko. Ciekawe, czy palicajstwo zagramaniczne Ci odpuści, "bo konwencje wiedeńskie"
  4. reed

    Codzienność za kierownicą

    Dokładnie. Do tego (oby Ci się nie zdarzyło, ale ...... ) gdyby Ci się przytrafił jakiś unfall, to masz mocno ciepło bez zimówek. Lepiej (czytaj: TANIEJ) jest przestrzegać germańskich przepisów.
  5. Co racja to racja. Ś.P. Babcia zawsze sama robiła i smak rwał sutki.
  6. Tak, byle to nie był hcujowy Helmans. Winiary jak dla mnie smaczy zajebiaszczo, ale czasem i na Kielecki się decyduję, zwłaszcza pod jajka (kurze!)
  7. A można było kupić konsolę i mieć święty spokój :plom:
  8. reed

    Codzienność za kierownicą

    Fakt, sorry za tendencyjne pytanie ;)
  9. reed

    Codzienność za kierownicą

    Ale od wewnątrz drzwi też wygłuszyłeś? Znaczy się wewnętrzną stronę zewnętrznej części :) Zabawa jest, ale faktycznie warto. Robi to naprawdę sporą różnicę dźwięku, nawet na oemowych głośnikach, a jak już wymienisz na normalne, to w ogóle wypas :)
  10. reed

    Codzienność za kierownicą

    Ja tylko odradzę wszelkie maty bitumiczne i ich pochodne. Na chwilę obecną tylko butyl i pianka.
  11. reed

    Codzienność za kierownicą

    Konsekwentne olewanie buractwa prowadzi do spontanicznego i niekontrolowanego wzrostu populacji buraków i .............. lepiej do tego nie dopuszczać. Profilaktyczne odszczeliwanie pozwala zachować kontrolę ilościową.
  12. reed

    Codzienność za kierownicą

    Oj tam ojtam. Poszczelać to se można z różnych wynalazków. A prawdziwego szotgana to za ełrogąbki na bazarze nie kupisz.
  13. reed

    Codzienność za kierownicą

    [gluteus maximus] tam. Najpierw musiałby być ogólny i nieskrępowany dostęp do shotgunów.
  14. reed

    Codzienność za kierownicą

    Alternator JEST TAKI SAM. W sensie parametrów, a obudowa niejako przy okazji taka sama. Pewnie japońscy księgowi wyliczyli, że skoro będzynkowa wersja nie ma świec żarowych, to mniej prądożerna i można zaoszczędzić na akumie pierwszego montażu, a potem niech się powożący martwi, że mu taki mały <span style='color: red;'>[ciach&#33;]</span>lnik nie wystarcza. Ale fakt faktem, że Yuasa z pierwszego montażu 10 lat wytrzymała 8O
  15. reed

    Codzienność za kierownicą

    A ja Centrę (FUTURA) odradzam. Padła po niecałym roku użytkowania. 3 lata gunwnianej gwarancji miała. Jak chciałem z niej skorzystać, to nie uznano z powodu "nieprawidłowego użytkowania" Jak kurna miałem go inaczej używać niż podłączony w aucie?? Auto jeżdżone w trybie miejskim (stąd taki akum, który oczywiście zalecano na miasto) Dla mnie ta firma z takim podejściem to porażka i odradzam każdemu zakup jej szajsu.
  16. reed

    Codzienność za kierownicą

    A gunwo prawda! To mity które krążą od czasów jak jeszcze prądnice w naszych bolidach królowały. Tak naprawdę, warto właśnie większy wsadzić. Przykład: człowieki jedzące ryż i konstruujący hondy, w swej mądrości zapodali do mojego modelu 45Ah No i wiadomo, za mały bo odbiorników żrących bezcenny prąd jest mustwo sporo. Do tego parę ficzerów dodanych od siebie. Akumy się wykańczały i narażały nie tylko mnie na koszta, ale i te biedne foczki i delfinki na śmierć w męczarniach. Posłuchawszy ludzi mądrzejszych w tej kwestii ode mnie, zapodałem akum O WIELE ZA DUŻY, wedle własnie takich urban legends. No i alternator postanowił robić sobie jaja i go doładowywuje. Taki cfaniak panie dzieju. Co ciekawsze, moja bendzynkowa wersja z fabrycznym akumem 45Ah i ta w błogosławionym deaslu, mają TAKI SAM ALTERNATOR, a deaselekowi zapodano 85 Ah Jak wiec niby ma toto niedoładowywać? Dodam, że moje biedne autko nie jest wyjątkiem. No ale nawet jakby gdyby kiedyś komuś coś, to przecież są lidlowe procesorkowe ładowareczki i można sie tym poratować, jak już koledzy powyżej zauważyli.
  17. reed

    Codzienność za kierownicą

    Chciałeś się pod wodą lansić bryką, to się zemściło :wink2:
  18. Wymień zasilacz i dla pewności zainstaluj Avasta.
  19. Kluczowym jest chyba to, JAK odpowiedzieli. Odfajkowanie w systemie nie zapewni premjumowości marki :plom:
  20. reed

    Codzienność za kierownicą

    To ma być Alfa?? Gunwo nie Alfa! :P To była Alfa: I to też:
  21. Coś jak kopanie się z koniem :/ MSI na stos IMO za tak frajerskie podejście. Mam na myśli "tutejsze" MSI w szczególności. Bo za idiotę można robić jakiegoś dziadka w mediamarkcie, ale nie forumowicza z PPC. Czy tam naprawdę nikt nie potrafi logicznie myśleć i kojarzyć faktów??
  22. reed

    Codzienność za kierownicą

    Wyobraźnia to pikuś, po kwasie nie takie rzeczy człowieki wymyślali. Ale miał niezły gust. Dla mnie zajebistość deski jest masakryczna.
  23. reed

    Codzienność za kierownicą

    Dla mnie chcujnia z grzybnią :/ ale łosia nie przekonasz. Lans na wiosce jest i wuj ....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...