Bo to jest ta ich słynna prostota i funkcjonalność (IMO to raczej prostactwo i bida) i dopóki fanboje się będą tym jarać i czyścić im salony, to nadal będą rzeźbić ten fajans.
Jak coś jest do wszystkiego, to jest do [gluteus maximus]. Całoroczne/wielosezonówki zawsze są gorsze od swoich wyspecjalizowanych porami roku, kuzynów.