Witam Panów. :)
Jako niewtajemniczona dziewczyna mam do Was kochani konkretne pytanie. Mam nadzieję, że szybko i przystępnie mi odpowiecie, bo ten problem przerasta blondynkę smilies/wink.gif
Otóż:
Mam kompa składanego jakiś czas temu i teraz dostałam od "starszyzny" zadanie jego unowocześnienia. Szukam opcji, więc zwracam się z prośbą o pomoc.
Teraz mam:
- płytę Gigabyte (nie wiem dokładnie jaką)
- procesor Sempron64 AM2, czy coś takiego
- 512mb pamięci godram
- grafikę GF 6800 Ultra
Jeśli chodzi o planowane zakupy to będzie:
- płyta Gigabyte GA-P35-DS3R (czytałam na forach i ponoć jest ok)
- procesor Pentium E2160 Dual Core
- 1GB pamięci ram (pan w sklepie mówił na nie "korsarze", nie mam pojęcia co to jest)
No i teraz problem. Czy zmieniać kartę graficzną?
Parę osób mówiło mi, że jest dobra. Dodatkowo ma jakieś chłodzenie Turbo2, czy coś w tym stylu.
Jeśli miałabym ją zmieniać, to mam na to mniej niż 400zł. Im mniej, tym lepiej.
W domu parę osób czasem gra na komputerze w gry. Nie chciałabym, żeby potem przeze mnie się coś zacinało, czy zawieszało.
Dodatkowe pytanko.
Mam zasilacz Seasonic 350W (max. 450W) Active PFC. Pan w sklepie twierdzi, że spokojnie wystarczy do tego komputera, ale na forach dużo ludzi pisze, że trzeba mieć dużo tych watów, czy tam woltów... Czy ten co mam wystarczy???
Z góry Wam dziękuję za pomoc i szybką reakcję.
Pozdrawiam i buziaki dla miłych kolegów :*