Witajcie.
Nie wiem czy mam na myśli to samo, ale też mam problemy z porannym wstawaniem Kn9.
Naprawdę nigdzie nie mogłem dostać pomocy na forach, a męczę się już z tym od lipca...
Mianowicie chodzi o to że moja KN9 nie chce przekroczyć 250HTT (obojętnie przy jakim mnożniku procesora, zmieniałem na 9 i niższe)
Gdy przekroczę 250HTT, sprzęt się uruchamia, jednak gdy wyłączę zasilanie od komputera i załączę ponownie, przy uruchamianiu komputera nie odpala monitor, dopiero po restarcie się udaje go odpalić.
Gdy wyjdę powyżej 260HTT, nie odpala monitor już wcale, nawet po restartach ("odkręca" mi procka do 2010Mhz)
Nie wiem w czym problem. Sprzęt taki jak w sigu. Próbowałem wszystkiego, po zamianie zasilacza nadal to samo, próbowałem na timingach 4-4-4-12-2t oraz 5-5-5-15-2t, napięcie na pamięciach 2.1v, na procku 1.4v (jak w sygnaturce)
Zwalniałem pamięci do div667, 533 oraz 400, HT zwalniałem to x3, x2 oraz x1.
Żadne próbny i męczarnie się nie powiodły. Nie wiem czy to ja jestem winny nieumiejętnego kręcenia, czy może trafił się felerny procek, może pamięci? Wątpię aby kn9 była taka kapryśna, i aby kończyła się na 250htt.
Czekam na propozycje, Może coś wymyślicie. Pozdrawiam :wink: