Skocz do zawartości

tomatow

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia tomatow

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Nic nie jest kręcone, sprzęt działa tak, jak fabryka dała. Przeszukałem i bios i instrukcję - nie znalazłem opcji wyłączenia EPU.
  2. Podłączyłem mój stary zasilacz Amacrox AX450 i.. . to samo kfa mać. Czy problem wynika z za małych mocy zasilacza? BeQuiet ma 16A na lini 12V amacrox 18A. Czy 500W może pomóc? No i moje najtrudniejsze pytanie, czy to już ewidentnie płyta? Jeszcze w biosie podłubię. Chłodzenie działą bez problemów, przylega i jest ok.
  3. Bios mam najnowszy. Na każdej jego wersji ten sam problem.
  4. Walczę z komputerem od dłuższego czasu i mam wrażenie, że udało mi się w końcu odnaleźć problem. Tutaj zwracam się do Was z porśbą, czy faktycznie trafiłem. Po kolei Sprzęt: E8400 @ P5Q Premium 4 x 1 GB HyperX 1066MHz 2 x Seagate 7200.11 320 GB w Raid 0 MSI GF8800 GT Zilent BeQuiet E6-400W Problem: Podczas włączania jakiejkolwiek gry (Mirrors Edge, CoD4, NFS Undercover) wystarczy kilka minut i komputer się wiesza. Albo wyskakują artefakty, albo obraz się zatrzymuje i ni chu chu nie rusza. Śmieszne w tym wszystkim jest to, że można normalnie wrócić do windowsa, pozamykać gry i system chodzi. Tak samo podczas normalnej pracy, internety, filmy, dokumenty, muzyka, nic się złego nie dzieje. Komputer chodzi stabilnie, bez żadnych zgrzytów. Dopiero włączenie gry, która korzysta z 3D powoduje mój gniew i chęć wyrzucenia blaszanego pudła za okno. Sterowniki? Zacząłem od przeinstalowania sterowników. Do grafiki, do chipsetu, do karty dźwiękowej. Bez zmian. Spróbowałem innego systemu. Zamieniłem XP na Vistę. Dalej do samo. Chcąc nie chcąc, musiałem przyjąć, że to coś nie tak ze sprzętem. Chłodzenie mam dobre, temperatury w stuprocentowej normie, więc trzeba szukać wadliwego komponentu. Grafika? Moim pierwszym typem była karta graficzna. Wysłałem ją do serwisu i wstawiłem nową, słabszą GF9600GT. Problem dalej się pojawiał, tyle że zamiast 3 minut mogłem pograć 4. Cóż, idziemy w dobrą stronę. Karta wróciła z serwisu, jako naprawiona - co znaczy nie więcej, że przeleżała na półce w siedzibie MSI i została odesłana z powrotem. Z ciekawości wysłałem ją jeszcze raz, jako uszkodzoną. Karta wróciła znów "naprawiona" a wyglądała, jakby jej nikt z pudełka nie wyciągał. Ale to taki OT a propos serwisów. Problem był nadal. Pamięci? Kolejnym komponentem, który obwiniałem były pamięci. Włożyłem inne, moje poddałem testom. Gry się dalej wieszały, testy nic nie znalazły. Płyta? Została płyta główna.. . sama myśl mnie przerażała. Tak wysoki model i ma się popsuć? Asus? Niee.. . całe życie na Asusach, najmniejszych problemów. No ale co innego? Przez chwilę myślałem o dyskach, ale wszelkie testy też nic nie znalazły. Zacząłem grzebać w internecie i znalazłem kilka podobnych problemów z płytami z serii P5Q (wyższe modele E, Deluxe, Premium). Wszystkie ceciach!e 16 fazowy układ zasilania, jakieś kosmiczne technologie oszczędzania energii. Dlatego o tym wspominam, że w każdym wypadku rozwiązaniem była wymiana zasilacza. Okazało się, że założenie nowego, zazwyczaj mocniejszego likwidowało usterkę raz na zawsze. Postanowiłem się przyjrzeć mojemu BeQuietowi, któremu do tej pory nic nie mogłem zarzucić. Poczytałem trochę o dopuszczalnych napięciach i normach. Ponieważ nie mam miernika, musiałem oprzeć się na programowych wskazaniach. Co się okazało? Linia 12 Volt w speedfan ma napięcie cały czas 11.4 co jest dolną granicą normy, a po właczeniu grt spada do 11.3 V, gra się wyłącza i z powrotem mamy 11.4V W evereście, pokazuje napięcie 12.1 V, w biosie podobne. Wygląda na to, że jak się 3D odpala, to grafika chce zasysać więcej prądu, napięcie spada poniżej normy i czułe układy zasilania płyty odmawiają posłuszeństwa. Could be? Teraz pojawia się moje pytanie, pierwszy pomiar wskazuje w moim odczuciu zasilacz jako winowajcę, jednak dwa następne już takiej pewności nie dają. Początek problemów właściwie też wypada na okres wymiany zasilacza. Jak myślicie, co z tym zrobić? Wymieniać zasilacz, czy szukać usterki dalej i złościć się coraz bardziej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...