ketyow

Nawet zupelnie nowy procek, zaprojektowany od nowa i tak bedzie tylko takim wlasnie "usprawnieniem" poprzednikow a to z tego wzgledu ze musi byc kompatybilny w dol. Nawet jesli zmiany w architekturze sa rewolucyjne, to proc z SSE4 obsluguje takze SSE1 wprowadzone lata temu. Wezmy takiego Itanium - 64bitowiec, wlasciwie jedyny prawdziwy sposrod blaszakowych prockow, nie zaznal slawy za sprawa braku kompatybilnosci. O 32 bitowych aplikacjach mozna tu pomarzyc. I tak, jego mozna nazwac nowym prockiem, choc pewnie strukturowo z pewnoscia tez korzystal ze starszych technologii, bo jak raz cos odkrywasz to po co odkrywac to drugi raz. Ale on tu odbiega od starych struktur, tu juz nie wlaczysz glupiego programu ktorego uzywales na w95 czy 98. Nie rozumiem autora watku, ktory uwaza za chyba zacofanie tego ze kazdy procesor jest powrotem do tych starych pierwszych technologii, ze jest swego rodzaju ich usprawnieniem. Kwestia kompatybilnosci jest tu tak wazna ze nawet gdyby powstal procesor o calkowicie nowej architekturze 20x wydajniejszy od najmocniejszych athlonow czy c2d to kto by go kupil, jesli kazda aplikacja musiala zostac na niego napisana od nowa? Owszem, moglby on emulowac funkcje prockow architektury x86, ale przeciez nie o to tu chodzi. Sens jest taki, by dalej dopalac nasze stare trupy. Kto wsiadlby na viste wiedzac ze soft z xp na niej nie ruszy? Ano nikt. I choc zbudowana od nowa, oparta na tych samych sprawdzonych zasadach, kompatybilna w dol. Bo chocby byla 100x szybsza od xp, dlugo nikt by jej nie tknal nie majac na nia softu. Moze to niezbyt trafne porownanie biorac pod uwage ze vista wcale nie jest lepszym systemem od xp, no ale mysle ze przyklad z itanium mowi za siebie. Trzeba usprawniac stare.

Kolega mowiacy o 7300gt ma racje. Choc u mnie w sklepie 7600gs stoi 250zl wiec opylaloby sie dorzucic te 2 dychy ponad 7300. O sorka, nie spojrzalem na cene tej z allegro. Toc to jest prawie za darmo, bierz

a to nie wiedzialem ze one tam maja w standardzie 829mhz. na moim gf'ie standardem bylo 720 i w ogole te hyniksy na chyba wszystkich kartach maja cos kolo 700. o ile w waszych radeonach nie jest jakos opuszczone napiecie tych pamiatek to nie widze problemu by smignely na 1000. a radiatory u mnie pod zalmana wchodza, nie wiem jak sprawa ma sie na radeonach, ja mam takie dwa wielkie klocki (bo u mnie pamiatki sa w 4 kostkach), wchodza na styk, z takimi radiatorkami typowymi dla pamieci nie powinno byc problemu

Ktos tam wczesniej pytal o hynixy 1,4ns w kartach gigabyte'a - no to smialo u mnie chodza na 1050MHz, przywalilem na nie radiatory, bo dosc mocno sie grzaly i przed podkreceniem wiec nie wiem jak chodza maksymalnie bez radiatorow. No i juz nie pamietam jakie dostaja napiecie w mojej karcie, na radkach moze byc mniejsze, sprawdze moze na dniach miernikiem to dam znac.

Jak spalilem 8600gt gigabyte'a z pasywnym, to dostalem po tygodniu 8600gt z zalmanem :D a zeby wyciszyc karte wsawilem w obwod potencjometr i moge recznie regulowac obroty.

@lucky_luke23 A w jaki sposob "przelozyles" kostke do m2n-e sli? Mam ta plyte i bios jest tam wlutowany, wiec nie rozumiem co znaczy "przelozyc".

No, no, jak przyjdzie czas na przesiadke na intela (chyba, ze AMD czyms nas jeszcze zaskoczy) to bedzie w czym wybierac. A swoja droga to kondy na Foxconnie sa polimerowe, nie tantalowe.

U mnie w Olsztynie w sklepie to 3850hd mozna dostac za 660zł, przy czym 8800gt kosztuje 1049 :/

Sam musisz znalezc optymalne napiecie bo kazdy procesor kreci sie inaczej. Na 1,35V osiagam stabilnie 2,6GHz (Windsor 90nm), przy 1,55 2,86GHz (i to juz jest max dla plyty, htt=286), ale przy 1,55V boxowe chlodzenie to za malo, proc sie grzeje jak diabel. Kolejnym problemem jest brak mozliwosci recznej regulacji napiecia (przynajmniej na m2n-e sli z chipsetem nforce500), ja robilem to drutujac dziurki w sockecie. 1,55V lepiej nie przekraczaj.

Hm, to ciekawe - a czy pojawila sie opcja regulacji napiecia CPU? Bo przypuszczam, ze dla pamieci nadal gorna granica pozostalo 1,95V... A chcialbym moc krecic Vcore, bo plyta na 3800+ X2 nie pozwala na wiecej niz 1,2V, poki co zmieniac moge je jedynie drutem :/

Ja dojechalem na 1022MHz (stabilne) przy 1,95V na 5-4-4-12 :D

1,95V to do overclockingu faktycznie bardzo malo, na szczescie moje kingstony i na takim dobrze ida. Przy 2,6GHz to pamieci na dzielniku 5 masz az 1040MHz wiec przy 1,95 to i moje nie ciagna. Przy 2,55GHz mam RAM na 1022 i jest stabilnie. Ale jesli nie chcesz opuszczac taktowania proca w dol to przestaw dzielnik na 6 i przy 2,6GHz i masz pamiatki na 866MHz. Wtedy bedzie stabilnie o ile na proc dasz odpowiednie napiecie.

@Gessle Google i jedziesz, nie jestem encyklopedia, ktora Ci powie jakie ramy z jakim napieciem pojda. Luknij na stronce producenta najlepiej jakie jest minimum. @vojt Co podkreciles do 2,6GHz? Jakies konkrety pls. Moze podaj do jakiej wartosci podkreciles pamieci i przy jakim napieciu i timingach, bo z twojego postu wiele nie wynika.

To zalezy wylacznie od pamieci jakie posiadasz. Moje kingstony 800 standardowo biora 1,8V, plyta daje max 1,95V i na takich ustawieniach przy cl5 wyciagam 1022MHz. A HTT stabilne wyciagnalem 286MHz wiec 230 to dla mnie smieszne, raczej ktos nieumiejetny krecil niz trafil az tak slaby model.

@d.evil a jaki sens do c2d 6300 kupowac plytke za 200zl ???!!! przeciez tego proca grzech nie krecic a za taka kase plyta pod intela to totalny syf. a z obsluga nowych prockow m2n-e nie ma problemu, nowe biosy umozliwiaja wsadzenie nawet phenoma wiec nie widze problemu. @Tecumseh To wez plytke ze sterownikami do mobo i zainstaluj driver do dzwieku jeszcze raz. Przy poprawnym zainstalowaniu nie potrzebowalem nigdy zadnej dalszej konfiguracji sterownika, dzwiek byl czysty, a zaden dymek mi nie wyskakiwal

Nie ma sensu sprzedawac, po co mi kilka groszy za nia jak jest na niej kupa sprawnych kondensatorkow itd. Wymienilem wiekszosc i nie przynioslo to rezultatu, trudno, rozkladam nad nia rece. Na molexach zasilki napiecia sa ok. A ze mam drugie mobo, tamta nie bede se juz zawracal glowy.

No na tej wieszajacej sie mobo nic nie bylo spuchniete a pojemnosci w normie dla kondziorkow. Wymienione 3/4 nawet czesc tych z dala od cewek i stabilizatorow. Wg everesta napiecia jak kijowe byly tak sa, nie wiem jeszcze czy nadal sie wiesza, dopiero odpalilem. W kazdym razie lezy kolo mnie nowiutkie mobo na socket 462 (no niestety soltek, ale jak nowa to i szybko nie siadzie), wiec jeden zwis i ta wieszajaca sie leci do szafy z tona innych nie dzialajacych sprzetow.

Spuchniete kondensatory juz zostawmy, teraz chodzilo mi tylko o to drugie mobo. @TOMAHAWK Myslisz, ze low e.s.r. zmienilyby to? Poki co, to siedza tam oryginalne, wymienilem dwa przy agp. Zobacze czy cos to pomoze jak wstawie low e.s.r. w sekcje zasilania

Wiec problem dotyczacy plyty z puchnacymi mozna uznac za rozwiazany, jak znow urosna im brzuszki to sprobujemy z wiekszym zakresem napiec. Ale ta druga to naprawde stanowi zagadke. Nie wiem czy bede ruszal stabilizatory (to 7 sztuk, bez wzgledu na cene nie wiem czy chce mi sie z nimi babrac i nie wiadomo czy to cos zmieni), chyba zostaje kupic inne mobo. Jeszcze tylko sprawdze w biosie czy zmieni cos apic/acpi na disabled, choc sadze ze gdyby to bylo powodem niestabilnosci to sypalby raczej bluescreenami, no i ten radeon... Lukne jeszcze czy wyjecie dzwiekowki SB Live cos da bo ponoc kolidowaly o dostep z procem i tez czesto powodowaly zwiechy, choc tez raczej spodziewalbym sie wtedy bluescreena. "Zamrozenie" systemu jest raczej typowym powodem niedoboru zasilania

Modecoma testowalem jednak z plyta w sygnaturce i byly ladne i stabilne napiecia. A kondziorki puchly na innej plycie, z innym zasilaczem, mozliwe ze nie zwrociles dokladnie uwagi czytajac i zle mnie zrozumiales. Modecom feel byl odeslany nawet na gware i serwis go zwrocil, mowiac ze nic mu nie jest.

Milion, albo miliard juz nie pamietam :P Glupie pytanie glupia odpowiedz. Zalezy w czym i nie okreslisz jednoznacznie. Testy

AGP wlasnie jest w trybie 4x, zabawa fast write i masa innych funkcji nic nie zmienia... Pierwszy raz mi sie zdarza, ze autentycznie nie wiem co mozna jeszcze zrobic. Jedyne co mi przychodzi do glowy to skopana sekcja zasliania mobo. @I_want_to_play_a_game! Zdjecia nie mam czym zrobic, ale masz do dyspozycji te z linkow ktore podales. Ale nie chodzi tu tylko o stabilizator AGP bo glowna sekcja zasilania podaje bardzo niestabilne napiecia, o duzych skokach, a to powoduje ciagle zwiechy. Poza tym wiem gdzie sa stabilizatory, ale czy to na pewno ich wina? W innych plytach, ktore robilem bylo to powodowane zmiana pojemnosci kondensatorow po ich wyeksploatowaniu, ale tu pojemnosci sa w granicy tolerancji, nawet nieco lepsze od nowych sztuk, ktore sprawdzalem.

Ten radeon chodzil ponad rok na tej plycie, tak samo jak nie od poczatku sie zawieszala. Wiec to raczej nie wina agp 3,3V. A napiecia miernikiem sprawdzalem w zaslice i naprawde - nie jest to wina zasilacza, bo podlaczalem tez dwa inne, jeden faktycznie mocny i bardzo stabilny, a zwiechy byly nadal. A jesli ktos mi powie jaki element ulegl uszkodzeniu to bede sam w stanie go wymienic, mam narzedzia. Trudno, kupi sie nowa plyte, choc chcialbym mimo wszystko cos zrobic z ta. Zasilacz to modecom feel 350W i wiele osob stwierdziloby chetnie ze to jego wina, ale chieftec 400 kolegi tez nie dal sobie rady. Na tej plycie byl sprawdzany radek http://moa.home.pl/astronix/Pliki/opisy/pl...abit_vh6_ii.htm Tez ma agp 3,3V. A dzialal bezproblemowo. R9800 jest tez zasilany z zewnetrznego molexa.

Nie czytasz co pisze? BIOS ustawialem na setki sposobow, ale nie ma optymalnego ustawienia dla skopanego ukladu zasilania. Probowalem WSZYSTKIEGO a karta dostaje za male zasilanie i tyle. Wiem ze powodem jest slabe zasilanie plyty, nie wiem tylko co je powoduje i licze na odpowiedz na to pytanie. Reszta zostala sprawdzona. A plyta to Shuttle AK32L oparta na VIA VT8366 Apollo KT266.

Sprawdzane bylo wszystko, to moze byc juz tylko plyta, dlatego stawiam na sekcje zasilania poniewaz zwiechy sa w stylu "wszystko staje na ekranie". Dodatkowo plyta nie uciaga radeona 9800 - po wlozeniu karty zanim system sie odpali potrafi sie zwiesic. Z tym ze przy karcie po odpaleniu systemu kilka sekund i pulpit zamrozony - jeszcze chwile mozna ruszac kursorem, a potem czarny ekran. Nie dzieje sie tak w trybie awaryjnym gdy w 16 kolorach karta jest malo obciazona. Nie dzieje sie tak tez z gf2 i innymi malo pradozernymi grafami. Radeon byl sprawdzany na innym konfigu i slabszym zasilaczu i bylo wporzo. Jak wspominalem zasilacz tej zwieszajacej sie plyty tez byl sprawdzany i jest ok, byl tez wymieniany na inny i zwiechy byly dalej na tamtym mobo. Nie pytal bym o sekcje zasilania gdyby to moglo byc cokolwiek innego. Na linuksie tez byly zwiechy, tez po prostu wszystko stawalo - czyli charakterystycznie dla braku zasilania. RAM sprawdzany. Temperatury procka, jak i chipsetu, jak i sekcji zasilania w normie. Wszystko co sie dalo sprawdzilem... Jedynie mnie zastanawia czy jesli kondensatory maja dobra pojemnosc to czy mimo wszystko moga byc przyczyna - ja wiem, moze i ze starosci?