KitKat

Ok, dzięki za pomoc. Podbiję oczko napięcie na CPU i spróbuję z 3.7 GHz wbić przynajmniej, bo nawet mam na 1.35 V 3.8 GHz, ale potrafi się rano zawiesić przed POST Screenem. :(

Spróbuj załatwić trzeci zasilacz od jakiegoś kumpla. Możesz też spróbować odpalić go z odłączonym chłodzeniem obudowy, kartą dźwiękową jeśli masz osobną, napędami, prócz HDD. Próbujesz w coś zagrać i słuchasz. ;)

Wyłączyłem C1E i EIST. Szczerze powiedziawszy robiłem sobie bardzo duże nadzieje. Próbowałem znów podnieść o 100 MHz taktowanie bez zmiany napięć, ale skończyło się tym co zawsze. :/ Clear CMOS i powrót. Może jeszcze są jakieś natręty w BIOSie? Procesor chodzi realnie na 1.31 V, tak pokazuje BIOS, ustawiony na 1.325 V, ale robi 3.6 GHz. O 3.7 GHz nie ma mowy.

Posiadam Antec Nine Hundred. To w sumie szerokość ta sama, 1 mm mniej w Three Hundred. U mnie Thermalright Ultra 120 eXtreme w kombinacji z Noctua NF-P12 1300 wszedł, chociaż bardzo się bałem, że się nie uda. Wlazł z niecałym 1 cm luzu. To nie pozwoli Ci tego chłodzenia wykorzystać w 100% raczej, bo troszkę powinien mieć tego luzu(Producent zaleca chyba 3-4 cm z tego co pamiętam). No w każdym razie sądzę, że na temp. tak niekorzystnie nie wpłynie. Przepływ powietrza jest bardzo dobry.

Ja wiem, wiem, że na to są idiomy, nawet znam. :) Chodzi o to, że na pewne "dżejkobowskie" zwroty idiomów nie znajdziesz raczej. :D

Ja też nie, ale szperam w internecie za tym. W skrócie mówiąc C1E jest od tego, żeby oszczędzać energię poprzez zaniżanie VCore w spoczynku. EIST od oszczędzania energii poprzez manipulację mnożnikiem. Nie wiem jak ma to pomóc w Twoim problemie, ale skoro komuś pomogło, to warto spróbować. Jesteś pewien, że te linie są odpowiednio rozmieszczone? Spróbuj chłodzenie od obudowy całkowicie na chwilę odpiąć i powiedz jak się zachowuje.

Ciekawe, czy faktycznie będzie dobrze dopracowane. Ja nie ściągam jak wyjdzie. Język uważam jest w miarę łatwy do zrozumienia. Chyba, że chodzi tu o zwroty np. takiego rasta jak Jacob, ale trochę reggea i już zaczyna się kminić. :D Swoją drogą nie mam pojęcia jak to chcą tłumaczyć. To jakby powiedzieć: "Thank you from the mountain" - Dziękuję z góry, albo "I feel train to you" - Czuję pociąg do Ciebie. :D

Mógłbyś napisać dokładną specyfikację sprzętu? Sądzę, że znajdzie się coś takiego w BIOSie.

Nie. Czy to oznacza, że przez to nie mogłem OCnąć swojego sprzętu jak należy? :) // Wyłączyłem te 2 funkcje. W sumie temperaturki teraz po 37-40*C w idle są, ale ok. Nadal mnie ciekawi, dlaczego powinno się to wyłączyć. :D // EDIT: Wymyśliłem sobie taką małą teorię. Komputer mógł nie wstawać przy 3.7 GHz, przy włączonych C1E i EIST, bo miał za małe napięcie w idle, a musiał znosić wtedy prawie nominalne taktowanie tego procka. Spróbuję dziś, lub jutro znów wbić 3.7 GHz i zobaczę czy wystartuje.

Ehh... Obawiam się. :D Chciałbym tylko zapytać, czy C1E, EIST i takie tam funkcje Intelowskie, gdy zostaną wyłączone, to skracają tą żywotność w dużym stopniu, czy temp. są wyższe w idle dużo? Zastanawiam się, bo może to przez to, że za niskie napięcie standardowo jest przy 3.7 GHz nadawane przy włączeniu przez BIOS i dlatego nie wstaje? I jeszcze to, że robił kilka godzin w Prime95 bez błędu na 3.67 GHz, a przy 3.7 GHz już nie wstawał. Ok. 30 MHz od tego by zależało? Sądzę, że byłaby długa granica przy której jeszcze by był niestabilny.

Czy wyłączać C1E i EIST do OC tego procka? Nie wiem sam, czy to by nie skracało jego życia, jeśli karmię go napięciem rzędu 1.30 V, a przymierzam się wyżej. Może to mnie blokuje z OC? Mam wysokie napięcie już na rdzeniach przy 3.6 GHz, a 3.7 GHz już nie wstaje bez podniesienia. Może to przez te 2 opcje? Czy temp. w idle wzrosną wyraźnie jeśli wyłączę te opcje? Jakie jeszcze warto parametry pozmieniać?

No to skoro wcześniej zasilacz nie piszczał, a przywróciłeś defaultowe ustawienia to w BIOSie w CPU Features(Chyba to) wyłącz C1E i EIST, jak napisał MPKING.

I gadać będą pewnie jeszcze długo, grafen się będzie marnował i dużo czasu minie zanim zostanie zastosowany w naszych PeCetach. :) Pomyślcie sobie ile lat byśmy byli do przodu, posiadając procki o taktowaniu... Powiedzmy przynajmniej 100 GHz, a co dopiero 1 THz. Tekst kolegi: "Trafiłem na padaka. Podkręca się raptem o 250 GHz." ;)

=/ No to tragedia. Szkoda, że nie ma takich normalnych dużych serwerów, jak np. w grach MMO i do tego bardzo duży świat. Kapitalnie dorwać sobie po drodze kogoś, spotkać się z kumplami, po czym zasuwać po różnorakim terenie. Jeśli faktycznie powierzchnia jezdna jest tak duża, to duża ilość graczy nie sprawiłaby problemu. Oczywiście to rozwiązanie też ma swoje wady, ale byłoby lepsze moim zdaniem. Jak się wejdzie na 16 osobowy serwer, to tryb wolnej jazdy będzie chyba nieporozumieniem. Raz na godzinę kogoś się spotka? Owszem, tryb normalnego wyścigu typu "Circuit" tu wypali, ale to ograniczenie, bo nie można sobie samemu wytyczyć trasy, więc wiele obszarów zostanie niewykorzystanych. Dobra, koniec gadania z mojej strony, zobaczę jak to wygląda kiedy wyjdzie. ;)

Oj, a ile w Twojej rozdziałce jest u mnie? Miguel mnie upominał kiedyś o 2 linijki, skróciłem i powiedział, że jest ok. :) Dzięki za info.

Powiem Ci tak. Jeśli głośno piszczy naprawdę, a nie tak cichutko cewki dają o sobie znać, to znaczy, że mogą być one uszkodzone, albo linie są przeciążone. Upewnij się, że zasilanie główne i dodatkowe karty graficznej jest rozłożone na dwie różne linie. Po prostu może któraś być przeciążona, to by wyjaśniało tą sprawę, piszczenie zanikłoby, albo zmalało. Teraz kolejna. Piszczeć mogą też cewki na płycie głównej lub karcie graficznej. W moim Radku HD 4870X2 piszczą cewki kiedy są cutscenki, ładuje się gra i pokazywane są logo producenta itd. Tym się nie przejmuj, bo są karty, które Ci mogą głośniki zastąpić nawet. :lol: Tak w przenośni oczywiście to było. Zacznij od tych linii. Popróbuj podłączyć podzespoły pod różne linie. Sprawy nie zostawiaj w spokoju! Ciche piszczenie to normalna rzecz w niektórych zasilaczach, ale głośne... Może Ci coś wysadzić, a nie gwarantuję, że nie zepsuje to czegoś prócz zasilacza, a i masz horror jak w nocy wysadzi Ci jakiś kondensator w PSU i wywali prąd. :D //EDIT: Jeśli to co mówiłem nie pomoże, to wyciągnij zasilacz na wierzch, odpal grę i słuchaj, czy to zasiłka piszczy.

Ooo... Mnie to się bardzo podoba. :D Całkiem ciekawy pomysł, grafika ładna, a duży świat i rozbudowany multiplayer to, to czego szukam. Gra raczej na pada niż na kierownicę nie? ;) Chociaż w sumie wydaje mi się, że w tej kwestii będzie lepiej niż z NFS, bo tam kierka mija się z celem. :D

Mam pytanie. Posiadam tę płytkę, w wersji Plus. :) Według mnie trochę dziwnie się na niej kręci. Mam Quada Q9550. Pokombinowałem z napięciami, mam teraz 3,6 GHz, spróbuję jeszcze trochę bardziej, chociaż temp. już przestają zadowalać. Jednak wróćmy do tematu. ^^ Żeby wykluczyć niestabilność procesora(Tak naprawdę wtedy winne były sterowniki od karty graficznej), postanowiłem bez zmiany napięć spuścić taktowanie z 3,6 GHz na 3,5 GHz. Nie odpalił. Wiadomo... Kręcą się wentylatory 5 sekund, na sekundę wyłącza się i tak w kółko. Ratuję go resetem pamięci CMOS. Czy Wy też tak macie, że jeśli obniżycie FSB mocniej, a nie zmienicie napięć, to on nie wstaje? Tak jakby płyta troszczyła się, żeby części się niepotrzebnie nie grzały.

Dokładnie, Vista pewnie ma jakieś "ale". Podobnie było z moim pendrivem PQI, ale na odwrót. W Viście było ok, transfery bardzo ładne, a na XP conajmniej 6, może nawet 8 razy mniejsze.

Moim zdaniem patch 3 jest sensowny. Dobrego kopa w wydajności daje, ja żadnych problemów nie zauważyłem. Mmm... Napad na bank w misji z Packim. ^^ Najlepsza jaką dotąd przeszedłem, a mam ok. 40%. :) Miałem też taką sytuację, że taksówka z mostu spadła, po czym się pojawiła, uderzając o beton i obracając się. :D Tak tylko raz było. I nie było to zabezpieczenie anty-pirackie raczej, bo grę mam oryginalną. :D

Teraz się zastanawiam czy ryzykować z 9.3, czy już pozostać przy 8.12. :D Obniżyć napięcie na NB do 1.3 V dajmy na to, skoro nawet przy 1.25 V było chyba stabilnie?

Może to jeszcze wniesie coś ważnego do temu. Na ogół po wyłączeniu gry, czyli wyrzuceniu do pulpitu, pozostaje taki zgrzytający dźwięk z gry. To jest sekwencja z ułamka sekundy, na ogół warczącego silnika, no i nie da się tego wyłączyć. Muszę uruchomić ponownie komputer. Cały czas słychać takie a la: "Drrrrrrr....". Może na to chociaż ktoś z na lekarstwo? :> No i często przy wczytywaniu wyrzuca mnie, ale wiadomo, wtedy bez zgrzytania. Może faktycznie to sterowniki? Catalyst mam w wersji 9.1, mogą to być one? Mam też sterowniki do karty dźwiękowej Asus Xonar DX i są to najnowsze drivery w wersji alpha, a słyszałem, że ze sterami Xonara są różne klocki. Może wrzucić najnowszą betę, albo numerek starszą alphę? I jakbyście mogli, to looknijcie jeszcze post wyżej, czyli "Z archiwum X c. d.: obniżamy FSB, nie zmieniamy napięć, a komputer przestaje bootować". // Uruchomiłem podgląd zdarzeń. Znalazłem te błędy. Przykładowa treść: "Aplikacja powodująca błąd GTAIV.exe, wersja 1.0.3.0, sygnatura czasowa 0x499dc616, moduł powodujący błąd atiumdag.dll, wersja 7.14.10.636, sygnatura czasowa 0x496d6d9d, kod wyjątku 0xc0000005, przesunięcie błędu 0x0004ad03, identyfikator procesu 0xca4, godzina rozpoczęcia aplikacji 0x01c9af0094e4981d". Zawsze błąd powoduje plik atiumdag.dll. Tak samo jest w F.E.A.R 2, Mirror's Edge i Wiedźminie. Dowiedziałem się, że jest to plik od ATI. Problem chyba ROZWIĄZANY! :D Zainstalowałem sterowniki 8.12(Wersję doradziło mi ATI, do którego zadzwoniłem). Grałem 2,5-3 godziny bez wyrzucenia, co było wcześniej niemożliwe. Dzięki wielkie wszystkim za pomoc. Tematu jeszcze nie zamykam, bo nadal próbować będę podkręcić procesor, a jest już przy takiej wartości, że trzeba manipulować większą ilością ustawień. Jeśli będą jakieś problemy jeszcze z grami to napiszę. :D

Ok... Zasugerowałem się wypowiedziami innych z forum na temat płyty, czytałem też recenzje. Ten model jest podobno jednym z najlepszych mobo do tego procesora, a jednocześnie nie jest po bardzo wysokiej cenie. Ja ją kupiłem chyba za 569 zł, więc taka przeciętna cena. Dochodzę do wniosku, że teraz albo sterowniki tak nawalają, procesor, tak jak mówiłeś, "kręci jak się kręci", albo... Sam nie wiem. Chciałbym teraz bardzo zjechać do 3.5 GHz, ale nie mogę. ^^ Dziwne. Kiedy po prostu obniżę sobie FSB o 12 MHz, co skutkuje obniżeniem taktowania o 104 MHz równiutko chyba, to komputer po prostu nie bootuje! Kręcą się wentylatory, kilka sekund, wyłącza się na sekundę, włącza i to samo. Tak jest normalnie na tej płycie kiedy OC zakończy się niepowodzeniem. Wiadomo... Reset CMOS za pomocą bateryjki, wczytuję ustawienia z banku w BIOSie i jest znów 3.6 GHz i muszę kombinować co by tu zrobić, żeby wystartował na niższym taktowaniu. Macie może pomysły, co powinienem obniżyć, żeby wystartował po obniżeniu taktowania procesora o lekko ponad 100 MHz? Bo ja rozumiem, że jeśli podrzucę w górę FSB, to na pewno jest VCore do podniesienia, bo tak aby resztę mam pod kontrolą, lekko nadto, co trzeba, a z VCore po omacku. Czy teraz w odwrotną stronę właśnie napięcie rdzeni procka obniżyć? Może to NB, VTT?

Dawałem już kilka dni temu wyższe napięcia na rdzenie procesora. To samo, a nie ma co grzać tak sprzętu, to powróciłem.

Radiatory na RAMie są... Letnio-ciepłe. ^^ NB nie może mieć za gorąco, bo testowałem od wartości 1.24 V, do 1.37 V. W każdym przypadku wyrzucało na pulpit. Radiator na CPU jest mocno ciepły i dobrze pokrywa się to z temp. pokazywanymi przez program. ;) Obudowa zasilacza jest chłodna, nad grillkiem z wentylatorem od zasiłki można poczuć lekko ciepłe powietrze. Wentylator w zasilaczu jest u góry. Odwróciłem zasiłkę do góry nogami, bo jest umiejscowiona na dole obudowy i w przeciwnym wypadku wentylator, a właściwie jego grill przylegałby do podstawy obudowy i nijak by ten wentylator działał.